McNab pisze: ↑27 lip 2024, 20:39
Szacun, moim tempem to z 5 lat malowania. A gdzie to wszystko trzymasz, rozłożone po kartonach, czy masz specjalne półki?
Na SoBa mam specjalne regały, gdzie figsy mam posortowane wg OtherWorldow, grupami:
2 i 3cia fala 3 KSa do SoB i 4ty KS powinny się jeszcze zmieścić. Dalej dokupie jeszcze jednego przeszklonego Billy/Oxberg zapewne.
Jak widac na górze są kafle w 4 skrzyneczkach i też reszta gier w półkach jak Wielki Mepel przykazał.
Część gier mam o największych gabarytach i nienormatywnych, trzymam też nad książkami.
W pokoju jest jeszcze stół do gry, ale jak można bylo zauważyć zajęty tymczasowo przez figsy.
Co najważniejsze, absolutnie wszystko w pudełeczkach mam pomalowane, SoB jest na bieżąco, a NAR jest jedynym tytułem który jest nie do końca pomalowany. Pierwsza edycja gry, czeka w pudełeczkach w pełnym kolorku.
Gier nie mam może dużo, ale w zupełności mi to wystarcza. Te co mam mam z totalnie wszystkimi możliwymi dodatkami, pomalowane, druk 3d itd.
Na zdjęciach nie widać walizki z "Eldritcha Horror", kompletu "Posiadłości..." i mojego ukochanego AToE, bo są w domku i tam teraz ogrywam większość gier.
EDIT: "Solomon Kane" i "Tainted Grail" po przejściu poleca na handel, więc zrobi się sporo luzu