Planszówkowe banały

[psia.kostka]

Gdy wydales sporo pieniedzy na drogą grę:
- Zainwestowalem w fajny tytul

[detrytusek]

Przegrywający:
Gra źle chodzi na tyle osób.

Gra się do pierwszego błędu.

[claymore77]

Graliście tak słabo, że nawet nie musiałem oszukiwać

[psia.kostka]

(Gdy kwadrans wertujesz bgg, faq i almanach w poszukiwaniu zgodnego z regulami rozwiazania i wreszcie znajdujesz)

Ja: Wyglada na to, ze to musi byc "x"
Grupa: Ale nas Kazio uczyl, ze to jest "y", a Kazio sie zna na planszowkach
Ja: (°ー°〃)

[claymore77]

Po przegranej partii, gdy konkrenci "naginali" reguły gry:
Czuję się moralnym zwycięzcą!

Z cyklu planszowe wytrychy:
Dobra, nie tłumacz już, grajmy. Reszta wyjdzie w trakcie

Pod koniec gry:
Aaaa, nie mówiłem wam, że każdy z graczy może raz na grę skorzystać z akcji "x". No więc ja to teraz robię i wygrywam!

[Curiosity]

W połowie pierwszej rozgrywki, po przerwerowaniu instrukcji/forum/BGG

"Ej, tą akcję się powinno robić inaczej, ale skoro już półtorej godziny tak gramy, to nic nie zmieniajmy"

[claymore77]

Ej, nie ma cofania! Karta - stół! Nie grasz w to pierwszy raz.

Graliście tak słabo, że aż nie mam satysfakcji z wygranej.

[czorbok]

Bawię się dobrze podejmując szybkie i nie przemyślane decyzje. Nie muszę wygrać.

[Darth]

kości mi dzisiaj wyjątkowo nie podchodzą
z takimi kartami to no nic nie można zrobić!(np. w Mage Knight)
ejj, to tak można?
jakbym wiedział, że za to się punktuje to bym....
no k...a, znowu mi pole zabrałeś (np. w Podwodnych miastach)
to zrobię tak, to tak....a nie, nie stać mnie (klasyk przy wydawaniu zasobów/kasy)

[BOLLO]

"-Jak tak zrobisz to już z tobą nie gram....(żona)
-Ok, zrobię coś innego przecież w grze chodzi o to żeby się dobrze bawić prawda a nie wygrywać (ja).
-To ja robię tak...teraz tak...i tak...a później jeszcze ci niszczę to....o wygrałam ale super ! (żona)"

[psia.kostka]

Wymiatacz tytulu, po zdziesiatkowaniu wszystkich przy stole:
- Dobra rozgrywka, nastepnym razem pojdzie wam lepiej

albo

- Jeszcze kilka partii i zlapiecie wprawe jak ja

albo

- Bylo spoko, co prawda nie gralem na 100% mozliwosci...

[Gribbler]

Przegrałem, bo słabo wytłumaczyłeś zasady.

[Pomnik]

"wspaniały mózgotrzep/mieli mózgoczaszkę/przepala zwoje/ryje czerep/czacha paruje"

Gracze którzy bez blunt force trauma nie umieją grać.

[psia.kostka]

"wspaniały mózgotrzep/mieli mózgoczaszkę/przepala zwoje/ryje czerep/czacha paruje"

ostro Wacpan jedziesz, to ja tez z grubej rury, ostrzegam:

Spoiler:

Renesans Gier Planszowych

Ostrzegalem

[hipcio_stg]

Nie gram z nimi, bo oni grają w excela na sterydach.

Wy to gracie na punkty, a my dla przyjemności.

[psia.kostka]

Wy to gracie na punkty, a my dla przyjemności.

Zaraz, kto gra dla przyjemnosci?? Toz to fejk! Crash them!

[Arius]

A teraz wszyscy na Ariusa ...

[hipcio_stg]

Przypomniało mi się jeszcze jedno. Kolega zawsze podczas rozwiązywania zagadek w posiadłości szaleństwa mówi, że przeszedłem masterminda ze wszystkimi dodatkami. W zasadzie mówię ile muszą wyrzucić sukcesów, żeby otworzyć skrzynkę

[Wakabayashi]

Ta gra mogłaby być o czymkolwiek.

[Argue]

W połowie gry: (do żony)

"Bez sensu, co bym nie zrobił i tak już wygrałaś"

"Jak nie chcesz grać to spakujmy"

"Nie no, dobra, dokończymy"

"No i co, jak zwykle biadolisz i biadolisz, mi się użala, a potem wygrywasz"

"Oj no przepraszam, następnym razem już tak nie powiem"

Co jakąś rozgrywkę wróć do punktu pierwszego

[pingus]

"Ja lubię gry z krótszą kołderką" (brak wyraźnych signpostów uniemożliwił mi opracowania spójnej strategii w pierwszej partii)

[BOLLO]

Chyba żartujesz? (żona widząc nowy karton na regale)

[Gizmoo]

Ranking uszeregowany od częstotliwości występowania w moich playgrupach:

1. "Czyj ruch? / Kto gra teraz?" (po tym jak ktoś zamula i wszyscy są zdezorientowani, a gracz, którego jest kolej nawet tego nie zczaił)

2. "Czemu we mnie? Nie widzisz kto wygrywa?" (gdy gracz nie atakuje lidera)

3. "Mogę cofnąć?" (ech... Nie znam gracza, który by o to nie zapytał...)

4. "Nie ma cofania." ( zwyczajowa odpowiedź na punkt 3 )

5. "Bez sensu." (to akurat ja, narzekający na różne aspekty gry )

5. "Głupia, losowa gra." (WSZYSCY, komentujący dowolny, losowy aspekt gry)

6. "Grałem w lepsze." (Dowolny gracz, jak gra nie siądzie)

7. "Mnie niestety jutro nie będzie +dowolna wymówka." (ech, chciałbym to słyszeć jeszcze rzadziej)

8. "Zdżebałem. A, dzebać to." (Arek po błędnym/głupim zagraniu, gdy nie można cofnąć ruchu. Zaraził tym pozostałych graczy)

[vder]

5. "Głupia, losowa gra." (WSZYSCY, komentujący dowolny, losowy aspekt gry)

No jak przecież tym zdaniem nalezy zakonczyć każda przegranaą rozgrywkę