Spirit Island (R. Eric Reuss)

[Ayaram]

A i nie wspomniałem o jednej rzeczy, która jest dość istotna. Są duchy, które są lepsze na konkretnych adwersarzy oraz słabsze na innych. To też może mieć wpływ na odbiór rozgrywki solo. Przed grą warto poświęcić ze 2 minuty, żeby spojrzeć na swojego ducha, określić jego plusy i minusy, sprawdzić adwersarza i ustalić jakiś plan działania typu "noooo oni mocno się budują, muszę ich szybko niszczyć, więc szukam szybko kart mocy, które powstrzymają eksploratorów albo będą niszczyć budynki". Z resztą ta gra jest o planowaniu

A jak to działa? Ktoś wspominał, że każdym duchy da się wygrać na adwersarzy na 6 poziomie. W znaczeniu każdym duchem da sie wygrać na każdą nacje na 6 poziomie, czy w znaczeniu każdym duchem da się znaleźć taką nację którą jesteśmy pokonać na 6 poziomie?

[arturmarek]

A i nie wspomniałem o jednej rzeczy, która jest dość istotna. Są duchy, które są lepsze na konkretnych adwersarzy oraz słabsze na innych. To też może mieć wpływ na odbiór rozgrywki solo. Przed grą warto poświęcić ze 2 minuty, żeby spojrzeć na swojego ducha, określić jego plusy i minusy, sprawdzić adwersarza i ustalić jakiś plan działania typu "noooo oni mocno się budują, muszę ich szybko niszczyć, więc szukam szybko kart mocy, które powstrzymają eksploratorów albo będą niszczyć budynki". Z resztą ta gra jest o planowaniu

A jak to działa? Ktoś wspominał, że każdym duchy da się wygrać na adwersarzy na 6 poziomie. W znaczeniu każdym duchem da sie wygrać na każdą nacje na 6 poziomie, czy w znaczeniu każdym duchem da się znaleźć taką nację którą jesteśmy pokonać na 6 poziomie?

Każdym duchem da się wygrać przeciwko każdej nacji na 6. poziomie. Jednak, nie w każdej rozgrywce, może się zdarzyć taki układ kart, że nie ma szans... I to bez względu na ducha.

Wybierając dowolnego ducha i dowolnego adwersarza na 6. poziomie, grając idealnie wygrasz X% rozgrywek, gdzie 0<X<100 Mam nadzieję, że to odpowiada na pytanie.

[skiba]

Dokładnie tak, jak napisał przedmówca! Póki co wydaje mi się, że każdym da się wygrać przytłaczającą większość gier na adwersarzy poziomu 3-4. Wyższy poziom to miks farta i ducha dobranego pod adwersarza. Im bardziej kontrujemy adwersarza tym mniej farta potrzebujemy.

Podane liczby są orientacyjne, wydaje mi się, że da się dojść do takiego ogrania, że ten próg swobodnego wygrywania pójdzie jeszcze do góry.

Ciekawostka: na BGG jest grupa graczy, która pokonała grę gdzieś na poziomie 29. Zagrali na dwóch adwersarzy poziomu 6 na raz, na tematycznej stronie mapy (dużo trudniejsza do opanowania) z dodatkową wysepką. Link do opisu: https://boardgamegeek.com/thread/302728 ... -to-an-unb

Da się, trzeba się tylko nauczyć :D

EDIT: no chyba że grasz Oceanem, on jako jedyny chyba mocno się wyłamuje i jak nie podejdzie nic na dodanie zasięgu to się może zrobić przykra gra. Chyba że grasz na Szkocję...

[HorribleNick]

Ciekawostka: na BGG jest grupa graczy, która pokonała grę gdzieś na poziomie 29. Zagrali na dwóch adwersarzy poziomu 6 na raz, na tematycznej stronie mapy (dużo trudniejsza do opanowania) z dodatkową wysepką. Link do opisu: https://boardgamegeek.com/thread/302728 ... -to-an-unb

Ten sam autor ma również drugą ścieżkę z innym zestawem duchów, polegające na generowaniu olbrzymiej ilości fearów w jednym landzie. Czekam jakie wymysły wyjdą przy okazji aspektów.

Nie jestem graczem solo, ale Finder wydaje mi się ekstremalnie trudnym solo duchem, zwłaszcza na agresywne budowanie.

[skiba]

Nie jestem graczem solo, ale Finder wydaje mi się ekstremalnie trudnym solo duchem, zwłaszcza na agresywne budowanie.

Na maksa! Póki co nie umiem nim zagrać dobrze, nawet w grupie bywa ciężko Trudny przypadek, chyba jeszcze trudniejsze od Oceanu solo, bo Ocean przynajmniej coś tam może zniszczyć :D

[krecilapka]

(...) Plus jak masz moc typu "zagraj na kogoś innego" to w solo możesz grać na siebie, co często skutkuje podwyższonymi benefitami. (...)

Mnie się wydaje, że zagrać na siebie owszem możesz, ale bynajmniej nie czerpiesz tych benefitów. Po prostu możesz np. zyskać źródło mocy które się do czegoś przyda i to wszystko. W instrukcji solo napisano: "możesz wybierać samego siebie jako Cel Mocy, które mówią, że Celem ma być „Inny Duch”. Nie zyskujesz przy tym dodatkowych korzyści z Mocy, które wynikają z zagrania jej na innego Ducha".

[lichking]

Może ktoś wie, czy wydanie Portalu uwzględnia wszystkie zapisy "oficjalnej erraty"?

https://querki.net/u/darker/spirit-isla ... AQ-Entries

Np.:
Setup Core game - all printings
Erratum for setting up the Healthy Island Card -- During Setup, you get exactly 1 additional Blight in your Blight pool.

[skiba]

(...) Plus jak masz moc typu "zagraj na kogoś innego" to w solo możesz grać na siebie, co często skutkuje podwyższonymi benefitami. (...)

Mnie się wydaje, że zagrać na siebie owszem możesz, ale bynajmniej nie czerpiesz tych benefitów. Po prostu możesz np. zyskać źródło mocy które się do czegoś przyda i to wszystko. W instrukcji solo napisano: "możesz wybierać samego siebie jako Cel Mocy, które mówią, że Celem ma być „Inny Duch”. Nie zyskujesz przy tym dodatkowych korzyści z Mocy, które wynikają z zagrania jej na innego Ducha".

Karty typu "Entwined Power" (w spoilerze wrzucam) działają "podwójnie", bo "you" i "target spirit" to ta sama osoba, potwierdzone przez FAQ nawet: https://querki.net/raw/darker/spirit-is ... q/.7w4g9jw

I takich przypadków jest więcej.

Spoiler:

[skiba]

Cofam wsio, co o Oceanie pisałem, że na solo ciężko i może się nie nadawać. Dzisiaj 2 gry na trudności 6 oraz 8 i obie wygrane. Da się, trzeba tylko trochę inaczej kombinować Nie spodziewałem się, że będzie tak dobrze ^^

[siepu]

Cofam wsio, co o Oceanie pisałem, że na solo ciężko i może się nie nadawać. Dzisiaj 2 gry na trudności 6 oraz 8 i obie wygrane. Da się, trzeba tylko trochę inaczej kombinować Nie spodziewałem się, że będzie tak dobrze ^^

Bardzo zależy na jakiego przeciwnika, na jakiej mapie i czy podejdzie jakaś moc do przyciągania rzeczy / zwiększenia zasięgu.

[Kniaziu]

Cofam wsio, co o Oceanie pisałem, że na solo ciężko i może się nie nadawać. Dzisiaj 2 gry na trudności 6 oraz 8 i obie wygrane. Da się, trzeba tylko trochę inaczej kombinować Nie spodziewałem się, że będzie tak dobrze ^^

Ocean jest mega mocny, to jedyny duch z podstawki którym udało mi się wygrać z każdym adwersarzem z podstawki na najwyższym poziomie. Jest mocno uzależniony od mocy jakie podejdą, ale umówmy się, na solo na wysokich poziomach każdy duch jest

[skiba]

Jest mocno uzależniony od mocy jakie podejdą, ale umówmy się, na solo na wysokich poziomach każdy duch jest

Zgadza się, w Nature Incarnate wszedł jeszcze aspekt oceanu, który zamiast chamsko topić adwersarzy to powoli wciąga większą część wyspy do wody.

A jest jeden duch, który w sumie niezależnie od dobranych mocy tyra równie mocno - Rzeka

[Ayaram]

No i przyszło. Wczoraj pierwsza próbna gra solo kolosolanym cośtam ziemi (ojj minie trochę zanim zapamiętam te wszystkie imiona-wierszyki ) typowo startowo, poziom 0, propozycja kart ze ściągi. No i.. podobało mi się.

Faktycznie ma mocno łamigłówkowy charakter. I faktycznie ma potencjał na paraliż decyzyjny. Mamy informacje gdzie będą bić, mamy informacje gdzie będą budować i z perspektywy pierwszej gry to tak wyglądało, że jak skupiałem się na myśli jak skontrować dewastacje, to myśli nie skupiały się nad konsekwencjami budowy i odwrotnie. Podobnie z umiejętnościami rozwoju - jak nam pasowała umiejętność tak nagle to, że swoją obecność kładziemy w zasięgu 0 nagle okazywało się kluczowe. Na szczęście 0 poziom jest naprawdę łatwy tj. pozwala wygrać pomimo nieoptymalnego grania.

Fajny pomysł na różnorodność duchów. 1 plansza postaci, pasywka, umiejętność powiązana z elementami, trochę inny rozwój i 4 karty mocy (czyli wszystkie startowe). I mamy jednocześnie różnorodność, jak i nie potrzebujemy nie wiadomo jak wielkiego 1 dodatku by wprowadzić nową postać. Jednocześnie ciągniemy resztę z wspólnej talii więc jedną postacią nie będzie się grać na jedno kopyto. No i podoba mi się, że nie są tak jednoliniowe jak często w tego typu grach. Pan od obrony nie jest tylko od obrony i szukania synergii z obronami, ale musi robić też wszystko inne. Żonglowanie grzybkami, żołnierzami, przygotowanie stoły pod dużą turę z rozwałką

Plus za wykonanie. Tzn.. nie jest może nie wiadomo jakie w tej cenie, ale po filmikach byłem pewien, że mamy karty postaci które trzeba pewnie będzie jakoś dać w koszulki, a tu grube tektury. Karty też wyglądają solidnie - karty scenariuszy i przeciwników też chyba sobie odpuszczę koszulkowanie. Jedynie te wypraski a la tacki na żetony, figurki - które nie mają żadnego zamknięcia więc i tak trzeba wszystko przekładać do woreczków jest meh. No i minus premium tokeny - czemu nie ma tych żetonów od akcji (te gdzie rzucamy by pokazać gdzie rzucamy obronę). Ta gra nie ma nie wiadomo jak ogromnej liczby żetonów, więc fakt że po zakupie premium drewien które niby samodzielnie kosztują 200 zł - a i tak musimy używać papierowych komponentów jest już przykrym żartem.

No i na koniec największy plus z mojej perspektywy. Wydaje się grą świetną na solo w środku tygodnia. Z zerkaniem do instrukcji i przestojami całość (bez setupu) zajęła mi i tak bodajże z 40 minut, zmieściła się na moim złożonym stole do postaci 90x90. Przez tą swoją puzzlowatość i wybieganiem myślami do przodu "jak ten to to, to ja wtedy to, więc jak w następnej turze ten to, to ja to.. ) jest angażująca cały czas. No i creme de la creme - skalowanie trudności. Bardzo mało gier (a szkoda) wykorzystuje ten patent tj. Delikatnego utrudniania gry z rozgrywki na rozgrywkę. A od kombinacji tego głowa boli. Mamy w samej podstawce 26 takich najbardziej oczywistych kombinacji (poziom 0, + 4 scenariusze + 21 (3x7 poziomów) przeciwnicy), doliczając drugą strony map i możliwość łączenia to liczba leci w kosmos na samej podstawce. No uwielbiam tego typu patenty - jak w grę mogę zagrać niezliczoną liczbę razy, a gra - może i będzie rzucać delikatne zmiany - ale daje poczucie, że nasza rozgrywka będzie dla nas unikalna.

Z minusów gra pod kątem multi wydaje się Robinsonowata - tj. z chęcią bym z kimś pograł, ale jak sobie pomyślę o nauce/pierwszych partiach.. brr... raczej zostanie do solo No a z perspektywy solo to gigantyczna ilość zbędnych elementów. Wszak z dodatkiem dosłownie wszystkiego czego potrzebujemy (+ kart i postaci oczywiście) dostajemy razy 6. Skompresowałem wszystko, by mieć gotową grę pod rękę w pudełku od premium żetonów, ale brakuje dosłownie 2cm by wlazła tam część mapy co powoduje u mnie wewnętrzne wrr

Podsumowując - bardzo pozytywnie (pod solo). Tak jak 2gi pretendent do tytułu króla gier solo, czyli MK jest dla mnie nie wypałem przez swoją wielkość, długość - tak mimo moich obaw ta gra jest jego totalnym przeciwieństwem. Dołącza obok MC LCG/LOTR LCG/Final Girl do gier "do pyknięcia po pracy w środku tygodnia" a w tej grupie zawsze jest deficyt dobrych gier. Myślę, że ma szansę powalczyć o top 3 gier solo u mnie, kwestia tylko czy ratowanie wyspy nie robi się powtarzalna po długim czasie - na papierze nie, no ale zobaczymy...

I tak jestem z tych osób co dłuuugo zaglądało do tego tematu "bo pl dodatki raczej nie wyjdą, ale mooooże to jeszcze ang nie kupię" więc koniec końców spirit został ostatni na liście "must have gier solo do kupienia/spróbowania"

[lichking]

Instrukcje pdf Portalu nie zawierają pojedyńczych punktów oficjalnej Erraty: https://querki.net/u/darker/spirit-isla ... AQ-Entries.
(które są uwzględnione w najnowszych wydaniach angielskich)

Podstawka:
Setup Core game - all printings
Erratum for setting up the Healthy Island Card -- During Setup, you get exactly 1 additional Blight in your Blight pool.

Jagged Earth:
Errata for Badlands setup on Thematic Boards (JE p. 6) -- Land #9 on the West board should have 2 Badlands tokens, not just 1.

Jednak w starszych "printach" zmiany dotyczą również kart.
Czy posiadacze gry mogliby sprawdzić inne pozycje erraty, jak to się ma do polskiej wersji?
Czy jest dołączona jakaś Errata w związku z tym? Z Portalu nie dostałem odpowiedzi.

[Quimeen]

Gra posiada drewniane znaczniki akcji i obrony tylko że w tokenach premium 2

[arturmarek]

Spoiler:

No i przyszło. Wczoraj pierwsza próbna gra solo kolosolanym cośtam ziemi (ojj minie trochę zanim zapamiętam te wszystkie imiona-wierszyki ) typowo startowo, poziom 0, propozycja kart ze ściągi. No i.. podobało mi się.

Faktycznie ma mocno łamigłówkowy charakter. I faktycznie ma potencjał na paraliż decyzyjny. Mamy informacje gdzie będą bić, mamy informacje gdzie będą budować i z perspektywy pierwszej gry to tak wyglądało, że jak skupiałem się na myśli jak skontrować dewastacje, to myśli nie skupiały się nad konsekwencjami budowy i odwrotnie. Podobnie z umiejętnościami rozwoju - jak nam pasowała umiejętność tak nagle to, że swoją obecność kładziemy w zasięgu 0 nagle okazywało się kluczowe. Na szczęście 0 poziom jest naprawdę łatwy tj. pozwala wygrać pomimo nieoptymalnego grania.

Fajny pomysł na różnorodność duchów. 1 plansza postaci, pasywka, umiejętność powiązana z elementami, trochę inny rozwój i 4 karty mocy (czyli wszystkie startowe). I mamy jednocześnie różnorodność, jak i nie potrzebujemy nie wiadomo jak wielkiego 1 dodatku by wprowadzić nową postać. Jednocześnie ciągniemy resztę z wspólnej talii więc jedną postacią nie będzie się grać na jedno kopyto. No i podoba mi się, że nie są tak jednoliniowe jak często w tego typu grach. Pan od obrony nie jest tylko od obrony i szukania synergii z obronami, ale musi robić też wszystko inne. Żonglowanie grzybkami, żołnierzami, przygotowanie stoły pod dużą turę z rozwałką

Plus za wykonanie. Tzn.. nie jest może nie wiadomo jakie w tej cenie, ale po filmikach byłem pewien, że mamy karty postaci które trzeba pewnie będzie jakoś dać w koszulki, a tu grube tektury. Karty też wyglądają solidnie - karty scenariuszy i przeciwników też chyba sobie odpuszczę koszulkowanie. Jedynie te wypraski a la tacki na żetony, figurki - które nie mają żadnego zamknięcia więc i tak trzeba wszystko przekładać do woreczków jest meh. No i minus premium tokeny - czemu nie ma tych żetonów od akcji (te gdzie rzucamy by pokazać gdzie rzucamy obronę). Ta gra nie ma nie wiadomo jak ogromnej liczby żetonów, więc fakt że po zakupie premium drewien które niby samodzielnie kosztują 200 zł - a i tak musimy używać papierowych komponentów jest już przykrym żartem.

No i na koniec największy plus z mojej perspektywy. Wydaje się grą świetną na solo w środku tygodnia. Z zerkaniem do instrukcji i przestojami całość (bez setupu) zajęła mi i tak bodajże z 40 minut, zmieściła się na moim złożonym stole do postaci 90x90. Przez tą swoją puzzlowatość i wybieganiem myślami do przodu "jak ten to to, to ja wtedy to, więc jak w następnej turze ten to, to ja to.. ) jest angażująca cały czas. No i creme de la creme - skalowanie trudności. Bardzo mało gier (a szkoda) wykorzystuje ten patent tj. Delikatnego utrudniania gry z rozgrywki na rozgrywkę. A od kombinacji tego głowa boli. Mamy w samej podstawce 26 takich najbardziej oczywistych kombinacji (poziom 0, + 4 scenariusze + 21 (3x7 poziomów) przeciwnicy), doliczając drugą strony map i możliwość łączenia to liczba leci w kosmos na samej podstawce. No uwielbiam tego typu patenty - jak w grę mogę zagrać niezliczoną liczbę razy, a gra - może i będzie rzucać delikatne zmiany - ale daje poczucie, że nasza rozgrywka będzie dla nas unikalna.

Z minusów gra pod kątem multi wydaje się Robinsonowata - tj. z chęcią bym z kimś pograł, ale jak sobie pomyślę o nauce/pierwszych partiach.. brr... raczej zostanie do solo No a z perspektywy solo to gigantyczna ilość zbędnych elementów. Wszak z dodatkiem dosłownie wszystkiego czego potrzebujemy (+ kart i postaci oczywiście) dostajemy razy 6. Skompresowałem wszystko, by mieć gotową grę pod rękę w pudełku od premium żetonów, ale brakuje dosłownie 2cm by wlazła tam część mapy co powoduje u mnie wewnętrzne wrr

Podsumowując - bardzo pozytywnie (pod solo). Tak jak 2gi pretendent do tytułu króla gier solo, czyli MK jest dla mnie nie wypałem przez swoją wielkość, długość - tak mimo moich obaw ta gra jest jego totalnym przeciwieństwem. Dołącza obok MC LCG/LOTR LCG/Final Girl do gier "do pyknięcia po pracy w środku tygodnia" a w tej grupie zawsze jest deficyt dobrych gier. Myślę, że ma szansę powalczyć o top 3 gier solo u mnie, kwestia tylko czy ratowanie wyspy nie robi się powtarzalna po długim czasie - na papierze nie, no ale zobaczymy...

I tak jestem z tych osób co dłuuugo zaglądało do tego tematu "bo pl dodatki raczej nie wyjdą, ale mooooże to jeszcze ang nie kupię" więc koniec końców spirit został ostatni na liście "must have gier solo do kupienia/spróbowania"

"Insert" jest do wywalenia od razu. Nie ma sensu się z tym męczyć (chociaż, niekoszulkowane karty, samą podstawkę całkiem spoko mieści).
Z tą różnorodnością setupu jest dla mnie aż "za dobrze". Jak grałem po pierwszej polskiej premierze kilka miesięcy przynajmniej raz w tygodniu to ogarniałem. Jednak po jakimś czasie jak zacząłem grę wyciągać co kilka miesięcy to miałem paraliż jak mam grać. Brakuje mi trochę podzielenia tego na jakieś kampanie. Wydaje się to bardzo łątwe do zrobienia. Polecam stronkę, która generuje scenariusze

[Mr_Fisq]

I jak kolory rewersów kart? Zwłaszcza mocy - Portal vs Lacerta. Przydadzą się koszulki z nieprzezroczystymi plecami, czy się obejdzie?

[Gun3R]

a ja dołożę pytanie czy uwzględnili błędy z erraty które były tam wcześniej linkowane?

Spoiler:

Może ktoś wie, czy wydanie Portalu uwzględnia wszystkie zapisy "oficjalnej erraty"?

https://querki.net/u/darker/spirit-isla ... AQ-Entries

Np.:
Setup Core game - all printings
Erratum for setting up the Healthy Island Card -- During Setup, you get exactly 1 additional Blight in your Blight pool.

[dannte]

I jak kolory rewersów kart? Zwłaszcza mocy - Portal vs Lacerta. Przydadzą się koszulki z nieprzezroczystymi plecami, czy się obejdzie?

W obecnym świetle nie widzę żadnych różnic - praktycznie identyczne. Karty Strachu mają jedynie inny odcień tła, bliżej szaro-niebieskiego niż fioletowego. Ale to tylko gdy się blisko przyglądam 2 różnym kartom - gdy leżą w zasięgu ręki, jako talia to tego nie dostrzegam.

Jak nie zapomnę to jeszcze sprawdzę jutro w świetle dziennym.

a ja dołożę pytanie czy uwzględnili błędy z erraty które były tam wcześniej linkowane?

Spoiler:

Może ktoś wie, czy wydanie Portalu uwzględnia wszystkie zapisy "oficjalnej erraty"?

https://querki.net/u/darker/spirit-isla ... AQ-Entries

Np.:
Setup Core game - all printings
Erratum for setting up the Healthy Island Card -- During Setup, you get exactly 1 additional Blight in your Blight pool.

Niektóre rzeczy zostały uwzględnione, gdy chodzi o sformułowania (np. poprawne sformułowania dot. budowy i specjalnej umiejętności Plagi, ale mówię z pamięci, więc mogę coś mieszać). Natomiast zmiany w mechanice to inna kwestia, tutaj sytuacja wygląda tak, że querki.net to errata projektanta (Erica), natomiast to wydawca podejmuje decyzję czy taką erratę wprowadzić - nie śledziłem tematu ostatnio, ale z tego co pamiętam to angielska wersja nadal nie ma +1 żetonu zarazy na kartach wyspy?

Nie ma znaczenia aplikacja, tam jest sporo zmian autoryzowanych przez projektanta, a niekoniecznie autoryzowanych przez wydawnictwo (np zmiany w sformułowaniach). Więc nie oczekujcie, że w polskiej coś takiego się zadzieje, ale oczywiście grajcie z regułą +1 (ja zawsze tak robiłem). Trzeba pamiętać, że Eric sam zaznaczył, że to nie jest błąd, lecz po przemyśleniu całości przyszło mu do głowy, że podjąłby inną decyzję - jest to raczej sugestia dot. balansu.

Ale popraw mnie jeśli się mylę i najnowsze edycje EN zawierają tę zmianę. Jeśli nie, to musisz brać pod uwagę to, że wydawnictwo oryginalne w dowolnym momencie może zarządzić, że tej zmiany nie wprowadzą - i co wtedy? edycja zlokalizowana będzie musiała wydać erratę wstecz?

PS: Nie wiem natomiast jak wygląda podstawka od Portalu - w tej od lacerty były błędy na kartach, gdzie było jakieś dziwne sformułowanie efekt vs moc - nie wiem czy to zostało poprawione (przykładowo karta Zemsta Umarłych odnosząca się do Mocy zamiast do efektu - a następnie do "Akcji" po wejściu dodatków - tutaj oryginał: https://sick.oberien.de/imgs/powers/ven ... _dead.webp). Podobnie promo duchy, gdzie jeden z nich miał niewłaściwy tył karty (jedna z sześciu kart Odkrywcy Nieznanych Ścieżek ma tył Nawałnicy Zatapiającej Świat). Więc ja się tylko mogę wypowiedzieć nt. dwóch dużych dodatków.

[trollasek]

I jak kolory rewersów kart? Zwłaszcza mocy - Portal vs Lacerta. Przydadzą się koszulki z nieprzezroczystymi plecami, czy się obejdzie?

faktura samego papieru jest trochę inna, ale nie jest to jakaś znacząca różnica, sam wkładam w zwykłe koszulki

[Mr_Fisq]

faktura samego papieru jest trochę inna, ale nie jest to jakaś znacząca różnica, sam wkładam w zwykłe koszulki

Faktury kart też zamierzam "przykryć" koszulkami (pewnie średnimi), bardziej się obawiam o kolor, bo nie lubię "tracić" oryginalnych rewersów kart.

[dannte]

Jak nie zapomnę to jeszcze sprawdzę jutro w świetle dziennym.

Spoiler:

Widać wyraźnie różnicę w fakturze kart strachu (i różnicę w kolorach). Taka sama różnica w fakturze jest na kartach mocy.

Poza tym, pod światło też widać, że te nowe karty są bardziej matowe (mniej błyszczące, ale to może wynikać z gęstości faktury).

[dannte]

Zobaczcie jak się bawią fani Spirit Island na BGG/discordzie:
https://boardgamegeek.com/thread/347435 ... ps-discord

Rozgrywka na 72 duchy, na 90 planszach. Dla chcącego nic trudnego xD

[Wosho]

Wiadomo kiedy trafi do sklepow? Podobno next week a konkretnie?

[Portal Games]

Wiadomo kiedy trafi do sklepow? Podobno next week a konkretnie?

W czwartek, 13.03.