Dzień Gier Planszowych A.D. 2024

[Scamander]

Ty okrutniku, dajesz ludziom polecajke "za 5 minut dwunasta"
(wg fb, "tylko dzis 10.10")

Spoiler:

moze Czechy sa w innej strefie czasowej PNMSP

No wisi dalej, nie jestem takim diabłem Może pracownik musi to przeklikać z palca a poszedł spać, do rana macie czas, częstujcie się

[agt]

A ja z synem stwierdziliśmy, że w DGP zagramy w jak największą liczbę gier. Udało się rozegrać 7 partii: Domek, Azul, Poszukiwanie planety X, Splendor Marvel, Azul letni pawilon, Na chwałę Rzymu, Pandemic udany dzień

Dla mnie również najfajniejsze jest "świętowanie" tego dnia poprzez granie. Jest to konkretny pretekst żeby się zmotywować i żeby coś się odbyło. Bo na codzien ciężko z tym.

Nie liczyłam na zbyt wiele i się mile zaskoczyłam, bo dzieci zaproponowały premierową u nas rozgrywkę w Survive: the Island i się udało.

A wieczorem, gdy zajrzałam na BGA czy kogoś znajomego nie ma, to jeszcze wpadły Kahuna, Boop i Santorini. Ze znajomymi, czyli najlepiej.

A mieliscie magnes od Rebela? bez magnesu nie mozna swietowac

A magnes też wisi na lodówce - świeżutki: dzisiaj pan kurier przywiózł.
W sensie wczoraj.

Także świętowanie uważam za bardzo udane.

[samuraj1369]

I ja świętowałem dziś graniem solo.
Robinson Crusoe - przegrana
Urbanista w połączeniu z Ranczerem - 19/26 pkt - przegrana
Space Hulk: Anioł Śmierci - przegrana
Wojna o Pierścień: Gra Karciana kontra bot Cienia - przegrana

Czy jestem masochistą? Zabawa przednia Robinson jak zawsze klimat, WoP przegrana o włos w ostatniej bitwie, Space Hulk to norma przegrywać z Genokradami

[Reku_]

Ja już mam przesyt tych promocji. Jak coś chcę to i tak kupię, jak jest promocja ro za to kupię coś czego finalnie nie potrzebuję.

Promocja hobby byłaby fajna jakby ten dzień gier planszowych podchwyciły nie branżowe media. Bo jak trąbią nasi jutuberzy to i tak zostaje to w jednej bańce.

Ja dzień gier planszowych uważam za udany. Dwie przyjemne partyjki w Halo wieża a potem ogladanie zorzy. Takie świętowanie mi pasuje

[czarny kapelusz]

Dobrze, że taka akcja jest. Nie chodzi tu o zniżki na gry, one nawet jeśli są to żadko trafiają w mój gust . U nas jest to okazja by comiesięczne granie w naszym centrum nauki trochę rozszerzyć. Zamiast jednej gramy w trzech lokalizacjach. Dzięki temu sprytnemu hasełku zjawia się najwięcej ludzi. Do tego dodajemy z tej okazji jeszcze jakieś turnieje (w tym roku Azul i 6. bierze). Z mojej perspektywy pomysł dnia super. Rebel swoje zrobił wymyślając to. No i muszę ich pochwalić bo turnieje z tej okazji zawsze wspiera.

[Seraphic_Seal]

Ja już mam przesyt tych promocji. Jak coś chcę to i tak kupię, jak jest promocja ro za to kupię coś czego finalnie nie potrzebuję.

Promocja hobby byłaby fajna jakby ten dzień gier planszowych podchwyciły nie branżowe media. Bo jak trąbią nasi jutuberzy to i tak zostaje to w jednej bańce.

Ja dzień gier planszowych uważam za udany. Dwie przyjemne partyjki w Halo wieża a potem ogladanie zorzy. Takie świętowanie mi pasuje

To też się zdarza, np. u mnie lokalna biblioteka (która też jest trochę "nie branżowym medium") do swojej nocy bibliotek dokleiła fajnie zaplanowane obchody dnia gier planszowych.

[garg]

A ja nawet nie wiedziałem, że wczoraj był taki dzień i świętowałem go chorobą, ale dzięki temu zagrałem w pełną kampanię (7 misji) Wreckland Run.

No i wyszło, że nawet nie wiedząc można świętować