Railroad Tycoon

[yosz]

Z tym, że Anglia jest przeznaczona do grania w wersji "udziałów" w firmach. Miast jest ogromna ilość.

Eee przesadzasz. Gra jest grywalna w wersji podstawowej - po to zresztą są karty baronów i karty akcji chyba nie? :>

[jax]

Z tym, że Anglia jest przeznaczona do grania w wersji "udziałów" w firmach. Miast jest ogromna ilość.

Też mi to się nie podoba tak na sucho (wydaje się że za łatwo jakoś jest czy coś). Aż tęsknie rzuicłem okiem na Europę jak to zobaczyłem.
Natomiast czy jest to fajne i grywalne wypowiem się jak zagram

[melee]

Jest bardzo grywalne w wersji z udziałami

[skoti]

Witam
Zastanawiam się nad zakupem RT. Z tego co wyczytałem to gra zapowiada się naprawdę interesująco.
Jednak zastanawia mnie czy równie dobrze sprawuje się na 2 osoby?
Czy przy grze dwu osobowej nie zmniejszy się interakcja miedzy graczami i sama grywalność gry, w porównaniu do rozgrywek na większą ilość graczy?
I jak wypada RT w porównaniu do: „Steam” i „Age of Steam”?


Pozdrawiam
Michał

[melee]

RT zupełnie nie nadaje się na 2 osoby. AoS i S trochę bardziej, jest kilka map, ale trzeba być świadomym, że to jest gra głównie na większą liczbę osób.

[zephyr]

Nie dorabiać do RT czerwonych miast... połączenie z zachodem jest i tak masakrycznie drogie i przy bardziej agresywnych graczach nie tak banalne do wykonania.

Co do wschodu to opłaca się tam poprzecinać nawet kosztem opóźnienia rozwoju własnej sieci, przypominam że w jednej akcji można zrobić co najwyżej jedno połączenie, co znacząco utrudnia zmonopolizowanie w jedną turę

[Lucf]

zephyr: graliśmy bez kart , i bez połaćzenia z zachodem. Dlatego tylko dopuściłem budowę czerwonych miast.
Jesteś pewny że w jednej akcji można zbudowac tylko 1 połączenie? Przecież jedyne ograniczenie to 4 heksy torów Więc można zbudować dwa małe

[yosz]

Na pewno i jest to w instrukcji. Albo budujesz niedokończone 4, ale musisz dokończyć w ciągu tej samej tury (czyli zanim minie 3 akcja), albo budujesz jedno połączenie. Nieważne czy ma 1, 2, 3 czy 4 hexy

[Lucf]

coś niejasno o tym piszą. Niby jaki cel by to miało? Poważnie pytam bom ciekawy. Żeby ograniczyć połączenia? Przecież wtedy KAŻDY mógłby wybudować ile chce.

[Earl_MW]

Elementarne, drogi Watsonie. Ograniczenie jest po to, żeby gracz rozpoczynający jednym, wesołym ruchem nie zbudował czterech połączeń o długości jeden. Nie pamiętam, ile takich połączeń jest na planszy, a sprawa nie jest aż tak ważna, żeby mi się chciało ją wyciągać, ale ogólny morał jest taki, że można by było w ten sposób w ciągu pierwszego ruchu ustawić sobie okolice Waszyngtonu i Nowego Jorku i to by było w zasadzie pozamiatane.

E.

[zephyr]

Długie połączenia i tak są mało opłacalne, możliwość wystawienia masy krótkich kompletnie dobiłaby wartość długich połączeń sprawiając że pierwszy gracz byłby wart masę kasy a drugi niewiele mniej psując kompletnie równowagę i sens gry...

[maciejo]

RT zupełnie nie nadaje się na 2 osoby. AoS i S trochę bardziej, jest kilka map, ale trzeba być świadomym, że to jest gra głównie na większą liczbę osób.

sorki melee ale uwazam inaczej.wg mnie RT swietnie skaluje sie na 2 osoby gra jest zacieta i emocjonujaca nierzadko rozgrywka trwala 3h i konczyla sie kilku punktowymi zwyciestwami.
dlatego tez szczerze polecam te gre koledze skotiemu.
osobiscie nie mam porownanania z AoS takze nie wypowiadam sie w tej kwestii.

ponadto moglbys bardziej rozwinac swoja wypowiedz i napisac dlaczego uwazasz ze RT nie nadaje sie zupelnie na 2 graczy,jestem ciekawy twojej argumentacji

pozdrawiam

[yosz]

bo mapy są duże i spokojnie każdy z graczy może rozstawić się każdy w swoim kąciku. I wtedy fajna gra zamienia się w pasjansik. A poza tym licytacja na dwoje to kiepski pomysł - mapy do AoS / Steam na dwie osoby mają fajne patenty na zmianę gracza startowego

[skoti]

bo mapy są duże i spokojnie każdy z graczy może rozstawić się każdy w swoim kąciku. I wtedy fajna gra zamienia się w pasjansik. A poza tym licytacja na dwoje to kiepski pomysł

No ok. ale przez to gra traci całą swoją dynamikę i staje się pasywna, całkowicie nudna, czy po prostu staje się swoistym wyścigiem?
W runeboundzie też nie ma za wiele interakcji między graczami, po prostu każdy robi swoje i stara się jako pierwszy ubić potworka. Ale mi się to podoba.



I z tego co pamiętam, to ktoś we wcześniejszym poście, wypowiadał się że jest jakiś sposób gry na 2 osoby. Nie rozkładać całej planszy, czy coś w tym stylu…
Taki patencik, działa, jest grywalny?
Przepraszam jeśli napisałem jakieś herezje, ale nie miałem styczności z tą grą, a mnie strasznie zaciekawiła. I chciałbym rozwiać swoje wątpliwości, zwłaszcza że są różne odpowiedzi na zadane prze zemnie wcześniej pytanie.

[yosz]

RT / AoS / Steam to gry rywalizacyjne. Gracze biją się o te same połączenia, dostarczenie tych samych kosteczek. RT z tej trójki jest najmniej agresywny. Na dwie osoby gra zamienia się trochę w "każdy coś sobie wymyślił" i zobaczymy komu lepiej wyjdzie. Co nie znaczy, że gra nie jest przyjemna. Ja lubię poplanować, budować tory i dostarczać towary. Niemniej jednak na więcej osób jest ciekawiej.

[Lucf]

eee - ja czytałem recenzje gdzie pisali że gra od 4 osób dopiero chodzi, a NAJLEPIEJ mieć 5 i 6 . Graliśmy w 3 osoby i było bardzo zacięcie. Owszem nie tak MANIACKO jak w Steam , gdzie musisz bardzo dokładnie zaplanować każdy ruch bo inaczej będziesz mógł odejśćod stołu. Min. dlatego wolę RT.

[zephyr]

Na 2 graczy do AoS są specjalne dedykowane mapy i IMO faktycznie bez specjalnej mapy gra dużo traci.
(grałem raz i faktycznie gra chodziła ładnie, mapa tak ciasna, że o ładną sieć nawet przy 2 graczach trudno; jeszcze nigdy nie widziałem tylu wysyłek po cudzych torach )

Na normalnej mapie będzie za luźno, niezrównoważone regiony (bo przy większej ilości graczy na co bardziej soczystych lokalizacjach żeruje kilku graczy)... w RT wyjątkowo licytacja może działać lepiej niż na więcej graczy ale jakoś nie widzę tej rozgrywki jako czegoś emocjonującego.

[BloodyBaron]

na dwóch graczy plansza wschodnich stanów jest zwyczajnie za duża. można grać, ale emocji specjalnych raczej nie będzie. Na planszy europejskiej jest lepiej, ale też za luźno. Taka już specyfika map wynikająca z ich wielkości. Wychodzi wtedy taka gra optymalizacyjna z nadmiarem opcji i zasobów.

[Lucf]

Tak sobie myślę, że może kupilbym tą nową mapę na 2 osoby RAILWAYS OF MEXICO - czy nie orientuje się ktoś czy nie będzie można tego kupić OSOBNO? Bo chyba nie myślą że jak dodadzą jedną mapkę do dużej planszy i całość będą sprzedawać za okolo 240zł to ktoś skusi się na kupno całości ze względu na tą malutką mapkę

A może ktoś już kupił i wie że nie będzie grał... W ogóle kupił ktoś już to RotW ?? W sklepach już widzę że dostępne!

[bart8111]

No ja czekałem na tę grę i miałem kupować, ale 240 zł? Jakoś mam w głowie wciąż, że droga gra to taka co kosztuje 150 zł. Ale powoli chyba już trzeba tę granicę przestawić.

[Lucf]

bart: przypominam że RT kosztował 250zł! Więc akurat cena spadła! Weźmy pod uwagę że do "ulepszonych" RotW dodają mapę Meksyku której nie było w RT ! ! !

drogie to było to to od początku : ) bo wielkie jak diabli, w porównaniu do Steama to chyba 3x większe! Ciekawe tylko czy JEŚLI by sprzedawali osobno mapkę meksyku....to czy kosztowała by 30zł.... czy 70!

chyba dobrze zrobiłem że kupiłem niedawno RT [koło 120zł] zupełnie nowego, teraz jedynie dokupię prędzej Europę i będę content. Będę miał wszystko co najlepsze z tej serii Potem jeszcze zobaczę (dla fanaberii) za ile będą sprzedawać mapę Meksyku i wtedy MOZE zakupię. Cenowo wyjdę na + [załóźmy że Europę kupię za koło 60, 70zł? używaną oczywiście, bo nowej nigdzie nie widzę ]
Łącznie około 200zł za RT Europę : ) a może jeszcze "łączniej" 240zł: RT, Europa + Meksyk! Ha! Zobaczymy

[yosz]

[załóźmy że Europę kupię za koło 60, 70zł? używaną oczywiście, bo nowej nigdzie nie widzę ]

Słabo szukasz:http://www.rebel.pl/product.php/1,1295/ ... urope.html

A mapa Meksyku powinna być sprzedawana oddzielnie na stronie Eagle Games (ale raczej tylko tam - mają tam po prostu 'zapasowe' części do gry)

[BloodyBaron]

bart: przypominam że RT kosztował 250zł! Więc akurat cena spadła! Weźmy pod uwagę że do "ulepszonych" RotW dodają mapę Meksyku której nie było w RT ! ! !

drogie to było to to od początku : ) bo wielkie jak diabli, w porównaniu do Steama to chyba 3x większe! Ciekawe tylko czy JEŚLI by sprzedawali osobno mapkę meksyku....to czy kosztowała by 30zł.... czy 70!

chyba dobrze zrobiłem że kupiłem niedawno RT [koło 120zł] zupełnie nowego, teraz jedynie dokupię prędzej Europę i będę content. Będę miał wszystko co najlepsze z tej serii Potem jeszcze zobaczę (dla fanaberii) za ile będą sprzedawać mapę Meksyku i wtedy MOZE zakupię. Cenowo wyjdę na + [załóźmy że Europę kupię za koło 60, 70zł? używaną oczywiście, bo nowej nigdzie nie widzę ]
Łącznie około 200zł za RT Europę : ) a może jeszcze "łączniej" 240zł: RT, Europa + Meksyk! Ha! Zobaczymy

A był taki moment, że niemiecką edycję RT można było wygarnąć za 99 złociszy To był mój najlepszy cenowo zakup planszówkowy.

[yosz]

A był taki moment, że niemiecką edycję RT można było wygarnąć za 99 złociszy To był mój najlepszy cenowo zakup planszówkowy.

fuj, niemiecka ;P

Ja swojego RRT dorwałem w zamian za Osadników +40 zł - handel życia

[BloodyBaron]

A był taki moment, że niemiecką edycję RT można było wygarnąć za 99 złociszy To był mój najlepszy cenowo zakup planszówkowy.

fuj, niemiecka ;P

Ja swojego RRT dorwałem w zamian za Osadników +40 zł - handel życia

no bez przesady, niewiele tego niemieckiego tekstu, zwłaszcza do grania w Rails of Europe, raptem "Aktion" na kartach udziałów. Też się swego czasu krzywiłem na niemieckie edycje, ale szybko mi przeszło