Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

[tommyray]

Z tymi łzami to ja mam wrażenie, że ich nieużywanie może dać wymierny rezultat w którymś momencie, tak jak Humanity

Możliwe, ale jest z tym problem gdy robisz restarty cykli, tracisz je, trudno w takim wypadku o gromadzenie. Chyba że wchodziłby w grę jakiś taki perfect run.

[brazylianwisnia]

To pewnie dość szybko staje się oczywiste ale odnośnie EQ trzeba mieć
- tytana startera, którego zadaniem jest mieć duży plus do hit i wystawić kratosy dalej
- tytana łączącego, który jest w stanie przy dobrym układzie zadać damage ale nadal głownie wystawia sytuacje dalej
-tytana kończącego nastawionego na silne uderzenie wsparte kratosami

Do tego ja grałem na dwóch tytanów kitujacych/tanków sterując gdzie pójdzie primordial i kogo bedzie bił(oczywiście nie zawsze to się uda)

Do tego atak nie zawsze musi mieć cel aby zbić BP czasem chodzi tylko o to by mieć jeden hit i zrzucić wysokie bp ze stosu. Czasem też nie warto atakować gdy w decku dużo wysokich AI a my po zadaniu rany trafimy na AI 1 to może być lepiej odpuscic dalsze ataki w rundzie i wykorzystać runde na lepsze rozstawienie się.

Pewnej to oczywiste ale dużo ludzi zaczęło grać.

No i jeszcze jedna rzecz, która jest mikro spojlerem ale moim zdaniem warto przeczytać bo niektórzy odkrywali to po 200h gry xD to nie jest spojler fabularny

Spoiler:

Primordiale mają AI level 4, taki swój finisher I jest on co prawda level 3 ale da się zauważyć gdy to on jest na górze stosu i wtedy mus jest go zrzucić lub uciekać! Zamysł twórcy pewne był taki aby nagrodzić dociekliwych graczy

[japanczyk]

Spoiler:

Primordiale mają AI level 4, taki swój finisher I jest on co prawda level 3 ale da się zauważyć gdy to on jest na górze stosu i wtedy mus jest go zrzucić lub uciekać! Zamysł twórcy pewne był taki aby nagrodzić dociekliwych graczy

Spoiler:

My to ogarnelismy dopiero w cyklu II, jak ktos rzuci okiem na karty AI3 to zobaczy od razu roznice
Ale nie oszukujmy sie, jako ze karty sa losowane to jest szansa ze wczesniej nam to nie wyszlo po prostu

[Sixshot]

Spoiler:

To pewnie dość szybko staje się oczywiste ale odnośnie EQ trzeba mieć
- tytana startera, którego zadaniem jest mieć duży plus do hit i wystawić kratosy dalej
- tytana łączącego, który jest w stanie przy dobrym układzie zadać damage ale nadal głownie wystawia sytuacje dalej
-tytana kończącego nastawionego na silne uderzenie wsparte kratosami

Do tego ja grałem na dwóch tytanów kitujacych/tanków sterując gdzie pójdzie primordial i kogo bedzie bił(oczywiście nie zawsze to się uda)

Do tego atak nie zawsze musi mieć cel aby zbić BP czasem chodzi tylko o to by mieć jeden hit i zrzucić wysokie bp ze stosu. Czasem też nie warto atakować gdy w decku dużo wysokich AI a my po zadaniu rany trafimy na AI 1 to może być lepiej odpuscic dalsze ataki w rundzie i wykorzystać runde na lepsze rozstawienie się.

Pewnej to oczywiste ale dużo ludzi zaczęło grać.

No i jeszcze jedna rzecz, która jest mikro spojlerem ale moim zdaniem warto przeczytać bo niektórzy odkrywali to po 200h gry xD to nie jest spojler fabularny

Spoiler:

Primordiale mają AI level 4, taki swój finisher I jest on co prawda level 3 ale da się zauważyć gdy to on jest na górze stosu i wtedy mus jest go zrzucić lub uciekać! Zamysł twórcy pewne był taki aby nagrodzić dociekliwych graczy

Coś tam kombinujemy powoli, tytan który wrzuca na siebie priority target też się sprawdza.
Teraz zastanawiam się który zestaw obronny jest najlepszy i z tego co widzę to tarcze dające dodatkowe przerzuty są raczej słabsze niż eq dające obronę w postaci block 1 lub kości obronne. szczególnie jak są bossy / adwersarze co mają ataki 10+ ..weź to przerzuć

No i największa zagadka to fabuła. O ile można powiedzieć śmiało ,że decyzje ,które trzeba podejmować w większości w jakiś sposób są oparte o ideologiczne przekonania co dodaje dużo głębi do gry ( co jest genialne ).. dodatkowo człowiek się zastanawia za którą frakcją podążać z wysoką dyplomacją ,a z która iść na udry. mam nadzieję ,że to nie jest tak ,że tylko jedna frakcja jest "dobra" ,a reszta "przegrywa grę"

[tommyray]

Coś tam kombinujemy powoli, tytan który wrzuca na siebie priority target też się sprawdza.
Teraz zastanawiam się który zestaw obronny jest najlepszy i z tego co widzę to tarcze dające dodatkowe przerzuty są raczej słabsze niż eq dające obronę w postaci block 1 lub kości obronne. szczególnie jak są bossy / adwersarze co mają ataki 10+ ..weź to przerzuć

A co jeżeli atak wroga zadaje 10 i więcej danger? Wszystko zależy, wtedy przerzuty kości są najistotniejsze, a to czy urwiesz jeden czy dwa danger to już w takiej sytuacji psu na budę bo i tak lądujesz w obolach.

[Sixshot]

Spoiler:

Coś tam kombinujemy powoli, tytan który wrzuca na siebie priority target też się sprawdza.
Teraz zastanawiam się który zestaw obronny jest najlepszy i z tego co widzę to tarcze dające dodatkowe przerzuty są raczej słabsze niż eq dające obronę w postaci block 1 lub kości obronne. szczególnie jak są bossy / adwersarze co mają ataki 10+ ..weź to przerzuć

A co jeżeli atak wroga zadaje 10 i więcej danger? Wszystko zależy, wtedy przerzuty kości są najistotniejsze, a to czy urwiesz jeden czy dwa danger to już w takiej sytuacji psu na budę bo i tak lądujesz w obolach.

Nie no jasne , mówiłem bardziej o początku gry .. a do oboli dobrze sprawują się nam tzw "gacie" z drugą szansą. ,a teraz póki co to zanim dojdziemy do specialized / reach weapon to chcemy wzmocnić nasze tytany o kolejne przedmioty typu support. Tam widziałem jakieś hełmy dodające openingi / break'i .. póki co sprawdzają się nanożniki do powstawania z nokautu. Muszę się jeszcze zastanowić nad stosunkiem tytanów z bronią 2 ręczną vs 1roczną + tarcza / broń dalekosiężna ...ale to wyjdzie w praniu myśle i w sumie to też przyjemność z gry to wszystko rozkminić sobie.

[HorribleNick]

Dzień bodajże 20, początek zapowiadał się dość elegancko, ale ostatnie dni daly trochę rozczarowania i mieszanych uczuć.

Spoiler:

jak mi wypada ai 10+ do uniku, 3 kości, to co ja mam tak naprawdę zrobić? Ja rozumiem że gra dość brutalna jest, ale no dajcie żyć. Z tego co zrozumiałem to Out of Reach evade jest dość mocne, ale w grach wcale tego nie odczuliśmy. Jeśli jestem mniej lub bardziej ciągle przy primordialu, on sie rusza 6-8 pól, to i tak mnie dosięgnie. Do ominięcia knockback?
Dalej nie spadliśmy poniżej liczby tytanow startowych, Argo fate 0, nie ma co narzekać, a jednak mam pewne poczucie beznadziejności wydawania zasobów na cokolwiek.

Zaczyna też mnie drażnić RNG, dziś na tytanie z second chance dostałem podwójne wyflaczenie.

I ostatni rant, dostaliśmy w ramach breakthrough nowe tokeny w kolejnej walce, ale co robią to proszę otworzyć cykl II. No serio? XD

[brazylianwisnia]

Spoiler:

W walkach miałem 2-3 OOE bez większych problemów. Jak rozumiesz już działanie danego primordiala to starasz się robić tak by jeden był pod najbardziej prawdopodobny target, 6 pół od niego i robisz OOE. Taki tytan nie atakuje w tej turze chyba, że ma broń range i jest w stanie zaatakować bez ruszania się i robisz ruch po ataku na pozycje obronną.
Twoje ustawienia w ataku musi uwzględniać przyjęcie ataku primordiala, to czy ruszając się nie zgniecie przypadkowego tytana itd.
Czasem RNG nie pomoże a czasem tak. Przy tylu losowaniach i możliwościach przerzutu, kolejnej próby to szczęście się wyrównuje i jest nawet lekko na naszą korzyść.

[Raztel]

Ogólnie u na jak na ten moment jest ok/super xD dzień 26 technologie nam się zkombowały śmiesznie z pewnymi innymi rzeczami

Spoiler:

rzeczna technologia pchnęła nas ostro fabularnie

i lecimy do przodu xD, Skupilismy się na Hekatonie i byk jest w odstawce po jednej walce która nas strasznie wymęczyła xD, nie mamy na niego jeszcze pomysłu. Mogę też powiedzieć że pierwsza walka z

Spoiler:

Pursuerem

była szczęśliwa poza 2 obolami xD i chyba mieliśmy szczęście że przetrwaliśmy, natomiast pierwsze spotkanie z

Spoiler:

Temenosem

to była tragedia, 3 despair tokeny na jednym tytanie i karta na ujemna precyzję zrobiła z niego 8 danger - 5 precyzja worek ale jakoś się wywinelismy xD, nie chce nawt myśleć o kolejnych xD, do tego złamalismy szyfr i przydatne to zobaczymy jak dalej xD, Ćma niestety na ogonie xD, ogólnie KF już zamówiony, na ten moment największą rozkminia to jak podejść byka bo Heka to dla nas ezzy boss na lvl 2 przez reflex ekwipunek i reposition, natomiast krowa to zagadka a i dodam że jeden tytan

Spoiler:

dostał kamienie i zegar tyka xDD

[Sixshot]

Kurcze tak was czytam i sobie właśnie uświadomiłem ,że źle walczyliśmy z temenosem. Ubzdurało mi się że jego sygnatura to jest takie trzepnięcie z macki o zasięgu całej mapy ..a tam jest move&attack ..czyli tak jak ktoś tutaj wyżej napisał , można by zrobić unik przynajmniej tego ataku np za pomoća reflexu... to by tłumaczyło dlaczego nas tak masakrował wcześniej bo miał w swojej turze 2 pewne ataki ,a tak można by widzę pokombinować przynajmniej z tym jednym. ..oj chyba walka będzie do powtórki u nas ..bez żadnych łez syzyfa

[Jes ibn Jester]

Można a właściwie należy - Signature Temenosa jest przewidywalne i totalnie do ogarnięcia kto się ma odsunąć. 3 kostki na 10+ to błachostka - 4 kostki na 12+, albo 3 na 'nieważne_bo_nie_możesz_rzucać_koścmi_ale_masz_tu_10+_lol' to dopiero przygody. W C3 jeżeli zostaniesz trafiony to obol, w C4 jak zostałeś trafiony to 'you die', itd Nauczenie sie jak unikać ataków to jedna z najważniejszych umiejętności w grze. Rzucanie na evasion jest dla begginerów (albo dla tytanów z zestakowanym evasion tak na minimum +5)

[tommyray]

Losowo skrolując discorda trafiłem na taki kwiatek o walkach w c5 (kto wie kto to, ten wie, że to nie żaden frajer):



Jak czytam o 10+ i marudzeniu, że jak to tak, „aj nieuczciwe!” to sobie myślę chyba nie jest ktoś gotowy.

[HorribleNick]

No jasne, że nie gotowi, bo gramy cykl I niewiele godzin po przejściu tutoriala, a nie V cykl
Nie bardzo rozumiem co to ma wnieść do czegokolwiek. Że będzie tylko trudniej i nie wolno narzekać

[Jes ibn Jester]

Należy narzekać - przeklinanie Primordialów, martwych bogów, kulawych tytanów, itd jest jak najbardziej na miejscu. Moiry to dz***ki, Old Priest to złamas, Alkibiades ciągle jest w tyle z produkcją gearu, Socratoares ciągle wynajduje nie to co potrzeba, załoga wierzy że świat jest płaski, kapitan ciągle pijany, wszystko jest ciągle nie tak. Ta gra jest cudowna

[tommyray]

No jasne, że nie gotowi, bo gramy cykl I niewiele godzin po przejściu tutoriala, a nie V cykl
Nie bardzo rozumiem co to ma wnieść do czegokolwiek. Że będzie tylko trudniej i nie wolno narzekać

Taki urok gry. Jak soulslike’i - najpierw jest „co to za bullshit”, potem przychodzi akceptacja, zrozumienie i narzędzia(plus skill) do mitygacji tego bullshitu

Spokojnych fal Argonauto!

Ps - poczekajcie na pursuera

[japanczyk]

Ps - poczekajcie na pursuera

Nietschean pozdrawia

My jestesmy w miejscu gdzie zblizamy sie nieuchronnie do przegrania cyklu

[tommyray]

Ps - poczekajcie na pursuera

Nietschean pozdrawia

My jestesmy w miejscu gdzie zblizamy sie nieuchronnie do przegrania cyklu

Załoga? Kadłub? Tytani? Wszystko ?

[japanczyk]

Tak

[Grahf]

Takie szybkie pytanko.

Dostałem te 24 kg gry i sprawdzam na razie komponenty.

W pudle dodatków (Cykl 4 i 5), brakuje 2 figurek (są dwa puste miejsca w wyprasce). To tak ma być?

[Zmij]

Takie szybkie pytanko.

Dostałem te 24 kg gry i sprawdzam na razie komponenty.

W pudle dodatków (Cykl 4 i 5), brakuje 2 figurek (są dwa puste miejsca w wyprasce). To tak ma być?

Tak, to miejsce na sekretne figurki jak je odblokujesz

[skiba]

Pytanko mam do ludzi, którzy pykają w ATO solo - czy nie macie wrażenia, że "bookkeppingu" związanego z Argonautami jest trochę za dużo, przez co walki z Primordials są trochę zbyt męczące? Czy w miarę na luźno to chodzi i idzie się połapać?

Pytam, bo różnie bywa. Eldritch Horror gram sobie solo na 4 postacie i na luzie o wszystkim pamiętam, za to Spirit Island na 2 duchy to już trochę za gęsto - jak jest tutaj?

[Dhel]

Pytanko mam do ludzi, którzy pykają w ATO solo - czy nie macie wrażenia, że "bookkeppingu" związanego z Argonautami jest trochę za dużo, przez co walki z Primordials są trochę zbyt męczące? Czy w miarę na luźno to chodzi i idzie się połapać?

Pytam, bo różnie bywa. Eldritch Horror gram sobie solo na 4 postacie i na luzie o wszystkim pamiętam, za to Spirit Island na 2 duchy to już trochę za gęsto - jak jest tutaj?

To mamy podobnie , Spirit na 2 nie jestem w stanie przez różne aktywacje kart, Eldritch solo na 2-3 u mnie, 4 odrobine za dużo, ATO solo nie ma problemu, dla mnie łatwiej niż Eldritch.

[Raztel]

Wpadł nowy update do ATO, ogólnie przemycili też nazwę kolejnego ATO po Sins: Aeon Trespass: S...., gdyby ktoś myślał że to koniec xD

[bosik111]

Wpadł nowy update do ATO, ogólnie przemycili też nazwę kolejnego ATO po Sins: Aeon Trespass: S...., gdyby ktoś myślał że to koniec xD

ATO za dobrze się sprzedaje żeby był koniec, ja tam nie narzekam ale mam już tyle contentu z ITU że na spokojnie będę wałkował kilka lat więc jak wyskoczą z następną kampanią w trakcie realizacji sinsów to pewnie odpuszcze. Niemniej warto się cieszyć że rośnie nam kolejne silne studio planszowkowe, mam tylko nadzieję że nie pójdą tropem CMON jak AR, tylko dalej będą się skupiać przede wszystkim na jakości narracji i balansem mechanik zamiast pompować produkt za produktem.

[brazylianwisnia]

Przecież o AT 3 oraz o "mini ATO" już jakiś czas wiadomo. Z AT3 z pewnością nie wyskoczą w trakcie sinsow. To raczej odległy projekt, który pewnie będzie po KF reprint, Faded Americana I Wanderlast a może i po dodruku Enormity..