Na jakie gry czekamy lub chcemy kupić w 2025 r.

[skoscisty]

Nie wiem co się jeszcze pojawi w 2025, ale plany zakupowe aż nazbyt ambitne (moim skromnych zdaniem).
1. Anachrony.
2. Daitoshi.
3. Galactic Cruise.
4. Speakeasy.
5. SETI.
6. Civolution.
7. Dune Imperium - Bloodlines.
8. Scythe.

To na pewno nie wszystko. Mam też nadzieję, że nie wszystko dotrze w tym roku, bo niektóre tytuły mogą być drogie.

[lukiroo]

Jako że już większa część wydawców odsłoniła swoje karty na 2025, małe podsumowanie tego co przykuło moją uwagę i chciałbym kupić w tym roku.

Galakta: March of the Ants, Tiny Epic Pirates
LDG: Heredity, Final Girl 2 (być może)
Trefl: Hens
Portal: dodatkowe karty do Godfathera
Rebel: -
Czacha: -
GCU: wspieraczka Diablo (o ile sie pokaże)

[Wildcard]

GCU: wspieraczka Diablo (o ile sie pokaże)

Cos o tym wiecej wiadomo? Z podobnych projektow czekam na Hellbringer ale to jest praktycznie czysta karcianka. Tak samo Hell czerpie inspiracje z diablo i tu juz jest bardziej klasyczny DC.

[lukiroo]

GCU: wspieraczka Diablo (o ile sie pokaże)

Cos o tym wiecej wiadomo? Z podobnych projektow czekam na Hellbringer ale to jest praktycznie czysta karcianka. Tak samo Hell czerpie inspiracje z diablo i tu juz jest bardziej klasyczny DC.

Nic, jedyne ogłoszenie to że gra jest "in development" i póki co nie mają nic do podzielenia się.
Pod koniec roku ma być wspieraczka (dodruk) Hellbringera wraz z nowym dodatkiem.

[Uncle_Grga]

Niestety, dużo tego finalnie wychodzi, więcej niż się spodziewałem.

Już kupione:
1) Wiedzmin karciany (Go On Board)
2) Lords of Heaven 2026 (Phalanx)

Pewne zakupy:
3) Bohemians (Portal)
4) Pax Porfiriana (Galakta)
5) Gildia Wielkich Odkrywców (LDG)

Więcej niż prawdopodobne zakupu (prawie pewniaki):
6) Speakeasy (Portal)
7) La Famiglia (Galakta)

Obserwowane, z wysokim ryzykiem zakupy:
Galileo Galilei (Galakta)
9) Mesos (LDG)

Na radarze:
10) Sprit Island (Portal)
11) Anachrony (Portal)
12) Ra (LDG)

Odnotowane, do śledzenia:
13) Dziedzictwo (LDG)
14) Lutnik (LDG)

Realnie, pozycje do miejsca 9 włącznie - wszystke sa praktycznie do zakupu. Z pozycji 10-14 też pewnie wpadnie 1-2 gry. To już 10 sztuk. A gdzie Rebel, Lucrum, Ogry? Na szczęście z Czachą i NK mam w tym roku luz. Ale to nadal 10 gier, stanowczo powyżej planów zakupowych. Nie za zbytno..

[Ardel12]

U mnie weszło do obserwacji, ale w sumie żadnego killera bym był pewny zakupu bez sprawdzenia wcześniej:
Po Galakcie:
- Pax Porfiniara - paxy mi wchodzą bardzo dobrze, tutaj zagram u kumpla, więc jeszcze się zobaczy czy na pewno warto zainwestować kasę.
- Reign of Hades - kampania coop, jakbym mógł przejść obojętnie. Temat do zgłębienia, bo w sumie o grze nic nie słyszałem wcześniej
- The Gang - zależy od ceny, zagrałem raz i było przyjemnie, ale w domu miejsca na gry
Po Kaczkach:
- Thunder Road: Vendetta - na pewno nie kupię na wspieraczce, czekam na retail. Wygląda jak świetna gra dla 3os w domu do lekkiego pogrania z młodym
- Nowy Świt - widziałęm polecajki, na pewno zagrać chcę
- Mistborn - lubię karcianki, ale pojedynkowe mi zwykle nie pasują, więc do oblukania
- Niezwyciężony - czytam komiks obecnie, jestem zaintrygowany, ale czy kolejna gra z kampanią mi jest potrzebna...Pewnie finalnie wleci i wyleci z kolekcji.
Rebel:
- NIC - zero tytułów, które mnie zainteresowały

Ostatnio więcej sprzedaję niż kupuję, więc chociaż wydawcy nie dołożyli mi jakiś tytułów do zakupu(UFF).

[Shodan]

Ten rok zapowiada się w zakupy najskromniej od lat. Na liście pewniaków są tylko 2 pozycje (co ciekawe obie od LDG):

Mrok Orleanu na który czekam już od 2 lat i oby szumne zapowiedzi rewolucyjnego systemu dialogów i wyborów nie skończyły się klapą.

Mikromakro kids do pogrania z młodszą córką.

Poza tym czekam na dostarczenie ze wspieraczki TG Kings of ruins oraz Nemesis Retaliation. Czekam jeszcze na zapowiedzi AR może czymś zaskoczą, ale powoli ich propozycje zaczynają rozjeżdżać się z moim gustem.

Na radarze mam Heredity (Dziedzictwo), które ma ciekawy setting, ale poza tym jest dość niewiele informacji i na pewno nie kupię kota w worku. Interesująco wygląda jeszcze lacerdopodobny Galactic Cruise od Portalu, ale może okazać się jednak zbyt ciężki. Poza tym to jest gra z KS więc spodziewam się ceny 300 złotych i więcej.
Cthulhu Dark Providence - jeśli obroni się mechanicznie (bo pierwowzór miał swoje problemy), a Portal zaproponuje atrakcyjnąą cenę.

Edit
Skreślone już odpadły.

[Marioo11]

Spoiler:

U mnie weszło do obserwacji, ale w sumie żadnego killera bym był pewny zakupu bez sprawdzenia wcześniej:
Po Galakcie:
- Pax Porfiniara - paxy mi wchodzą bardzo dobrze, tutaj zagram u kumpla, więc jeszcze się zobaczy czy na pewno warto zainwestować kasę.
- Reign of Hades - kampania coop, jakbym mógł przejść obojętnie. Temat do zgłębienia, bo w sumie o grze nic nie słyszałem wcześniej
- The Gang - zależy od ceny, zagrałem raz i było przyjemnie, ale w domu miejsca na gry
Po Kaczkach:
- Thunder Road: Vendetta - na pewno nie kupię na wspieraczce, czekam na retail. Wygląda jak świetna gra dla 3os w domu do lekkiego pogrania z młodym
- Nowy Świt - widziałęm polecajki, na pewno zagrać chcę
- Mistborn - lubię karcianki, ale pojedynkowe mi zwykle nie pasują, więc do oblukania
- Niezwyciężony - czytam komiks obecnie, jestem zaintrygowany, ale czy kolejna gra z kampanią mi jest potrzebna...Pewnie finalnie wleci i wyleci z kolekcji.
Rebel:
- NIC - zero tytułów, które mnie zainteresowały

Ostatnio więcej sprzedaję niż kupuję, więc chociaż wydawcy nie dołożyli mi jakiś tytułów do zakupu(UFF).

Reign of Hades brzmi trochę jak taki zapomniany tytuł, więc na pewno warto zerknąć, jeśli jesteś fanem coopów. Thunder Road to świetny wybór na szybsze, lekkie granie, a Nowy Świt ma potencjał, chociaż nie wiem, czy nie będzie za mało "tego czegoś". Jeśli chodzi o Mistborn, to jeśli nie jesteś wielkim fanem pojedynków, to odpuściłbym, no chyba że fan uniwersum. Niezwyciężony? Wiesz, jak to jest kampanie mogą wciągnąć, ale później miejsce się kończy

[Scamander]

PORTAL
Kupię:
- Slay the Spire - kooperacja, deckbuilder, więcej nie trzeba żeby mnie kupić...

Zastanowię się:
- Cthulhu Dark Providence - Ta sama kreska co w CDMD choć gra zupełnie inna mechanicznie, jeśli będzie dobra to z chęcią postawię koło starszego "brata".

KACZKI
Kupię:
- RA (tu oszukane bo stoi już na półce, ale łapałbym tego klasyka gdybym nie miał)
- Gildia Wielkich Odkrywców - wykreślankopodobna gra, pięknie ilustrowana, oby z równie piękną ceną za egzemplarz.
- Zamek Kombo - Zawsze przygarnę małą sprytną karciankę.
- [dodatek] Radlands Kult Chromu - Lubię tę małą karcianeczkę, dodatek zwiększy regrywalność, czekam.
- [dodatek] Halo Wieża Turbulencje - Więcej przelotów, oj taaaak.

Zastanowię się:
- Mistborn - Mam już sporo ulubionych gier pojedynkowych, przyglądam się Mistbornowi, ale nie ma ciśnienia.
- Skyrise - Dużo plastiku, duża cena? Zobaczymy.
- Thunder Road: Vendetta - Raczej overkill cenowy przy tego typu zabawie, ale przemyślę.
- Kotki motki - Na prezent dla siostry, fanki Calico w sam raz.
- Karciana karawana - Mocny znak zapytania, ale chcę sobie przybliżyć temat.

GALAKTA
Kupię:
- Navoria - Wciąż do zbadania, ale wstępnie jestem na tak.

Zastanowię się:
- March of the Ants - Nie mój temat kompletnie, ale jeśli gra się będzie mocno bronić mechanicznie to zaproszę na półkę.
- Kemet - Nie mam aktualnie zbyt dobrego towarzystwa do tego typu gier + mam w zapasie kilka gier z tej kategorii. Raczej pas.
- Transgalactica - Zobaczymy co wyjdzie z tego euraska.

REBEL
Kupię:
- Walczące prowincje - Małe, losowe (kosteczki) area control na 30 minut? Bardzo lubię Las Vegas, Walczące prowincje są odrobinę cięższe, ale wszystko wskazuje na to, że też się polubimy.

Zastanowię się:
- Gwint - Z chęcią przywitałbym na półce coś (dobrego) z uniwersum Wiedźmina.
- FLOE - Everdellopodobne (ilustracyjnie) coś, co przykuwa oko, ale czy to dobra gra? Zobaczymy.
- [dodatek] Tiletum W poszukiwaniu srebra - Jutro gram podstawkę, zastanowię się czy to gra dla mnie i czy potrzebuje dodatku.

[emoprzemoc]

Sezon zapowiedziowy u polskich wydawców dobiega końca, pora więc to jakoś podsumować.
Gwiazdką przy tytule oznaczam spady z zapowiedzi zeszłorocznych (i dawniejszych), choć np. przy Rebelu i ich jesiennej turze zapowiedzi, w większości jednak luźno zapowiedzianych już na 2025, pozwolę sobie pominąć takie oznaczenie. Poza tym - podliczam pudła w każdej kategorii.

Gry z datą wydania w 2025 - już w kolekcji albo w drodze do niej (4 szt.):

Spoiler:

1. Wredna małpa (Portal Games) - to mogłoby być w zasadzie cokolwiek, bo ma małpy i fasolki, a to już wystarczający powód, by znalazła się w kolekcji. A że przy okazji to niezła karcianka, to tym lepiej.
2. Dorfromantik: Sakura (IUVI) - no, na razie preorder, ale premiera już niebawem. Wiele miłych chwil spędziliśmy przy poprzednich odsłonach tej serii, a trzecia pojawia się u nas niedługo po światowej premierze, więc tym razem zainwestowaliśmy w polską wersję.
3-4. Deep Regrets z dodatkiem (Alis Games) - ze wspieraczki. Nie sądziłem, że parę miesięcy później pojawią się preordery w sklepach, no ale cóż. Czekam na dostarczenie. (edit: i zaczynam liczyć się z tym, że niekoniecznie się doczekam, chyba że sobie w sklepie kupię Tak czy siak, czekają mnie głębokie żale)

Pewniaki (16 szt.):
A. Portal Games (2 szt.):

Spoiler:

1-2. Z serii Południowego Tygrysu: jestem zdecydowany rzucić pieniądzem za Wynalazców z czystej ciekawości i za dodatek do Wędrowców, którzy są jednym z moich ulubionych, choć stołożernych eurasów w kolekcji. Jakakolwiek rozgrywka w Mędrców dopiero przede mną, więc losy tej gry w mojej kolekcji są nieznane, takoż z decyzją o fundowaniu Body of Books czy Moonsagi jeszcze się wstrzymam. Mam nadzieję, że będzie możliwość takiego wybiórczego wsparcia w Akcji druk. Na tę chwilę jednak liczmy dwa pudła.

B. Lucky Duck Games (3 szt.):

Spoiler:

1. Nokturn - już dodatek do Kaskadii wpisywał się w próby ocieplenia wizerunku lisów w grach Flatout, a tu jeszcze są one głównymi bohaterami, no, no, no! Każda główna gra w tej serii może czuć się zaproszona do naszego domu, choć z Calico nam niespieszno, a Doniczki będą z domu wypraszane (głównie za upierdliwą obsługę).
2. Kotki motki - żona przeżywa obecnie fascynację dzierganiem, a jak wiemy, gra planszowa to najlepszy prezent, to pod koniec roku miałbym przynajmniej jeden upominek z głowy...
3. Zamek Kombo - układanie karcianego gridu? o, chętnie; kombosowanie kart między sobą? tak, z przyjemnością; oba naraz? dajcie mi to!
+ Ostatnim pewniakiem byłaby Gildia wielkich odkrywców... gdybym od roku nie miał jej w wersji angielskiej, bo nie sądziłem, że po takim czasie w końcu ktoś w Polsce się po to schyli.

C. Galakta (4 szt.):

Spoiler:

1. Saltfjord - jedna z tych gier, które już, już, prawie wskakiwały do koszyka, gdy pojawiły się angielskie egzemplarze w sklepach. Chyba jakieś przeczucie mnie tknęło, że dałem sobie na wstrzymanie. W oryginalną Santa Marię nie grałem, więc wyrokuję trochę w ciemno, ale w tej wersji tak miks mechanik, jak i oprawa wizualna wydają mi się mocno atrakcyjne.
2-3. Odkrywcy Navorii + dodatek - gra, która przy okazji pierwszych zapowiedzi wydawała mi się bezczelną graficzną zżyną z Roota itp., za którą pewnie nie stoi żaden sensowny gameplay, a jednak po wydaniu okazała się zbierać wcale niezłe opinie. Jako eksploracyjny worker placement wygląda zachęcająco, a domniemany czas gry 20 minut per gracz tym bardziej plasuje grę wysoko na tegorocznej wishliście. Pytanie tylko - czy będzie to w moim przypadku sama podstawka, czy od razu z dodatkiem.
4. The Gang - tu są tylko dwie opcje: albo siądzie doskonale jako karciany filler naszych spotkań z W., albo po jednej partii usłyszę pytanie, czy możemy teraz zagrać w coś innego, podszyte sugestią już nigdy w to nie będę chciał grać, więc równie dobrze będę mógł w tym samym momencie już wystawiać na olx. Kupię i wtedy się przekonamy.

D. Rebel (0 szt.):
hehe, nic.

E. Lucrum Games (2 szt.):

Spoiler:

1. Brzdęk! Katakumby: Nory i mityczne potwory - to jest dodatek do Katakumb, to jest instabuy.
2. Brzdęk! Legacy 2 - to jest nowy Brzdęk!, to jest nowe legacy, to jest instabuy.

F. Inni wydawcy (5 szt.):

Spoiler:

1. Wiatrakowo (Gramatury) - przeniesienie uwagi Board&Dice na eurasy średniej wagi, z atrakcyjniejszą niż dotąd oprawą graficzną, uważam za jedno z lepszych posunięć w branży w ostatnich latach. Po Barcelonę nikt się nie schylił, a okazała się eurasowym hitem u mnie w domu, dlatego kolejna gra tego autora w dość podobnym przedziale wagowym od razu lądowała na radarze, a jak jeszcze zapowiedziano na ten rok polską edycję, to z miejsca pojawił się zakupowy pewniak. Czekam!
2. Shallow Sea (Ogry Games) - wieść o polskim wydaniu SS ucieszyła sama z siebie, ale przy okazji wlała w serce nadzieję, że choć Wild: Serengeti wydała niegdyś Galakta, to nie czyni ich wyłącznym polskim partnerem Bad Comet. Stąd już przy zapowiedziach LDG czekałem na Life of the Amazonia czy Wondrous Creatures... i się przeliczyłem. Ale, wracając do tematu - Shallow Sea już nieraz wyskakiwało mi na BGG, na yt i gdzie tam jeszcze, przez co zdążyłem się jeszcze przed polską zapowiedzią oswoić z myślą, że ta barwna układanka jest mocnym kandydatem do włączenia na półkę. A skoro doczeka się polskiego wydania, to nie mogę zrobić nic innego, jak uczynić go pewniakiem.
(edit 26/02/25) 3-5. Wondrous Creatures z dwoma dodatkami (Ogry Games) - przeczekali... i zrzucili bombę. Nie LDG, nie Galakta, nie Rebel z zaskoczenia, tylko TAKŻĘ Ogry. To jeszcze dzisiaj czekam na info o Amazonii i bierzcie moje pieniądze, Ogry. Zaraz się okaże, że choć dość się rozeszły nam drogi w ostatnich latach, to w tym roku Ogry na nowo podbiją moje serce, kallaksa i stół i zasłużą na osobną kategorię, a nie bycie wciśniętymi w "innych wydawców".

Niżej bajdurzenie na temat polskich zapowiedzi:

Spoiler:

Jestem w szoku. Przez tych parę lat przewinęło się przez moje półki tyle gier Portalu, że wydawało mi się wręcz oczywistością, że po raz kolejny znajdę przynajmniej kilka pewniaków w ich katalogu na 2025. A tu tymczasem co? W pewniakach łącznie trzy pudełka (ewentualnie cztery, będzie poniżej), z czego jedno to mała karcianka, a kolejne dwa są pewniakiem tylko z mojej strony, bo jeśli nie uzbiera się dość chętnych, to nie zostaną po polsku wydane w ogóle. Przez tych parę lat zmieniły się moje upodobania i zmienił się profil wydawniczy Portalu. Na szczęście, przez tych ponad 25 lat wydali tyle, że mam jeszcze co kupować i poznawać, po prostu nie za bardzo mam na co czekać.

Topowym wydawcą, celującym w mój gust, stały się w ostatnich dwóch latach Kaczki. Rozczarowująco tylko 3 pewniaki w tym roku, choć gdyby nie posiadanie angielskiego wydania Gildii, byłyby 4. Ale za to w kategoriach poniżej będzie zatrzęsienie gier i dodatków LDG i nawet jeśli skończy się to na zakupie jakichś 50% z wymienionych, to utrzymają swoją pozycję w moim serduszku i na moim regale. Zapowiedzi na 2025 zostawiły pewien niedosyt, bo spodziewałem się jeszcze kilku tytułów, z których jeden byłby kolejnym pewniakiem, a co dziwne, nie pojawił się (jeszcze?) nawet w późniejszych zapowiedziach Galakty - oczywiście mowa o Wondrous Creatures.

Wspomniana Galakta, poza niespełnieniem tych nadziei, jest jednak dużym pozytywnym zaskoczeniem dla mnie w tym roku. Z dużych graczy na polskim rynku - ich gry pod moją strzechę trafiają naprawdę od święta, a ewentualne interesujące mnie zapowiedzi prędzej czy później spadają z radaru (np. przy ogłoszeniu SCD ), a tu aż 3 pewniaki na ten rok (4, jeśli policzymy dodatek do jednej z nich). Zaskakujące, choć raczej niedotyczące mnie osobiście, jest też to, jak bardzo ostrożniejsze są ich zapowiedzi w tym roku. Ostatnich parę lat obfitowało we wspieraczkowe nowości, na których dowiezienie wciąż czeka nie tylko Galakta. W 2025 pozycji wspieraczkowych czy gier z światową premierą ustaloną na 2025 jest mniej, a zwykle nie są to take no-name'y jak np. Altay z zeszłego roku, tylko gry, które miały już jakąś wcześniejszą edycję (March of the Ants), a nawet poza byciem reedycją, wpisują się w pewną linię wydawniczą (Pax Porfiriana). Cóż, rozsądne podejście, jeśli jest się w sytuacji, gdy trzeba coś ogłosić w 2025, a obietnice sprzed dwóch lat wciąż z różnych powodów niespełnione.

Asmodee Polska jak to Asmodee Polska. Coś tam zapowiedzą, a potem dwa, trzy razy tyle gier okaże się, że wyjdzie z ich logo w chwili startu przedsprzedaży. Dlatego liczę, że jeszcze jakieś radosne niespodzianki się z ich strony pojawią. Póki co - pewniaków brak, ale niżej trochę tego jednak będzie.

Lucrum... to inna skala niż wymieniona wyżej czwórka, ale mimo to ich zapowiedzi wyszczególniam w tym zestawieniu w osobnym punkcie. Z jednej strony dlatego, że mają mi do zaoferowania pewniaki i to nawet dwa. I są to takie pewniaki, że zakup jest stuprocentowo pewny. Żadna inna pozycja z powyższych nie ma u mnie takiego priorytetu, jak nowe produkty w Brzdękowej linii, serio. Są blaski, ale są też i cienie. Jak będzie można zobaczyć niżej, w kolejnych sekcjach tytułów od Lucrum nie będzie prawie w ogóle. W poprzednich latach ich zapowiedzi coraz mniej mi odpowiadały, ale zawsze był jakiś hit. W 2023 roku Obsesje, które się znakomicie przyjęły i kolejne dodatki dostają polską edycję, ale u nas gra swoje przeżyła i poszła w świat. W roku ubiegłym kolejna pozycja w dużym pudle i z mocnym klimatem, Destylaty - i to od razu z dodatkami. Te ostatnie czekają jeszcze na swoją kolej, by trafić na stół w większym gronie, ale moje pozostałe lucrumowe zakupy zeszłoroczne albo po trzech partiach poszły w świat (Zamiast nas), albo niedługo czeka je to samo (Chrzań to!). W tym roku raz, że nie widzę takiego hitu jak w 2023 i 2024, a dwa, że z tytułów, które obecnie siedzą w zapowiedziach LG, większość była zapowiedziana w... czerwcu, lipcu? Od paru lat wydawnictwo zdaje się być stopowane przez sprawy z Kupcami z nocnego traktu i Darkest Dungeon i mam nadzieję, że rzeczywiście te tematy udało im się jakoś odratować, a gry rzeczywiście w tym roku na polskim rynku się ukażą. Liczę, że i w tym roku jakieś nowe tytuły jeszcze zostaną zapowiedziane... i że będą to tytuły, które mnie zainteresują. Sorry, Tsubasy za małego widziałem może z trzy odcinki i to po niemiecku.

Cieszy, że w końcu zainteresowało mnie w zapowiedziach Ogrów coś innego niż ewentualne nowe rozszerzenia do Kartografów, a powstanie Gramatur (Gramaturów? Grymającejtury?) połączone z pierwszą zapowiedzią i to tak wpadającą w mój obszar zainteresowania z miejsca uczyniło to nowe wydawnictwo jednym z tych, którym będę się bliżej przyglądać w przyszłości i mam nadzieję, że na Wiatrakowie nie poprzestaną.

A jeszcze niżej - gry rozważane do kupienia/sprawdzenia, pogrupowane w pięć kolejnych zestawów.

Spoiler:

Prawie bankowo kupię... ale w swoim czasie (2 szt.):

Spoiler:

A. Portal Games (1 szt.):
1. Neuroshima Hex!: Wiremen - NH to moja pierwsza poważna nowoczesna planszówka i z chęcią od lat w nią gram, u żony entuzjazm sukcesywnie opada, a to z nią grywam. Już teraz potężnie zwolniliśmy, a jesteśmy na etapie ogrywania Troglodytów i Bestii, czyli armii z, odpowiednio, 2020 i 2021 roku. Nawet jeśli nabierzemy jakiejś werwy do grania, to jeśli w 2025 roku jakieś armie dokupię, to będą to te z lat 2022-23, czyli Piraci i Gildia Kupców, a Wiremen będą musieli jeszcze poczekać.

B. Lucky Duck Games (1 szt.):
1. Uśpieni bogowie: Odległe niebo* - zapewne jeśli nie wezmę od razu, to potem trzeba będzie płacić jakiemuś spekulacyjnemu frajerowi, jednak póki co - mam jeszcze na oko takie dwie krótsze kampanie do rozegrania w pierwszą część (jedna przeciętna by się z tego uzbierała, gdyby nie to, co nieopatrznie wiem o jednym z zadań), więc nie ciśnie mnie, żeby brać ON.

Takie odwleczone pewniaki u innych wydawców - brak.

Całkiem możliwe, że się skuszę (15 szt.):

Spoiler:

A. Portal Games (3 szt.):
1-2. Septima z dodatkiem* - zapowiedź zeszłoroczna, ale premiera 2025. Żonę już na Portalconie zaciekawiło, więc na liście zakupowej się błąka;
3. Daitoshi - tyleż przemawia za, ile przeciw temu tytułowi. Jednym z argumentów "za" jest to, że na Bitoku się skusiłem, swoje kilka partii rozegrałem i puściłem dalej w świat, więc czemu by tego nie powtórzyć?


B. Lucky Duck Games (4 szt.):
1. Dworzanie - karcianka z przyjemną prezencją to coś, do czego mam coraz większą słabość w ostatnich latach;
2. Karciana karawana - takiego Laukata mniejszego kalibru to chętnie bym przygarnął i to pewnie prędzej niż w/w sequel Uśpionych.
3. Ra - ostatnio pogłębiam moją przyjaźń z Doktorem. Od sukcesów kolejnych pozycji czekających na półce (Through the Desert, Huang), jak również od tego, czy się czasem zanadto nimi nie przejem, zależy los Ra.
4. Ziemia: Obfitość - od momentu premiery jakoś się ta podstawka w domu utrzymała, a zapowiedzi zmian w tym dodatku (m.in. umiejki nastawione na interakcję) zdają się zwiększać jej atrakcyjność. Najwyżej później sprzedam komplet.

C. Galakta (2 szt.):
1. March of the Ants: Evolved Edition - wpadło na radar przypadkiem w zeszłym roku, ale nie przywiązywałem się zbytnio do tego tytułu, bo przecież w Polsce raczej nie wyjdzie, a wśród anglojęzycznych pudeł wishlista jest już długa i pełna bardziej priorytetowych pozycji. A tu niespodzianka w zapowiedziach. Gra na tyle zdaje się wychodzić poza mój safe space, żeby móc odnaleźć się w domowej kolekcji bez ryzyka, że będzie ją opuszczać po zagraniu dwóch partii. Do tego bardzo zachęca mnie motyw z ewolucją mrówek!
2. Kelp - odkąd granie dwuosobowe ponownie stanowi jeszcze większy procent moich rozgrywek, takie asymetryczne starcie może być dobrym dopełnieniem domowej groteki. Zwłaszcza skoro Neuroshima Hex! znowu się żonie przejadła.

D. Rebel (3 szt.):
1. Ganges: Karty i karma - za to, jak wysoko ta pozycja się uplasowała, odpowiada głównie cena. W żadną wcześniejszą wersję Gangesu nie grałem: ani planszową, ani kościano-wykreślaną. Mimo że gra ukazała się wcześniej w tym miesiącu, nie widziałem jednak ani jednego materiału na jej temat w polskim planszowym półświatku. Potencjalnie spadnie o kategorię niżej, a ja zacznę przygodę z Gangesem od The Dice Charmers z jakiegoś amazona. Cenowo wyjdzie podobnie.
2.-3. Dolina żywiołów + Artefakty - słyszałem tyle różnych porównań w przypadku tej gry, a co jedno, to bardziej trafiało w moje czułe punkty. Jednocześnie te same czułe punkty, które odpowiadają za budowanie u mnie hajpu, pobudzone u moich zwyczajowych współgraczy generują obawy graniczące z niechęcią. Skończy się pewnie na tym, że kupię, zagramy parę razy i sprzedam z bólem serca, że nikt nie chce ze mną w to grać.

E. Lucrum Games (0 szt.):
nic

F. Inni wydawcy (3 szt.):
1. Łupy vel Łuuupy* (IUVI) - trochę pograliśmy swego czasu na BGA i czasem mnie nachodzi myśl, że pograłbym w to jeszcze. Myślę, że gdyby polska edycja ukazała się kilka miesięcy wcześniej, to wylądowałaby na kallaksie, a teraz? Może jednak zagrałbym znowu cyfrowo...
2. Szybka kawka (G3) - wydawnictwo, które zdawało się, że się powoli zwija; które po paru wtopach z większymi grami (La Granja itp.) skupiło się na szybkich gierkach w małych pudełkach; które zaczęło tracić swoje evergreeny na rzecz większych graczy... zapowiada polską edycję gry, która w mojej kolekcji nie znalazła się tylko dlatego, że za szybko znikała ze sklepów. Co za zwrot akcji!
3. Pierwszy szczur w kosmosie* (Nasza Księgarnia) - to był prawie pewniak przy okazji światowej premiery. Trochę się z tematem wstrzymałem i o, jesienią '23 (?) NK zapowiada polską edycję. No to nadal prawie pewniak. Pół roku później NK pokazuje polski tytuł i okładkę, z orientacyjną datą premiery w Q4 '24. Kolejne pół roku później następny live z ogłaszaniem planów wydawniczych, z czego o połowie była mowa już wcześniej, w tym Szczur, który tym razem orientacyjną premierę ma ustaloną na Q3 2025. Ta polska edycja rodzi się w takich bólach, jakby to był kickstarter, a moje zainteresowanie opada.

Do ewentualnego rozważenia (16 szt.):

Spoiler:

A. Portal Games (6 szt.):
1-2. Wyprawa Darwina: Oceania; Waran z Komodo - rzadko grywam w pełnowymiarowe eurasy, ale WD jest fascynująco ciasna, jak to włoski dizajn. Z Ziemią Ognistą to już w ogóle, produkt kompletny, gwarantujący ekscytującą rozgrywkę. No właśnie. Skoro grywam rzadko i mam już zestaw gwarantujący pełnię wrażeń, to po co mi drugi duży dodatek? A jednak jakaś ciekawość jest... Większe szanse ma dodatek mniejszy, czyli Waran z Komodo.
3. Babylon - no generalnie lubię układanie takich czy innych elementów, a jak jeszcze przy okazji gra jest wizualnie przyjemna... problem taki, że mam duże i niezgrabne łapy, więc zamiast przyjemnego kombinowania - może mnie spotkać pasmo klęcia na czym świat stoi (i na czym komponenty stać nie chcą).
4-6. Wspomniane wcześniej dodatki w serii Południowego Tygrysu: te do drugiej i trzeciej odsłony serii oraz łącząca je saga. Czyli w tym punkcie waham się między zerem a trzema pudełkami.

B. Lucky Duck Games (5 szt.):
1. Hutan - przepełnione zielenią układanki to taki planszowy lep na muchy, a że dość upierdliwy ze mnie typ, to i muchą mogę zostać. Mimo wszystko wydaje mi się, że drzewka w tej grze mogą wywołać u mojej żony planszowe PTSD przez skojarzenia z Fotosyntezą.
2. Uśpieni bogowie: Pierwotny lęk* - jako przygoda przewidziana dla 1-2 graczy ta pozycja powinna być dla mnie pewniakiem, a jednak raczej wątpliwe, że się na nią skuszę. Za dużo się naczytałem o wszechobecnej nudzie w tej odsłonie serii.
3. Skyrise - z jakiegoś powodu w którymś momencie ubzdurałem sobie, że to znacznie cięższa gra, niż jest w rzeczywistości, ale dzięki polskiej zapowiedzi mogłem swoje błędne założenie zrewidować. Obawiam się jednak, że na to, co gra oferuje, może być deczko przeprodukowana (i tym samym za droga), jak na mój gust.
4. Akropolis: Atena - sprawdzałem dodatek na BGA, więc mniej więcej wiem, na czym to polega i aprobuję te zmiany, ale czy na pewno chcę inwestować w tę przeklętą grę?
5. Hen daleko: Ludzie głębi - w podstawkę graliśmy jedynie na BGA, fizycznego egzemplarza od Planszówek w Spodku jeszcze nie zdjęliśmy z półki, tak że trudno wyrokować w tym temacie.

C. Galakta (1 szt.):
1. Altay*. Miks mechanik ciekawy, oprawa wizualna bardzo nietypowa, a do tego mógłby to być pierwszy Paoo Mori w kolekcji. Nazwisko, które nieraz pojawia się w topkach ulubionych projektantów, a tymczasem ja przez wszystkie te lata... zagrałem jedynie w Kapitana Flipa, i to tylko poprzez BGA.

D. Rebel (2 szt.):
1. Floe - autorzy, zarówno mechaniki, jak i grafik, to nazwiska szarpiące za neurony. Dobrze. Ale jeszcze mocniejszym szarpnięciem może być SCD. Niedobrze.
2. Tiletum: W poszukiwaniu srebra - Tiletum to cudownie średni euras z nieco za dużo planszą. Zdaje się jednak, że ląduje na stole częściej niż mówią o tym liczby. Raczej zaufam jednak twardym statystykom w kajetach i nie będę kupować dodatku do gry, która go nawet nie potrzebuje. A może jednak...

E. Lucrum Games (1 szt.):
1. Nowe horyzonty - od lat mnie kusiło sprawdzenie Beyond the Sun, a pojawiła się okazja zrobić to w przyjaźniejszej oprawie graficznej, tematyce, cenie i nawet gameplayu urozmaiconym przez gości od doładowanych wykreślanek i River Valley Glassworks. A jednak ani nie skusiłem się na preorder, ani nie jestem już taki przekonany co do kupowania tego w ciemno. Możliwe, że spadnie do kategorii niżej.

F. Inni wydawcy (1 szt.):
1. Roll Player Adventures* (Ogry) - jedna z tych zapowiedzi, które latami szukają swojej realizacji. Nie jest to produkt małego kalibru, jasne, ale od pierwszej zapowiedzi polskiej edycji w Spodku we wrześniu 2022 zdążyłem: kupić Roll Playera na tym właśnie evencie, pograć, sprzedać, stracić szansę na częstsze granie w trójkę, odzyskać ją i ponownie stracić. To, że jeszcze gdzieś na liście ewentualnych zakupów ta gra się u mnie przewija, to zasługa tego, że wg społeczności na BGG najlepiej działa na dwie osoby.

Zagrałbym - i zobaczymy, co z tego wyjdzie (14? szt.):

Spoiler:

A. Portal Games (3 szt.):
1. Wojownicy Midgardu: Edycja Jarla* - pradawna wręcz zapowiedź. W tym roku już w tak wikińskim nastroju nie jesteśmy, więc i zainteresowanie grą spadło;
2. Arcs - po tych wszystkich zeszłorocznych recenzjach tekstowych i wideo, gdzie piano z zachwytu nad tym tytułem, trudno pozostać obojętnym. Jednocześnie nie przestaje mnie opuszczać wrażenie, że to naszej małej ekipie nie siądzie;
3. Cthulhu: Dark Providence - tyle już słyszałem o nietypowości Studium w szmaragdzie, o wyższości pierwszej edycji nad drugą oraz o wyższości drugiej nad pierwszą, że korci mnie niemożebnie sprawdzić trzecią. A nuż okaże się dla nas hitem? Ewentualny zakup nie jest wykluczony, ale jest dość wątpliwy, dopóki gramy głównie w dwie osoby i od święta w trzy.

B. Lucky Duck Games (1 szt.):
1. Mesos - z puli karciankowej najmniej mnie interesuje, ale mogę dać szansę.

C. Galakta (1 szt.):
1. Korona Starego Króla* - od roku się zastanawiam, czy to tylko kickstarterowa wydmuszka i jeszcze trochę się pozastanawiam.

D. Rebel (4 szt.):
1. Azul: Pojedynek - pojedynkowa wersja gry, która doskonale chodzi na dwie osoby? Meeeh... a może niekoniecznie? W kilka z wcześniejszych wersji Azula graliśmy, w domu nie mamy żadnego (za to teściowa ma część pierwszą), może po przetestowaniu na BGA skusimy się w końcu na posiadanie akurat tej edycji?
2. SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji - skoro nawet zblazowani pasjonaci gier są w stanie wskazać ten tytuł jako jeden z ubiegłorocznych eurasów, które zyskały ich cenną uwagę, to może warto spróbować? Raczej nie sądzę, bym miał to kupić, bo eurasów w domu mam dość i sukcesywnie kolejne wyprzedaję, a w tym roku czaję się już na Wiatrakowo i Daitoshi, ale może jakaś zapoznawcza partia mnie zachęci.
3. Everdell Duo - cyckanie tego tematu mnie już od dłuższego czasu żenuje, ale z tych różnych gier z serii mówiłem, że nie będzie więcej dodatków, ale nie mówiłem, że kończę z wałkowaniem tematu hehehe, ta zdaje się mieć jakiś własny charakter i wprowadzać sensowne mechaniki. Mogę sprawdzić. Raczej wątpię, że skusi mnie to do zakupu, bo zdecydowanie za dużo miejsca na półce Everdell mi już zajmuje, ale jest taki promyk nadziei dla Rebela, że jednak na mnie zarobią przy okazji tej pozycji.
4. 6. bierze!: Byczy Baron - oryginał lubimy, X. bierze! mamy w domu, czemu mielibyśmy nie sprawdzić i tej gry?

E. Lucrum Games (0 szt.):
znowu nic.

F. Inni wydawcy (5? szt.):
1. Sardegna (Dice&Bones) - czyżby to miał być pierwszy poznany przeze mnie Stefan Dorra?
2. Ptaszki (Nasza Księgarnia) - typowa karcianeczka do wypożyczenia na evencie, ale takowe już czasem potem lądowały w kolekcji.
3. Trakty i kontrakty (Muduko) - na radarze z uwagi na autora. Nie jest w ścisłej czołówce jego gier, które chcę sprawdzić, ale jak mi dadzą, to zagram i się przekonam, czy warto;
4. Zaginione miasta (Nasza Księgarnia) - kopiuj-wklej to, co powyżej;
5. Applejack (Trefl) - swego czasu nawet chciałem w to zagrać na BGA i nie pykło, to może zagram gdzieś na evencie?
X. jakieś parę pozycji od Czachy, ale nie przywiązuję się do tego szczególnie - nigdy nawet nie zagrałem w jakąkolwiek grę przez nic w Polsce wydaną, dlatego nie warto nawet wymieniać tego, co ewentualnie na radarze się znajduje.

Z chęcią zagram, ale nie kupię na pewno (9 szt.):

Spoiler:

A. Portal Games (1 szt.):
1. Slay the Spire - szanuję wideo oryginał, a opinie czy na youtube (o co łatwiej), czy na forum (o co trudniej) są nad wyraz pozytywne, ale nawet w polskiej edycji to nie będzie pozycja przyjazna cenowo.

B. Lucky Duck Games (2 szt.):
1. Nowy świt - tytuły kooperacyjne w kolekcji dobieram dość ostrożnie, a dość powiedzieć, że nawet w taką hitową Halo, wieżę do tej pory nie grałem.
2. Thunder Road: Vendetta - po prostu nie widzę tego w domowej kolekcji, ale trochę hype mnie swego czasu złapał, więc cieszę się, że może być nieco łatwiej w to zagrać po polskiej premierze.

C. Galakta (1 szt.):
1. Zoo Tycoon* - zagrałbym chociażby po to, by porównać, jak ten sam temat można zrealizować w różny sposób (mam Ark Nova w domu), ale czwórka z przodu w ocenie wagi gry na BGG to jest taka instantowa czerwona flaga, która krzyczy do mnie, że nie chcę mieć tego w domu, bo zdejmę z półki raz do roku.

D. Rebel (3 szt.):
1. Na dnie morza - my tu się głowimy nad tym, do jakiego poziomu zredukować naszą kolekcję naskrzydłową, a tu kolejna gierka w tym systemie. Jeszcze nie mieliśmy okazji zagrać w Smoki, ale tak one, jak i Rybki są jedynie pozycjami do odhaczenia jako poznane.
2. Civolution - w tej kategorii głównie z podobnego powodu, co Zoo Tycoon (i cena do tego). Jest cień szansy, by przesunąć grę stopień wyżej z uwagi na autora. Póki co jednak bardziej mi głowę zaprząta sprzedanie jednego Felda niźli kupowanie innego (a przecież jest z czego wybierać).
3. Pergola - najpierw pokażcie coś więcej w tym temacie, a potem pogadamy o przesuwaniu tego do innych kategorii.

E. Lucrum Games (0 szt.):
no, nic.

F. Inni wydawcy (2 szt.):
1. Niezły numer (Nasza Księgarnia) - graliśmy na BGA do porzygu, w fizyczne wydanie mogę gdzieś zagrać, ale w domu mi nie trzeba.
2. Kawa z kapibarą (Alis Games) - prawie o tym zapomniałem! W zasadzie to już nawet bardziej ciągnie w stronę "mogę zagrać" niż "chętnie zagram", bo raczej gry KTBG się mnie mocno nie trzymają.

Oczywiście to tylko polskie poletko i świeżynki, a do tego dochodzą światowe premiery, które coraz częściej zdarza mi się w Meplu/Planszostrefie/Planszomanii kupować, jak i gry z lat poprzednich, przecież dopiero co zaliczyliśmy typowy dla Q4 wysyp premier, z którego jeszcze trzeba będzie się wygrzebać.

### edytowane: - dopisek przy Deep Regrets, korekta masy literówek
- dopisanie nowych pewniaków - Wondrous Creatures z dodatkami

[kasztan4321k]

PEWNIACZKI

1. Andromeda Edge - Lucky Duck Games - no czekam, czekam, czekam, czekam, czekam, czekam, czekam, już nawet bardziej chcę tą grę kupić bo na nią tyle czekam niż, że rzeczywiście chce zagrać
Ale może mi się odwidzi.
2. Arcs - PortalGames - jestem trochę fanboyem Cole Wehrle (Root, JohnCompany, PaxPamir mają specjalne miejsce w moim serduszku) i raczej chciałbym mieć wszystkie gry. Noi sam Arcs jest super grą, taką w której możesz wygrać, mimo że wszyscy Ci dowalili - głupia, losowa, mega agresywna i interakcyjna losowa gra. Pisałem już, że jest losowa? Jedna z największych satysfakcji z wygranych w 2024 swoją drogą - gdy człowiek dostawał tak słabą rękę, że jedyne co mógł to śmiać się.
3. Cloudspire - PortalGames - wsparte zanim ogłoszono polska wersję, zmieniono na GF na PL bo to zawsze więcej chętnych się znajdzie.
4. World Order - [PortalGames[/b] - kolejna gra od twórców Hegemony ale nie będąca Hegemony Hegemony siadło mi niesamowicie, coś czuje że z tym będzie tak samo.
5. Anachrony - Portal Games - podróże w czasie i nic więcej mi nie trzeba.
6. Małe epickie dinozaury - Galakta - no cóż, jako fanatyk dinozaurów (Dinosaur Island + Dinosaur World na półce, Dinogenics w drodze z gf, Dinosaur Rawr and Raw) i małych epickich nie mogę sobie odmówić kupna kolejnych epickich.
7. Mali epiccy piraci - Galakta - małe epickie, mało miejsca zajmują a może będą fajne. Plus ładnie uzupełnią kolekcje
8 March of the Ants - Galakta - ostatnimi czasy tak mi siadło "Empire of the ants" na PC, że jak słyszę o grze strategicznej z mrówkami to muszę wziąć. Nawet jeśli nie mają nic wspólnego.
No ale zobaczymy za rok czy nadal będę lubił Empire of the ants. Na chwile obecną jakby odpalili przedsprzedaż, to bym wziął.
9. Jak ocalić świat - Lucrum Games - spodobał mi się tytuł, opis. Jedyna zapowiedź LucrumGames która mnie zaciekawiła.
10. Narodziny kosmosu - Rebel -jak wyżej, spodobał mi się tytył i opis.

JAK BĘDZIE DOBRA PROMKA ALBO ŻONA POZWOLI - czyli wstrzymany zakup bo zastanawiam się
1. Pax Hispanica - Galakta - Fajna gra, mechanicznie jest ok. Jakość wykonania i komponentów (patrz ilość per cena) sprawia, że max ile mogę dać za tą grę to 200 złotych. Definitywnie za droga dla mnie.
2. Gwent: The Legendary Card Game - Rebel - nie lubiłem gwinta w wiedźminie 3, lubiłem gwinta w wersji na pc. Taka gra do zagrania, brzmi nawet fajnie.
3. PaxPamir - Galakta - mój ulubiony Pax, czekam aż dodruk przybędzie - nie wiem jednak czy kupić skoro nie mam ekipy by w niego grać
4. Pax Renaissance - Galakta - słyszałem tyle dobrego o nim, może warto byłoby w końcu do niego siąść i przetestować
5. Wyprawa Darwina Oceania i Komodo - PortalGames - oba dodatki, trochę na zbieractwo, trochę jednak bo podstawka mi siadła na tyle mocno, że mimo, że raz zagrałem to wylądowała już na półce "nigdy nie sprzedam"
6. Cthulhu: Dark Providence - PortalGames - Cthullu - żona lubi cthullu więc możliwe że się jej spodoba, czekam na więcej informacji
7. Nanty Narking: Rise of the Cthulhu - Phalanx - jak wyżej.
8. Speakeasy - PortalGames - dwie różne opinie słyszałem: "Najlepszy Lacerda" oraz "Najmniej lacerdowaty Lacera".
Gra podeszła, ale za droga. Plus nie będę miał z kim grać.
9. IronWood - PortalGames - krasnoludy mogą wklepać elfom, kto by tego nie chciał?
10. Zoo Tycoon - Galakta - no niby mam Arkh Nove, no niby to nie jest to samo a mimo to jednak człowiek się waha.
11. Age of Civilization - Galakta - tak przeglądam sobie listę życzeń i się zastanawiam czemu to chciałem. No widocznie był jakiś powód.
12. Navoria - Galakta - kurde ładne to, kupiłem oczami. Zobaczymy po czasie
13. Pax Porfiriana: Ultimate Edition - Galakta - Czy ja lubię Paxy czy chce lubić Paxy? Oto jest pytanie.
14/ Black Rose Wars Duel – Void - Czacha Games - lubie BRW

[salaba]

@emoprzemoc ale jesteś świadom, że jest pewien kłopot z Deep Regrets, prawda? Skoro wsparłeś to pewnie wiesz, ale gdyby jednak umknęło:

viewtopic.php?t=83295&start=100

[emoprzemoc]

@emoprzemoc ale jesteś świadom, że jest pewien kłopot z Deep Regrets, prawda? Skoro wsparłeś to pewnie wiesz, ale gdyby jednak umknęło:

viewtopic.php?t=83295&start=100

Czy świadomy byłem - tak, czy świadomy w stu procentach? Nie, bo w ostatnich dniach do wątku na forum nie zaglądałem, treść ostatniego update'u we wspieraczce znałem, starałem się być dobrej myśli i wierzyć w wydawcę biorącego ryzyko na siebie, ale umknął mi ten przeklęty komentarz, w którym Alis liczą się w ogóle z opcją, że może wyjść tak, że wspierający zostaną z niczym, tak że dzięki za zwrócenie uwagi. Chciałem - z różnych powodów - być dobrej myśli, ale najwyraźniej także i w planszowej części mojego życia nie będzie mi dane. No, trudno.

Z takich szybkich zwrotów akcji po publikacji posta - ja tu się głowię, jak odmieniać Gramatury, składam jakiś hołd lenny wydawnictwu, a godzinę czy dwie później pada news, że Wiatrakowo to pierwsza i ostatnia gra pod tym szyldem.

[Zaan84]

Najbardziej wyczekiwaną przeze mnie grą w 2025 roku jest pudełko do Arnaka.

[Gizmoo]

Mamy marzec, jesteśmy już po zapowiedziach wydawniczych polskich wersji językowych, więc pora na mały update! Na pierwszy ogień idzie rewizja poprzedniej listy

Zamówione - Bez zmian.
Sibille i Mordred KS. Nic nie doszło, nie uległem pokusie na New Horizons do Ahoy, chociaż nadal biję się z myślami.

Zostało na liście zainteresowań:
The Old King's Crown
Runar
Shadow Moon Syndicate
Armello The Board Game
Darkest Doom
Solarion: Foundation of Empires

Wyleciały:
Echoes of Emperors - Nie wierzę, że tak duży projekt mógł powstać bez błędów przy dwuosobowym zespole. Raczej poczekam na drugą wersją. Chyba, że wydarzy się cud.
Chichen Itza - Po przestudiowaniu instrukcji wydaje się być super mechaniczne, no i cena odstrasza mocno.
Etherstone - Mam trochę za dużo karcianek, które zbierają kurz na półce, więc poczekam i zagram. Jak porwie, to wtedy rozważę ewentualny zakup.

Kategoria "na pewno kupię".

Wyleciały:
Creture Caravan - To bardzo fajna gra... Solo. Generalnie omijam już gry pozbawione interakcji, a to jest taki pasjansik, że głowa mała! Fajne, ładne, ale obecnie nie tego szukam w planszówkach.
Unmatched: The Witcher - Biję się z myślami, ale aktualnie mam za dużo stuffu do Unmatched, który muszę wpierw ograć, zanim rozważę cokolwiek więcej.
Zostały - Ironwood, Explorers of Navoria

Lista "zaległości" do nadrobienia:

AN AGE CONTRIVED - Wyleciało. Zewsząd dostaje głosy, że to słabizna do potęgi.
ARCS - Zostało.
RIVER OF GOLD - Zostało, pomimo głosów krytyki.
DOGGERLAND - Wyleciało, po przeczytaniu kilku krytycznych opinii na BGG stwierdziłem, że nie będę na to polował.
HAUNTED LANDS - Wyleciało. Niemal wszyscy punktują losowość.
KELP: SHARK VS OCTOPUS - Zostało i wskoczyło na listę zakupową.
PURPLE HAZE - Wyleciało, chociaż jak się nadarzy okazja, to zagram.
MINOS: DAWN OF ULOS - Zostało.
MISTWIND - Zostało.
SAMMU-RAMAT - Wyleciało, ale wyłącznie dlatego, że nikt tego nie ma, a ja nie będę kupował w ciemno.
WONDROUS CREATURES - Zostało.
TRIAL OF THE GODS - Zostało i muszę w to zagrać!

Do zagrania i sprawdzenia:

THORGAL GRA KARCIANA - Pisałem wyżej, że mam dosyć karcianek, ale Thorgal zawsze na propsie!
WIATRAKOWO - Jedyne "czyste" euro, które autentycznie mnie intryguje i to nie tylko przez sentyment do cudownego miejsca, jakim jest prawdziwe Wiatrakowo.
DEEP REGRETS - Boję się losowości, nie lubię push-your-luck, ale szata graficzna i tematyka mnie absolutnie kupiły.
WONDROUS CREATURES - Wszyscy dookoła chwalą, więc muszę sprawdzić.
LA FAMIGLIA - Podobno bardzo oryginalne area control.
PAX PORFIRIANA - Bo Pax i podobno z tych mniej złożonych.
PAX ILLUMINATEN - J.w.
LORDS OF HEAVEN - Ciekawi mnie tematyka, podoba mi się wykonanie, lubię gry tego autora.

Na wspieraczkach pojawiło się kilka intrygujących tytułów, a pośród nich największą uwagę przykuły:

SURIYA: THE LOST HORIZON - Złożone, pięknie wydane 4X z naciskiem na aspekt kontroli obszarów.
SYNCANITE FOUNDATION - Pełne dyplomacji i polityki area control.
FAME AND FABLE - Karcianka o "biciu potworów" w której pierwsze skrzypce gra hand management i budowanie silniczka.
RAVOHRIA - Budowanie postaci i eksploracja. Gra, która ma pokazać, czym byłoby Vindication, gdyby było bardziej przemyślane.

No i najważniejsza lista na koniec, czyli co kupię po ogłoszeniu zapowiedzi wydawniczych:

SLAY THE SPIRE - Kompletnie odleciałem przy cyfrowej wersji i stwierdziłem, że MUSZĘ posiadać planszówkę. W zasadzie jest to gra, na którą czekam najbardziej.
FINSPAN - Nie jestem super fanem Wingspana, no ale tutaj są RYBKI!
HEN DALEKO: LUDZIE Z GŁĘBIN - Kocham Hen Daleko, więc przyjmę każdy dodatek.
KELP - No wiadomo - podmorskie klimaty, a i jest szansa, że polska edycja będzie tańsza, więc automatycznie wskakuje na listę.

[BOLLO]

Oczekiwania 2025.

LDG
Andromedas Edge-od momentu kiedy ta pozycja została ogłoszna to a zutomatu wskoczyłą na radar. Głównie ze względu na to że w tej części poprawiono bitwy względem Dwellings of Eldervale .
Lutnik- Gra wygląda na mocne auro w nietuzinkowym klimacie. A że moje córki aktualnei uczęszczają do szkoły muzycznej to może będzie to w pewnym sensie zachęta do współnej rozgrywki. O ile ciężkość skomplkiowania pozwoli nam na to.
Gildia wielkich odkrywców-
Skyrise- widziałem wersje deluxe i jestem oczarowany. Wiem że to jedynie miły dodatek ale jakież to jest piękne.
Zamek Kombo- nic o niej nie wiem ale każdy poleca na szybkie rozgrywki więc wskoczyło na radar.
RA- klasyk w nowej szacie, zawsze chętnie znajdę na takie pozycje miejsce
Mistborn: Z mgły zrodzony- zaintrygowała mnie ta gra i mechanika jaka tam zostałą zaimplementowana. Przygoda na kartach brzmi intrygująco.
Karciana karawana- nie mam w kolekcji gry Ryana Laukata więc chętnie sprawdzę tego cenionego twórcę.

PORTAL GAMES
NHex : Wiremen- aby mieć wszystko
Race to Berlin- po ostatnich potyczkach w "podstawowe" gry wojenne nabrałem ochoty na więcej.
GALACTIC CRUISE- jedna z bardziej wyczekiwanych gier `ala Lacerda. To może być naprawdę dobre....i drogie.
WORLD ORDER- odpuściłem Hegemony ze względu na złożoność. To jest podobno sporo wygładzone więc chętnie sprawdzę w swojej grupie.
Spirit Island: Dodatki- długo wyczekiwane dodatki które jeszcze bardziej spalą mózg.
SLAY THE SPIRE- miałem odpuścić ale jak zobaczyłem jak to jest wciągające to
MASS EFFECT- coraz chętniej siadam do gier z "atlasem" gdzie przygotowanie do rozgrywki jest o wiele szybsze niż standardowy setup
ARCS- grałem na Portalconie. Nie było to złe ale przez to że czas był ograniczony a widzę w tej grze potencjał to chętnie sprawdzę to dokładniej na własnym egzemplarzu.
CTHULHU: DARK PROVIDENCE- spadkobierca niedostępnego już Studium w Szmaragdzie
IRONWOOD- Oj tak.....wygląda dobrze i dedykowana na 2 graczy. Elizka szykuj się!
MORDRED- albo to bedzie hit albo kit. Okładka nie zachęca ale opis gry bardzo....
ZOMBICIDE: WHITE DEATH- co tu pisać, kolejna część czegoś w co lubię sobie pograć bez stresu. No i są tam Turtlesy
The Dead Keep- wyglądan na to że to będzie najlepsza część `ala Zombicide w świecie fantasy. Czekam bardzo

CZACHA GAMES
BRW Pakiet ulepszeń- bo warto mieć jedną z lepszych gier z poprawionymi elementami
The Cats of Mont Saint Michel- DC w świecie kotów? Oj tak...bardzo chętnie powalczę tymi futrzakami.
Escape from Stalingrad Z- za dużo o tym tytule nie wiem. pozatym że wygląda to niczym Zombicide+Wolfenstein
Skull Tales - spad z zeszłego roku, chcę ale boję się tego kolosa jak nie wiem co.
Lobotomia II: Obława- czekam na własny egzemplarz

REBEL
Czarny Las- widzę że to jakieś euro w ciekawym settingu więc wskoczyło na radar. Bliżej premiery zweryfikuję jeszcze czy na pewno to potrzebuję.
Floe- naczytałem się o tej pozycji i nie ukrywam że jestem zaintrygowany. Autor "Parki" czyli dość udana pozycja więc i tym tytułem się zainteresowałem.

Galakta
Galileo Galilei- 2lata temu robiłem na konkurs grę "Helios" więc niejako traktuję ten tytuł jako zachęte do zagrania w coś podobnego
Tiny Epic Pirates- Tiny Epic u mnie zawsze na propsie i coraz ciekawsze te tytuły wpadają w moje ręce. Świat piratów od dziecka był mi bliski i to lubiłem więc zawsze chętnie siadam do pozycji w takim właśnie settingu. Nie ma tego na runu jakoś dużo więc chętnie sprawdzę tę serię.
March of the Ants: Evolved Edition- areacontrol i strategia w świecie mikro?

[Gizmoo]

Karciana karawana

Uwielbiam gry Laukata, ale to jest zdecydowanie najsłabsza gra jego autorstwa, a co najgorsze - zdecydowanie najbrzydsza.

To znaczy - nadal jest w sumie ładna i działa, ale absolutnie odradzam zakup w ciemno i absolutnie odradzam zaczynanie przygody z jego grami od Creature Caravan, bo to może być solidne rozczarowanie. Wczoraj o tym gadaliśmy i Creature Caravan, to wygląda jak szybko wydany projekt, który miał w szufladzie.

Zacznij od City of Iron, The Ancient World, albo Islebound.

[garg]

Karciana karawana

Uwielbiam gry Laukata, ale to jest zdecydowanie najsłabsza gra jego autorstwa, a co najgorsze - zdecydowanie najbrzydsza.

To znaczy - nadal jest w sumie ładna i działa, ale absolutnie odradzam zakup w ciemno i absolutnie odradzam zaczynanie przygody z jego grami od Creature Caravan, bo to może być solidne rozczarowanie. Wczoraj o tym gadaliśmy i Creature Caravan, to wygląda jak szybko wydany projekt, który miał w szufladzie.

Zacznij od City of Iron, The Ancient World, albo Islebound.

Moim zdaniem z tych trzech wymienionych najlepiej dopracowany jesy Islebound (piszę oczywiście o Emerald Edition). A Karawana jest świetna - nie słuchaj Gizmoo .

[BOLLO]

jest zdecydowanie najsłabsza gra jego autorstwa

A Karawana jest świetna - nie słuchaj Gizmoo

Uwielbiam takie rozkminy....i wychodzi jak zawsze że muszę coś sam sprawdzić i ocenić. No chyba że poczekam do premiery kiedy będą jakieś materiały.

[Gerwazy]

Dojechało w 2025:
Bitwa pięciu armii
Revive
Dodatek do Ark Nova
Aeons End Pogrzebane sekrety

Oczekuje na dostarczenie w niedługim czasie:
ISS Vanguard Stretch Goal + Dodatek Deadly Frontier
Ślimaki +dodatek
Władca Pierścieni: Pojedynek o Śródziemie

Dojedzie do końca 2025:
Tainted Grail: Kings of Ruin Excalibur Pledge
Euthia Cruel Frost
Hereos 3 - najnowsze dodatki

Plany na zakup:
Arcs
Mage Knight - dodatek
BRW update
The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era
Slay the Spire
GWT Nowa Zelandia (Pertnerka chce owce)
Może jakiś dodatek z Bloodborne
WoP Królowie Śródziemia
GrimCoven - złożenie zamówienia dojedzie pewnie 2026+
Nemesis Retaliaton - zamówienie, raczej nie dojedzie w 2025

W 2025 została przycięta kolekcja o Arkham Horror TCG i dodatki

[walkingdead]

Zerknęłam na swoją styczniową wypowiedź w tym wątku.
Niewiele się zmieniło. Nie wpadło na listę nic z LDG i w sumie, niemal nic z Galakty.
Będzie czas na ogrywanie wspieraczek, które dotrą.


PEWNIACZKI:
- dodatki do TMB, [Portal]
- Cloudspire, [Portal]
- Zombicide White Death [Portal]
- Dodatek do NH [Portal]

OBSERWUJĘ:
- Elder Scrolls [Portal]
- Dodatki do HwA [Galakta]
- Escape From Stalingrad/ Project Riese [Czacha]
- Nieustraszeni 2200[Ogry]

[Bruno555]

W związku że lubię gry dedukcyjne i detektywistyczne na liście must have pojawiły się:
1. Orapa Mine - koreańska gra z 2024 roku w której wydobywamy minerały w kopalni. Zainteresowałem się nią dzięki recencjii Dice Tower gdzie otrzymała ocienę 9/10.
W grze musimy zlokalizować dokładne położenie kilku minerałów na planszy przeciwnika, które schowane są za zasłonką. Robimy to
wysyłając promienie, a dostajemy informację zwrotną od przeciwnika gdzie promień wyleciał i jakiego kolory jest (promień odbija się
od elementów i zmienia kolor w zależności w co trafił). Wydaje się świętną i prostą grą dedukcyjną.
Niestety narazie gra jest trudno dostępna. Można zamówić z zagranicy ale szkoda przepłacać za przesyłkę.
2. Intent to Kill - gra trochę w stylu Listów z Whitechapell. gra 2 osobowa gdzie próbujemy namierzyć mordercę odgadując jego motyw. Poruszamy się po planszy miasta, zadajemy pytania świadkom itp.

[Mr_Fisq]

Pierwszy kwartał za nami, pora na większą aktualizację - z listy do kolekcji wpadło tylko Holland '44. Nowości to głównie wynik zapowiedzi wydawnictw.
Dość intensywnie wyprzedaję tytuły zalegające na półkach i zajmujące sporo miejsca - coraz niechętniej podchodzę do wielkich pudeł które zawalają przestrzeń, nie mieszczą się w kallaxie i rzadko lądują na stole (albo lądują i zajmują stół na dłuższy czas).


Poważni kandydaci:
- Rodzinna, przystępna gra na 3-5, 3-6 osób - Będę szukał jakiś lekkich tytułów do grania po rodzinnym obiedzie.
- Kelp: Shark vs Octopus - Ładna dwuosobowa gra pojedynkowa, to coś co ma szansę zwabić żonę do grania (zapowiedź od Galakty).
- Ironwood - Jw.. Jeśli obie gry premierę będą miały w podobnym czasie, to niewykluczone, że skuszę się tylko na jeden tytuł z tych dwóch (zapowiedź od Portalu)
- The Gang - Planuję wykorzystać pozytywne nastawienie do pokera w pracy, do reanimacji grania w planszówki  (zapowiedź od Galakty)
- Dłuższa wojenna gra solo => Fields of Fire - naczytałem się, o ile łatwiej jest teraz wejść w FoF, obejrzałem rozgrywkę i postanowiłem zmierzyć się z tym tytułem.
- North Africa '40 - Kolejny Simmonitch do kolekcji (dodatek do North Africa '41).

Lista rezerwowa:
- Thunder Road: Vendetta - Chciałbym podjąć próbę reanimacji grania w planszówki w robocie - ten tytuł powinien dobrze prezentować się na stole, przy akceptowalnej złożoności i dużej ilości emocji; pozytywne opinie na forum to dodatkowy plus (Zapowiedź od Lucky Duck Games)
- Kingdom Death: Monster - Brak dodruku... Cła... Niby czekam, ale obawiam się, że cena po dodruku będzie mało zachęcająca. Dodatkowo to moloch - na takie gry coraz częściej szkoda mi miejsca i czasu.
- Kingdoms Forlorn - Po telenoweli ze wsparciem ITU odeszła mi trochę ochota na ich gry. Dodatkowo podobnie jak w KDM - będzie to raczej niewygodny w obsłudze moloch.
- Italy ’43 - Salerno '43 w drugiej połowie robiło się statyczne - obawiam się, że Italy będzie całe takie. Powolne przepychanie przeciwnika to nie moje klimaty, więc mimo tego że to Simmonitch, to będzie czekało na liście rezerwowej.
- The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era - TMB fanem nie byłem - co innego TES. Dalej obawiam się, że będzie tu mało TES'a w TES'ie, i grę pewnie jeszcze będę prześwietlał dokładnie przed polską premierą.

Wypadły z kręgu zainteresowań:
- Metal Gear Solid: The Board Game - Zaraz po zapowiedziach gra otarła się o listę rezerwową, ale coraz większa niechęć do dużych gier wypchnęła na razie ten tytuł z kręgu zainteresowań.
- Dorfromantik: Sakura - Słaba czytelność (kolory) na razie zniechęca mnie do zakupu.
- Aeon Trespass: Twelve Sins of Herakles - do gry nic nie mam, ale zniechęca mnie obsługa problemów z paczkami u ATO; ograniczę się do KF, w jakiejś skromnej wersji.

Zakupy z listy:
- Holland '44 - Kupione, będzie grane pewnie po drugim scenariuszu do France '40

[Otorek]

U mnie spora rewizja planów z początku roku:

Gmt P500:
Holland '44 - dotarło
Fields of Fire Deluxe Edition - czekam na dostawę
Italy ’43 (raczej bez szans na 2025)
Combat Commander: Europe/Med. 20th Anniversary Edition
Away Team: The Voyages of the Pandora (też nie sądze, że 2025 jest możliwy)
Combat Commander: Vietnam (bez szans na ten rok ale dorzucam)

DVG:
- Spruance Leader - zakupione
Na KS wspieram:
- errata do Spruance Leader
- Huey Leader

Gamefound:
Lands of Galzyr: Dreams and Mysteries

Prawdopodobnie wespre kolejną grę autora Halls of Hegra:
Crown & Courage

Od Ogrów:
Sniper Elite - dotarło
Nieustraszeni Stalingrad - czekamy

Gry RPG:
na KS wsparty podręcznik główny 2 edycji Obcego (może później dobiorę dodatek bez figurek)
Heart RPG + dodatek z kampanią - zakupione

Na radarze:
Metal Gear Solid - po przyjrzeniu się grze to chyba jednak nie dla mnie, a Portal ma potencjalne problemy z wydaniem.