Odniosłem się do konkretnej sytuacji której to ty nie rozumiesz i próbujesz nam powiedzieć że instrukcja też kłamie.
Star Wars: Zewnętrzne Rubieże - pytania, zasady
- BOLLO
- Posty: 6313
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1300 times
- Been thanked: 1979 times
- Kontakt:
Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)
- mat_eyo
- Posty: 5717
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 942 times
- Been thanked: 1480 times
- Kontakt:
Re: Star Wars: Outer Rim / Zewnętrzne Rubieże (Corey Konieczka, Tony Fanchi)
Której sytuacji nie rozumiem, słucham? Konkret proszę. Bo odnoszę się do sytuacji, którą opisał szczudel i która jest zgodna z instrukcją.
- BOLLO
- Posty: 6313
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1300 times
- Been thanked: 1979 times
- Kontakt:
Re: Star Wars: Zewnętrzne Rubieże - pytania, zasady
Zgadza się ,masz rację. Źle zinterpretowałem fazę akcji/spotkania.
- EsperanzaDMV
- Posty: 1777
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 370 times
- Been thanked: 750 times
Re: Star Wars: Zewnętrzne Rubieże - pytania, zasady
Najpierw oryginalny opis sytuacji:
1. Faza planowania. Możesz się poruszyć albo usunąć wszystkie obrażenia, albo wziąć 2000 kredytów.
2. Faza akcji. Możesz wykonać dowolną liczbę akcji, w tym kupować karty handlu i dostarczać na planety ładunki oraz wykonane zlecenia.
3. Faza spotkania. Rozgrywasz pojedyncze spotkanie, zazwyczaj dobierając jedną kartę z talii spotkań powiązanej z polem, na którym się znajdujesz.
Czyli rozumiem to tak:
We wcześniejszych turach, Gracz odkrył żeton BoSheka na którymś z zielonych pól w swojej Fazie spotkania (nie mógł zrobić tego na Kessel, bo ta planeta ma dwa żółte pola). Następnie Gracz rozegrał kartę wydarzenia nr 6 i pozyskał go jako członka załogi. Jako, że miał odpowiedni statek (Transportowiec GX1), to otrzymał punkt reputacji, odwrócił planszetkę statku i zachował wszystkich trzech załogantów.
Następnie w swojej następnej turze (bo chyba nie da się ruszać w inny sposób?), Gracz wykonał ruch i trafił na Kessel, gdzie w swojej fazie akcji kupił zlecenie na BoSheka.
W swojej kolejnej turze graczy wykonał ruch i przesunął się na Wir. Pominął fazę akcji i w Fazie spotkania dobrał kartę Wiru. Dzięki pomocy umiejętności Pilotażu BoSheka, otrzymał możliwość rozegrania dodatkowej tury. Wykonał ruch o 5 pól na Nal Hutta (Faza planowania). Na Nal Hutta stacjonował już patrol Rebelii - gdyby Gracz miał pozytywną reputację u tej frakcji, mógłby przemieszczać się dalej (jeśli pozwalałyby na to dostępne punkty ruchy). Jako, że Gracz miał NEGATYWNĄ reputację u tej frakcji, to musiał zakończyć ruch (i potencjalnie za chwilę stoczyć walkę w Fazie spotkania).
Faza akcji: Gracz wykonał akcję handlu i pozyskał nielegalny towar, który należy dostarczyć patrolowi Rebelii. NotebookLM od Googla po wrzuceniu instrukcji i kompendium zasad także potwierdza, że jest to dozwolone działanie:
Po dostarczeniu ładunku patrolowi Rebelii, gracz zyskał neutralną reputację u tej frakcji i uniknął obowiązkowej walki z patrolem w Fazie spotkania.
W Fazie spotkania, pokonał BoSheka w walce i otrzymał nagrodę za schwytanie i dostarczenie BoSheka na Nal Hutta w postaci dwóch punktów sławy.
Także wszystko co zostało napisane powyżej jest zgodne z zasadami. Bardzo fajna przygoda! Jedyne, co bym dodał, to słowo "combo" wskazuje, że wszystko wydarzyło się jednym ciągiem, co jest trochę mylące, bo wszystkie te wydarzenia rozegrały się na przestrzeni przynajmniej trzech tur
Damn, jaka ta gra jest miodna. Już sama analiza tej sytuacji przyniosła mi masę frajdy
Mamy 3 fazy w turze gracza.:Zdobył BoSheka aby dostać 3 członka załogi i zdobyć punkt sławy za Statek (1). Tak się jakoś złożyło, że trafił na Kessel, gdzie przypadkiem upolował kontrakt na BoSheka. Ten nie świadomy zagrożenia pomógł przelecieć swoim Pilotażem przez Wir i dolecieć na Nal Huttę.
Niestety stacjonował tam patrol Rebeli z którym miał nie po drodze więc zaszedł na rynek gdzie przypadkiem znalazł nielegalny ładunek którego poszukiwała Rebelia. Dostarczył go patrolowi (2) czym zaskarbił sobie względy Rebelii ( unikając obowiązkowego spotkania z patrolem w fazie spotkań). Co postanowił uczcić w kantynie, gdzie spił i pojmał BoSheka ( to udało się zrobić w jedną rundę, bo nielegalny ładunek nie miał zakazu kupna na polu z Rebelią a można go było w fazie akcji kupić i od razu dostarczyć). Przespał się i rano poszedł odebrać nagrodę za BoSheka ( 3 i 4 punkt sławy).
1. Faza planowania. Możesz się poruszyć albo usunąć wszystkie obrażenia, albo wziąć 2000 kredytów.
2. Faza akcji. Możesz wykonać dowolną liczbę akcji, w tym kupować karty handlu i dostarczać na planety ładunki oraz wykonane zlecenia.
3. Faza spotkania. Rozgrywasz pojedyncze spotkanie, zazwyczaj dobierając jedną kartę z talii spotkań powiązanej z polem, na którym się znajdujesz.
Czyli rozumiem to tak:
We wcześniejszych turach, Gracz odkrył żeton BoSheka na którymś z zielonych pól w swojej Fazie spotkania (nie mógł zrobić tego na Kessel, bo ta planeta ma dwa żółte pola). Następnie Gracz rozegrał kartę wydarzenia nr 6 i pozyskał go jako członka załogi. Jako, że miał odpowiedni statek (Transportowiec GX1), to otrzymał punkt reputacji, odwrócił planszetkę statku i zachował wszystkich trzech załogantów.
Następnie w swojej następnej turze (bo chyba nie da się ruszać w inny sposób?), Gracz wykonał ruch i trafił na Kessel, gdzie w swojej fazie akcji kupił zlecenie na BoSheka.
W swojej kolejnej turze graczy wykonał ruch i przesunął się na Wir. Pominął fazę akcji i w Fazie spotkania dobrał kartę Wiru. Dzięki pomocy umiejętności Pilotażu BoSheka, otrzymał możliwość rozegrania dodatkowej tury. Wykonał ruch o 5 pól na Nal Hutta (Faza planowania). Na Nal Hutta stacjonował już patrol Rebelii - gdyby Gracz miał pozytywną reputację u tej frakcji, mógłby przemieszczać się dalej (jeśli pozwalałyby na to dostępne punkty ruchy). Jako, że Gracz miał NEGATYWNĄ reputację u tej frakcji, to musiał zakończyć ruch (i potencjalnie za chwilę stoczyć walkę w Fazie spotkania).
Faza akcji: Gracz wykonał akcję handlu i pozyskał nielegalny towar, który należy dostarczyć patrolowi Rebelii. NotebookLM od Googla po wrzuceniu instrukcji i kompendium zasad także potwierdza, że jest to dozwolone działanie:
Spoiler:
W Fazie spotkania, pokonał BoSheka w walce i otrzymał nagrodę za schwytanie i dostarczenie BoSheka na Nal Hutta w postaci dwóch punktów sławy.
Także wszystko co zostało napisane powyżej jest zgodne z zasadami. Bardzo fajna przygoda! Jedyne, co bym dodał, to słowo "combo" wskazuje, że wszystko wydarzyło się jednym ciągiem, co jest trochę mylące, bo wszystkie te wydarzenia rozegrały się na przestrzeni przynajmniej trzech tur

Damn, jaka ta gra jest miodna. Już sama analiza tej sytuacji przyniosła mi masę frajdy

-
- Posty: 1730
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 126 times
- Been thanked: 184 times
Re: Star Wars: Zewnętrzne Rubieże - pytania, zasady
Combem było podniesienie reputacji u frakcji, której patrol mu brudził bo kradł 1 turę. Przy okazji zdobył punkt sławy.
Reszta to, jak opisujesz, czyste RPG
Reszta to, jak opisujesz, czyste RPG
