
Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- warlock
- Posty: 4987
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1225 times
- Been thanked: 2380 times
Re: Gra miesiąca - marzec 2024
Jak wiesz że nie wygrasz na ikonach i na 3 warunkach zwycięstwa, i może jeszcze na pieniądzach, to wiesz co? Zasługujesz, żeby przegrać
.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Jestem po pierwszych 10 partiach, które udało się zagrać w ciągu tygodnia. 8x dwuosobowo z dwoma różnymi graczami i 2x trzyosobowo jak już każdy poznał "dobrze" grę.
Wow! ... gra jest absolutnie wybitna. Na ten moment w zasadzie ciężko jest mi się przyczepić do czegokolwiek, ale może dlatego że wszystkim gra mega siadła i szybko zaczęliśmy "bawić się grą" w miarę świadomie. A że gra daje taki ogrom możliwości to bawienie się tą grą daje tyyyyyyle radochy....
Kilka krótkich przemyśleń:
+ Ciężar decyzji
Nie znoszę jak w grze nie ma do końca znaczenia co ja zrobię. Tutaj zarówno dwu jak i trzyosobowo, każda tura, każda akcja miała kolosalne znaczenie dla sytuacji zarówno na planszy jak i status quo w partii.
+ Praktycznie zawsze możesz zwyciężyć
Może to po prostu specyfika naszych partii, ale nie było nigdy tak, żeby ktoś nie mógł zaatakować któregoś z warunków zwycięstwa. Czasem kiedy wydawało się że gość jest warzywem, to nagle po wyjściu komety okazywało się że przecież on spełnia cel globalistyczny (który nie wiedzieć czemu często nam umykał), albo że ma więcej postaci Dawida i musi jeszcze pchnąć tylko rynek w następnej swojej turze. Tak jak mówię, to pewnie kwestia tego że ciągle się uczymy tej gry i nie kontrolujemy jej stanu tak dobrze jak można by to było robić, ale mieliśmy poczucie że zawsze na każdego trzeba uważać bo jak przekręci w odpowiednim momencie wajchę to z najgorszego dna się może odbić. Tutaj oczywiście musi pozwolić trochę na to rynek, ale póki co - pozwalał.
+ Różnorodność poszczególnych partii
No ja jestem absolutnie zachwycony tym że przy 10 partiach miałem dosłownie 10 różnych historii w grze. Nawet jeśli osiągnięty był ten sam warunek zwycięstwa to często w radykalnie inny sposób.
+ Klimat
No dla mnie ta gra ocieka wręcz klimatem. To oczywiście indywidualna sprawa, ale jak na grę planszową klimat oddany baaardzo dobrze.
+ Głębia
Niesamowite jak głęboka jest ta gra. Nie przypominam sobie żebym przy jakimkolwiek klasycznym euro miał wrażenie że po 10 partiach ja dopiero skrawek gry zahaczyłem. I chce się więcej i więcej. Kompletnie nie przeszkadza mi że ja nadal nie grywam optymalnie, że nadal muszę się dłużej zastanowić nad konsekwencjami swoich akcji. Gra dała mi póki co fantastyczny prolog i obietnicę że będzie tylko lepiej.
+ Czas
Poza pierwszą partią która trwała 4h, wszystkie pozostałe mieściły się w max 2h. Przy takiej intensywności rozgrywki - to jest absolutny sztos.
Jeśli miałbym się czepiać na siłę do czegoś to wydaje mi się że rynek kart czasem tak się ułoży, że nie odbijesz się z kiepskiej pozycji na późnym etapie gry. Z reguły zawsze można wymyśleć plan awaryjny, ale jak karty Ci nie pozwolą - to się nie odbijesz. Ale to bardziej cecha niż minus. Cóż, wtedy dojeżdżamy współgracza i zaczynamy kolejną partię
Na pewno przy poznawaniu gry pomaga nieco znajomość Pax Pamira. Na pierwszy rzut oka nie mają aż tak wiele wspólnego, ale po tych kilku partiach czuć, że pewien sposób czytania stanu gry jest w sumie podobny.
Na ten moment wydaje mi się że z pistoletem przy głowie wybrał bym jednak Pax Pamir, bo przy tej samej głębi jest bardziej "czytelny" i to zarówno w odniesieniu do wizualnej strony jak i czytania sytuacji na planszy, ale tę sekundę czy dwie bym się zastanowił którą wybrać
Wow! ... gra jest absolutnie wybitna. Na ten moment w zasadzie ciężko jest mi się przyczepić do czegokolwiek, ale może dlatego że wszystkim gra mega siadła i szybko zaczęliśmy "bawić się grą" w miarę świadomie. A że gra daje taki ogrom możliwości to bawienie się tą grą daje tyyyyyyle radochy....

Kilka krótkich przemyśleń:
+ Ciężar decyzji
Nie znoszę jak w grze nie ma do końca znaczenia co ja zrobię. Tutaj zarówno dwu jak i trzyosobowo, każda tura, każda akcja miała kolosalne znaczenie dla sytuacji zarówno na planszy jak i status quo w partii.
+ Praktycznie zawsze możesz zwyciężyć
Może to po prostu specyfika naszych partii, ale nie było nigdy tak, żeby ktoś nie mógł zaatakować któregoś z warunków zwycięstwa. Czasem kiedy wydawało się że gość jest warzywem, to nagle po wyjściu komety okazywało się że przecież on spełnia cel globalistyczny (który nie wiedzieć czemu często nam umykał), albo że ma więcej postaci Dawida i musi jeszcze pchnąć tylko rynek w następnej swojej turze. Tak jak mówię, to pewnie kwestia tego że ciągle się uczymy tej gry i nie kontrolujemy jej stanu tak dobrze jak można by to było robić, ale mieliśmy poczucie że zawsze na każdego trzeba uważać bo jak przekręci w odpowiednim momencie wajchę to z najgorszego dna się może odbić. Tutaj oczywiście musi pozwolić trochę na to rynek, ale póki co - pozwalał.
+ Różnorodność poszczególnych partii
No ja jestem absolutnie zachwycony tym że przy 10 partiach miałem dosłownie 10 różnych historii w grze. Nawet jeśli osiągnięty był ten sam warunek zwycięstwa to często w radykalnie inny sposób.
+ Klimat
No dla mnie ta gra ocieka wręcz klimatem. To oczywiście indywidualna sprawa, ale jak na grę planszową klimat oddany baaardzo dobrze.
+ Głębia
Niesamowite jak głęboka jest ta gra. Nie przypominam sobie żebym przy jakimkolwiek klasycznym euro miał wrażenie że po 10 partiach ja dopiero skrawek gry zahaczyłem. I chce się więcej i więcej. Kompletnie nie przeszkadza mi że ja nadal nie grywam optymalnie, że nadal muszę się dłużej zastanowić nad konsekwencjami swoich akcji. Gra dała mi póki co fantastyczny prolog i obietnicę że będzie tylko lepiej.
+ Czas
Poza pierwszą partią która trwała 4h, wszystkie pozostałe mieściły się w max 2h. Przy takiej intensywności rozgrywki - to jest absolutny sztos.
Jeśli miałbym się czepiać na siłę do czegoś to wydaje mi się że rynek kart czasem tak się ułoży, że nie odbijesz się z kiepskiej pozycji na późnym etapie gry. Z reguły zawsze można wymyśleć plan awaryjny, ale jak karty Ci nie pozwolą - to się nie odbijesz. Ale to bardziej cecha niż minus. Cóż, wtedy dojeżdżamy współgracza i zaczynamy kolejną partię

Na pewno przy poznawaniu gry pomaga nieco znajomość Pax Pamira. Na pierwszy rzut oka nie mają aż tak wiele wspólnego, ale po tych kilku partiach czuć, że pewien sposób czytania stanu gry jest w sumie podobny.
Na ten moment wydaje mi się że z pistoletem przy głowie wybrał bym jednak Pax Pamir, bo przy tej samej głębi jest bardziej "czytelny" i to zarówno w odniesieniu do wizualnej strony jak i czytania sytuacji na planszy, ale tę sekundę czy dwie bym się zastanowił którą wybrać

-
- Posty: 743
- Rejestracja: 11 lip 2014, 13:11
- Lokalizacja: Chiang Mai
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 21 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Widzę, że są dwie edycje PR i na BGA chyba jest pierwsza?
Druga jest lepsza od pierwszej czy po prostu inna?
Chciałem wejść w Paxy, czy warto zaczynać od tego? Raczej będę grać online bo na żywo nie ma z kim xD
- Apos
- Posty: 1302
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 529 times
- Been thanked: 1202 times
- Kontakt:
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Na BGA są dostępne aktualne drugie edycje Pax Renaissance oraz Pax Pamira. Gry inne, zdecydowanie warto spróbować obie. Pax Pamir jest prostszy od Pax Renaissance. Polecam zagrać z kimś kto zna te gry, aby oprócz zasad wyjaśnił "co, dlaczego i jak". Można się od nich odbić po pierwszej grze, jak zagra się samemu bądź w grupie nowicjuszy. Te gry to sandboxy, z ogromem możliwości, zależności, regrywalności oraz interakcji między graczami i po paru pierwszych rozgrywkach trudno je dostrzec.
Warto wejdź w ten podgatunek planszówek. Poznałem wiele Paxów i oprócz Vikinga, przy każdym bawię się świetnie. Czy to Hispanica, Transhumanity, Porfiriana. Najbardziej lubię Pax Renaissance, a najmniej Pax Pamira - ten drugi to bardzo dobry tytuł, tylko tematycznie mi po prostu nie leży. Te gry mają swoje problemy w formie dużego progu wejścia oraz kiepskich instrukcji oraz wspominanej zależności od doświadczenia grupy grających. Mam to szczęście, że w mojej grupie planszowej mamy wielu fanów Paxa i zawsze ktoś wytłumaczy zasady.
ps. Serio w Poznaniu nie ma grupek ani klubów planszowych?

- Odi
- Administrator
- Posty: 6658
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 730 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
W kwestii umawiania się na rozgrywki (BGA, spotkania na żywo) zapraszam do tego tematu. Tutaj dyskutujmy o grze jako takiej.
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 17 maja 2019, 10:26
- Lokalizacja: Bytom
- Has thanked: 36 times
- Been thanked: 25 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
w 3trollach chyba znalezli kilka sztuk, cena proporcjonalnie wyzsza
https://3trolle.pl/32443-pax-renaissanc ... olska.html
https://3trolle.pl/32443-pax-renaissanc ... olska.html
- Zawaterniok
- Posty: 145
- Rejestracja: 12 kwie 2022, 14:29
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 20 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Przyznaję, że jestem w ogóle nie w temacie. Wiadomo, czy Galakta będzie robić jakiś dodruk?
- Apos
- Posty: 1302
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 529 times
- Been thanked: 1202 times
- Kontakt:
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Jeżeli będzie to wraz z reprintem międzynarodowym, to w Q1 2025Zawaterniok pisze: ↑23 sie 2024, 22:22 Przyznaję, że jestem w ogóle nie w temacie. Wiadomo, czy Galakta będzie robić jakiś dodruk?
Plany wydawnicze ION Game Design:
Spoiler:
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5758
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1644 times
- Been thanked: 1827 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Galakta planuje dodruk na przełomie Q1 i Q2 2025.Zawaterniok pisze: ↑23 sie 2024, 22:22 Przyznaję, że jestem w ogóle nie w temacie. Wiadomo, czy Galakta będzie robić jakiś dodruk?
Źródło: FB Galakty
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Czy gra w wersji PL różni się w jakikolwiek sposób od wersji oryginalnej ENG? Mówię oczywiście o 2. edycji. Przejrzałem wątek i nie znalazłem takich porównań. Czy jest sens czekać rok na dodruk PL, czy może wersja ENG nie jest taka straszna. W zasadzie to pytanie o to, czy Pax Ren jest niezależny językowo 

- Ardel12
- Posty: 4002
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1366 times
- Been thanked: 2886 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Mała część kart ma specjalną umiejętność, która zapisana jest słownie(parę wyrazów). Cała reszta to ikonkiFB1 pisze: ↑24 wrz 2024, 07:40 Czy gra w wersji PL różni się w jakikolwiek sposób od wersji oryginalnej ENG? Mówię oczywiście o 2. edycji. Przejrzałem wątek i nie znalazłem takich porównań. Czy jest sens czekać rok na dodruk PL, czy może wersja ENG nie jest taka straszna. W zasadzie to pytanie o to, czy Pax Ren jest niezależny językowo![]()
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
To podobnie jak w Pax Pamir - tam też niektóre karty mają specjalne zdolności, a do tego dochodzą karty eventów z (prawie) samym tekstem.Ardel12 pisze: ↑24 wrz 2024, 07:45Mała część kart ma specjalną umiejętność, która zapisana jest słownie(parę wyrazów). Cała reszta to ikonkiFB1 pisze: ↑24 wrz 2024, 07:40 Czy gra w wersji PL różni się w jakikolwiek sposób od wersji oryginalnej ENG? Mówię oczywiście o 2. edycji. Przejrzałem wątek i nie znalazłem takich porównań. Czy jest sens czekać rok na dodruk PL, czy może wersja ENG nie jest taka straszna. W zasadzie to pytanie o to, czy Pax Ren jest niezależny językowo![]()
-
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:19
- Has thanked: 126 times
- Been thanked: 213 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Z tego co pamiętam to tak, ale tylko opisami historycznymi na kartach, Galakta poprawiała jakieś głupotki.FB1 pisze: ↑24 wrz 2024, 07:40 Czy gra w wersji PL różni się w jakikolwiek sposób od wersji oryginalnej ENG? Mówię oczywiście o 2. edycji. Przejrzałem wątek i nie znalazłem takich porównań. Czy jest sens czekać rok na dodruk PL, czy może wersja ENG nie jest taka straszna. W zasadzie to pytanie o to, czy Pax Ren jest niezależny językowo![]()
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D Niezwiązany z branżą.
NA SPRZEDAŻ Projekt Gaja - nakładki na plansze Res arcana gra+Lux et Tenebrae+Perlae Imperii Brazil Too Many Bones PL + Ghili i inne
NA SPRZEDAŻ Projekt Gaja - nakładki na plansze Res arcana gra+Lux et Tenebrae+Perlae Imperii Brazil Too Many Bones PL + Ghili i inne
- Apos
- Posty: 1302
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 529 times
- Been thanked: 1202 times
- Kontakt:
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Zapowiedziano dodruk. Liczba gier na rynku wtórnym zwiększa sięFB1 pisze: ↑24 wrz 2024, 07:40 Czy gra w wersji PL różni się w jakikolwiek sposób od wersji oryginalnej ENG? Mówię oczywiście o 2. edycji. Przejrzałem wątek i nie znalazłem takich porównań. Czy jest sens czekać rok na dodruk PL, czy może wersja ENG nie jest taka straszna. W zasadzie to pytanie o to, czy Pax Ren jest niezależny językowo![]()

Wczoraj gdzieś mignęła mi oferta gry z monetkami i koszulkami za 280zł.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 12 paź 2022, 23:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 59 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Poza korektą historyczną, to chyba też kilka kart miało mieć poprawiony opis zdolności.
Oraz obstawiam, że polska wersja jest aktualniejsza względem living rules. Choć w dniu wydania drukowana polska wersja nie miała zapisu z living rules, że przy wariancie 1550r. na start zachodni szlak handlowy zaczyna się z morza czerwonego (choć ta zmiana mi nie do końca leży). Poza tym nie wiem o żadnej różnicy polskiej instrukcji względem living rules z dnia wydania naszej wersji.
Ps polska wersja miala też błąd w karcie pomocy w Wojnie religijnej - w jednym miejscu było niepoprawnie, że koncesje z karty też biorą udział w walce.
Tak więc polska wersja lepsza, ale czy na tyle by wydać więcej/dłużej czekać to samemu trzeba ocenić
Oraz obstawiam, że polska wersja jest aktualniejsza względem living rules. Choć w dniu wydania drukowana polska wersja nie miała zapisu z living rules, że przy wariancie 1550r. na start zachodni szlak handlowy zaczyna się z morza czerwonego (choć ta zmiana mi nie do końca leży). Poza tym nie wiem o żadnej różnicy polskiej instrukcji względem living rules z dnia wydania naszej wersji.
Ps polska wersja miala też błąd w karcie pomocy w Wojnie religijnej - w jednym miejscu było niepoprawnie, że koncesje z karty też biorą udział w walce.
Tak więc polska wersja lepsza, ale czy na tyle by wydać więcej/dłużej czekać to samemu trzeba ocenić
- Nilis
- Posty: 832
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 316 times
- Been thanked: 498 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Za mną 7 rozgrywkę 2-osobowych. Czy nie macie wrażenia że pierwszy gracz jest na trochę lepszej pozycji niż drugi? Chodzi mi o rynek kart i możliwości kupienia na początku gry najmocniejszej karty na start.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- mat_eyo
- Posty: 5717
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 947 times
- Been thanked: 1480 times
- Kontakt:
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Nie. Bardzo często widząc układ początkowy, wolałbym być drugi.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 12 paź 2022, 23:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 59 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Statystycznie pewnie częściej lepszy wybór ma 1 gracz, ale to nie jest regułą. Niekiedy da akurat dobre kontry na potencjalne zakupy 1 gracza, lub mocna karte na start za 5.
Choć pechowy rynek na start potrafi mocno usadzić rozgrywkę 1v1
Choć pechowy rynek na start potrafi mocno usadzić rozgrywkę 1v1
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Różnie z tym jest.
Ale umówmy się, jeśli kart op się trafi w startowym stole, to ma wieksze szanse by być na pozycjach 1-4 , a więc do kupienia przez 1 gracza, niż na pozycji 5.
Słowem 1 gracz statystycznie częściej powinien mieć lepiej.
Ale umówmy się, jeśli kart op się trafi w startowym stole, to ma wieksze szanse by być na pozycjach 1-4 , a więc do kupienia przez 1 gracza, niż na pozycji 5.
Słowem 1 gracz statystycznie częściej powinien mieć lepiej.
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Można przecież wprowadzić licytację o kolejność, to rozwiązuje problem przy ogranych graczach. To chyba częste rozwiązanie w turniejach (nie piszę stricte o paxach).
-
- Posty: 1226
- Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 428 times
- Been thanked: 194 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Ja nie odczułem tego żeby pierwszy miał lepiej. Często wygrywam jako drugi, a i przegrać jako pierwszy wcale nie rzadko mi się udało - a nie raz nawet po zakupie op, przkoksanej, insta win karcie



Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
- Nilis
- Posty: 832
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 316 times
- Been thanked: 498 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Mi w ostatniej grze właśnie przytrafiło się taka sytuacja że leżały bardzo dobre karty na start na dwóch pierwszych pozycjach, atrakcyjna panna na wydaniu i niemal pewne pobicie Węgier a dalsze karty to były niestety takie, które na starcie nic szczególnego nie zrobią typu Michał Anioł co daje jakąś fajną pasywkę. Wygrałem grę bardzo gładko bo nie wychodziły też kontry na moje karty. To dopiero 7 rozgrywkę ale uważam że rynek kart może premiować pierwszego gracza
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
-
- Posty: 1226
- Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 428 times
- Been thanked: 194 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Jasne, może się tak zdarzyć i tego nie neguję. Ale moim zdaniem, jest to sytuacja dużo rzadsza niż początkującym graczom może się wydawać.
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
- ave.crux
- Posty: 1887
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 901 times
- Been thanked: 1464 times
Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)
Tyle, że tutaj nie trzeba robić niczego szczególnego na starcie, można robić z punktu widzenia przeciwnika rzeczy średnio opłacalne jak stawianie koncesji w randomowych miejscach żeby później zrobić 1 głosowanie czy ogarnięcie symbolu statku i wygrać partie, w której przeciwnik od startu miał w kieszeni kilka królestw
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.