Ano. Trzy stoliki po trzy osoby. Dawno chyba nie było takiej obfitości.
gafik pisze: ↑29 sty 2025, 22:52
Same top gry dziś były! Miałem kłopot do której się dosiąść
Ja nie miałem. Gra wybrała mnie. Zostałem wybrańcem grającym pod tezę, że ostatni będą pierwszymi. Tydzień temu te djunowanie fajniej mi grało, teraz jakoś tak nijak, rzeźbienie z rundy na rundę, bez ciekawych akcji i bez udziałów w łupach. Staszek skradł szoł - niech ktoś go w końcu nagra, w czym tkwi tajemnica sukcesu. Pewnie w moim niepowodzeniu. Taka gra.
Zgłębiane były też arkana novej arki i arnaka.
Na koniec, w nagrodę za krótką partyjkę w djunę (wyrobiliśmy się ponoć w 1.5 godz.), Paweł zmiażdżył mnie jeszcze szybko w 7 cudów pojedynek, w wersję władcopierścienną. Próbowałem wygrać na mapie, ale nie poszło mocno. Fajnie byłoby się kiedyś zrewanżować.
Dzięki Pawle za przytargany staf. Dzięki Staszku za lanie.
Miłego zdrowego tygodnia.
gafik pisze: ↑29 sty 2025, 22:52
Tanio! Wychodzi jakieś 70 zł za kilogram... jak dobra szynka
Ale szynkę to przynajmniej można se zjeść.