Space Hulk 3 ed. (Richard Halliwell)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Dzej »

Myślę dolerasie że każdy ma prawo do swojego punktu widzenia :wink:

Jak oceniacie grywalnośc? I tak wiem , że to sprzedam tydzień po kupnie nie mniej starcza gra na więcej niż dwa wieczory ? :D
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Muttah »

Aziss: Skoro marudzisz że "się nie da przestawić", to znaczy że nie pomyślałeś przed wejściem do pierwszego tunelu :lol: A jak tego nie zrobisz, to w zasadzie możesz się już poddać. Grałem w tą misję z obu stron i to z różnymi graczami - jak ktoś pomyślał dobrze czerwonymi, to brzydale mają ciężką przeprawę. Jeśli natomiast spastuszysz szyk już na początku, to z dobrym graczem nie przeżyjesz pierwszego rozwidlenia za drzwiami.

W Dooma z tego co grałem to nikt nie bawił się jakoś rewelacyjnie - ani overlord, ani marines. Jako overlord nudziłem się uśmiercając bezmyślnie grających marines, którzy z kolei zrzędzili jak stare baby że gra jest za trudna (zamiast ruszyć chwilę głową i skuteczniej przemielić obcych, a nie biegać w kółko jak dziecko z downem, licząc że się przeżyje strzelając byle gdzie i jak). Nawet jak im obniżałem poziom trudności, to padali jak muchy, no ale co z tego - jest respawn, można sobie ileś razy zginąć, także panuje beztroska i (z racji długiego czasu gry) po prostu nuda. Do tego to fatalne rozbudowywanie mapy, które jeszcze dodatkowo wszystko przeciąga i zamula. W Space Hulku odwrotnie - wszystko jest na ostrzu noża, jeden błąd i są ciężkie przewały, każdy jeden krok czy rozkaz ma ogromne konsekwencje. To samo jest w Vortex'ie, to samo jest w Tide of Iron - jakaś losowość tam jest, ale nie ma ona decydującego wpływu na rozgrywkę. Jak zagrasz dobrze, to słabsze czy mocniejsze rzuty nie zrobią dużej różnicy. A że zawsze jest szansa, że się coś poważnie wysypie? Heh, "c'est la vie" :D
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: yosz »

Dzej pisze:I tak wiem , że to sprzedam tydzień po kupnie nie mniej starcza gra na więcej niż dwa wieczory ? :D
Jesteś szalony wiesz? Akurat tej gry bym nie sprzedawał, tylko odłożył ją na rok-dwa na półkę i sprzedał z 4-rokrotnym przebiciem na e-bayu ;)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Dzej »

No co ty.Tyle kasy ma mi leżeć na półce ? :P To u mnie niedopuszczalne. Zresztą takiego SH można wymienić na następna grę,a tą następną za następna itd :)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: konev »

Kurcze Dzej, ale widziałem, że ty sprzedajesz czasami gry gdzie żetony są jeszcze w wypraskach! :).
Musisz bliżej opisać swój sposób na obcowanie z grami. Poczta Polska to na tobie majątek zbija :).
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: yosz »

Dzej otwiera grę, czyta reguły (albo czasem i do tego momentu nie dochodzi), rozgrywa pierwszą rozgrywkę w myślach, albo z psem i jak się mu nie spodoba to sprzedaje ;P

Dzej: ale wiesz że jest coś takiego jak boardgamegeek.com gdzie są zdjęcia, opisy i czasem nawet instrukcja się znajdzie do przeczytania? :>

(troszkę szyderczo ale to tak z sympatii bo mocno zakręcony jesteś z tym kupowaniem gier ;P)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Adrahil
Posty: 76
Rejestracja: 06 sty 2005, 18:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Adrahil »

Dzej, wystarczy gry na znacznie więcej :D Później będziesz mógł sprzedać. Nabywca znajdzie się na pewno bardzo szybko.

Tak z praktycznego punktu widzenia Twojej "szybkości przerobu gier". Wiesz to na pewno, ale przypomnę. Trzeba jeszcze figurki przygotować do gry. To zajmuje trochę czasu. Jak po tym procesie przygotowania będziesz patrzył na grę? Czy przyśpieszy on decyzję o sprzedaniu gry :wink:
Awatar użytkownika
aZiss
Posty: 91
Rejestracja: 24 paź 2005, 21:13
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: aZiss »

Muttah:

Chodziło mi o to, że w pierwszej misji flamera zazwyczaj chroni jeden marines z każdej strony, wystarczy się przez niego przebić i flamer ukatrupiony. Znowu jak wystawisz flamera, aby "palił skrzyżowania" to Ci też długo nie pożyje. Jak stracisz chociaż jednego marines to już po grze. Nie obronisz się. Wystarczy kupą na najsłabiej broniony korytarz. Ogólnie jak zauważyłem trzeba przeć do przodu. Nie ma co stać w overwatch'u i żabimi skokami kryjąc się wzajemnie poruszać do przodu, bo nie ma na to miejsca.

To moje wnioski z pierwszej misji. Po następnych pewnie się zmienią.
Wokół sami lunatycy ...
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Pjaj »

aZiss pisze:Muttah:

Chodziło mi o to, że w pierwszej misji flamera zazwyczaj chroni jeden marines z każdej strony, wystarczy się przez niego przebić i flamer ukatrupiony. Znowu jak wystawisz flamera, aby "palił skrzyżowania" to Ci też długo nie pożyje. Jak stracisz chociaż jednego marines to już po grze. Nie obronisz się. Wystarczy kupą na najsłabiej broniony korytarz. Ogólnie jak zauważyłem trzeba przeć do przodu. Nie ma co stać w overwatch'u i żabimi skokami kryjąc się wzajemnie poruszać do przodu, bo nie ma na to miejsca.

To moje wnioski z pierwszej misji. Po następnych pewnie się zmienią.
W większości misji kluczem jest aktywna gra marines. Stanie na overwatchu przez większość czasu to zwykle proszenie się o kłopoty. Przeciętnie co kolejkę genokradzi dostają 3-4 nowe stwory. Zwykle marines nie są w stanie zabijać 3-4 genów na kolejkę, co oznacza, że z biegiem czasu genów jest coraz więcej, a szanse powodzenia maleją.
Awatar użytkownika
westwood
Posty: 432
Rejestracja: 04 gru 2007, 02:45
Lokalizacja: Kraków

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: westwood »

BloodyBaron pisze:Mechanika pewnie działa i gra bitewna ze scenariuszami dającymi się rozegrać w rozsądnym czasie kusi - ale chyba nie ma wątpliwości, że hype bynajmniej nie jest oparty na cudownej regrywalności tej gry czy jej miodności tylko na tym, że to czterdziestka, luks figurki i limitowana wersja.
Podoba mi się twój (niemal) brak wątpliwości w stosunku do gry, w którą nie grałeś :mrgreen:
Ad Regrywalność - z grą dostajemy 12 misji. Biorąc pod uwagę, że każdą strona gra się inaczej, mamy przed sobą 24 niepowtarzalne partie. Do tego dochodzi kilkadziesiąt oficjalnych misji do wcześniejszych edycji, z których wiele już jest dostępnych na sieci w wersji zaadoptowanej do 3ed. Misji nieoficjalnych nie liczę. Dodajmy, że każdą misję naprawdę można rozegrać więcej niż 2 razy bez znudzenia.
Ad miodność - To oczywiście kategoria mocno subiektywna. Jednak zauważmy, że mowa o grze, w którą ludzie wciąż grają od 20 lat, mimo pojawienia się setek innych świetnych gier. Jest to gra, która daje radochę fanatykom AT i hardcorowym eurograczom. Dużo takich gier potrafisz wymienić?
Nie wiem (bo nie sprawdzałem) czy wszystkie oceny wystawili ludzie posiadający własny egzemplarz (i teraz mający potrzebę się usprawiedliwiać). Ale czytając BBG i niniejsze forum widzę, że kupiły ją również osoby nie znające wcześniejszych edycji, a zatem nie mające bagażu sentymentu.
Ja sam wahałem się przed zakupem, bo obawiałem się rozczarowania (ostatni raz grałem lata temu). Teraz nie żałuję. Zabrałem SH do kumpla, który go wcześniej na oczy nie widział. Tak jak ja preferuje eurogry, czasami grywając też w lżejsze gry wojenne (mam na myśli takie gry jak Hammer of the Scots). Efekt? Cały wieczór graliśmy tylko w SH (wciąż w tę samą misję).
Są gry, które mają w sobie coś. I SH do nich należy.
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Muttah »

Aziss: Proponuję pograć więcej i również w inne misje. Natomiast co do Twoich komentarzy odnośnie flamer'a, to jesteś pewien, że genokrad mu podskoczy póki jest amunicja? Idziesz i palisz, podpalona sekcja jara się do końca rundy gena (czyli gaśnie przed Twoim następnym ruchem). W kolejnej turze wchodzisz na nową miejscówkę i znowu palisz - genki ani nie przebiegną, ani (raczej) nie przeżyją smażenia. W razie kłopotów możesz też strzelać w turze obcych. Odnogą z zakrętem idzie sierżant i tępi co się da, po czym staje na guard'zie (pazurek). Potem jeszcze tylko odpowiednio zabezpieczyć skrzyżowanie, przestrzelić drzwi i tyle. Oczywiście łatwo się mówi, bo ta misja wcale nie jest taka lajtowa... Ale bez planu to możesz się od razu poddać, chwila beztroski i już genki wcinają krwiste marineburgery :D

Natomiast jak dobry gracz prowadzi termostatów, to obcy ma ciężko - potworki głównie skwierczą albo są mielone przez autocannon i tylko zebranie odpowiedniej ekipy na skrzyżowaniu, bądź też w pozwijanych, krótkich korytarzach daje jakiekolwiek szanse. Oczywiście sytuacja zmienia się diametralnie wraz z końcem amunicji, ale są jeszcze sierżanci - a tych zabić wcale nie tak łatwo...

W każdym razie polecam Ci Aziss drugą misję - to od tego tak naprawdę powinien zaczynać początkujący gracz marines. Grając w nią genem przeciwko kumającemu koledze popełniłem JEDEN głupi błąd na początku i już do końca miałem pozamiatane. Z kolei jak zagrałem ze starszym (w sumie i tak weteranem X-com'ów i innych pecetowych strategii), to po godzince został mu sam sierżant walczący o przeżycie z hordą brzydali :twisted:


A przecież i tak "pełna" gra zaczyna się dopiero od trzeciej misji (dwa oddziały).
Awatar użytkownika
aZiss
Posty: 91
Rejestracja: 24 paź 2005, 21:13
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: aZiss »

Muttah:

Pogram więcej. Z tego co mi się wydaje w pierwszej misji nie występuje autocannon !? Jak pisałem ... w tym zadaniu trzeba się szybko posuwać :roll: i do 6 strzałów z flamera. Na razie gra mi się jak najbardziej podoba. Nie krytykowałem. Przynajmniej po błędzie można szybko zacząć od nowa.
Wokół sami lunatycy ...
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: BloodyBaron »

westwood pisze:
BloodyBaron pisze:Mechanika pewnie działa i gra bitewna ze scenariuszami dającymi się rozegrać w rozsądnym czasie kusi - ale chyba nie ma wątpliwości, że hype bynajmniej nie jest oparty na cudownej regrywalności tej gry czy jej miodności tylko na tym, że to czterdziestka, luks figurki i limitowana wersja.
Podoba mi się twój (niemal) brak wątpliwości w stosunku do gry, w którą nie grałeś :mrgreen:
Westwood - ja się odnoszę jedynie do komunikacji marketingowej firmy, która grę wydała. Przekaz, który do mnie dotarł, opierał się na wszystkim, włącznie z podkreślaniem sentymentu i "kultowości" poprzednich edycji gry, tylko nie na walorach samej mechaniki i przyjemności z samej gry.

Wcale nie twierdzę, że gra nie jest miodna czy regrywalna - tylko nikt tego w trakcie hype'a nie akcentował (mimo, że np. jest do niej wiele scenariuszy), w przeciwieństwie do hype'a na nową edycję AoS - gdzie było o tym, że mnóstwo map, że może to paskudnie wygląda, ale za to jest pomyślane tak, żeby było czytelnie podczas gry, i elegancka mechanika, która tego wymaga.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Dzej »

yosz pisze:Dzej otwiera grę, czyta reguły (albo czasem i do tego momentu nie dochodzi), rozgrywa pierwszą rozgrywkę w myślach, albo z psem i jak się mu nie spodoba to sprzedaje ;P

Dzej: ale wiesz że jest coś takiego jak boardgamegeek.com gdzie są zdjęcia, opisy i czasem nawet instrukcja się znajdzie do przeczytania? :>

(troszkę szyderczo ale to tak z sympatii bo mocno zakręcony jesteś z tym kupowaniem gier ;P)
Powiem ci Yosh że niedużo się pomyliłeś :twisted: Nie mam psa :P

Tak wiem że istnieje BGG i nawet często przez was tam siedzę :wink: Instruckcje nie zawsze czytam. Ja musze grę wpierw obejrzeć aby wiedzieć czy to jest to 8) A że mam zmienne nastroje jak panienka to ostatnio chciałem przygodówki/ameritrash , kupiłem kilka tytułów i sprzedałem bo pograłem w kilka eurogier i mi się orientacja zmieniła :D

Zresztą jak już gdzieś pisałem ja lubię poznać mechanikę pewnych tytułów , co nie oznacza że będą u mnie leżały na półce dłużej niż miesiąc. Może bo jakimś czasie wyklarują się jakieś stałe pozycje. Jeszcze tyle gier do poznania :wink:

konev pisze:Kurcze Dzej, ale widziałem, że ty sprzedajesz czasami gry gdzie żetony są jeszcze w wypraskach! .
Musisz bliżej opisać swój sposób na obcowanie z grami. Poczta Polska to na tobie majątek zbija .
A tam obrazu dużo zarabia.Pokrywa kupujący zwykle :D Zdarza się że sprzedaje i w folii ( np TTA :P)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Muttah »

Aziss: tak, autocannon występuje pierwszy raz w drugiej misji. Ogólnie te dwie są imho pomyślane jako tutorial dla marines - w jednej uczysz się obsługi flamera, a w drugiej autocannona i gościa z młotkiem (no i typa z "piłomieczem" do przecinania drzwi, aczkolwiek to już szczegół).

Tak czy inaczej, pierwsza misja to dwa korytarze na krzyż. W drugiej jest więcej do pobiegania, aczkolwiek cała akcja i tak skupia się koło legowisk. Natomiast dopiero trzecia to full wypas - dwie drużyny o różnych zadaniach (można grać we trzech) i dużo groźnych miejscówek, gdzie genki mogą skutecznie stawić opór. Grałem ją wczoraj chyba trzy razy ze starszym (tzn. zaczynaliśmy kilka razy, bo już po paru pierwszych turach widział że ma pozamiatane :D) i rozgrywka oferuje naprawdę sporo możliwości. Moment w którym wreszcie wybiegasz chmarą genokradów na odsłoniętych marines to jedna z fajniejszych chwil w moim growym doświadczeniu :twisted:
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Dzej »

Ignoruje ten temat bo za bardzo działa na mnie marketingowo :evil:

Brzmi to wszystko świetnie :D
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: yosz »

Dzej - rezerwuję sobie prawo pierwokupu, jak kupisz Space Hulka, otworzysz, nie poskładasz figurek i będziesz chciał grę sprzedać :)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Łukasz Pach
Posty: 424
Rejestracja: 16 sty 2009, 10:35
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Łukasz Pach »

Ja gram w SH codziennie odkąd go kupiłem :) na razie grałem w 6 różnych scenariuszy (nie po kolei), każdy rozgrywam z kumplem tyle razy, by wszystko przebiegało na max sprawnie, by obmyślać najlepszą taktykę zarówno dla genów jak i sm. Kombinacja początkowa, na co wydać punkty, gdzie pozostawić chłopaków z bolterami by bronili tyły. Dla mnie ta gra jest świetna, i najlepsze jest to, że ile bym nie grał zawsze chcę coś poprawić i zagrać ten sam scenariusz jeszcze raz, tak by wszystko przebiegło idealnie, by każda tura marynatami trwała góra minutę, kiedy rozgrywka naprawdę oddaje dynamikę SM i genów. Chylę czoła przed tą gra. Prostota zasad, max możliwości i klimat 40k. czego chcieć więcej. Na początku twierdziłem, że geny są przegięte, ale teraz widzę to inaczej. Jeśli gracz sm nie zrobi jakiejś głupoty to na prawdę ciężko wygrać ganami. Doświadczony gracz sm który wie jak nimi grać powinien wygrywać 3/4 rozgrywki.
Łukasz Pach
Niegdyś pracownik Bard.pl aktualnie Grupa ADream
Dziękuję wszystkim z forum którzy mnie wspierali i którzy pomagali przy pracy nad Dominionem.
Promocji o kryptonimie "rozwalamy serwer" nigdy nie zapomnę. Dziękuję ;)
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Dzej »

yosz pisze:Dzej - rezerwuję sobie prawo pierwokupu, jak kupisz Space Hulka, otworzysz, nie poskładasz figurek i będziesz chciał grę sprzedać :)
Wczoraj widziałem space hulka w akcji i jakoś mi przeszło :shock: 280 za grę w której będę rozwarstwiać się żetony, nie dziękuje :P Myślałem że jakoś ciekawiej wygląda plansza która się buduje.Figurki genów też jakieś średnie. Termosy oczywiście miodzio bardzo ładne. Najbardziej podobały mi się systemy korytarzy.Gracz genestalkerami może fajnie manewrować i to jest duży plus :) Nie mniej 280 ta gra nie warta (wg mojej skromnej opinii,co można odczytać kupie góra na tydzień dwa :mrgreen: )
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
PEST
Posty: 70
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:51
Has thanked: 24 times
Been thanked: 9 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: PEST »

konev pisze:Na allegro można kupić SH. Można też kupić wersję bez figurek.
hmmmm.... ciekawe za ile pójdzie samo pudełko? :mrgreen: powaga - potrzebuje WIĘCEJ PIENIĘDZY, bo okazało się że figurki są zbyt śłoziutkie żeby grać niepomalowanymi, a stare humbrole powysychały....
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: Dzej »

bard.pl pisze:Dzej gdzie ci się żetony rozwarstwiały? Jak wyobrażasz sobie bardziej ciekawą planszę, przecież ta plansza nie mogła być lepsza niż właśnie taka jaka jest :)
Jak widać kwestia gustu.Jak dla mnie mogła być lepsza i tyle :twisted:(zwłaszcza w takiej cenie) Nie wiem od czego były te żetony. Po prostu się rozklejały :roll:
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: cezner »

Space Hulk na BGG jest aktualnie na 7 miejscu i z taką notą jak teraz może zawędrować jeszcze kilka miejsc w górę.
Czy może mi ktoś wyjaśnić, czy ta gra rzeczywiście na to zasługuje? I jako gra a nie zbiór figurek...
Oczywiście pytam się osób, które znają gry z pierwszej dziesiątki BGG, pytam się osób które są w stanie obiektywnie spojrzeć na SH i inne gry.
PEST
Posty: 70
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:51
Has thanked: 24 times
Been thanked: 9 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: PEST »

w top10 jest spory przekrój gier - od agricoli, przez 'ciezsze' strategie (twilight struggle, tta), po karcianego dominona. nie widze powodu dla ktorego nie mialaby tam znalezc sie lekka gra figurkowa. choc osobiscie widzialbym descenta (za caloksztalt ;) zamiast sh
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: cezner »

No tak, ale pierwszy(oryginalny) Space Hulk okupuje miejscie 70. Więc co się stało, że edycja ostatnia zyskała tak dobre oceny? Zmiana reguł, ich ulepszenie?
PEST
Posty: 70
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:51
Has thanked: 24 times
Been thanked: 9 times

Re: Nowy Space Hulk

Post autor: PEST »

cezner pisze:No tak, ale pierwszy(oryginalny) Space Hulk okupuje miejscie 70. Więc co się stało, że edycja ostatnia zyskała tak dobre oceny? Zmiana reguł, ich ulepszenie?

te zmiany to raczej drobne tweaki, w zasadzie to sa te same gry (czego nie mozna powiedziec o 2ed).
pytanie czy to, ze stary SH zajmuje 70 miejsce (i tak bardzo dobre!) to wynik jego malej popularnosci (w koncu na pewno wiecej ludzi z bgg mialo okazje zagrac i zaglosowac na np dominiona niz w 20letniego oryginalnego SH) czy urazu do 2ed ktora figuruje pod tym samym haslem?

zawsze mozna sobie usrednic oceny i SH123 wyladuje kolo 25 miejsca. niezle
ODPOWIEDZ