Stronghold (Ignacy Trzewiczek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Stronghold

Post autor: costi »

ragozd pisze:
SeeM pisze: W ogóle jak byście widzieli te wszystkie żetoniki zamienione w figurki od Młotka? A planszę zamienioną na makietę?
Na zwyklej planszy to musialby byc Epic - ale on jest nie w tych klimatach. A jak bedziesz mial makiete 3x3m - czemu nie :)
A Warmaster? ;)
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: ragozd »

do fgurek warmastera plansza musialaby byc wieksza, mnej wiecej o polowe
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Stronghold

Post autor: zephyr »

Miałem dziś okazję zagrać w prototyp

Gra zapowiada się ciekawie, ale po 1 partii nie czuję się na siłach żeby oceniać grę

Spostrzeżenia
- system klepsydrowy sprawdza się naprawdę fajnie jako pomysł
- system gry 2vs2 IMO niegrywalny, grałem właśnie partię 2vs2 i średnio mi się podobało
po mojej stronie roiło się od pułapek na gobliny
2 pułapki na wyjściu z pierwszej lokacji [na 3 wyjściu zabezpieczenie przed pułapkami]
na 2 frontach dostępnych z nie zapułapkowanego wyjścia wszystkie gobliny giną...
teleportacja na sąsiednie pole uratowała trochę sytuacją, ale z 3 pułapkami na gobliny przed wejściem
(a mogło by się tak zdarzyć...) to już w ogóle nie wiem co bym robił...
- balisty są dziwne, drogie i opłaca się ich użyć dopiero kiedy są straty na innych frontach, przy czym atak balistą na obleganą ścianę boli obrońcę równie mocno jak oblegającego... w sumie byłyby ok, gdyby nie fakt że trafienia są losowe... coś tak sytuacyjnego IMO mogłoby być mniej losowe... przy pierwszych strzałach wolałem pudła, bo trafienia i tak niewiele dawały dopóki nie było większej ilości walk i pełnego szpitala
[jedyny trafiony balistą wojak, który następnej tury wrócił ze szpitala, był fajnym elementem humorystycznym... ale chyba nie o to chodzi]
- IMO potrzeba sporo testów na kombinacje umiejętności
zasłona przeciw strzelcom - fajne
strzelanie goblinów - fajne
zasłona + strzelanie = wszyscy strzelcy znikają z murów (ale zaraz się podszkolą)
- mogą być problemy z wyważeniem, klepsydry obrońca może wydać na cokolwiek i ciężko ocenić ich wartość zwłaszcz że mocno zależy od sytuacji
- zasady przy pierwszej partii nie są jasne, ale taki urok złożonych gier
- przydział wojsk jest dziwnym elementem losowym, ciekaw jestem na ile to losowanie może wpłynąć na wynik
przychodzi 10 oddziałów więc jest pewna amortyzacja ilością
przy grze 2vs2 IMO jest to bardziej denerwujące, bo oddziały niekompatybilne z pułapkami powinny iść na drugie skrzydło, a tu nie mogą...
- co gdzie może strzelać przy wieżach obrońców mogłoby być bardziej czytelne
- wielkie może koralików pod murami jest fajne
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Stronghold

Post autor: edrache »

zephyr pisze:2 pułapki na wyjściu z pierwszej lokacji [na 3 wyjściu zabezpieczenie przed pułapkami]
na 2 frontach dostępnych z nie zapułapkowanego wyjścia wszystkie gobliny giną...
teleportacja na sąsiednie pole uratowała trochę sytuacją, ale z 3 pułapkami na gobliny przed wejściem
(a mogło by się tak zdarzyć...) to już w ogóle nie wiem co bym robił...
dlatego właśnie kładziesz pomosty. Obrońcy i atakujący mogą położyć jedną pułapkę/pomost na turę, więc jeśli dałeś się zablokować, to już Twoja wina, nie gry :)
zephyr pisze: - balisty są dziwne, drogie i opłaca się ich użyć dopiero kiedy są straty na innych frontach, przy czym atak balistą na obleganą ścianę boli obrońcę równie mocno jak oblegającego... w sumie byłyby ok, gdyby nie fakt że trafienia są losowe... coś tak sytuacyjnego IMO mogłoby być mniej losowe... przy pierwszych strzałach wolałem pudła, bo trafienia i tak niewiele dawały dopóki nie było większej ilości walk i pełnego szpitala
Balisty najlepiej budować na początku, żeby przez pierwsze tury zużyły pudła a potem strzelały samymi celnymi pociskami
zephyr pisze:[jedyny trafiony balistą wojak, który następnej tury wrócił ze szpitala, był fajnym elementem humorystycznym... ale chyba nie o to chodzi]
Do szpitala trafiają TYLKO jednostki zabite w walce wręcz - reszta ginie :)
zephyr pisze:przy grze 2vs2 IMO jest to bardziej denerwujące, bo oddziały niekompatybilne z pułapkami powinny iść na drugie skrzydło, a tu nie mogą...
Obrońcy mogą kłaść pułapki tylko na swojej stronie twierdzy (podobnie jak najeźdźcy pomosty)
zephyr pisze: - co gdzie może strzelać przy wieżach obrońców mogłoby być bardziej czytelne
Tu się zgadzam :)

Spróbujcie zagrać jeszcze raz z poprawnymi zasadami (jeśli macie instrukcję). Bo większość Twoich uwag spowodowane jest z błędnym graniem :)
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: ragozd »

czesc bledami zasad, czesc bledami nowicjuszy. Trzewik w intrukcji zamiesci "poradnik dla nowicjusza" gdzie umiesci typowe bledne taktyki i zachowania, wiec to nie bedzie az tak bolec. Wyscig pulapki - pomosty na poczatku wydaje sie fascynujacy - tu 2 obroncow maja "przewage" bo przyspieszeniem moga ponowic jedno dzialanie - na poczatku przewaznie wlasnie pulapki - ale potem zas wystarczy jeden dowodca i atakujacy smieje sie pulapkom w nos ... 1 pomost, 1 dowodca i wystarcza do ataku ;)
Balisty sa mordercze (atakujacy straty odrabiaja w nastepnej turze, obronca - nie ma czym) - jako obronca ich obawiam sie najbardziej, potem dopiero katapult z kamieniami krwi. Taran obroncy prawie swietuja :) .

Pola ostrzalow - tu wiele powinny wyjasnic grafiki - bo jeden obraz potrafi zastapic 1000 slow ;)

Swoja droga - klonowanie kolejnych prototypow nie ma sensu jesli beda na nich grane "troche" inne gry niz orginal ;)
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
Sir-lothar
Posty: 366
Rejestracja: 25 cze 2008, 01:00
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Stronghold

Post autor: Sir-lothar »

Witam,
Nie wiem, czy faktycznie bardzo źle graliśmy czy należy to zrzucić na pierwszą rozgrywkę, czy prototyp, ale gra nie zachwyca. Pomysł ciekawy, i na tym koniec. Na 4 graczy, strasznie długa gra przedłużana mnogością decyzji obrońców w porównaniu do raczej liniowego podejmowania decyzji przez atakujących. (6 kolejnych kart, dla których należy tylko obliczyć ilość potrzebnego drewna i jednostek). Mechanizm klepsydr przypomina mi trochę ten z karcianki lord of the rings, gdzie akcje jednej strony dawały możliwości kontrataku drugiej, poprzez żetony korupcji. Nasza rozgrywka pokazała, że obrońcy są w stanie spożytkować każdą ilość klepsydr. Możliwe więc, że skuteczniejszą strategią jest postawienie jednej zapory i pod jej osłoną atak zmasowaną siłą na 2 odcinki murów.
Również taran został przez nas pominięty, zbudowaliśmy jego dwie sekcje, ale nigdy nie dostawiliśmy jednostek do jego uruchomienia. Możliwe, że podczas tłumaczenia nie zostało dość dobrze wyjaśnione jego działanie, bo odniosłem wrażenie, że łatwo go powstrzymywać, a trudno uruchomić. 1 taran na turę vs 4 ludzi na basztach, co wymaga 3 taranów, aby zrobić 1 dziurkę we wrotach z potrzebnych 8. Gdy gra trwa tak naprawdę 6-7 tur średnio widzę możliwość przebicia się przez wrota.
Katapulty też mnie nie zachwyciły, o ile z magicznym kamykiem coś nawet działały to wciąż musiały trafiać, co jest największą bolączką machin oblężniczych. Są raczej drogie (1 za budowe + 2 za zebranie drewna = min 3 klepsydry), obrońcy mogą dorzucać pudła (za 2 klepsydry), chociaż atakujący może się bronić dokładaniem trafień (2 klepsydry). A same katapulty nic nie robią do 3-4 kolejki, jak wystrzelają się z pudeł. W rozgrywce moje 3 katapulty tak naprawdę głaskały mur zamkowy, a jak coś ugryzły to szybko ( i za darmo! ) mur był odbudowywany.
Balisty, jak obserwowałem drugą stronę murów, też nieciekawe. zabijanie własnych jednostek klasyfikuje je jako bezużyteczne. Z obserwacji wynikła, że chce się ich używać wcześnie, gdy nie ma się swoich jednostek pod murem (a kiedy to są bardzo niecelne), w późniejszych fazach, zabijając swoją najsilniejszą jednostkę są niefunkcjonalne. Chociaż jeśli trafione nimi jednostki giną a nie trafiają do szpitalu, to może są jeszcze jakoś użyteczne.
Strzelcy na basztach - bardzo wkurzający, chociaż pewnie napastnicy w okopach podobnie irytowali obrońców.
Dziwny przepis, że gra toczy się 10 tur, skoro jeśli obrońca wytrzyma 7 tur to atakujący nie ma szans przebić go punktowo, nawet osiągając cel - zdobycie zamku. Dziwne to trochę, gdyż w zasadach stoi, że celem atakera jest wejść do zamku, gdy tak naprawdę jego celem jest zdobyć większą od obrońcy liczbę punktów.
Zabawne okazało się jeszcze to, że mury atakują, jako że posiadają pewną siłę uniemożliwiają przejście nawet najprostszemu goblinowi oraz powodują jego śmierć.
Na moim odcinku murów jest okazało się, że są tak naprawdę tylko 2 użyteczne okopy (dwa najbliżej bramy), gdyż 3 posiada tylko 1 wyjście i służy tylko jako wsparcie, gdy 2 od bramy został zapułapkowany lub zapełniony wojskami, natomiast 4 jest tak daleko, że trudno tam dojść, nawet gdy obrońca podciąga stamtąd posiłki ciężko podzielić wojska tak, aby miało to pożądany efekt.
dlatego właśnie kładziesz pomosty. Obrońcy i atakujący mogą położyć jedną pułapkę/pomost na turę, więc jeśli dałeś się zablokować, to już Twoja wina, nie gry :)
- nie, obrońcy mogą położyć 2x na turę (specjalny żeton to umożliwiający), co uczynili w pierwszej turze. Natomiast atakujący mogą położyć 1 żeton pomostów( i jeśli zrobi to 1 to drugi już nie może - wariant 2x2), dodatkowo mogą uczynić to wcześniej, jeśli dostaną 4 klepsydry.

Rozumiem, że to tylko prototyp i że wiele rzeczy jest jeszcze niedopracowanych / testowanych, jednak w moich oczach gra prosi się o poważną analizę kosztów i użyteczności, np dlaczego trolle (czerwone) mogą chodzić po drewno i budować katapulty, ale nie mogą już nic więcej? - często zdarzało się tak, że z braku goblinów nie mogłem czarować (jedyna rzecz do czego się przydają), a ich obecność pod murami wiązała się z masową śmiercią w pułapkach i kotłach. Cały czas spełniały swoją rolę jako wchłaniacz obrażeń.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: ragozd »

Sir-lothar pisze:,
Dziwny przepis, że gra toczy się 10 tur, skoro jeśli obrońca wytrzyma 7 tur to atakujący nie ma szans przebić go punktowo, nawet osiągając cel - zdobycie zamku. Dziwne to trochę, gdyż w zasadach stoi, że celem atakera jest wejść do zamku, gdy tak naprawdę jego celem jest zdobyć większą od obrońcy liczbę punktów.
juz o tym pisalem - ale ponoc sie nie znam ;) Jego celem jest wejsc szybko do zamku, ciekawe czy jest jakis hipotetyczny wariant wygrania atakujacym w 10 turze.
Bo nie zdobuc zadnego muru w 9 turze, a wszystkie w 10 faktycznie jest warte kronikarskiego piora, ale logistycznie - nie do zrobienia. Chocby dlatego, ze obronca sam zdejmie obrone z 1 odcinka w 9 turze. Wiec tu nie ma co liczyc, wystarczy pomyslec ;)
Sir-lothar pisze: Zabawne okazało się jeszcze to, że mury atakują, jako że posiadają pewną siłę uniemożliwiają przejście nawet najprostszemu goblinowi oraz powodują jego śmierć.
O tym tez pisalem (choc po linczu tutaj, juz na priv). Ale to nie sa mury tylko klocki dajace przewage nad innymi klockami na luku podzielonym na odcinki. I nie zabijaja goblina, a zdejmuja klocek :)
A banalnie prosto mozna to zmienic. I to nie wplywajac na balans gry, a wprowadzajac klimat (choc nie piora, a stali).
Sir-lothar pisze: Rozumiem, że to tylko prototyp i że wiele rzeczy jest jeszcze niedopracowanych / testowanych, jednak w moich oczach gra prosi się o poważną analizę kosztów i użyteczności.
Problem w tym, ze nie prototyp, a egzemplarz finalny. Czy analizy byly robione, nie wiem, ale z doswiadczenia wiem, ze jedna analiza potrafi zastapic kilka testowych gier.
Ale generalnie, Sir-lothar, nie znasz sie - grales tylko raz ;)
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 381 times
Been thanked: 94 times

Re: Stronghold

Post autor: farmer »

Trochę powiało grozą :shock:
Dużo mówiące komentarze...

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
SeeM
Posty: 936
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Stronghold

Post autor: SeeM »

farmer pisze:Trochę powiało grozą :shock:
Dużo mówiące komentarze...
Nie bardzo wyczułem intencję, ale sam też już nie wiem co myśleć. Na razie czytamy o pierwszych rozrywkach, więc naturalnie, że gracze są trochę zagubieni i to czy tamto można przekręcić - zwłaszcza, że prosty ten Stronghold nie jest.

Jest mały zasadowy, wrażeniowy i ocenowy zamęt (który wydawca zapewne przewidział robiąc tyle szumu), więc nie warto na razie wyrabiać sobie opinii. Są jakieś zasady - to są jakieś zasady, są jakieś tarany - to są jakieś tarany, są jakieś pomosty - to są, itd...
+ (BGG)
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Stronghold

Post autor: BloodyBaron »

14 stron na forum o grze, która funkcjonuje tylko jako prototyp...
niektórzy już jednak ocenili i osądzili, a prowadząc dyskusję okopali się na pierwotnych pozycjach, obstawili drutem kolczastym i grzęzną nieco, bo łyso się będzie wycofać z tak zajadle bronionych poglądów - nawet jeśli finalny produkt okaże się nieco inny i da inne wrażenia niż prototypy.

uff...
hype pełną gębą :)
_________
Moje gry
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Stronghold

Post autor: edrache »

BloodyBaron pisze:14 stron na forum o grze, która funkcjonuje tylko jako prototyp...
niektórzy już jednak ocenili i osądzili, a prowadząc dyskusję okopali się na pierwotnych pozycjach, obstawili drutem kolczastym i grzęzną nieco, bo łyso się będzie wycofać z tak zajadle bronionych poglądów - nawet jeśli finalny produkt okaże się nieco inny i da inne wrażenia niż prototypy.

uff...
hype pełną gębą :)
Od czasu Pionka na forum rozmawiamy o końcowym produkcie a nie o prototypie :)

Wady opisane przez Sir-lothara wg mnie nie są wcale wadami, tylko elementami gry, które trzeba odpowiednio wykorzystać.
Sir-lothar pisze:
dlatego właśnie kładziesz pomosty. Obrońcy i atakujący mogą położyć jedną pułapkę/pomost na turę, więc jeśli dałeś się zablokować, to już Twoja wina, nie gry :)
- nie, obrońcy mogą położyć 2x na turę (specjalny żeton to umożliwiający), co uczynili w pierwszej turze. Natomiast atakujący mogą położyć 1 żeton pomostów( i jeśli zrobi to 1 to drugi już nie może - wariant 2x2), dodatkowo mogą uczynić to wcześniej, jeśli dostaną 4 klepsydry.
Rzeczywiście masz rację. W ten sposób obrońca pozbył się 2 pułapek (z 3) na skierowanie goblinów w konkretne miejsce. Najeźdźca ma jeszcze orki i trolle. Nie da się zablokować skutecznie wyjścia którychkolwiek jednostek na mury. Ok, da się, ale pod warunkiem, że najeźdźca na taki ruch pozwoli.

Wczoraj zagrałem pierwszy raz w Chaos in the Old World i po pierwszej rozgrywce mógłbym stwierdzić, że gra jest zupełnie zepsuta, ale wiem, że po pierwszej partii nie mogę mówić takich rzeczy, tym bardziej że poczytałem trochę instrukcję i wiem że robiłem wiele strategicznych błędów :) CitOW przypomina mi trochę Strongholda - świetna mechanika (którą poznaje się coraz bardziej w kolejnych rozgrywkach) połączona ze świetnym klimatem, ale to jest oczywiście moje osobiście nahypowane zdanie ;)
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Stronghold

Post autor: zephyr »

Jestem pewien, że strategicznie zepsułem sporo rzeczy z racji braku znajomości gry i zdecydowanie przyda się kilka partii przy tym poziomie skomplikowania zasad, żeby chociaż grać świadomie i znać konsekwencje swoich decyzji.

Nie zmienia to faktu że akurat w grze 2vs2 jeden z obrońców może postawić na jednej stronie 2 pułapki przeciw goblinom w pierwszej turze, co znacząco ogranicza pole manewru atakującemu tą stronę [i nie da się z tym nic zrobić]. Nie psuje to gry, gobliny wykorzystałem do ostrzału z drugiej linii i po teleportacji ataku na nie-goblino-odporny fragment muru, ale jednak fakt że te gobliny musiały iść w rejon zabezpieczony zamiast na drugie skrzydło był dość irytujący i IMO mało klimatyczno-sensowny.

Uwagi co do balansu wydają mi się mało sensowne przed zagraniem większej ilości partii, btw niezbalansowane gry jak np Twilight Struggle też potrafią być fajne.

Analiza kosztu by się przydała, np pożar który kosztuje 2 gobliny i 2 klepsydry zwraca się dopiero po 2 krotnym użyciu wybranego budynku (klepsydrowo, a jeszcze zginęły gobliny)... żeby wyjść na plus obrońca musi go użyć 3 razy... i to po fazie czarowania, nie wygląda to na wyważone... chociaż trzeba coś rzucać jeśli chce się liczyć na punkt za oddanie obrońcy 12 klepsydr zabijając gobliny, może o ten efekt chodzi.

Niestety sporo umiejętności może być bardzo mocnych albo słabych w zależności od sytuacji, więc testy i tak są ważniejsze niż sucha analiza.

Mam też wrażenie że gra 2vs2 w ogóle jest jakaś dziwna, korzystanie z umiejętności drugiego atakującego ma dodatkowy koszt, co sprawiło że sztucznie po jednej stronie znalazły się balisty a po drugiej katapulty... średnio mi się to podobało. Niby jedna klepsydra to nie tak dużo, ale dopóki nie widziałem ważnego powodu nie dawałem obrońcom dodatkowego czasu. Pozatym część zasad nie obowiązywała... nie wiem na ile nasza partia różniła się od normalnej rozgrywki 1vs1 ale mam wrażenie że sporo.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: ragozd »

zephyr pisze:Nie psuje to gry, gobliny wykorzystałem do ostrzału z drugiej linii i po teleportacji ataku na nie-goblino-odporny fragment muru, ale jednak fakt że te gobliny musiały iść w rejon zabezpieczony zamiast na drugie skrzydło był dość irytujący i IMO mało klimatyczno-sensowny.
Wrecz przeciwnie. Czesto zdarzalo sie, ze wojska stanowilly dwa oddzielne zgrupowania, i wtedy dodatkowe klepsydry (obrazujace problemy z koordynacja rozkazow) jak i brak przerzucania sil na drugi odcinek sa wlasnie mocno w klimacie militarnym. Historia zna wiele bitew przegranyc z ww powodow.
Jedyne czego moze brakowac niektorym, to osobnego punktowania poszczegolnych graczy - mi nie, ale jesli ktos chce rywalizowac do konca ...
zephyr pisze: Analiza kosztu by się przydała, np pożar który kosztuje 2 gobliny i 2 klepsydry zwraca się dopiero po 2 krotnym użyciu wybranego budynku (klepsydrowo, a jeszcze zginęły gobliny)... żeby wyjść na plus obrońca musi go użyć 3 razy... i to po fazie czarowania, nie wygląda to na wyważone... chociaż trzeba coś rzucać jeśli chce się liczyć na punkt za oddanie obrońcy 12 klepsydr zabijając gobliny, może o ten efekt chodzi.
tez niekoniecznie. Pozar jest bardzo sensowny, jesli w budynku jest kilka napoczetych prac - moze zniechecic obornce do ich konczenia w danej rundzie. Albo do przeplaceniam jesli sa to niezbedne wydatki (bp blask przerywajacy walki na jednym odcinku murow). Czasami obronca MUSI z czekos skorzystac :)
zephyr pisze: Niestety sporo umiejętności może być bardzo mocnych albo słabych w zależności od sytuacji, więc testy i tak są ważniejsze niż sucha analiza.
btw niezbalansowane gry jak np Twilight Struggle też potrafią być fajne.
Dokladnie tak. Ale jak pisal Michal - nie balasn jest problemem :) Wczoraj w CotoW aytuacja ulozyla sie tak, ze Khorn mial 3 rzuty na 4+. Jesli wyszedlby tylko jeden atak, wygrywal ten bog, na ktorego atak nie wyszedl. Jesli 2 - wygrywal Khorn. Po ponad godzinie grania, decyduje los. Ale czy gra sie zle? Za to kolko i krzyzyk - gra jest zbalansowana idealnie - zawsze jest remis - tylko kto w to gra? Ale jak pisal Michal - nie balans jest problemem Strongholda :)
zephyr pisze: co sprawiło że sztucznie po jednej stronie znalazły się balisty a po drugiej katapulty... średnio mi się to podobało.
Z punktu otoczenia twierdzy przez dwie rozne armie - jak najbardziej naturalne :) Szkoda, ze nie w pelni gra idzie w militarna strone.
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Stronghold

Post autor: zephyr »

Aż chce się sparafrazować Obeliksa "ale głupi ci żołnierze" :P jeśli faktycznie 2 armie po tej samej stronie frontu mogą mieć tak duże problemy z efektywnym użyciem swojego arsenału.

A pożaru dalej nie widzę, samo rzucenie go daje obrońcy 2 klepsydry, żeby zaszkodził obrońca musi użyć budynku 3 razy... może i się zdarza ale jak często obrońca musi użyć danego budynku 3+ razy i zużycie klepsydr gdzie indziej nie da mu lepszego efektu.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: ragozd »

W grze 2x2 w 50% wlasnie nie da - bo klepsydry ida do drugiego obroncy ...
zephyr pisze:"ale głupi ci żołnierze"
Tym wlasnie rozni sie prawdziwa bitwa od przecietnej gry planszowej :) Czasami dwum armiom sie udawalo, jak np. pod Waterloo, czasami nie, jak pod Tannenbergiem, by przyklad byl dobrze zbalansowany ;)
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Stronghold

Post autor: konev »

Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
rzabcio
Posty: 240
Rejestracja: 26 maja 2009, 09:40
Lokalizacja: Poznań, Winiary
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: rzabcio »

Trzewik: Słyszałem w poniedziałek, że odsyłamy prototyp i przez jakiś czas nie uda się zagrać. Niniejszym więc wielki dzięki za możliwość poznania gry i pogrania przed premierą. Było dużo zabawy, szczególnie ciekawie się obserwowało jak działa gra po serii artykułów z okresu jej tworzenia. O jedno małe podsumowanie się pokuszę - gra jest spora czasowo i dość absorbująca/męcząca dlatego osobiście będzie to tytuł do którego będę wracał raczej raz na jakiś czas z długimi przerwami - choć po kilka partii. Ale to żadna wada oczywiście - ot takie spostrzeżenie.

Teraz mały odwyk do premiery i potem znowu z rozkoszą zasiądę do planszy. :)
Dzięki jeszcze raz!
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
Gramajda - zagraj w najlepsze gry planszowe w Poznaniu
Awatar użytkownika
Maras
Posty: 598
Rejestracja: 25 paź 2006, 20:50
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: Maras »

konev pisze:Ruszyła przedsprzedaż Strongholda na BGG:
http://www.portalpublishing.eu/products ... tronghold/

Tutaj lepszy link:
http://www.portalpublishing.eu/2009/09/preorders/
A kiedy ruszy przedsprzedaż za pośrednictwem sklepu na R...... i kiedy będzie można przeczytać instrukcję gry?
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: Stronghold

Post autor: Smerf Maruda »

24 EUR przesyłka do Europy? Święci Pańscy!
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Stronghold

Post autor: Dabi »

Smerf Maruda pisze:24 EUR przesyłka do Europy? Święci Pańscy!

Dokładnie ! :shock:

Cena przesyłki chyba rozwali tą przedsprzedaż skutecznie

A szkoda byłoby jakby ludzie się zrazili
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: Nataniel »

24 euro to tak duzo? Polecam: http://www.cennik.poczta.lublin.pl/inde ... /zagr.html
Paczka do Europy, do 3kg, priorytet / ekspres (innych nie ma sensu wysylac w ogole - dochodza czasami po miesiacu) = 104 PLN. Do tego koszt pakowania i wysylki.
Zreszta - w czesci krajow beda edycje narodowe, a to raczej jest przedsprzedaz dla maniakow.
A kiedy ruszy przedsprzedaż za pośrednictwem sklepu na R......
Mysle, ze w ciagu kilku dni.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1553
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 217 times

Re: Stronghold

Post autor: Furan »

Warfrog chciał ,,tylko" 10 jewro.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Stronghold

Post autor: Nataniel »

A Warfrog dostarcza paczki z Polski do Europy? Ja podalem ceny Poczty Polskiej :P
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: Stronghold

Post autor: Smerf Maruda »

Nataniel pisze:A Warfrog dostarcza paczki z Polski do Europy? Ja podalem ceny Poczty Polskiej :P
A co klienta obchodzi kto wysyła paczkę? Dla niego - dla mnie - 24 EUR to dużo i już.
Behalior
Posty: 5
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:29

Re: Stronghold

Post autor: Behalior »

To nie kupuj.
ODPOWIEDZ