![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Pocieszające jest to, że atmosfera była świetna. Przy tak dużej liczbie osób, nie zauważyłem żadnych problemów, kłótni o stoliki, krzesła, gry etc. Ludzie sobie generalnie pomagali, wszędzie uśmiech, wyrozumiałość, nastawienie na fajną zabawę...
Szkoda, że Rafał nie zrobił jeszcze zdjęć podłogowych sesji w Middle-Earth Quest czy Arkham Horror, bo i takie były
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Skąd taka frekwencja?
Jeśli się zastanowić, to właściwie dało radę przewidzieć.
1. Pomorski Park Naukowo-Technologiczny w Gdyni (taki kompleks biurowy), to miejsce doskonale skomunikowane z całym Trójmiastem, dysponujące naprawdę sporym parkingiem i nowoczesnymi pomieszczeniami. Dodatkowo, a może przede wszystkim, Nasza impreza odbywała się w pomieszczeniach 'Experymentu', czyli parku nauki dla dzieciaków i dorosłych. Można tam bawiąc się, poznawać w przystępny sposób prawa fizyki, chemii i biologii, robić eksperymenty etc etc. Taki fizyczno-chemiczno-biologiczny małpi gaj dla dzieciaków. Experyment specjalnie na czas Gramy wprowadził jakieś obniżki biletów wstępu (4 i 2 zł), więc już w ogóle 'nie można było nie przyjść'
Ludzie, którzy nawet nie wiedzieli nic o planszówkach i naszym festiwalu, przechodząc przez Experyment, skuszeni harmidrem i procesjami odwiedzających, trafiali do sali w której odbywało się GRAMY. I zostawali...
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
2. Faktycznie, było zapotrzebowanie na tą imprezę. Przyszli chyba wszyscy, którzy w Trójmieście grają sobie w planszówki we własnym gronie, nie udzielając się specjalnie na forach, w serwisach internetowych etc. Często trafiałem na osoby, które Osadników, Fasolki, Cytadele i ogólnie sporą część 'planszówkowego kanonu' już znały, i chciały spróbować nowych gier. Przykład - w turnieju Dominiona startowało sobie (z powodzeniem) małżeństwo z Nowego Dworu Gdańskiego (najdalej położona od Gdyni część Trójmiasta), które sobie w domowym zaciszu gra w Caylusy, Agricole itp. Szukali czegoś cięższego, poważniejszego - byli poważnie zainteresowani...Age of Steam/Steam.
A że takie osoby dość często robią zakupy w 'znanym gdańskim sklepie na R', przeto łatwiej było do nich dotrzeć z informacją.
Takich osób naprawdę było wiele. Tradycyjnych konwentowiczów, w osobach wszelkiej maści miłośników fantasy, oczywiście też nie zabrakło
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
3. Informacje były w sieci, było trochę plakatów, ale chyba faktycznie największą reklamę zrobił wspomniany Ratusz. Ludzie w Gdyni od lat, są przyzwyczajeni, że w cotygodniowym Ratuszu jest wiele informacji porządkowych, komunikatów, zaproszeń na gdyńskie imprezy masowe i mniej masowe, ogłoszenia wszelkiej maści etc. A że Ratusze są bezpłatne i dystrybuowane w różnego rodzaju osiedlowych 'żabkach', kioskach, delikatesach etc, więc to jest całkiem skuteczny nośnik informacji.
Dziękuję pomysłodawcom i organizatorom, dziękuję koleżankom i kolegom z żółtych koszulek
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
Ach, no i dziękuję oczywiście wszystkim, którzy przyszli i stworzyli tak znakomitą atmosferę!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Jestem potwornie zmęczony po tych dwóch dniach, ale też bardzo, bardzo radosny
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
Duch zrobił bardzo fajny konkurs wiedzy o planszówkach, ale był trochę rozeźlony, bo wyszło tak na szybko szybko (Poznaniacy musieli wracać na pociąg) i wręcz trzeba zrezygnować z części konkurencji.
Myślę, że wyniki przez to trochę ucierpiały (zaszedłem tak wysoko, bo dobrze wypadłem w części szacunkowej rodem z Wits&Wagers, która z samymi stricte planszówkami miała niewiele wspólnego. Wiedzą planszówkową szczególnie nie błyszaczałem...) ale...
Nie mogło być za idealnie na pierwszy raz
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ale pytania super! Naprawdę fajnie
Sowacz - Prezentacji Strongholda nie było. Odwołana
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)