Tzn... jest jedna rzecz, chociaż na nią jest pewnie 0 szansa

Jakby to była wariacja na temat TWOM która ma być bardziej "grą" a mniej "doświadczeniem" to bym już się poważnie zastanowił

ja tez od video sie odbiłem, ale planszowa jest wybitna. Ale to stricte gra solo. W sensie pewnie lepiej się przeżywą tą historię we dwoje i omawia itd. ale decyzje podejmuje się wspólnie jakby się było jednym graczemArdel12 pisze: ↑28 lut 2025, 08:28 Mnie gra swego czasu ominęła, do dziś nie udało się zagrać, więc może nowe wydanie to najwyższy czas by sięgnąć po ten tytuł. Nie wiem tylko na ile gra jest dla mnie. Drugiego Frostpunka, czyli gry stricte solo to nie potrzebuję w życiu(mechanicznie wiem, że totalnie inne). Z kolei klimat mnie ciekawi, ale od gry video się odbiłem po paru godzinach. Może wrócę do apki.
Tak czy siak, będę śledził.
Także pass, ale z łezką przyjrzę się kampanii. Mój pierwszy KS…Muad'Dib pisze: ↑28 lut 2025, 08:54 Ja pewnie powiem pass. U mnie to zbiera kurz z kilku powodów - nie mam weny do tego typu gry od dawna, czasu też brakuje. Zakup pochodzi z czasów kiedy byłem trochę psychofanem Oracza. Ale chcę kiedyś to tego usiąść. Na razie leży w składziku, czeka na, mityczne, lepsze czasy![]()
Tak, tylko Ty.
A mnie się bardzo podoba. W mojej opinii znacznie lepsza niż okładka z pierwszej części.
A awakeni wydali cokolwiek od paru lat bez wersji polskiej? Tutaj byłbym spokojny.
o tyle zasadne pytanie, że prawa do gry w pl (o ile nie całkiem) chyba przejela galakta. Ale skoro wydają to z dodatkami to musieli się dogadać. Pamiętam jak pytali oracza na portalconie o dodatki do twom, to mówil, że prawa są sprzedane i za rozwój gry odpowiada Galakta i on nie ma juz z tym nic wspolnego - faktycznie jako autor widniał już potem ktoś inny.
to ja mam na odwrót. Gra na kompa totalnie mi nie podeszła, a planszowa wersja to 10/10samuraj1369 pisze: ↑07 mar 2025, 21:21 To ja tylko zaznaczę swoje odczucia po dwóch grach jako fan wersji komputerowej.
Niestety ale planszówka nie oddaje ciężkiego klimatu w takim stopniu jak gra komputerowa, vo jest dla mnie totalnie eliminujące.
Dodatkowo, obsługa gry jest toporna, a setup i składanie zajmuję sporo czasu.
Tak jak z Heroskami 3, tak i tutaj, zawszę wybiorę wersję komputerową, do której planszówki nie mają podjazdu, niestety.
O jejku. To ja zupełnie odwrotnie odbieram tę grę. Klimat jest bardzo ciężki (morderstwa, gwałty - na członkach grupy, niemowlęcia do wychowania, które nigdy nie przezywają, samobójstwa itd.). Nie wiem, co jest w wersji komputerowej, ale tam to chyba się PITy rozlicza, że jest tak depresyjnie.samuraj1369 pisze: ↑07 mar 2025, 21:21 To ja tylko zaznaczę swoje odczucia po dwóch grach jako fan wersji komputerowej.
Niestety ale planszówka nie oddaje ciężkiego klimatu w takim stopniu jak gra komputerowa, vo jest dla mnie totalnie eliminujące.
Dodatkowo, obsługa gry jest toporna, a setup i składanie zajmuję sporo czasu.
Tak jak z Heroskami 3, tak i tutaj, zawszę wybiorę wersję komputerową, do której planszówki nie mają podjazdu, niestety.
OMG... wersję na androida skończyłem kilkadziesiąt razy, ale ani razu nie wpadłem na to, żeby porwać się z nożem na żołnierzy... muszę spróbować, dzięki.
Podobnie i ja - raczej omijałem to miejsce z daleka...