Czołem! Sporo kwestii do poruszenia, ciężko będzie zawrzeć wszystko w jednym poście
Jeśli chodzi o "stare" Maracaibo, to do momentu sprawdzenia tytułu na BGA czy na aplikacji, gra była u mnie wysoko. Ale grając w stałym składzie, rzeczywiście, gry były podobne, bez rushowania, więc i karty wchodziły fajnie i tworzyły się kombinacje. Grając online, większość moich partii to było już gonienie, więc karty przestały dawać takiego boosta. Przez co, trzeba było skupiać się na walce i trzech torach frakcji. Przestało mi się to podobać, dlatego w naszym podsumowaniu wspomniałem, że rewizja tego tytułu u mnie miała by chłodniejsze wnioski.
Co do piratów, ta gra jest szybsza w moim odczuciu i jeszcze bardziej można ją "zrushować". Przez co karty wydają mi się jeszcze słabsze. Graliśmy w różnych składach, ostatnio z dodatkiem i u nas akurat, strategia na "skarby" zawsze przeważała.
Szybko streszczając ostatnią partię przed nagraniem:
Dostałem postać, która może wydawać beczki rumu aby mieć zniżki na karty więc w to poszedłem, w okolicach drugiej rundy, nazbierałem sporo kart ze zniżkami (miałem w sumie jakoś 13 monet zniżki) więc resztę gry przeznaczyłem praktycznie na zbieranie kart za darmo i robienie rezydencji. Finalnie punktów miałem sporo (na 4 osoby byłem drugi) ale grę wygrał gracz, który cisnął skarby.
Na pewno w tym co piszą przedmówcy jest sporo prawdy. Ta gra jest bardzo zależna od indywidualnych graczy i ich preferencji, niektórzy będą pędzić, inni "dzióbać" po jednej karcie na przód. Z moich doświadczeń jednak, wynika to o czym mówiłem, przez co miałem takie odczucia. Na szczęście, naszym głównym celem na kanale jest pokazywanie pełnych rozgrywek, oraz tłumaczenie zasad w trakcie. Dzięki temu, widzowie sami widzą, czy gra im siądzie czy też nie. Recenzja jest drugorzędna. Z resztą widać to po komentarzach pod filmami, jak i tutaj.
Dziękuję za pokazanie innych perspektyw
