z tego co wiem, to można.
do mnie jeszcze nie dotarł preorder.
pewnie trochę to potrwa zanim ludzie ograją podstawkę i zaczną sprawdzać połączenie z poprzednimi dodatkami.
z tego co wiem, to można.
Sądząc po opiniach na bgg, cisza w tym temacie jest wymowną oceną, kwestii gry na dwie osoby
Wystarczy wziąć jakikolwiek znacznik czy guzik i już mamy piękny żeton Rodowej Broni Atomowej
Nie mówię o wywaleniu jednorazowym wszystkich kart X4 ot fajne ale brakuje mi więcej zabawy z rynkiem. Możliwość odrzucenia karty z rynku w zamian za korzyści dla nas (im droższa karta tym lepsza nagroda dla nas np.) lub odrzucenia jednej lub kilku kart co by mniej wiecej manipulować rynkiem pod konkretny typ rozgrywki - chce nałapać punkty za przyprawa musi płynąć to jednak pod te karty trochę bede musiał iść - a mam same freemenskie nie dające mi nic interesującego. (A już na pewno nie wplywy) No i też impas w stylu "nie kupuje bo mi się nie opłaca" bo bardzo mało kart mogę wywalić na stałe z gry robi swoje - nawet od biedy bym się nie obraził za mechanikę podejrzenia wierzchniej karty jaka wejdzie na ryneczek - ot mała zabawa w przepowiadanie przyszłości. I może nie będzie uczucia gdy mając 8 wpływu zgarniam kartę za 5 (gdzie na rynku leży 1, 3, 3, 5, 2) po czym wchodzi karta za 6 która dla mnie jest dużo lepsza, ale mnie nie stać. A wystarczyło wziąć 2/3 i już jakoś inaczej by to było.
Fajnie jest spróbować zagrać z wszystkimi poprzednimi dodatkami. Mamy drugi rynek, mamy postaci i karty intryg pozwalające mieszać w rynku, mamy wspomniane atomówki, mamy podstawową kartę pozwalającą wyrzucać karty z gry i więcej. Poza tym nie zapominajmy, że Diuna to gra, która ma krótką kołderkę, przynajmniej w temacie używania kart. Dużo rzeczy fajnie śmiga jak nauczymy używać się to co mamy i to co jest dostępne, tak dobierać karty żeby zależności zapykły odpowiednio. Czasami udaje się wygrać nie mając droższej karty niż 3 czy 4 gdzie naprzeciwko siedzi Kwisatz (; W ostatnich rundach czasami się nie dokupuje kart, bo zazwyczaj wcześniej zbudowania talia powinna już śmigać, a po za tym nowa karta prawdopodobnie nie wejdzie no chyba, że mamy odpowiednią pozycję na torze technologi z dodatku Nieśmiertelność.
Jak coś może być niezbalansowane, jeśli jest dostępne dla wszystkich. Tak, karty konfliktów są bardziej i mniej wartościowe, żeby grać świadomie trzeba wiedzieć, co może się pojawić, żeby podjąć decyzję o co walczyć a co raczej odpuścić.
Tak dla ścisłości to w sumie można i 5 punktów z samego konfliktu zgarnąć (jeśli mamy symbol taki jaki jest na konflikcie). Nie jest to proste (wymaga sporo setupu) ale jak najbardziej możliwe. Po 3 rozgrywkach powoli też zaczynam mieć wrażenie że trochę przesadzili ze 'skokami' punktowymi w konfliktach III.Gawlisz pisze: ↑13 sie 2024, 17:48 Dziwna definicja balansu. Co ma do rzeczy, że jest dostępna dla wszystkich? Wygrywa to tylko jeden gracz. Możliwość zdobycia 4 pkt z 10 w jednym konflikcie wydaje się niezbalansowana. Ale moze to moje odczucie. Równie dobrze moze wyjść karta w 8 rundzie wygraj gre i to, ze bedzie dostepna dla wszystkich powoduje, ze nie moze zaburzać balansu, względem wcześniejszych rund?![]()