Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Skoro o planszetkach graczy mowa, to czy ktokolwiek ma / miał te?
1. https://www.etsy.com/pl/listing/7906489 ... hare_v4_lx
2. https://www.etsy.com/pl/listing/1666058 ... hare_v4_lx
Waham się między nimi a myślę, że mi się przydadzą by takiego śmietnika z żetonów nie mieć na karcie badacza...
1. https://www.etsy.com/pl/listing/7906489 ... hare_v4_lx
2. https://www.etsy.com/pl/listing/1666058 ... hare_v4_lx
Waham się między nimi a myślę, że mi się przydadzą by takiego śmietnika z żetonów nie mieć na karcie badacza...
---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Ok , ja z takim dylematem tutaj.
W Arkham horror grałem od kilku lat ale dość powoli kupowałem nowe cykle. Szło to w takiej kolejności:
Core set / noc fanatyka ograna multum razy
Dziedzictwo Dunwich /ograna sporo
Na krawędzi ziemi/ ograna tak naprawdę raz
Carcosa / dwa razy
Około 1,5 roku temu sprzedałem wszystko i nie sprawdzałem co w temacie się dzieje. Jakieś 2 tyg temu zacząłem szukać na olx używek i okazuje się że wszędzie susza, nic nie ma starych wydań , nowych też mało, w sklepach online mnóstwo niedostępnych. Myślałem, że jakimś cudem ten lcg umarł , bywa. Ale pojawiła się reklama że nowy dodatek sunken city wlatuje i przedruki 2 cykli, circle undone I zaginiona era. Jakimś przypadkiem kupiłem dziś core set ten nowy i z racji tego, że już doświadczenie w grze mam, noc fanatyka nie zapewni mi żadnego funu. Wiem, że lada chwila mają wyjść te przedruki i nowy dodatek, kasę mam na jeden cykl kompletny. Skłaniam się ku lost era choć to sunken city pchnął mnie do powrotu do systemu. Największy fun że wszystkich cykli miałem z jednej strony w Dunwich bo pokazał jak różne mogą być scenariusze a z drugiej eote bo był zupełnie inny i świetnie oddawał klimat zimowej ekspedycji. Myślę, że lost era może podobne odczucia dać , choć ciekawym tego sunken city.
Więc z jednej strony klasyczne pytanie co po core secie dokupić _wylaczajac_ eote, Dunwich i carcose.
Ewentualnie zaspokoję głód jakimś standalone, mam dostępne od ręki ten dodatek co był do szkarłatnych kluczy , coś ze szczęściem, tylko nie wiem czy da się go grać bez cyklu kluczy. Ew hotel , śluz i psiarkham. Które z nich da się grać z gołym corem? Aha , gram solo.
W Arkham horror grałem od kilku lat ale dość powoli kupowałem nowe cykle. Szło to w takiej kolejności:
Core set / noc fanatyka ograna multum razy
Dziedzictwo Dunwich /ograna sporo
Na krawędzi ziemi/ ograna tak naprawdę raz
Carcosa / dwa razy
Około 1,5 roku temu sprzedałem wszystko i nie sprawdzałem co w temacie się dzieje. Jakieś 2 tyg temu zacząłem szukać na olx używek i okazuje się że wszędzie susza, nic nie ma starych wydań , nowych też mało, w sklepach online mnóstwo niedostępnych. Myślałem, że jakimś cudem ten lcg umarł , bywa. Ale pojawiła się reklama że nowy dodatek sunken city wlatuje i przedruki 2 cykli, circle undone I zaginiona era. Jakimś przypadkiem kupiłem dziś core set ten nowy i z racji tego, że już doświadczenie w grze mam, noc fanatyka nie zapewni mi żadnego funu. Wiem, że lada chwila mają wyjść te przedruki i nowy dodatek, kasę mam na jeden cykl kompletny. Skłaniam się ku lost era choć to sunken city pchnął mnie do powrotu do systemu. Największy fun że wszystkich cykli miałem z jednej strony w Dunwich bo pokazał jak różne mogą być scenariusze a z drugiej eote bo był zupełnie inny i świetnie oddawał klimat zimowej ekspedycji. Myślę, że lost era może podobne odczucia dać , choć ciekawym tego sunken city.
Więc z jednej strony klasyczne pytanie co po core secie dokupić _wylaczajac_ eote, Dunwich i carcose.
Ewentualnie zaspokoję głód jakimś standalone, mam dostępne od ręki ten dodatek co był do szkarłatnych kluczy , coś ze szczęściem, tylko nie wiem czy da się go grać bez cyklu kluczy. Ew hotel , śluz i psiarkham. Które z nich da się grać z gołym corem? Aha , gram solo.
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Spoiler:
a tak serio to sam wkroczyłem w Horror w Arkham. Mam podstawkę i wiadomo Dunwich, Carcossa. Teraz zakupię Zapomnianą Erę i Przerwany Krąg.
A mam pytanko. Czy ktoś może rozważał kiedyś zakup np Powrotów w innym języku? bo widzę że dostępne są Powroty np po włosku. i rozkminiałem czy nie istnieje może jakaś szansa spolszczyć karty. Bo wiadomo angielska wersja to jeszcze przejdzie chyba.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2025, 00:31 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Cytowanie
Powód: Cytowanie
- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
@XTrmnTR (masz taką nazwę, że serio nie wiem czy nie odpisuję botowi xD)
Za jakieś pół roku FFG wprowadzi nowy tryb wydawniczy dla Arkham, dlatego wymiotło dodatki z półek sklepowych a spekulanci zacierają rączki. Gdybym była na Twoim miejscu to bym poczekała te pół roku i weszła w nowy tryb wydawniczy, który będzie się zmieniał co trzy lata. Niestety nikt nie wie, które cykle wejdą do nowego trybu wydawniczego, ale w Twoim przypadku jedno jest pewne - o ile nie odkupisz od kogoś pełnej kolekcji w najbliższym czasie, to możesz już nie mieć okazji kupić taką w sklepach.
Za jakieś pół roku FFG wprowadzi nowy tryb wydawniczy dla Arkham, dlatego wymiotło dodatki z półek sklepowych a spekulanci zacierają rączki. Gdybym była na Twoim miejscu to bym poczekała te pół roku i weszła w nowy tryb wydawniczy, który będzie się zmieniał co trzy lata. Niestety nikt nie wie, które cykle wejdą do nowego trybu wydawniczego, ale w Twoim przypadku jedno jest pewne - o ile nie odkupisz od kogoś pełnej kolekcji w najbliższym czasie, to możesz już nie mieć okazji kupić taką w sklepach.
---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
To ja się pochwalę że trafiłem cykl "Na krawędzi Ziemi". Wadą jest to że musiałem kupić cały zestaw za 1500 zł
ale myślę że źle na tym nie wyjdę. Reszta trafi na bazarek
- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
No ładnie xD
Za granicą też strasznie wszystko przetrzebione. Wyprzedają się z Arkham nawet małe, lokalne sklepy. Wszystko się wydaje już lecieć na oparach, co to będzie przy końcu roku?
Ja czekam na moich Pożeraczy. Po rozpakowaniu Innsmouth w starej formule stwierdzam, że nie odczuwam braku ładnej książki kampanii zatem nie wymienię jak Galakta zrobi dodruk. Pożeracze trafiły się taniej o ponad 100 zł niż obecnie w sklepach, więc okazja. Faktem jest, że jednak ludzie sprzedają zwykle komplet a nie osobne cykle, wiec im bardziej specyficzne ma się braki tym większa szansa, że trzeba będzie dopłacić a potem próbować odsprzedać. W przypadku Arkham raczej nie powinno to jednak stanowić problemu patrząc na rynek obecnie

---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
- Ayaram
- Posty: 1803
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 277 times
- Been thanked: 911 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Jak ktoś chce kupić starą wersje, a przeszkadza mu "ulotkowa" forma to ekipa od dodatków fanowskich ma w ofercie księgi przygód w wersji książeczkowej dla wszystkich cykli z przed nowego formatu.
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Co rozumiesz przez nowy tryb wydawniczy ? Bo z tego co rozumiem to już mamy tzw. nową edycję.salaba pisze: ↑01 maja 2025, 23:56 @XTrmnTR (masz taką nazwę, że serio nie wiem czy nie odpisuję botowi xD)
Za jakieś pół roku FFG wprowadzi nowy tryb wydawniczy dla Arkham, dlatego wymiotło dodatki z półek sklepowych a spekulanci zacierają rączki. Gdybym była na Twoim miejscu to bym poczekała te pół roku i weszła w nowy tryb wydawniczy, który będzie się zmieniał co trzy lata. Niestety nikt nie wie, które cykle wejdą do nowego trybu wydawniczego, ale w Twoim przypadku jedno jest pewne - o ile nie odkupisz od kogoś pełnej kolekcji w najbliższym czasie, to możesz już nie mieć okazji kupić taką w sklepach.
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Potwierdzam. Kupiłem do wszystkich blisterowych cykli. Jakość dobra, można brać.
- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Oj, ktoś tu nie w temacie jest - tu masz oficjalne info:Sloth pisze: ↑03 maja 2025, 00:24Co rozumiesz przez nowy tryb wydawniczy ? Bo z tego co rozumiem to już mamy tzw. nową edycję.salaba pisze: ↑01 maja 2025, 23:56 @XTrmnTR (masz taką nazwę, że serio nie wiem czy nie odpisuję botowi xD)
Za jakieś pół roku FFG wprowadzi nowy tryb wydawniczy dla Arkham, dlatego wymiotło dodatki z półek sklepowych a spekulanci zacierają rączki. Gdybym była na Twoim miejscu to bym poczekała te pół roku i weszła w nowy tryb wydawniczy, który będzie się zmieniał co trzy lata. Niestety nikt nie wie, które cykle wejdą do nowego trybu wydawniczego, ale w Twoim przypadku jedno jest pewne - o ile nie odkupisz od kogoś pełnej kolekcji w najbliższym czasie, to możesz już nie mieć okazji kupić taką w sklepach.
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ironments/
---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Widać kto na majówkę nie wyjechał 
Właśnie skończyłam pierwsze, ślepe przejście Szkarłatnych Kluczy, solo na dwie ręce. To był najbardziej epicki finał jaki do tej pory grałam (za mną podstawka x6, Dunwich x3, Carcossa x3 i teraz Szkarłatne x1) - był rozbudowany, napięcie rosło i choć był długi (padłam w ostatnim akcie) to bardzo ciekawy i się nie dłużył. A zakończenie fabularne, choć najgorsze, bo obaj badacze polegli, wywołało uśmiech na twarzy
Przechodzenie całej kampanii uważam za bardzo udane i satysfakcjonujące. Z początku tekst mi się nie kleił, pierwsze strony miały luki i niedociągnięcia, ale klimat wciągnął mnie od razu. Potem było tylko lepiej. Szkarłatne wniosły dla mnie powiew świeżości do Arkham. Jak wspominałam wcześniej, wolność wyboru drogi jaką się poruszamy, mechanika małych kart, karty kluczy i fakt, że nie zawsze wszystko jest takie czarno-białe to dla mnie strzał w dziesiątkę. Wątek detektywistyczny niesamowicie jak na Arkham przyjemny, wyczuwalny i mający cechy dobrego filmu sensacyjnego z przerywnikami między akcją, co jeszcze bardziej pozwoliło wciągnąć się w fabułę. Miodzio
Co do badaczy, to zarówno Markiem jak i Vincentem grałam pierwszy raz (tym bardziej jestem usatysfakcjonowana jak daleko udało mi się nimi zajść w kampanii). Obaj bardzo fajni, ale Vincent zdecydowanie fajniejszy, bardzo klimatycznie się nim grało w parze z Markiem, którego nie jeden raz leczył. Mark również starał się zamiatać wrogów z drogi Vincentowi. Obaj badacze stanowili świetny duet, który polecam
Mark nauczył mnie, że broń palna to nie jest dobre rozwiązanie dla Strażnika, broń biała zdecydowanie lepsza. Może zmienię zdanie jak dojdą mi karty badaczy do 4 cykli - czekam na moje zamówienia (oby do końca maja), ale na ten moment takie mam zdanie.
Vincent nauczył mnie za to, że karty leczące to nie jest strata expa i potrafią wygrać scenariusz.
Poza tym, karty Ochroniarz i Pionier stały się moimi ulubionymi, brak konieczności wydawania akcji aby się poruszyć jest fantastyczna i bardzo pomogła mi w kampanii.
Wracając do samej kampanii, to przyznam, nie rozumiem dlaczego Szkarłatne są tak bardzo nielubiane przez społeczność po tylu latach. Może przez swoją inność im się mocno dostało na początku, poczucie zawodu przyćmiło głosy zachwytu, bo jak to zwykle jest, negatywne głosy krzyczą najgłośniej. I efekt kuli śniegowej sprawił, że mniej osób sięgnęło po Szkarłatne, mniej wyrobiło sobie własne zdanie i tak jakoś wyszło. Szkoda wielka, ale myślę, że jak już staną się białym krukiem to zostaną odczarowane.
Ktoś mi tu pisał na forum, abym poczekała do końca kampanii, bo im dalej w las tym gorzej - z przykrością stwierdzam, że się pomyliłeś
Chętnie wrócę do kampanii, dokonam innych wyborów, obiorę inną trasę i będę z uśmiechem odkrywała kolejne tajemnice. Niemniej, w przeciwieństwie do poprzednich kampanii, nie rozpocznę Szkarłatnych od razu po zakończeniu - dam sobie chwilę odpocząć od bogatej fabuły by jej sobie nie obrzydzić i wybiorę się pewnie do Innsmouth
Jak zawsze z nowymi badaczami, którymi jeszcze nie grałam 

Właśnie skończyłam pierwsze, ślepe przejście Szkarłatnych Kluczy, solo na dwie ręce. To był najbardziej epicki finał jaki do tej pory grałam (za mną podstawka x6, Dunwich x3, Carcossa x3 i teraz Szkarłatne x1) - był rozbudowany, napięcie rosło i choć był długi (padłam w ostatnim akcie) to bardzo ciekawy i się nie dłużył. A zakończenie fabularne, choć najgorsze, bo obaj badacze polegli, wywołało uśmiech na twarzy

Przechodzenie całej kampanii uważam za bardzo udane i satysfakcjonujące. Z początku tekst mi się nie kleił, pierwsze strony miały luki i niedociągnięcia, ale klimat wciągnął mnie od razu. Potem było tylko lepiej. Szkarłatne wniosły dla mnie powiew świeżości do Arkham. Jak wspominałam wcześniej, wolność wyboru drogi jaką się poruszamy, mechanika małych kart, karty kluczy i fakt, że nie zawsze wszystko jest takie czarno-białe to dla mnie strzał w dziesiątkę. Wątek detektywistyczny niesamowicie jak na Arkham przyjemny, wyczuwalny i mający cechy dobrego filmu sensacyjnego z przerywnikami między akcją, co jeszcze bardziej pozwoliło wciągnąć się w fabułę. Miodzio

Co do badaczy, to zarówno Markiem jak i Vincentem grałam pierwszy raz (tym bardziej jestem usatysfakcjonowana jak daleko udało mi się nimi zajść w kampanii). Obaj bardzo fajni, ale Vincent zdecydowanie fajniejszy, bardzo klimatycznie się nim grało w parze z Markiem, którego nie jeden raz leczył. Mark również starał się zamiatać wrogów z drogi Vincentowi. Obaj badacze stanowili świetny duet, który polecam

Mark nauczył mnie, że broń palna to nie jest dobre rozwiązanie dla Strażnika, broń biała zdecydowanie lepsza. Może zmienię zdanie jak dojdą mi karty badaczy do 4 cykli - czekam na moje zamówienia (oby do końca maja), ale na ten moment takie mam zdanie.
Vincent nauczył mnie za to, że karty leczące to nie jest strata expa i potrafią wygrać scenariusz.
Poza tym, karty Ochroniarz i Pionier stały się moimi ulubionymi, brak konieczności wydawania akcji aby się poruszyć jest fantastyczna i bardzo pomogła mi w kampanii.
Wracając do samej kampanii, to przyznam, nie rozumiem dlaczego Szkarłatne są tak bardzo nielubiane przez społeczność po tylu latach. Może przez swoją inność im się mocno dostało na początku, poczucie zawodu przyćmiło głosy zachwytu, bo jak to zwykle jest, negatywne głosy krzyczą najgłośniej. I efekt kuli śniegowej sprawił, że mniej osób sięgnęło po Szkarłatne, mniej wyrobiło sobie własne zdanie i tak jakoś wyszło. Szkoda wielka, ale myślę, że jak już staną się białym krukiem to zostaną odczarowane.
Ktoś mi tu pisał na forum, abym poczekała do końca kampanii, bo im dalej w las tym gorzej - z przykrością stwierdzam, że się pomyliłeś



---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
- Kniaziu
- Posty: 297
- Rejestracja: 10 sie 2021, 16:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 58 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Cieszę się że Ci się podoba, każda zasada ma swój wyjątek, ale ja dalej będę bronił twierdzenia że to najgorsza kampania, bo zwyczajnie w opinii większości graczy których znam tak jest, i to bez porównania z innymi. Nie chodzi o sam fakt jej odmienności, bo taki Hemlock też jest odmienny, a należy do top 3 moich ulubionych. SK sa po prostu słabsze pod każdym względem, zarówno mechanicznie, jak i fabularnie, oraz strukturalnie. Oczywiście wszystko może znaleźć swoich fanów, jednak ich ilość w stosunku do krytyków sugeruje że jednak warto ostrzegać przed nią, bo jest większa szansa że ktoś się na niej natnie, niż zachwyci. Zresztą sam fakt że nie chcesz w nią grać od razu, w przeciwieństwie do innych, pokazuje kolejną jej wadę - gorszą regrywalność, co przy w teorii tak otwartej strukturze jest wręcz śmieszne. I żeby było jasne, najgorsza nie oznacza zła - to wciąż HwA, czyli mój ulubiony tytuł. Oceniam ją tylko pod kątem jakości w porównaniu do pozostałych i tutaj wypada po prostu fatalnie.
- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Kurcze, no w żadnym punkcie się z Tobą nie zgodzęKniaziu pisze: ↑04 maja 2025, 07:38
SK sa po prostu słabsze pod każdym względem, zarówno mechanicznie, jak i fabularnie, oraz strukturalnie. Oczywiście wszystko może znaleźć swoich fanów, jednak ich ilość w stosunku do krytyków sugeruje że jednak warto ostrzegać przed nią, bo jest większa szansa że ktoś się na niej natnie, niż zachwyci. Zresztą sam fakt że nie chcesz w nią grać od razu, w przeciwieństwie do innych, pokazuje kolejną jej wadę - gorszą regrywalność, co przy w teorii tak otwartej strukturze jest wręcz śmieszne.

1. Nie chcę od razu zaczynać kampanii kolejny raz, bo w przeciwieństwie do Dunwich czy Carcosy, dzięki ilości tekstu i tego jak dobrze mi poszło, moja początkowa ciekawość została zaspokojona. Przeszłam ją w trybie ekspresowym a ostatnie dwa scenariusze jednego dnia tak bardzo byłam ciekawa zakończenia. Nie zaczyna się dobrej książki od razu po jej przeczytaniu, ale pozwala się szczegółom trochę ulotnić z głowy by kolejnym razem móc odkryć ją w inny sposób. To nie jest wada Szkarłatnych, ale zaleta. Zaczynałam Dunwich czy Carcossę od razu po pierwszym, ślepym przejściu, bo kiepsko mi poszło i/lub miałam luki w historii a chciałam ją poznać nim ruszyłam do ogrywania kolejnej kampanii.
2. Szkarłatne są ciekawe pod każdym względem - fabularnie, mechanicznie i strukturalnie, co podkreśliłam już wielokrotnie.
3. Tobie się nie spodobało a swoją opinię uwiarygadniasz podpinając się pod tzw. większość. Właśnie przez takie myślenie i powielanie opinii tej większości skreśliłam Klucze z listy zakupowej na samym początku, co było ogromnym błędem. Szkarłatne nie są trudne i właśnie powinno się je promować jako przygodę dla mniej doświadczonych graczy, po takim Dunwich i Carcosie jest jak ulał.
Faktem jest, że Szkarłatne zbierają opinie 0-1, albo ktoś jest zachwycony, albo nienawidzi. Ale to drugie w 90% dlatego, że ma ograniczony czas na granie i nie lubi czytać. Jak dla mnie kampania się broni ciekawymi scenariuszami, klimatem i mechaniką, więc moja rada to po prostu omijać tekst i od razu zaczynać grę. Regrywalność jest ogromna.
Czy Szkarłatne wytrzymają u mnie jako najlepsza kampania po rozegraniu innych? Nie wiem, ale jedno jest pewne, będę z chęcią do niej wracać kiedy będę miała ochotę na coś prostszego i mniej stresującego.
No nic, pozostaniemy wierni swoim obozom, więc chyba nie ma sensu już bardziej się rozpisywać o Szkarłatnych. Chciałam jedynie dać silny sygnał nowym graczom, by tej kampanii nie skreślali na starcie

---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
- Kniaziu
- Posty: 297
- Rejestracja: 10 sie 2021, 16:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 58 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
To Twoja subiektywna opinia, moim zdaniem pod względem struktury to najgorsza kampania, a fabularnie i mechanicznie jedna z najgorszych. Z finału nie pamiętam prawie niczego, poza niesmakiem jaki u nas zostawił, zwłaszcza że to jedyna kampania do któej naprawdę nie chce nam się wracać.
Kompletnie się nie zgadzam z prostego powodu - skoro SK wyraźnie wygrywają we wszystkich rankingach na najgorszą kampanię, to w sytuacji gdy wyszło ich aż tyle, będa wychodzić kolejne, a dostęp do nich spada, warto polecać graczom właśnie pozostałe, bo jest największa szansa że właśnie one się spodobają. A szkoda żeby się zawiedli na SK (statystycznie jest na to największa szansa) i przez to nie zagrali w ogóle Carcosy czy Innsmouth, które odpuścili bo ktoś na forum im polecił właśnie SK. Jesteś wyjątkiem, ale nie możesz rzutować na innych swojej postawy. Ja np. bardzo lubię ZE, ale nie polecam jej nigdy jako jednej z pierwszych, bo wiem że się na to nie nadaje. A co do łatwości to też się nie zgodzę, wiele kampanii jest prostszych mechanicznie, czy łatwiejszych do wygrania i nie jest to żaden argument.salaba pisze: ↑04 maja 2025, 08:52 3. Tobie się nie spodobało a swoją opinię uwiarygadniasz podpinając się pod tzw. większość. Właśnie przez takie myślenie i powielanie opinii tej większości skreśliłam Klucze z listy zakupowej na samym początku, co było ogromnym błędem. Szkarłatne nie są trudne i właśnie powinno się je promować jako przygodę dla mniej doświadczonych graczy, po takim Dunwich i Carcosie jest jak ulał.
Nie zamierzam Cię przekonywać że SK to zła kampania, fajnie że Ci się podobała i nie zawiodłaś się tak jak my, ale jednak wciąz pozostajesz w mniejszości i szkoda było by robić krzywdę nowym graczom polecając właśnie SK, dlatego ja będę bronił opinii żeby ją brać na końcu (albo nie brać wcale). Za to karty badaczy były chociaż fajne w tym cyklu.
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Podstawka zdała egzamin. Zawiera wszystko co jest kwintesencją w grze dla mnie. Karciana, fabuła, rozwój postaci, dreszczyk emocji, itp. Przede wszystko gra jest idealnie skrojona pod solo 
Teraz to co budzi u mnie wątpliwości;
Totalny chaos związany z dostępnością, edycjami gry itp.
Będzie dodruk czy nie będzie. Wejdzie nowa edycja, będzie kompatybilna czy nie będzie, Kupić tą kampanie bo kończy się nakład czy kupić inną która może mi bardziej odpowiadać itp, itp ..........
Cena ....... - jeden zestaw to 450 - 500 zł.
Kurczę ale, to jest naprawdę sporo ....... Ja rozumiem różni badacze, można odpalić kolejny raz i kolejny ale czy będzie mi się chciało i czy znajdę aż tylu różnorodnych badaczy w jednym zestawie żeby tak mocno zmienili podejście do tej samej kampanii. A 5 stów wydane. Za tą kwotę można już poczynić ciekawe zakupy
No dobrze pomarudziłem, tyle mojego
Patrząc na powyższe kupiłem komplet "Szlak do Carcosy" Zamierzałem zacząć od Dunwich ale Carcosa jest już mało dostępna. Czy będzie dodruk nikt mądry chyba nie powie, czy wyjdzie w ramach nowej edycji również nikt tego nie wie.

Teraz to co budzi u mnie wątpliwości;
Totalny chaos związany z dostępnością, edycjami gry itp.
Będzie dodruk czy nie będzie. Wejdzie nowa edycja, będzie kompatybilna czy nie będzie, Kupić tą kampanie bo kończy się nakład czy kupić inną która może mi bardziej odpowiadać itp, itp ..........
Cena ....... - jeden zestaw to 450 - 500 zł.
Kurczę ale, to jest naprawdę sporo ....... Ja rozumiem różni badacze, można odpalić kolejny raz i kolejny ale czy będzie mi się chciało i czy znajdę aż tylu różnorodnych badaczy w jednym zestawie żeby tak mocno zmienili podejście do tej samej kampanii. A 5 stów wydane. Za tą kwotę można już poczynić ciekawe zakupy

No dobrze pomarudziłem, tyle mojego

Patrząc na powyższe kupiłem komplet "Szlak do Carcosy" Zamierzałem zacząć od Dunwich ale Carcosa jest już mało dostępna. Czy będzie dodruk nikt mądry chyba nie powie, czy wyjdzie w ramach nowej edycji również nikt tego nie wie.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2025, 11:59 przez Sloth, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nilis
- Posty: 851
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 509 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
To prawda. Gra jest bardzo droga jeżeli chce się więcej i więcej. Z drugiej strony podobno są ludzie co kupują iphony za 5-7 tysiecy zlotych gdzie mogliby miec za ułamek tych pieniądzy też telefon. Wszystko zależy od spojrzenia i zarobków
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Tym nie ma co się sugerować, po premierze majowych dodatków w sprzedaży będzie 8 cykli (liczę końcówkę Carcossy i Insmouth w poprzednim formacie). Nawet jeśli jutro FFG zamknęło by linię, to jest grania na lata.Sloth pisze: ↑04 maja 2025, 10:41 Teraz to co budzi u mnie wątpliwości;
Totalny chaos związany z dostępnością, edycjami gry itp.
Będzie dodruk czy nie będzie. Wejdzie nowa edycja, będzie kompatybilna czy nie będzie, Kupić tą kampanie bo kończy się nakład czy kupić inną która może mi bardziej odpowiadać itp, itp ..........
Imo kupować to co leży tematycznie i grać. AH zyskuje przy kolejnych podejściach.
Cen nie bronię, ale są gry równie drogie, a dające znacznie mniej (Zombicide, fajna, ale drogaw sumie zabawka).
- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Tanio nie jest, nigdy nie było, ale jak koledzy wyżej napisali - regrywalność jest olbrzymia, zawartości w tej cenie jest na lata grania. Jeśli rozgrywa się jeden scenariusz raz w tygodniu to masz 2 miesiące grania w jedną kampanię kilkoma badaczami. Potem możesz zagrać tę samą kampanię kompletnie innymi lub tymi samymi inaczej budując talie. W ten sposób możesz uzyskać inne zakończenia, mieć latwiej/trudniej, poznać inne aspekty kampanii. To się nie nudzi, nie bez powodu jest tu tylu kultystów 
Co do dostępności to szukać warto na OLX. Jak się niczego nie ma to można trafić wiele już niedostępnych cykli od ręki w zestawie z różnymi bajerami w rozsądnej cenie. Jak ktoś sprzedaje sporą lub całą kolekcję to można negocjować cenę. Taki Lacerda to koszt 650+ a jak się zbiera gry od niego to już dawno miałoby się kolekcję Arkham w tej cenie. Zatem wszystko zależy od upodobań, bo bez problemu znajdzie się serie gier w podobnej lub wyższej cenie @Sloth

Co do dostępności to szukać warto na OLX. Jak się niczego nie ma to można trafić wiele już niedostępnych cykli od ręki w zestawie z różnymi bajerami w rozsądnej cenie. Jak ktoś sprzedaje sporą lub całą kolekcję to można negocjować cenę. Taki Lacerda to koszt 650+ a jak się zbiera gry od niego to już dawno miałoby się kolekcję Arkham w tej cenie. Zatem wszystko zależy od upodobań, bo bez problemu znajdzie się serie gier w podobnej lub wyższej cenie @Sloth

---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Cały czas korci ten tytuł. W sumie nie ma miesiąca, od kiedy siedzę w planszowkach, aby na niego nie trafić. Ale odstrasza mnie (po za ceną) to co dla innych jest najlepsze w tej grze czyli budowanie talii. Po Aeon's end wiem że to mnie nie kręci, a granie różnymi postaciami i dawanie im różnych mocy, dla mnie nie oznacza regrywalności.
Tak się więc zastanawiam nie wystarczyła by goła podstawka a z czasem kupowanie tylko nowych kampanii. I granie cały czas tymi samymi badaczami i ich taliami.
Tak się więc zastanawiam nie wystarczyła by goła podstawka a z czasem kupowanie tylko nowych kampanii. I granie cały czas tymi samymi badaczami i ich taliami.
- Kniaziu
- Posty: 297
- Rejestracja: 10 sie 2021, 16:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 58 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Przy takim podejściu może i by wystarczyło, zwłaszcza że w necie są tysiące kompetentnych gotowych talii i nie trzeba niczego budować jak się nie chce, ale stracił byś mnóstwo z tego co oferuje ta gra, zwłaszcza że nowe kampanie nie wychodzą za często i w rezultacie koszty mogły by być dośc duże jak na to co gra oferuje. Plus porównywanie tego do AE jest trochę bez sensu, AE to deck builder, a AH to deck constructor, nawet jeśli w AE wybierasz sobie dostępny rynek przed rozgrywką. Dawanie postaciom różnych mocy i powtarzanie nimi kampanii to bardziej jak np. granie różnymi duchami w Spirit Island, lub różnymi gearlockami w Too Many Bones - na tym opiera się core tej gry. To nie kampanie do jednokrotnego przejścia gdzie wybór postaci nie ma większego znaczenia (jak w grach Awaken Realms), to się zwyczajnie nie opłaca.AxlPl pisze: ↑04 maja 2025, 12:05 Cały czas korci ten tytuł. W sumie nie ma miesiąca, od kiedy siedzę w planszowkach, aby na niego nie trafić. Ale odstrasza mnie (po za ceną) to co dla innych jest najlepsze w tej grze czyli budowanie talii. Po Aeon's end wiem że to mnie nie kręci, a granie różnymi postaciami i dawanie im różnych mocy, dla mnie nie oznacza regrywalności.
Tak się więc zastanawiam nie wystarczyła by goła podstawka a z czasem kupowanie tylko nowych kampanii. I granie cały czas tymi samymi badaczami i ich taliami.
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Dla niezdecydowanych polecam odsłuchać tę długą recenzję KBiP po przejściu Dunwich. Jedyny tak dogłębny materiał w polskim YT. Zastrzegam tylko, że nieaktualne są dwie rzeczy:
1. Fragment o dostępności, bo opiera się na starym modelu wydawniczym.
2. Wynikający z pierwszego fragment o wejściu we wszystko, nie jest to dobry pomysł.
1. Fragment o dostępności, bo opiera się na starym modelu wydawniczym.
2. Wynikający z pierwszego fragment o wejściu we wszystko, nie jest to dobry pomysł.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2025, 12:33 przez Mrukar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Co do ceny to gdybym jej nie zaakceptował to nie wszedł bym w tytułsalaba pisze: ↑04 maja 2025, 11:54 Tanio nie jest, nigdy nie było, ale jak koledzy wyżej napisali - regrywalność jest olbrzymia, zawartości w tej cenie jest na lata grania. Jeśli rozgrywa się jeden scenariusz raz w tygodniu to masz 2 miesiące grania w jedną kampanię kilkoma badaczami. Potem możesz zagrać tę samą kampanię kompletnie innymi lub tymi samymi inaczej budując talie. W ten sposób możesz uzyskać inne zakończenia, mieć latwiej/trudniej, poznać inne aspekty kampanii. To się nie nudzi, nie bez powodu jest tu tylu kultystów
Co do dostępności to szukać warto na OLX. Jak się niczego nie ma to można trafić wiele już niedostępnych cykli od ręki w zestawie z różnymi bajerami w rozsądnej cenie. Jak ktoś sprzedaje sporą lub całą kolekcję to można negocjować cenę. Taki Lacerda to koszt 650+ a jak się zbiera gry od niego to już dawno miałoby się kolekcję Arkham w tej cenie. Zatem wszystko zależy od upodobań, bo bez problemu znajdzie się serie gier w podobnej lub wyższej cenie @Sloth![]()

Co do olx to zabawne gdyż, jeszcze bodajże niecały tydzień temu gdy szukałem podstawki to "szlak do carcosy" pojawiał sie nie raz. Nawet widziałem komplet chyba razem z podstawką i pojedynczym scenariuszem za cenę 100 zł wyższa niż sam zapłaciłem obecnie za kampanię. Obecnie nastąpiła pewna posucha

- salaba
- Posty: 810
- Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 576 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
1. Oferty znikają na pniu, bo do większości dotarło, że szykują się zmiany a Galakta nie ma w planach kolejnych dodruków w najbliższym czasieSloth pisze: ↑04 maja 2025, 12:30
Co do olx to zabawne gdyż, jeszcze bodajże niecały tydzień temu gdy szukałem podstawki to "szlak do carcosy" pojawiał sie nie raz. Nawet widziałem komplet chyba razem z podstawką i pojedynczym scenariuszem za cenę 100 zł wyższa niż sam zapłaciłem obecnie za kampanię. Obecnie nastąpiła pewna posucha![]()
2. Mamy weekend majówkowy
3. OLX wprowadził nowe limity na kategorię Hobby m.in. na gry planszowe, więc jak oferty wygaszają to by je ponownie wrzucić trzeba już zapłacić (mnie to dotknęło, choć miałam może 10 ofert, też nie odnawiam, bo nie zamierzam dopłacać - dodam jak te co są nadal się sprzedadzą)
---
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/geeklist/291177
Sprzedam: viewtopic.php?p=1716604#p1716604
- Reid666
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2011, 15:39
- Lokalizacja: Skawina / Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
W 100% sie zgadzam.salaba pisze: ↑04 maja 2025, 12:471. Oferty znikają na pniu, bo do większości dotarło, że szykują się zmiany a Galakta nie ma w planach kolejnych dodruków w najbliższym czasieSloth pisze: ↑04 maja 2025, 12:30
Co do olx to zabawne gdyż, jeszcze bodajże niecały tydzień temu gdy szukałem podstawki to "szlak do carcosy" pojawiał sie nie raz. Nawet widziałem komplet chyba razem z podstawką i pojedynczym scenariuszem za cenę 100 zł wyższa niż sam zapłaciłem obecnie za kampanię. Obecnie nastąpiła pewna posucha![]()
2. Mamy weekend majówkowy
3. OLX wprowadził nowe limity na kategorię Hobby m.in. na gry planszowe, więc jak oferty wygaszają to by je ponownie wrzucić trzeba już zapłacić (mnie to dotknęło, choć miałam może 10 ofert, też nie odnawiam, bo nie zamierzam dopłacać - dodam jak te co są nadal się sprzedadzą)
Osobiscie obserwuje troche sytuacje na rynku w UK.
Wyglada to tak ze dostepnosc rozszerzen badaczy od Dunwich az do Szkarlatnych kluczy spada bardzo szybko.
Dunwich jest juz niedostepne, talie startowe po bardzo zawyzonych cenach. Reszta, jeszcze w okolicach ceny sugerowanej.
Jesli sytuacja w Polsce bedzie sie rozwijac ponownie, to raczej nie ma na co czekac, tylko trzeba brac co jest.