Wolfpack (Mike Bertucelli) GMT

[baldar]

Jak ktoś pamięta Silenthuntera na PC albo zaczytywał się w np. w "Żelaznych trumnach" to warto sprawdzić.
Wolfpack: The North Atlantic Convoy Struggles October 1941 - March 1943.
https://boardgamegeek.com/boardgame/325 ... gles-octob
Gra dla 1-4 osób.
Czas rozgrywki zależy oczywiście od tego, czy wybierzemy solo misję, czy kampanię.
I oczywiście, ile ubotów będzie w stadzie.

[kolosm]

Coś tu cicho o tym podwodnym diamencie.... ktoś coś?
Właśnie udało mi się rozegrać oddzielną misję 2x, szykując się do kampanii i utrwalając zasady i powiem szczerze jest baaaardzo dobrze!
Widać ogrom mechanik oraz mega klimat walk podwodnych i polowań. Zasad jest sporo ale wsio jest dość logiczne, gra sprawia wrażenie dość wymagającej i nieco losowej ale można nad tym w miarę panować, co bardzo cieszy.
Póki co taka solidna 8 i chcę się więcej, szczególnie kampanii, awansów, skilli.

[baldar]

Nie chcę pisać peanów na cześć tej gry, ale jeżeli chodzi o losowość, to wg. mojej skromnej opinii jest jej tyle, ile powinno być w tego typu grze. Bo w mojej ocenie czuję, że to oddaje klimat tego, co działo się podczas takich misji. Gram na 3-4 u-booty na trudniejszych lewelach i jest znakomicie. Czasami robię głupoty - wynurzyłem się jednym ubootem, żeby ratować innego - rannego - przed pogonią i... zadziałało, choć było to czyste szaleństwo. Ale właśnie takie rzeczy się w tej grze pamięta. Tutaj możemy podejmować bardzo dużo decyzji. To zupełna inna liga niż The Hunters (z całym szacunkiem) i podobne tego typu gry.

[Otorek]

Niestety gra prócz bardzo nieralistycznych założeń jak wilcze stado funkcjonowało (komunikacja w trakcie ataku), to jest tu głębszy problem. Niestety wygląda na to, że gra jest "zepsuta" albo mówiąc inaczej ma strategie dominującą/wygrywającą.

Szerszy opis na BGG:
https://boardgamegeek.com/thread/341526 ... map/page/1

Jest też oficjalny sygnał, że autor pracuje nad poprawkami w tym temacie:

https://boardgamegeek.com/thread/351695 ... orts-on-at

[kolosm]

Słyszałem gdzieś o tym "zepsuciu" ale specjalnie tam nie zaglądam póki samemu tego nie odkryję. Zresztą staram się pływać bardziej " historycznie" , realistycznie niż szukać dziury w systemie ( mam pewną teorię dlatego też nie tędy idę).
Nie ma się co uprzedzać a po prostu zagrać, jeśli tylko kogoś interesuje temat wojny podwodnej to chyba nie ma lepszej i bardziej szczegółowej gry, która w dodatku działa bdb w coopie ( 2 graczy po 2 U-Booty będzie idealnie)

[baldar]

Podpisuje się pod tym, co kolega wyżej napisał. Zanim znajdę te "zepsucie" to już wiem, że nigdy dotąd nie bawiłem się tak dobrze przy grze o tej tematyce. Dodatkowo doskonale chodzi solo, nie udaje gry solo. Jest mnóstwo wyborów.