Granie w samolocie
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 12 sie 2016, 00:14
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 2 times
Granie w samolocie
Hej,
Jakie macie sprawdzone i kompaktowe gry, w które można zagrać na mini stoliku w samolocie?
Dzięki!
Jakie macie sprawdzone i kompaktowe gry, w które można zagrać na mini stoliku w samolocie?
Dzięki!
- BigBadSheep
- Posty: 149
- Rejestracja: 05 cze 2019, 13:46
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 11 times
Re: Granie w samolocie
Najważniejsze pytanie, dla 1 gracza?
Jak dla dwóch (siedzących koło siebie)
Polecam gry na telefonie jak np. carcassone mobilne
Maindbug, star relms i pokrewniaki
Gry z serii dice master?
7 cudów świata pojedynek pewnie się zmieścić
Abalone, catan, roj w wersjach mobilnych
Jak dla dwóch (siedzących koło siebie)
Polecam gry na telefonie jak np. carcassone mobilne
Maindbug, star relms i pokrewniaki
Gry z serii dice master?
7 cudów świata pojedynek pewnie się zmieścić
Abalone, catan, roj w wersjach mobilnych
wyprzedaż 2x gier KS/GF : viewtopic.php?p=1669543#p1669543
moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/us ... =boardgame
moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/us ... =boardgame
Re: Granie w samolocie
My najczęściej w samolocie gramy w całą serią Ganz Schon Clever. Gdybym miał wybrać ulubione to Clever Hoch Drei, potem Ganz Schon Clever, Clever 4ever i Doppelt So Clever.
Zalaminowany arkusz i flamaster mieści się na tym stoliku. Trzeba tylko uważać żeby kostek nie pogubić. Najlepiej mieć jakąś tackę. Sprawdza się za każdym razem.
Zalaminowany arkusz i flamaster mieści się na tym stoliku. Trzeba tylko uważać żeby kostek nie pogubić. Najlepiej mieć jakąś tackę. Sprawdza się za każdym razem.
-
- Posty: 3517
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 581 times
- Been thanked: 1379 times
Re: Granie w samolocie
Bez urazy, ale jakby ktoś grał obok mnie w samolocie w grę, gdzie rzuca się kostkami, to chyba bym zamordowałdawid pisze: ↑28 kwie 2023, 15:21 My najczęściej w samolocie gramy w całą serią Ganz Schon Clever. Gdybym miał wybrać ulubione to Clever Hoch Drei, potem Ganz Schon Clever, Clever 4ever i Doppelt So Clever.
Zalaminowany arkusz i flamaster mieści się na tym stoliku. Trzeba tylko uważać żeby kostek nie pogubić. Najlepiej mieć jakąś tackę. Sprawdza się za każdym razem.

Re: Granie w samolocie
A i ja, ale zazwyczaj mieszamy kostkami w ręce albo w pojemnieku wyłożonym pianką i poprostu kładziemy je na stolik. Nie wydaje to praktycznie żadnego głosu, który by się przebijał ponad szum samolotu. Nie zauważyłem żeby ktokolwiek obok miał kiedykolwiek problem z tym.
- charlie
- Posty: 1036
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 91 times
Re: Granie w samolocie
Rozumiem, że gra dla 1 lub 2 graczy?
List Miłosny lub inne mikrogry (np. seria Zaginione Dziedzictwo), Winnica, Spiskowcy, Blokus Travel, Punto
Tylko na 1 gracza: Onirim, Piętaszek
List Miłosny lub inne mikrogry (np. seria Zaginione Dziedzictwo), Winnica, Spiskowcy, Blokus Travel, Punto
Tylko na 1 gracza: Onirim, Piętaszek
Re: Granie w samolocie
Piętaszek w samolocie?
Ja nie znam się na samolotowych stolikach, ale wydaje mi się to niemożliwe

Chyba, że w przejściu na podłodze

Re: Granie w samolocie
Ja tutaj zadawałem podobne pytanie, ale odnośnie grania w pociągu (gdzie stoliki są większe i w przedziale da się zagrać w 6 osób). I pomimo, że udało mi się zagrać w "6. bierze!" w pociągu, to nie polecam do grania w środkach transportu gier z kartami. Najlepiej dla mnie sprawdzały się roll'n'write: seria "Rzuć na tacę", "Kolejowy szlak", "Bukiet". Kości da się rzucać do pudełka od gry i wtedy nie potrzeba nawet stolika.
- BOLLO
- Posty: 6491
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1332 times
- Been thanked: 2030 times
- Kontakt:
Re: Granie w samolocie/Pociągu/Autokarze
I ja zapytam czy znacie (nie miałem styczności) jakieś tytuły w które można zagrać solo (ewentualnie max 2 graczy) w autokarze? Tam jak wiecie nie ma generalnie stolików więc ograniczamy się do miejsca na kolanach , ewentualnie komponenty jedynie w rękach. Gra najlepiej na max 30min aby nie przynudzały. Mechanika jak i rodzaj gry bez znaczenia (ale fajnie jakby to było coś "ciekawego" co będzie miało syndrom kolejnej partii). Najlepiej mało drobnych komponentów aby nie zagubiło się pod fotelem gdy nieopatrznie coś nam spadnie.
Wiem że są gry planszowe na komórkę ale jeszcze lepsze są po prostu gry na komórkę nie związane z planszówkami. Chodzi mi jadnak o to aby nie korzystać z tel. Oczywiście można wziąć do autokaru po prostu książkę, instrukcję zaległe do czytania czy książkę gdzie bohaterem jesteś Ty, ale właśnie chodzi mi stricte o grę planszową która jednak ma jakąś głębie i fizyczne komponenty.
Wiem że są gry planszowe na komórkę ale jeszcze lepsze są po prostu gry na komórkę nie związane z planszówkami. Chodzi mi jadnak o to aby nie korzystać z tel. Oczywiście można wziąć do autokaru po prostu książkę, instrukcję zaległe do czytania czy książkę gdzie bohaterem jesteś Ty, ale właśnie chodzi mi stricte o grę planszową która jednak ma jakąś głębie i fizyczne komponenty.
-
- Posty: 936
- Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
- Has thanked: 534 times
- Been thanked: 342 times
- seki
- Moderator
- Posty: 3622
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1239 times
- Been thanked: 1463 times
Re: Granie w samolocie
Kolejowy szlak się sprawdzi. Co prawda grywałem w samolocie na małych stolikach tanich linii ale planszetke można trzymać nawet w jednej dłoni bo jest sztywna a pisak w drugiej. Wystarczy kostki pomieszać w dłoni i położyć na planszetce.
- Gramaciej
- Posty: 94
- Rejestracja: 02 gru 2019, 16:52
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 23 times
Re: Granie w samolocie
My z żoną w samolocie odpalamy zazwyczaj Kolejowy Szlak, albo Kingdomino Duel. Najlepiej chyba sprawdzają się jednak apki na telefonie, prawie zawsze wlatuje Neuroshime Hex.
Re: Granie w samolocie
Ja polecam sprawdzić listę kilkunastu gier magnetycznych wydawnictwa Albi.
My ostatnio świetnie bawiliśmy się w dwie osoby w stare dobre warcaby właśnie w wersji podróżnej Albi. Pudełko tworzy planszę i ma brzegi, nie ma szans, aby coś się wysypało na podłogę. Obsługa gry praktycznie jednym palcem można przesuwać. Można przykryć wieczkiem i przerwać grę, a następnie do niej powrócić,
Poza tym Granna ma też wersje podróżne gier, jednak nie są z magnesami.
Mam Statki i Inteligencję, czyli stare dobre szkolne szlagiery.
A tak poza tym, to nie będę oryginalny, Kolejowy szlak chyba najbardziej lubię na wyjazdy zabierać.
My ostatnio świetnie bawiliśmy się w dwie osoby w stare dobre warcaby właśnie w wersji podróżnej Albi. Pudełko tworzy planszę i ma brzegi, nie ma szans, aby coś się wysypało na podłogę. Obsługa gry praktycznie jednym palcem można przesuwać. Można przykryć wieczkiem i przerwać grę, a następnie do niej powrócić,
Poza tym Granna ma też wersje podróżne gier, jednak nie są z magnesami.
Mam Statki i Inteligencję, czyli stare dobre szkolne szlagiery.
A tak poza tym, to nie będę oryginalny, Kolejowy szlak chyba najbardziej lubię na wyjazdy zabierać.
- BOLLO
- Posty: 6491
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1332 times
- Been thanked: 2030 times
- Kontakt:
- JollyRoger90
- Posty: 719
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1364 times
- Been thanked: 331 times
Re: Granie w samolocie/Pociągu/Autokarze
może samotna Wyspa?BOLLO pisze: ↑21 sie 2024, 09:41 I ja zapytam czy znacie (nie miałem styczności) jakieś tytuły w które można zagrać solo (ewentualnie max 2 graczy) w autokarze? Tam jak wiecie nie ma generalnie stolików więc ograniczamy się do miejsca na kolanach , ewentualnie komponenty jedynie w rękach. Gra najlepiej na max 30min aby nie przynudzały. Mechanika jak i rodzaj gry bez znaczenia (ale fajnie jakby to było coś "ciekawego" co będzie miało syndrom kolejnej partii). Najlepiej mało drobnych komponentów aby nie zagubiło się pod fotelem gdy nieopatrznie coś nam spadnie.
Wiem że są gry planszowe na komórkę ale jeszcze lepsze są po prostu gry na komórkę nie związane z planszówkami. Chodzi mi jadnak o to aby nie korzystać z tel. Oczywiście można wziąć do autokaru po prostu książkę, instrukcję zaległe do czytania czy książkę gdzie bohaterem jesteś Ty, ale właśnie chodzi mi stricte o grę planszową która jednak ma jakąś głębie i fizyczne komponenty.
- BOLLO
- Posty: 6491
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1332 times
- Been thanked: 2030 times
- Kontakt:
Re: Granie w samolocie/Pociągu/Autokarze
Pisząc "komponenty" chodziło mi o coś fizycznego niż gra na tel. Przekonaliście mnie na obie gry czyli Kolejowy szlak i Samotną wyspę. W tej wyspie obawiam się jedynie że mając małe dłonie mogą mi się te karty rozłazić ale zobaczymy. Dam znać jak obie pozycje uda mi się sprawdzić.
Re: Granie w samolocie/Pociągu/Autokarze
Kolejowy w polskiej wersji wyprzedany, angielską dostaniesz w Meplu w uczciwej cenie, Samotnej wyspy też obcojęzycznej musisz szukac.
Re: Granie w samolocie/Pociągu/Autokarze
Albo używane. Na trzyliterowym serwisie dostępne obie. A na forum Kolejowy szlak.