
Śmieszne nawyki, z których gracze nie zdają sobie sprawy
- BOLLO
- Posty: 6548
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1337 times
- Been thanked: 2051 times
- Kontakt:
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Jeszcze jedno mi się przypomniało. Z reguły gram czerwonym...a jak nie gram czerwonym to obserwuje co robi czerwony, do tego stopnia że zdarzały mi się partie że poruszałem "przeciwnika". 

Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
"Zagrałem dwa razy i stwierdzam że gra jest zepsuta" 
"Ale wiem jak ja naprawić! Wystarczy użyć tego homerula którego nikt nigdy nie testował ale jest lepszy niż oryginalne zasady"
Ehh... Grajcie więcej zamiast szukać dziury w całym

"Ale wiem jak ja naprawić! Wystarczy użyć tego homerula którego nikt nigdy nie testował ale jest lepszy niż oryginalne zasady"

Ehh... Grajcie więcej zamiast szukać dziury w całym

- salaba
- Posty: 821
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 351 times
- Been thanked: 587 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Zwykle jak w coś gram to jestem jedyną dziewczyną przy stole i zabawnie się patrzy jak faceci starają się mnie "nie bić", a jak gdzieś tam ze mną zawalczą na planszy to albo przepraszają albo robią miny jakby matkę uderzyli 
W sumie na przełamanie lodów zwykle staram się być tym agresywnym graczem i pierwsza zaczynam innych lać, by im potem smutno nie było
Za to ci koledzy, co mnie już znają oporów nie mają i ostatni tekst mnie rozbawił "Musiałem, bo jakbym ci pozwolił to byś się rozpasała". Normalnie złoto

W sumie na przełamanie lodów zwykle staram się być tym agresywnym graczem i pierwsza zaczynam innych lać, by im potem smutno nie było

Za to ci koledzy, co mnie już znają oporów nie mają i ostatni tekst mnie rozbawił "Musiałem, bo jakbym ci pozwolił to byś się rozpasała". Normalnie złoto

---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Cóż, to raczej świadczy o tym, że rodzice wykonali kawal dobrej roboty, skoro nawet na planszy nie robią takich rzeczysalaba pisze: ↑15 wrz 2024, 00:43 Zwykle jak w coś gram to jestem jedyną dziewczyną przy stole i zabawnie się patrzy jak faceci starają się mnie "nie bić", a jak gdzieś tam ze mną zawalczą na planszy to albo przepraszają albo robią miny jakby matkę uderzyli
W sumie na przełamanie lodów zwykle staram się być tym agresywnym graczem i pierwsza zaczynam innych lać, by im potem smutno nie było
Za to ci koledzy, co mnie już znają oporów nie mają i ostatni tekst mnie rozbawił "Musiałem, bo jakbym ci pozwolił to byś się rozpasała". Normalnie złoto![]()

Spoiler:
- PytonZCatanu
- Posty: 5194
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 2048 times
- Been thanked: 2648 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Zanim chłopaki się na Tobie poznają, podchodzą do Ciebie jak do zwykłej kobiety, przy której zawsze istnieje ryzyko, że się obrazi za coś takiego (szczególnie jeśli partner gra w tej samej partii). Dopiero, kiedy okazujesz się normalna, to grają z Tobą jak z kumplemsalaba pisze: ↑15 wrz 2024, 00:43 Zwykle jak w coś gram to jestem jedyną dziewczyną przy stole i zabawnie się patrzy jak faceci starają się mnie "nie bić", a jak gdzieś tam ze mną zawalczą na planszy to albo przepraszają albo robią miny jakby matkę uderzyli
W sumie na przełamanie lodów zwykle staram się być tym agresywnym graczem i pierwsza zaczynam innych lać, by im potem smutno nie było
Za to ci koledzy, co mnie już znają oporów nie mają i ostatni tekst mnie rozbawił "Musiałem, bo jakbym ci pozwolił to byś się rozpasała". Normalnie złoto![]()
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Statystycznie, większość moich współgraczek nie lubiło mechaniki "take that" więc może stąd bierze się myślenie Twoich kolegów, nie chcieli Cię zniechęcić a ci co już Cię znają hamulców nie mają, i dobrze, nie ma takiego rozpasania

Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Ja gram zawsze zoltymi (zazwyczaj nikt nie chce i tak juz sie przyzwyczailem). Ostatnio gralismy w Wileki Mur i zlozylo sie tak ze gralem niebieskimi. Za kazdym razem chcialem zbierac surowce za zoltych urzednikow i nadzorcow
- salaba
- Posty: 821
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 351 times
- Been thanked: 587 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Zdecydowanie, nie mam im za złe ani nic. Po prostu jest to zabawne, ale w pozytywny sposób.PytonZCatanu pisze: ↑15 wrz 2024, 10:53Zanim chłopaki się na Tobie poznają, podchodzą do Ciebie jak do zwykłej kobiety, przy której zawsze istnieje ryzyko, że się obrazi za coś takiego (szczególnie jeśli partner gra w tej samej partii). Dopiero, kiedy okazujesz się normalna, to grają z Tobą jak z kumplemsalaba pisze: ↑15 wrz 2024, 00:43 Zwykle jak w coś gram to jestem jedyną dziewczyną przy stole i zabawnie się patrzy jak faceci starają się mnie "nie bić", a jak gdzieś tam ze mną zawalczą na planszy to albo przepraszają albo robią miny jakby matkę uderzyli
W sumie na przełamanie lodów zwykle staram się być tym agresywnym graczem i pierwsza zaczynam innych lać, by im potem smutno nie było
Za to ci koledzy, co mnie już znają oporów nie mają i ostatni tekst mnie rozbawił "Musiałem, bo jakbym ci pozwolił to byś się rozpasała". Normalnie złoto![]()
![]()
Natomiast ma to swoje ciekawe efekty uboczne kiedy gra się z jakąś parą, bo nawet w grach kompetetywnych para gra jak w cicha kooperację




---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Co do grających par to niestety często prawda i bywa to niestety męczące dla pozostałych graczy, zwłaszcza że na końcu zazwyczaj ktoś będzie rozczarowany wynikami bo jednak zwycięstwa nie można podzielić na pół wiekszosci gier.salaba pisze: ↑15 wrz 2024, 14:49Zdecydowanie, nie mam im za złe ani nic. Po prostu jest to zabawne, ale w pozytywny sposób.PytonZCatanu pisze: ↑15 wrz 2024, 10:53Zanim chłopaki się na Tobie poznają, podchodzą do Ciebie jak do zwykłej kobiety, przy której zawsze istnieje ryzyko, że się obrazi za coś takiego (szczególnie jeśli partner gra w tej samej partii). Dopiero, kiedy okazujesz się normalna, to grają z Tobą jak z kumplemsalaba pisze: ↑15 wrz 2024, 00:43 Zwykle jak w coś gram to jestem jedyną dziewczyną przy stole i zabawnie się patrzy jak faceci starają się mnie "nie bić", a jak gdzieś tam ze mną zawalczą na planszy to albo przepraszają albo robią miny jakby matkę uderzyli
W sumie na przełamanie lodów zwykle staram się być tym agresywnym graczem i pierwsza zaczynam innych lać, by im potem smutno nie było
Za to ci koledzy, co mnie już znają oporów nie mają i ostatni tekst mnie rozbawił "Musiałem, bo jakbym ci pozwolił to byś się rozpasała". Normalnie złoto![]()
![]()
Natomiast ma to swoje ciekawe efekty uboczne kiedy gra się z jakąś parą, bo nawet w grach kompetetywnych para gra jak w cicha kooperacjęŁatwo przewidzieć ruchy
Oczywiście nie jest to zasada, ale ile razy kończy się kłótnią nad stołem
Wiele par też woli grać tylko w kooperacje aby właśnie tego uniknąć
![]()
Jeden ze współgraczy z mojej ekipy w 99% rozgrywek po pierwszym swoim ruchu zawsze musi stwierdzić, że "strasznie zepsuł, nie ma po co już grać bo na bank nie ma szans". Już wszyscy przywykli i traktują z uśmiechem, zwłaszcza że często okazuje się, że wygrywa

- PytonZCatanu
- Posty: 5194
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 2048 times
- Been thanked: 2648 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
OMG, też mamy takiego huncwota w grupie
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
- BOLLO
- Posty: 6548
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1337 times
- Been thanked: 2051 times
- Kontakt:
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Nadal mi szkoda moich dzieci i nie umiem ich "lać" w grach, przez co bawię się średnio bo nie gram na maxa. Wykonuję czasem mało optymalne ruchy ale poznaję dzięki temu ciekawe i czasem dziwne strategie. Wolę żeby one się dobrze bawiły i pamiętały gry jako dobrą zabawę. 

Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Chyba kazda grupa ma swojego


Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
inna wersja. osoba rozpoczyna 1szą rundę jako 1szy gracz, pada tekst: "zablokowaliście mnie" (graliśmy w Diunę Imperium).
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Ja zawsze mówię żonie - po tym jak wykonała jakieś niezgodne z zasadami, ale nie wpływające na rozgrywkę zagranie - że jeżeli przegram tę partię to się nie liczy, bo rozgrywka jest skontaminowana 

- BOLLO
- Posty: 6548
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1337 times
- Been thanked: 2051 times
- Kontakt:
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Ostatnio zauważyłem że gadam sam do siebie podczas wykonywania ruchów w swojej turze.....jeszcze jest to akceptowalne jeżeli każdy patrzy co robię ale ja gadam do siebie nawet wtedy jak wykonujemy coś symultanicznie 

- salaba
- Posty: 821
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 351 times
- Been thanked: 587 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Wszyscy tutaj jesteśmy trochę szaleni ;P
Twoja cecha jest akurat spoko, też tak czasem mam. Bardzo możliwe, że masz wrodzony dar do zostania YouTuberem, możesz ludziom gry tłumaczyć grając na żywo

---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
- BOLLO
- Posty: 6548
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1337 times
- Been thanked: 2051 times
- Kontakt:
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
O to to wystarczy że włączę kamerę podczas zwykłej rozgrywki i materiał lepszy od Kaczmara

- PytonZCatanu
- Posty: 5194
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 2048 times
- Been thanked: 2648 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Bollo, ja też czasem gadam pod nosem, szczególnie przy wykonywaniu Naprawdę Ważnego Ruchu. Pomaga mi się to skupić i nic nie pomylić.
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
- Seraphic_Seal
- Posty: 1313
- Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
- Has thanked: 425 times
- Been thanked: 383 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Mnie często upominają, żebym nie liczył swoich punktów na głos gdy wszyscy liczą xD
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Wychodzi na to, że mogę być z żoną dziwolągiem, bo my jak wykonujemy ruch to zawsze mówimy co robimy

Na zasadzie 'idę tutaj', 'zbieram to'', 'zagrywam kartę `XXX`'. Czasami jak gra jest nowa i nie znamy jeszcze działania kart na pamięć to potrafimy powiedzieć 'mniej więcej' co zagrywana karta robi.
- JollyRoger90
- Posty: 732
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1376 times
- Been thanked: 336 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
to jedna z rzeczy które mnie najbardziej denerwująSeraphic_Seal pisze: ↑10 paź 2024, 08:46 Mnie często upominają, żebym nie liczył swoich punktów na głos gdy wszyscy liczą xD

Zwłaszcza jak ja zapisuje punkty to swoje liczę na końcu.
- BOLLO
- Posty: 6548
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1337 times
- Been thanked: 2051 times
- Kontakt:
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Ale ja przez to zdradzam swoje plany przyszłych ruchów....nie wiem głupie to gadanie do siebie, ale zauważam że tak mam, że słowo "wypowiedziane" które usłyszą moje własne uszy mają dla mojego mózgu lepszy wydźwięk.PytonZCatanu pisze: ↑10 paź 2024, 08:16 Bollo, ja też czasem gadam pod nosem, szczególnie przy wykonywaniu Naprawdę Ważnego Ruchu. Pomaga mi się to skupić i nic nie pomylić.![]()
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 12 paź 2022, 23:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 60 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Mówienie na głos co się robi podczas tury jest spoko. Nieograni gracze dzięki temu łatwiej ogarną zasady, no i wygodniej się śledzi rozgrywkę.
Szczególnie w karciankach gdzie zagrywa się kilka kart i można w dowolnej kolejności rozpatrzyć
Szczególnie w karciankach gdzie zagrywa się kilka kart i można w dowolnej kolejności rozpatrzyć
-
- Posty: 2863
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1417 times
- Been thanked: 1698 times
Re: Śmieszne nawyki graczy, z których nie zdają sobie sprawy
Komunikowanie co się robi w grze jest wskazane i jest bardzo dobrą praktyką. Przejrzystość ruchów pozwala uniknąć błędów i nieporozumień.