Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
WRS pisze:Przynęta - dublony kładzione na niewybranych postaciach w Puerto Rico
U nas to są "zasiłki dla bezrobotnych" , a nieobsadzeni na żadnej plantacji ani w budynku koloniści (muzinki "idą pić w San Juan".
W Stone Age grałam chyba raz w życiu, ale wiem, że istnieje tam "chatka-kopulatka"
U nas to jest "chatka miłości". A rozwój rolnictwa to "robię agricolę". Ponadto "chodzimy na grzyby" (polujemy) no i "nosimy drzewo do lasu" (płacimy za coś drewnem).
W Puerto Murzyni idą na "sam chłam".
W Caylusie "laska króla" narzuca się sama, chociaż bywa też w wersji cenzurowanej: laska króla = królowa.
Za to regularnie posuwamy chudego i grubego (czyli bailiffa/provosta).
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Aaaa! Przypomniało mi się jeszcze z Puerto Rico coś. Jak obsadzamy murzynkami niepotrzebne plantacje (np. ktoś ma plantacje kawy, ale nie ma palarni kawy i tam wsadza drewienka niewolnicze), to tworzy ukryte bezrobocie.
A wczoraj w Agricoli jeden drugiego nazywał zawistnikiem, jak podebrało mu się pole, z którego chciał skorzystać. "Jesteś pełen zawiści i jadu!"
Grając w Torresa dorobiliśmy się własnych określeń na niektóre karty akcji:
porywacz.JPG
winda.JPG
BarukKhazad! Jak mawia Folko: gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
Wypisałbym używane przez nas nazwy fasolek w bohnanzie ale chyba każdy nie posiadający polskiej wersji takowe utworzył.
Ostatnio popularne jest "dzisiaj" mające ponaglić dłużej zastanawiającego się gracza.
A oprócz tego przeinaczenia surowców w osadnikach: błoto czyli glina
i w le havrze: rurka szerzej znana jako metal, klej czyli glina ponownie.
Van_Hoover pisze:Wypisałbym używane przez nas nazwy fasolek w bohnanzie ale chyba każdy nie posiadający polskiej wersji takowe utworzył.
Ostatnio popularne jest "dzisiaj" mające ponaglić dłużej zastanawiającego się gracza.
A oprócz tego przeinaczenia surowców w osadnikach: błoto czyli glina
i w le havrze: rurka szerzej znana jako metal, klej czyli glina ponownie.
U nas w standardzie w Osadnikach zamiast Owieczek używamy osiołków nie pytajcie dlaczego:)
Fasolki w tej kwestii rządzą. "Kto chce gówno za darmo? Jaaaa! Jaaaa!" "Wezmę rzygających!" . Z podtekstami się też kiedyś grało w Troję, pojawiały się dialogi w stylu "-Biorę cię na siłę. -Ciągnij."<- czyli wyzywam cię na pojedynek z siłą (nie taktyką, tak jak potrafi np. Nestor)/ dobieraj kartę.
nie wiem jak u Was wyglada partia w RFTG ale znajoma anglistka przygladajaca sie partii padala ze smiechu sluchajac uzywania anglojezycznych nazw faz we wszelkich mozliwych polskich odmianach (typu "setlujesz czy dewelopujesz"?)
galaxy trucker:
kosmita to oczywiscie alien i do tego jeden to fioletak a drugi g***nojad. padlo przy pierwszej partii i niestety przylgnelo
bartek_mi pisze:jeden to fioletak a drugi g***nojad.
w pierwszym odruchu pomyślałam, że to "glonojad", w drugim, że "przecież to nie jest brzydko", a w trzecim "ci kosmici są chyba jednak brązowi a nie zieloni..."
ale "kupa" wymiata dowcip fizjologiczny zawsze w cenie
Gdy gramy w Tibet, to zwykle następuje "wdepnięcie w kupę", tudzież jej "rozgrzebanie".
(dla tych co nie kojarzą samej gry - są tam kupy kamieni, w których różne pożyteczne znaleziska się znajdują)
A gra w Fabrik Managera ma swój tradycyjny tekst: Dawać spodnie
kafle kolejności oczywiście
BarukKhazad! Jak mawia Folko: gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
Wczorajsza rozgrywka w Dungeon Lords przyniosła kilka ciekawych skojarzeń.
Imp nadzorujący pracę pozostałych kolegów to PIMP, a Evilometer wskazujący jak złym (lub dobrym) jesteśmy panem podziemi, nazwany został Złomierzem lub też Dobromierzem w zależności od tego, w którą stronę wędrował wskaźnik.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."