Naszła mnie potrzeba nabycia jakiegoś kolejowego euro i trochę się porozglądałem ale gdzieś przerosła mnie selekcja, (bo jest tego trochę - Age of Steam, Steam, Railways of the World, Railways of Nippon, Stephenson's Rocket, Irish i Iberian Gauge, Baltimore & Ohio, Wabash Cannonball i pewnie jeszcze jakieś) i nie potrafię sobie odpowiedzieć na pytanie która wersja będzie najmojsza. Bo część to odmienne filozofie (chyba), część to rozmaite wersje rozwojowe (ale z "rozwojem" bywa różnie, vide Caylus). Być może ktoś, głębiej siedzący w temacie będzie w stanie mi coś doradzić.
Początek jest taki:
- raczej nie wejdę w 18xx, ze względu na okoliczności i możliwości więc nie ma potrzeby doradzać w tym kierunku.
- dobrze by było gdyby szło grać w 2 osoby ale traktuję ten parametr raczej jako bonus niż pryncypium.
- zagrałem na BGA w Railways of the World i brzmi to nieźle ale czy to najlepsza wersja?
- nie chciał by wychodzić poza zakres wagowy 3-4, chyba żeby przemawiał za tym jakiś istotny argument.
- dobrze by było gdyby uniwersum gry zapewniało regrywalność poprzez dostęp to rozmaitych map.
Nie mam w zasadzie żadnego doświadczenia w tym typie gier więc być może nie zaznaczyłem jakiegoś istotnego aspektu, liczę że szybko zostanę uświadomiony. Te wymienione wyżej tytuły to jest zakres w którym, jak mi się zdaje, chciałbym się poruszać i ogarnąć, ale być może nie wiem o jakimś istotnym tytule, zapowiedziach, etc. Thenks from the mountain wszystkim, którym się będzie chciało udzielić rady.
Kolejowe, heksagonalne
-
- Posty: 898
- Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
- Has thanked: 525 times
- Been thanked: 289 times
- siepu
- Posty: 1320
- Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
- Lokalizacja: Olecko / Warszawa
- Has thanked: 439 times
- Been thanked: 423 times
Re: Kolejowe, heksagonalne
Ciężko odpowiedzieć, kiedy sam nie wiesz czego chcesz. Gry, które podałeś w tytule są kompletnie od siebie różne. Age of Steam / Steam / Railways of X to jedna rodzina, Steam to późniejsza wersja Age of Steam która przegrała z oryginałem. X Gauge, Wabash Cannonball, Chicago Express, Ride the Rails etc to druga rodzina. Znajdzie się jeszcze parę innych systemów, nie wspominając już o pojedynczych grach. Jak z każdą inną grą polecam zagrać i spróbować samemu.
Age of Steam:
- najcięższa z wymienionych, zasady proste ale błędy bardzo bolą (włącznie z potencjalnym odpadnięciem z gry);
- najwięcej map;
- bardzo satysfakcjonująca rozgrywka, ale dość wysoki próg wejścia;
- zdecydowanie nie polecam na 2, tylko pojedyncze mapy działają na 3, normalnie 4+;
Railways of X:
- lżejsza wersja Age of Steam, ten sam trzon zasad;
- zmiana nastawienia z ekonomicznego morderstwa na równoczesne wyścigi po różne cele;
- mniej bezpośredniej interakcji i licytacji -> lepiej działa na mniej osób (wciąż polecam na więcej);
Cubes on rails (X Gauge etc):
- zasady na jednej kartce, bardzo lekka rozgrywka;
- gry trochę na zasadzie 'macie piłkę grajcie', niby dużo interakcji, ale bardzo trudno znaleźć jak nasze akcje przekładają się na wynik;
- mi te gry nie pasują, może ktoś inny powie więcej;
Age of Steam:
- najcięższa z wymienionych, zasady proste ale błędy bardzo bolą (włącznie z potencjalnym odpadnięciem z gry);
- najwięcej map;
- bardzo satysfakcjonująca rozgrywka, ale dość wysoki próg wejścia;
- zdecydowanie nie polecam na 2, tylko pojedyncze mapy działają na 3, normalnie 4+;
Railways of X:
- lżejsza wersja Age of Steam, ten sam trzon zasad;
- zmiana nastawienia z ekonomicznego morderstwa na równoczesne wyścigi po różne cele;
- mniej bezpośredniej interakcji i licytacji -> lepiej działa na mniej osób (wciąż polecam na więcej);
Cubes on rails (X Gauge etc):
- zasady na jednej kartce, bardzo lekka rozgrywka;
- gry trochę na zasadzie 'macie piłkę grajcie', niby dużo interakcji, ale bardzo trudno znaleźć jak nasze akcje przekładają się na wynik;
- mi te gry nie pasują, może ktoś inny powie więcej;
-
- Posty: 898
- Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
- Has thanked: 525 times
- Been thanked: 289 times
- Apos
- Posty: 1317
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 532 times
- Been thanked: 1211 times
- Kontakt:
Re: Kolejowe, heksagonalne
Tu zaproponuję podobnie co @siepu, ale z drobnym twistem

Jak szukasz gry "euro" o tematyce kolejowej z przedziału wagowego 3-4 to najlepszym eurasem tego typu jest... Ultimate Railroad (następca Rosyjskich Kolei). To już klasyczny worker placement, gdzie rozwijamy swoją kolej, kupujemy lokomotywy i suma summarum budujemy silniczek nakręcający punkty. Gracz, który najlepiej zoptymalizuje swoje ruchy - wygrywa.
Od tego samego autora można zerknąć na fajną, ale mało popularną u nas grę First Class - również jest to euro o pociągach, ale lżejsze.
Teraz jak mamy typowe euro za sobą, to możemy przejść do kolejówek

Age of Steam to bardzo ciepło przyjęty przez graczy tytuł. Budujemy połączenia na mapie i przewozimy kosteczki z miast do miasta w pasującym im kolorze. To pick-up&deliver. Zasady są proste. Rozgrywka sprawia wiele frajdy, jest dużo interakcji, gra nie wybacza błędów i doświadczonych graczy trudno dogonić lub występuje efekt kuli śnieżnej. W wersji Deluxe gra prezentuje się bardzo ładnie na stole. Występuje tutaj lekka losowość (rzut kością decyduje gdzie dojdą nowe zasoby), która ma minimalny wpływ na rozgrywkę, spotkałem się jednak z sytuacjami, że ten element przekreślał tytuł wśród eurosucharzystów, którzy chcą mieć w pełni deterministyczną rozgrywkę.
Gra doczekała się dziesiątek map, a każda wprowadza swój twist, jedne są na mniej osób inne na więcej. W grupie mamy fanów dwuosobowych rozgrywek w AoS - chwalą sobie rozgrywki w takim składzie osobowym. Wiele map jest zaprojektowana do gry dwuosobowej.
Steam jest uproszczoną wersją AoS. Występuje mniej interakcji między graczami. Jest bardziej rodzinnie oraz mniej losowości. W mojej grupie gra się nie przyjęła i nie cieszyła zainteresowaniem. Wygląd - trąci myszką moim zdaniem i przydałaby się odnowiona wersja jak przy AoS.
Railways of X - ditto co pisze siepu.
Seria Cube Rails (Chicago Express vel Wabash Cannonball), Iberian Gauge etc
Mam mieszane uczucia do tej serii. To gry bardzo proste. Zasady są na 1-2 stronach A4, a ograny gracz wytłumaczy je w 10 minut. Gry są szybkie (~1h czas rozgrywki przy Iberian Gauge) oraz bardzo przystępne. Natomiast występuje tu jednak dużo interakcji. Niedoświadczony albo grający "cooperacyjnie" gracz może przyczynić się do kingmakingu. Pomimo prostych zasadach i rozgrywki, gracze muszą kalkulować kto wysuwa się na prowadzenie i skutecznie uwalać lidera. Inaczej nastąpi efekt kuli śnieżnej.
Gra może się wydawać za prosta i banalna dla doświadczonych graczy euro. Pierwsze moje wrażenia były takie, że to mini-18XX, bo gra posiada te same ciekawe elementy co 18XX (zakup udziałów, wypłaty dywidend, współdzielenie spółek), jednak czegoś brakuje (w przypadku Iberian Gauge). Chicago w/g mnie jest zbyt powtarzalne i dość słabo wypada ogólnie jako planszówka. Raczej do luźnego popykania w większym gronie i jak mamy tylko 1-1,5h na tytuł.
18XX - bardzo lubię, ale ich i tak bym nie polecał do gry dwuosobowej. To również gry może o przystępnych zasadach, bo wiele bazuje na mechanikach RL, ale są głębokie jak Rów Mariański. Znajomi katują jeden tytuł z serii po 40-50 razy i cały czas coś nowego z tych tytułów wyciskają. Są prostsze tytuły z tej serii, ale to nadal jest dość zaawansowana seria dla odważnych.
tl:dr Solidnym wyborem będzie Age of Steam ze względu na przystępność zasad oraz różnorodność map. AoS możesz też sprawdzić online jak lubisz takie rozwiązania

-
- Posty: 898
- Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
- Has thanked: 525 times
- Been thanked: 289 times
Re: Kolejowe, heksagonalne
Dzięki. Widzę, że na prowadzenie wysuwa się AoS. Powiem, że przed zadaniem pytania skłaniałem się po cichu do Railways of the World (może dlatego, że zagrałem online i było dobrze) i teraz jestem w rozkroku.
Zdecydowanie jestem eurosucharzystą, ale pewna doza losowości mi nie przeszkadza.
18xx w ogóle nie rozważam. Nie mam ekipy, która by w to weszła.
Co do estetyki to ja lubię wygląd retro, Klemensa (np. uwielbiam wygląd Le Havre), itp., tak że ten aspekt mi nie przeszkadza.
Rosyjskie koleje to zupełnie nie ten kierunek o którym myślę.
Dzięki za poradę.
Zdecydowanie jestem eurosucharzystą, ale pewna doza losowości mi nie przeszkadza.
18xx w ogóle nie rozważam. Nie mam ekipy, która by w to weszła.
Co do estetyki to ja lubię wygląd retro, Klemensa (np. uwielbiam wygląd Le Havre), itp., tak że ten aspekt mi nie przeszkadza.
Rosyjskie koleje to zupełnie nie ten kierunek o którym myślę.
Dzięki za poradę.
-
- Posty: 898
- Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
- Has thanked: 525 times
- Been thanked: 289 times
Re: Kolejowe, heksagonalne
Jeszcze jedno pytanie. Jakie są różnice pomiędzy 2 i 3 edycją Railways of the World?