Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Kask84 pisze: ↑10 maja 2025, 13:13
Witam wszystkich, ostatnio wróciliśmy do TM i na tyle fajnie się grało. Pamiętam że kiedyś były jakieś fanowskie dodatki do druku, ale tamte wątki są z 2020, obecnie jest opcja takie coś sobie sprawić ??
Co jakiś czas są robione dodruki. Ostatnia zbiórka była w lutym br., teraz się chyba czeka na druk/dostawę.
@Kask84 jeszcze można dołączyć do zbiórki fanowskich dodatków - trwa do końca maja, jeśli dobrze rozumiem ten post: viewtopic.php?p=1716285#p1716285
bdm pisze: ↑20 maja 2025, 13:59
Które znaczniki fajniejsze?
Te srebrne bardzo ładne - i najlepiej, jakby były z prawdziwego metalu.
Choć ja w tej grze nic nie pimpuję, oprócz dodania instertu (edit: i planszetek). Jest wystarczająco piękna (taki imprinting ).
A jak się Wam gra z terenami 3d? Czy ktoś spróbował i wrócił do kartonowych heksów?
Ostatnio zmieniony 21 maja 2025, 21:11 przez Irka, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja mam 3D hexy, big boxa, metalowe kostki i inne szmery bajery... nie widze powrotu do zwyklej opcji, 3d tereny robia robote (zwlaszcza pociagniete warstwa washa i drybrusha), ciezkie metalowe kostki tez
Te wysokie elementy wam nie przeszkadzają? Może mam za wysoko ławę ale mam wrażenie, że wiecznie haczyła bym ręką o nie, a te bliżej mnie zasłaniały widoczność tego co jest dalej
Ja mam wydanie klasyczne. Dodatkowo preludium i niedawno kupiłem planszę z Hellas. Plus insert z reDrewno. Zakoszulkowalem karty, dokupiłem dwa zestawy kart i teraz myślę nad tymi znacznikami. Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie tych kafli 3d (za wysokie).
Automę sprzedałem. Zdecydowanie za długa rozgrywka. Gram klasyczny wariant solo z preludium.
irka pisze:Te srebrne bardzo ładne - i najlepiej, jakby były z prawdziwego metalu.
Elementy 3D nie stanowią żadnego problemu (ewidentnie masz grę za wysoko, ja korzystam z planszowego stołu z zapadniętym blatem). Jedyne na co narzekają czasami ludzie, to kopułki na miasta, bo trzeba się trochę wysilić przy wkładaniu kostki gracza.
Niewodnik pisze: ↑22 maja 2025, 07:19
Elementy 3D nie stanowią żadnego problemu (ewidentnie masz grę za wysoko, ja korzystam z planszowego stołu z zapadniętym blatem). Jedyne na co narzekają czasami ludzie, to kopułki na miasta, bo trzeba się trochę wysilić przy wkładaniu kostki gracza.
Kopuły dajemy tylko na miasta poza Marsem :> problem solved
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Co się dało to pimpowałem. Może darowałem sobie znacznik pierwszego gracza, ale tak poza tym to all in . Z kaflami 3d to mam różne odczucia. Kiedyś grałem z wydrukami miast wielkości ok 4cm wysokości. To był dramat. Oryginalne big-boxowe są super. Bardzo szybko można je pomalować i świetny efekt dają.
A może ktoś z zebranych tutaj chciałby brać udział w turniejach? W tym roku scena Terraformacji przeżywa renesans (zawsze była aktywna, lecz w tym roku mamy wysyp). W zeszłym tygodniu mieliśmy turniej w Poznaniu, w ten weekend są Mistrzostwa Śląska organizowane przez Ludiversum, a do końca roku zapowiedziane jest już pięć kolejnych. Na dodatek dla fanów rywalizacji czeka jeszcze jedna niespodzianka, ale o tym informacje później (jak już zamknę temat z Rebelem).
Ogólnie przyjęte zasady turniejowe (aczkolwiek są odstępstwa) to gra na podstawce bez korporacji. Na start dostajemy 57 ME, draftujemy pierwsze 10 kart (a następnie draft już normalnie). Z tych 10 kart oczywiście musimy zakupić karty normalnie za 3ME za sztukę. Nie jest to system idealny, bo odzieramy grę z fajnej asymetrii, ale w momencie gdy rozgrywa się dwie partie kwalifikacji na stołach 5-osobowych, to dochodzi do sytuacji, że ktoś dostaje dużo lepsze korporacje od kogoś innego i zajmując 3-cie miejsce na stole możemy pożegnać się z finałem. A więcej niż 2+1 partii nikt nie zagra w ciągu jednego dnia
Ten system działa już od lat i za każdym razem, gdy słyszę obiekcje, oferuję, że zostanie zmieniony jak tylko ktoś zaproponuje coś lepszego i po dziś dzień nic takiego nie padło. Oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie, ale najlepsze co byłem w stanie wykminić.
Mam w planach zrobienie czegoś na podobę tego co powiedziałeś. Stworzyć sygnowane około 5 korporacji startowych (byłyby one stosunkowo podobne do tego co już znamy, jednocześnie byłyby ukierunkowane). Każdy gracz po drafcie mógłby potem wybrać sobie dowolną z nich (na start każdy dostałby 5 kart tych korporacji i zostawiłby jedną z nich).
Ciekawy problem, rzucę moje rozważania.
Nie grałem turniejowo, ale jeżeli są obiektywnie lepsze korporacje, to czemu nie zrobić prostej licytacji punktami? Losujecie n+1 korporacji, a następnie licytacja. Rozumiem, że wtedy problemem jest nieznajomość ręki początkowej, wtedy licytacja musiałaby nastąpić po drafcie i jeżeli kilku graczy się będzie przymierzać do jednej korporacji to obaj prawdopodobnie będą stratni po licytacji (jeden zaoferuje dużo punktów, drugi zostanie bez korpo). Może wtedy jakieś hybrydowe rozwiązanie, licytacja po drafcie 5 pierwszych kart? Albo licytacja po zobaczeniu swoich 5 kart bez draftu, a następnie draft 5 następnych?
Drugi pomysł to dołączenie np. po 3 korpo do 10 kart i normalny draft, w każdej turze draftu bierzesz albo kartę projektu, albo korporację. Po zakończeniu draftu każdy ma mieć 10 kart projektów i 1 korpo, i tu już sam gracz decyduje jak szybko wziąć korpo.