Kal-El83 pisze: ↑29 paź 2024, 07:30
Uszanowanie,
z racji polskiej edycji i zakupu przez nowych (mniej lub bardziej) ogranych ludzi, miałbym prośbę o pierwsze (drugie, trzecie ….) wrażenia z rozgrywek … bo jakaś cisza w temacie a tytuł nęci
Wczoraj graliśmy na dwóch graczy, była to moja jakoś 10 rozgrywka (wliczając ze 4 solo/coop) i póki co za każdym razem inaczej

Losowy setup, frakcje i mnogość sugerowanych map sprzyja regrywalności bardzo mocno. Do tego myślę, że w tej grze nie ma słabych technologii i frakcji - każdą da się coś ugrać, tylko trzeba wiedzieć, jak ją wykorzystać. Dzięki temu mamy wrażenie, że każda gałąź rozwoju jest sensowa, nie ma w grze głupich akcji, z których i tak nigdy nikt nie korzysta itd.
Wczoraj w ogóle śmieszna gra była, bo nie wylosowało się prawie żadne ulepszenie do korwet (było tylko +5 inicjatywy), ale i tak graliśmy na wyniszczenie, bo ja grałem sentry + dreadnought, a przeciwnik masował carriery. W połowie gry zauważyłem, że odstaję z wojem, więc zacząłem się cofać i iść bardziej w ekonomię. I ciekawie wyszło, bo grałem niby frakcją z "military approach", co nie przeszkodziło mi w połowie gry olać wojo i rozbudować eko i wygrać z życiowym wynikiem dobrze ponad 300pkt
Sentry do tej pory zawsze olewałem, bo to takie wieżyczki obronne, ale mobilne i mi się nie podobały. Wczoraj na to zagrałem i się z nimi przeprosiłem. Zająłem kluczowe miejsce na mapie i się okopałem 3 instalacjami obronnymi + 2 sentry + 1 dreadnought. Instalacje i Sentry sprzedawały agresorowi 5 strzałów przed walką, więc ciężko było tam wlecieć, a ja sobie z miejscówki profity czerpałem i czerpałem.
Czyli polecam giereczkę
