Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1808
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 279 times
Been thanked: 915 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Ayaram »

Akurat też wczoraj skończyłem ZE, zwycięstwo z małym czitem (po tym jak Serafina wyparowała z komu bije dzwon, to wrzuciłem nowej postaci ekwipunek wyprawowy, w sumie nawet nie wiem jak to jest zgodnie z zasadami, ale średnio mnie to obchodziło to komu bije dzwon jest nie fair ;) ). Poza tym wygrana, łącznie jak dobrze kojarzę na stanardzie mam 2 zwycięstwa, 1 porażkę, więc zgodzę się, że ZE nie jest aż tak trudna. Tzn. W Marvelu i Władku scenariusze które są uważane za trudne, są naprawdę trudniejsze w stosunku do "standardowych" i się podchodzi do nich z zupełnie inną głową, tutaj bez przesady.

Mechanika eksploracji jest genialna jeśli chodzi o "mechanikę która pojawia się raz i nigdy więcej (chociaż znając życie po rotacji zacznie przybywać odgrzewanych kotletów ;) ". Jest zapadająca w pamięć, zmieniające rozgrywkę, czy nawet to jak nam wzrokowo gra wygląda i genialnie spina się z klimatem.

Jedyne co jest faktycznie ciężkie to granie "na ślepo" na początku jak nie wiemy o co chodzi z zemstą, ekwipunkiem + ostatni scenariusz
Spoiler:
Tak czy siak ogólnie bardzo lubię.

PS:
Spoiler:
Awatar użytkownika
Wildcard
Posty: 669
Rejestracja: 18 lut 2024, 12:42
Has thanked: 442 times
Been thanked: 255 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Wildcard »

Ayaram pisze: 09 cze 2025, 07:20 PS:
Spoiler:
Grałem w to bardzo dawno temu ale pamiętam że
Spoiler:
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 812
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 350 times
Been thanked: 581 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: salaba »

Ayaram pisze: 09 cze 2025, 07:20
PS:
Spoiler:
Oczywiście, że nie jest tam "ot tak" ten tekst.
Spoiler:
Co do
Spoiler:
Eksploracja jest super, nie wiem dlaczego słyszałam głosy, że to jak jest rozwiązana jest "be" i że koniecznie trzeba mieć Powrót, bo on to naprawia. Na moje oko nic tu nie jest zepsute.
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1808
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 279 times
Been thanked: 915 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Ayaram »

salaba pisze: 09 cze 2025, 09:31
Eksploracja jest super, nie wiem dlaczego słyszałam głosy, że to jak jest rozwiązana jest "be" i że koniecznie trzeba mieć Powrót, bo on to naprawia. Na moje oko nic tu nie jest zepsute.
No właśnie, też za bardzo nie ogarniam co jest z nią nie tak :D Zwykle mamy tam z 4 podstępy, z 6 lokacji - chcąc nie chcąc odkrywając wszystkie lokacje w większości wypadków dobierzemy większość/wszystkie podstępy. Grunt, żeby jak najszybciej odkryć jakąś lokacje, bo jak faktycznie 1wszą turę poświęcimy w 100% na setup, w fazie mitów dobierzemy dwóch wrogów i w tym momencie zaczniemy eksplorować i 2 pierwsze strzały to będą pudła to może być nieciekawie. Ale tak po 3 kampaniach na standardzie i 1 na łatwym - ani razu nie miałem sytuacji gdzie poczułem się mocno nie fair przez eksploracji - w przeciwieństwie do wielu innych z AH :wink:
Awatar użytkownika
Kniaziu
Posty: 297
Rejestracja: 10 sie 2021, 16:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 32 times
Been thanked: 58 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Kniaziu »

Wszystkie reguły ile powinno być atutów, wydarzeń i umiejek w talii są bez sensu. Jasne, można ustalić jakąś bazę dla większości badaczy, ale jest kilku u których i z 17 umiejek to nie musi być za dużo (Silas, George czy miałem około 15 u Minh), są tacy u których z 20 atutów się może sprawdzić (Leo, Dexter, Charlie Kane), są też talie które mi się świetnie grało z ponad połową wydarzeń (Winnie, Trish, Preston). Wszystko zależy od konkretnego buildu i planu na grę.
moneo
Posty: 25
Rejestracja: 19 kwie 2009, 00:51
Has thanked: 29 times
Been thanked: 13 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: moneo »

Ayaram pisze: 09 cze 2025, 09:58 No właśnie, też za bardzo nie ogarniam co jest z nią nie tak :D Zwykle mamy tam z 4 podstępy, z 6 lokacji - chcąc nie chcąc odkrywając wszystkie lokacje w większości wypadków dobierzemy większość/wszystkie podstępy. Grunt, żeby jak najszybciej odkryć jakąś lokacje, bo jak faktycznie 1wszą turę poświęcimy w 100% na setup, w fazie mitów dobierzemy dwóch wrogów i w tym momencie zaczniemy eksplorować i 2 pierwsze strzały to będą pudła to może być nieciekawie. Ale tak po 3 kampaniach na standardzie i 1 na łatwym - ani razu nie miałem sytuacji gdzie poczułem się mocno nie fair przez eksploracji - w przeciwieństwie do wielu innych z AH :wink:
Dokładnie o to chodzi, że oryginalna eksploracja może być bardzo niesprawiedliwa na początku gry, kiedy postać jest bardziej wrażliwa. Powrotowa eksploracja daje stopniowy wzrost trudności i jest jednak doskonalsza.
Ja natomiast nie zgadzam się, że jest to mechanika "na jedną kampanię". Dla mnie to bardzo uniwersalny system, dający mnóstwo frajdy. Jak zresztą wiele systemów w tej karciance, które są dużo bardziej eleganckie niż w innych planszówkach z serii Arkham.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4703
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 314 times
Been thanked: 1131 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: brazylianwisnia »

Kniaziu pisze: 09 cze 2025, 14:14 Wszystkie reguły ile powinno być atutów, wydarzeń i umiejek w talii są bez sensu. Jasne, można ustalić jakąś bazę dla większości badaczy, ale jest kilku u których i z 17 umiejek to nie musi być za dużo (Silas, George czy miałem około 15 u Minh), są tacy u których z 20 atutów się może sprawdzić (Leo, Dexter, Charlie Kane), są też talie które mi się świetnie grało z ponad połową wydarzeń (Winnie, Trish, Preston). Wszystko zależy od konkretnego buildu i planu na grę.
Kto powiedział, że są jakieś reguły? Tak jak napisałeś, nic nie jest na sztywno i zależne od builda. 20 atutów to raczej nie będzie optymalne rozwiązanie w żadnym decku. Trochę przesada :P
Sprzedam:Ostatnia Wola+Utrata posady, Arnak, insert Folded Space dla Everdell, Marvel Zombies
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 852
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 326 times
Been thanked: 509 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Nilis »

Jestem w połowie kampanii Przerwanego Kręgu i powiem wam że pierwszy raz nie wczułem się w historię, nie za bardzo rozumiem dlaczego moi badacze dokonują takich decyzji a nie innych. Logika tutaj trochę zawodzi. Opisy fabularne są mocno nijakie i tak trochę ta kampania na ten moment...męczy
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 812
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 350 times
Been thanked: 581 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: salaba »

Nilis pisze: 26 cze 2025, 00:48 Jestem w połowie kampanii Przerwanego Kręgu i powiem wam że pierwszy raz nie wczułem się w historię, nie za bardzo rozumiem dlaczego moi badacze dokonują takich decyzji a nie innych. Logika tutaj trochę zawodzi. Opisy fabularne są mocno nijakie i tak trochę ta kampania na ten moment...męczy
Smutno się czyta takie komentarze, ale niestety nie pomogę, bo sama jeszcze tej kampanii nie przechodziłam. Natomiast zainspirowałeś mnie aby skonstruować sobie talie i zacząć Przerwany Krąg.

Przerwany, podobnie jak Szkarłatne Klucze mocno spolaryzował społeczność Arkham. Jedni kochają, drudzy nienawidzą. Z Kluczami zaliczyłam się do pierwszej grupy, więc dam znać jak wyszło z Przerwanym.

Natomiast czytałam, że Przerwany celowo został tak skonstruowany aby gracze czuli się jak marionetki losu i jedyne co mogli zrobić to zminimalizować straty. Co do fabuły to możliwe, że dopiero po zagraniu drugi raz coś się bardziej rozjaśni jak się pozna inne ścieżki. Ale to tak gdybam.
ministerpepe
Posty: 37
Rejestracja: 09 cze 2022, 14:26
Has thanked: 27 times
Been thanked: 12 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: ministerpepe »

Ja póki co do Przerwanego kręgu mam pozytywne nastawienie (jestem przed połową), zobaczymy co dalej...

Natomiast po czasie puszczam w świat Ucztę w Dolinie Hemlock. W razie czego jest info w dziale sprzedaży i chętnie zamienię na podstawkę AH 3 ed. Do sprawdzenia gdyby ktoś był zainteresowany 8)

Natomiast na pierwszym miejscu u mnie do tej pory Carcosa i Dunwich razem, potem Zealot i dopiero Zapomniana Era (po 1 przejściu)...

Czeka jeszcze Innsmouth i może namieszać, ale zobaczymy! Pożeraczy chyba sobie podaruję póki co.

Hemlock z wyborami i możliwościami niby ok ale wolę jednak bardziej mroczną atmosferę i klimaty Midsommar jakoś mnie nie kręcą.

Jestem sentymentalistą jeśli chodzi o AH 2ed. i Eldritch.
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 852
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 326 times
Been thanked: 509 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Nilis »

No tak ale w takim Innsmouth walczysz o życie i ostatnim tchnieniem uciekasz albo zostajesz wciagnietym w wir i przegrywasz - są emocje.

W Przerwanym kręgu widzisz że zadanie jest tak bardzo nieosiągalne że przez chwilę próbujesz je wykonać, choć jego część. Widzisz że twoje działania są bezsensowne, masz opcję bezpiecznej rezygnacji i rezygnujesz albo co gorsza czekasz aż talia tajemnicy sie skończy i to jest bardzo dobre wyjscie.

Na zakończeniu scenariusza dowiadujesz się że po prostu sobie poszedłeś i tyle. Żadnych kar, żadnych traum, nic. Tak jakby "rozumiemy Cię że nie dałeś rady, bo jest ciężko, więc lepiej idz do domu"

Oczywiście przy drugim podejściu znając scenariusze będzie łatwiej i można ustawiać badaczy pod kampanię ale nie o to przecież chodzi w tej grze
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
ministerpepe
Posty: 37
Rejestracja: 09 cze 2022, 14:26
Has thanked: 27 times
Been thanked: 12 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: ministerpepe »

Rozumiem co masz na myśli i z tej perspektywy to fakt, inne kampanie są pod tym względem lepiej skrojone i autorzy mieli jakby więcej polotu w kwestii konsekwencji i możliwych następstw...?!

Moje podejście ostatnio zmieniło się co do gier i idę bardziej w mechanikę niż samą historię. Od historii mam Zew (RPG), książki i opowiadania a w grach szukam głównie dobrej mechaniki i przy okazji klimatu. Czasem czystej rozrywki, kombinowania i walki z RNG.
Lubię puścić dobrą, klimatyczną muzę i bawić się. Może dlatego na drugim miejscu stawiam fabułę w LCG jako całość a bardziej skupiam się na mechanice poszczególnych scenariuszy i budowie postaci (tutaj talii). BTW mechanicznie to akurat ostatni "boss" w Hemlock zasługuje na uznanie dla autorów! Walka inna i ciekawa. Kto grał pewnie wie o czym mowa :wink:

Dlatego też czekam na polską edycję Elder Scrolls. Build postaci i dostosowywanie jej do zmieniających się warunków i wyzwań, a questy są ale nie mącą miodu i nie silą się na jakieś wielkie i wymyślne fabuły bo umówmy się, przy tak ogromnym złożeniu dużych molochów fabuła mocno potrafi się rozjechać i zostawić dziur. Ale to oczywiście moje subiektywne podejście i nie próbuję tutaj przepychać swojego na wierzch! Każdy gra jak chce i użytkuje produkty jak chce i to jest spoko 8)
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4703
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 314 times
Been thanked: 1131 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: brazylianwisnia »

Osobiście nie lubię klimatu przerwanych kluczy. Wiedzmy i loża to nie jest zwyczajnie to co lubie. No ale dla mnie fabuła i klimat to 10% gry w Arkham. Mechanicznie scenariusze są zrobione bardo fajnie. Były nowe pomysły, innowacje mechaniczne. Sa dwa bardzo trudne scenariusze ale można je skontrować jakims power deckiem jak ktoś się źle czuje z rozgrywka gdzie ma 15% szans na wygraną.
Sprzedam:Ostatnia Wola+Utrata posady, Arnak, insert Folded Space dla Everdell, Marvel Zombies
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 852
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 326 times
Been thanked: 509 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Nilis »

Ja też gram w RPG(Zew) i oczywiście od Arkham LCG nie oczekuje tak bogatych histroii i przeżyć jakie są na sesji bo jest to zwyczajnie niemożliwe. Natomiast dobra historia, dość logiczne przejścia ze scenariusza do scenariusza jak ma to miejsce np. w Carcossie czy Dunwitch jest dużym plusem i lepiej obrazuje graczowi dlaczego badacze nagle pojechali do Bostonu czegoś szukać albo kogoś spotkać. Jest w tym wszystkim jakiś sens i buduje historię.

W Przerwanym Kręgu dla mnie jest brak takich logicznych motywów. Oczywiście bardzo ważna jest też mechnaika i oryginalność scenariuszy pod względem zasad jakimi będą się kierowały, co trzeba osiągnąć i jak. Po 5 scenariuszach Przerwanego Kręgu oryginalność scenariuszy dla mnie niczym się nie wyróżnia a mechanika "nawiedzony" w ogóle do mnie nie trafia. Podsumowanie przyjdzie na koniec Kampanii :wink:
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 852
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 326 times
Been thanked: 509 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Nilis »

brazylianwisnia pisze: 26 cze 2025, 12:38 Sa dwa bardzo trudne scenariusze ale można je skontrować jakims power deckiem jak ktoś się źle czuje z rozgrywka gdzie ma 15% szans na wygraną.
Jestem po jednym z nich i nie chodzi o zwycięstwo. Ktoś kiedyś tutaj dobrze napisał że Arkham to nie gra o super bohaterach tylko zwykłych ludziach mierzących się z czymś niewyobrażalnie potężnym. W tym scenariuszu po pół h jest już jasne co trzeba zrobić i jak, gramy w otwarte karty. Ja szybko policzyłem że nie jestem w stanie tam nic zrobić i idę do domu a zakończenie mówi mi "no to pa, nic się nie stało :)"
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Reid666
Posty: 319
Rejestracja: 04 lut 2011, 15:39
Lokalizacja: Skawina / Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Reid666 »

Nilis pisze: 26 cze 2025, 00:48 Jestem w połowie kampanii Przerwanego Kręgu i powiem wam że pierwszy raz nie wczułem się w historię, nie za bardzo rozumiem dlaczego moi badacze dokonują takich decyzji a nie innych. Logika tutaj trochę zawodzi. Opisy fabularne są mocno nijakie i tak trochę ta kampania na ten moment...męczy
Osobiscie mam podobne wrazenia, o ile nie gorsze.

Kampania jest nudna i meczaca, spojnosci fabularnej generalnie jako takiej brak.

Scenariusze poza kilkoma wyjatkami niczym szczegolnie ciekawym sie nie wyroznialy.

Natomiast najbardziej meczacym elementem dla nas byly karty Treachery (jakkolwiek by sie one nie nazywaly w polskiej wersji), ktore przyczepialy sie do badaczy w takiej ilosci ze pod koniec scenariuszy trzeba bylo pamietac i pilnowac 4-5 efektow. To nie mozesz tego zrobic, to tamtego, to jakis efekt na koniec kolejki, a to jakas kara na koniec rundy. Obsluga tej kampanii to byl absolutny bol, ktory odbieral frajde z rozgrywki.

Z 6 kampanii ktore gralem, Przerwany Krag z czystym sumieniem oceniam najnizej. Niesamowite roczarowanie, szczegolnie ze uwielbiam scenariusze ktorych akcja toczy sie w samym Arkham.

Jedyne do czego ta kampania sie nadaje to granie wszelkich scenariuszy pobocznych. Jest przynajmniej 5 momentow gdzie mozna wstawic scenariusz poboczny bez zadnego konfliktu fabularnego, szczegolnie jesli akcja scenariusza toczy sie w Arkham lub okolicy.

Na obecna chwile moj osobisty ranking:
1. Carcosa
2. Innsmouth
3. Zapomniana Era
4. Na Krawedzi Ziemi
5. Dunwich
...
10. Przerwany Krag
Awatar użytkownika
ixi24
Posty: 557
Rejestracja: 03 lut 2015, 00:23
Has thanked: 168 times
Been thanked: 65 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: ixi24 »

Czy kampanie Pożeracze Snów i Zmowa nad Innsmouth wyjdą w tej nowej wersji czy nie ma na co czekać i brać stare edycje póki są ;) ?
Gram solo na pełen etat w co tylko się da ;)

Sprzedam Kupie
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 812
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 350 times
Been thanked: 581 times

Re: Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: salaba »

ixi24 pisze: 07 lip 2025, 17:46 Czy kampanie Pożeracze Snów i Zmowa nad Innsmouth wyjdą w tej nowej wersji czy nie ma na co czekać i brać stare edycje póki są ;) ?
Na ten moment nie ma w planach. Mnie znudziło czekanie i kupiłam w starej wersji. Teraz mam przynajmniej spokój umysłu i w co grać :)
ODPOWIEDZ