Stronghold (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Stronghold
małe pytania do zasad (nie grałem jeszcze, instrukcja przeczytana , rozdziewiczanie gry przewidziane na niedzielę) :
1. Czy co turę w fazie szkolenia mogę zagrywać sabotażystę na jakiś budynek i np. działo po 3 turze będzie kosztowało 7 klepsydr ?
2. Czy snajper na wieży i pomieszanie rozkazów działają tylko na najbliższa turę czy na każdą ?
3. czy uszkodzenie machiny mogę grać dowolną liczbe razy na daną machinę (podobnie z artylerzystą) ?
4. szkolenia atakującego działają na najbliższą turę czy na stałe ?
to tyle tak na szybko, pewnie po graniu pojawi się parę innych pytań
1. Czy co turę w fazie szkolenia mogę zagrywać sabotażystę na jakiś budynek i np. działo po 3 turze będzie kosztowało 7 klepsydr ?
2. Czy snajper na wieży i pomieszanie rozkazów działają tylko na najbliższa turę czy na każdą ?
3. czy uszkodzenie machiny mogę grać dowolną liczbe razy na daną machinę (podobnie z artylerzystą) ?
4. szkolenia atakującego działają na najbliższą turę czy na stałe ?
to tyle tak na szybko, pewnie po graniu pojawi się parę innych pytań
Re: Stronghold
1. co turę możesz zagrywać sabotażystę, ale na jednym budynku może być tylko jeden, więc działo maksymalnie będzie kosztować 6 (+1 za sabotażystę i ewentualnie +1 za rytuał 'pożar')slimak pisze:małe pytania do zasad (nie grałem jeszcze, instrukcja przeczytana , rozdziewiczanie gry przewidziane na niedzielę) :
1. Czy co turę w fazie szkolenia mogę zagrywać sabotażystę na jakiś budynek i np. działo po 3 turze będzie kosztowało 7 klepsydr ?
2. Czy snajper na wieży i pomieszanie rozkazów działają tylko na najbliższa turę czy na każdą ?
3. czy uszkodzenie machiny mogę grać dowolną liczbe razy na daną machinę (podobnie z artylerzystą) ?
4. szkolenia atakującego działają na najbliższą turę czy na stałe ?
to tyle tak na szybko, pewnie po graniu pojawi się parę innych pytań
2. te akcje działają natychmiastowo: wydasz odpowiednią ilość klepsydr i snajper zdejmuje jedną jednostkę lub zdejmujesz jeden rozkaz (nie patrząc jaki to rozkaz, jeśli był niejawny)
3. tak, dowolną ilość razy, ale raz na turę (chyba, że obronca użyje żetonu pośpiechu)
4. na stałe
Re: Stronghold
Jakie propozycje?edrache pisze: Na pewno też spróbuję propozycje ragozda, bo nie wyobrażam sobie wygranej obrońców bez wpuszczania najeźdźców.
Re: Stronghold
Strona 7, prawa szpalta u góry: "Dla każdego z Odcinków murów może wybrać dwa różne rodzaje ekwipunku, w który będą
wyposażone walczące tam Jednostki."
wyposażone walczące tam Jednostki."
- Odi
- Administrator
- Posty: 6492
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 617 times
- Been thanked: 972 times
Re: Stronghold
No i jak? Grał już ktoś? Jakieś opinie, wrażenia? Napiszcie coś....
Jak z kompletnością elementów w pudełku?
Jak z kompletnością elementów w pudełku?
Re: Stronghold
ooops, dziękitrzewik pisze:Strona 7, prawa szpalta u góry: "Dla każdego z Odcinków murów może wybrać dwa różne rodzaje ekwipunku, w który będą wyposażone walczące tam Jednostki."
Wookie pisze:Jakie propozycje?edrache pisze: Na pewno też spróbuję propozycje ragozda, bo nie wyobrażam sobie wygranej obrońców bez wpuszczania najeźdźców.
Zmodyfikowałbym tylko o to, że Najeźdźca musi się zgodzić na taką kapitulację inaczej może dojść do sytuacji, że Obrońca skapituluje np. na początku 6 tury mając 9 PZ (Punktów zwycięstwa, czyli chwały) - atakujący będzie miał 8, ale może w tej turze zdobyłby dodatkowe PZ wchodząc na kilku odcinkach muru albo zdobyłby je w inny sposób. Teoretycznie to w Strongholdzie nawet w 10 rundzie Najeźdźca ma szansę wygrać. Nawet nie zdobywając wcześniej dodatkowych punktówragozd pisze:Rozwiazanie - honorowa kapitulacja. Potrzebny jest nan zeton kapitulacji, wart tyle punktow co nr biezacej tury - 3. Obronca na poaczatku tury podejmuje decyzje, czy sie poddaje wtedy Atakujacy dostaje tyle Pztow, co na zetonie (dla przykladu 6 -3 = 3). Pozwoli w elegancki sposob dla obroncy wygrac powyzsza sytuacje, mozliwa na dotychczasowych zasadach ale nieeelegancko , dodatkowo skroci gre o jedna ture, czyli o tzw, "dozynki". Innymi slowy - uleczy nie skutek, a przyczyne.
Zaleta - nie trzeba rozegrac jeszcze jednej tury mimo ze wynik jest juz rozstrzygniety i ktora moze powodowac dziwne, nielogiczne zachowania. Skrocony dlugi czas gry.
Wada - brak efektownego zwyciestwa atakujacego - wygrana przz niego w ten sposob bedzie przewaznie minimalna. Ale wlasnie na tym polegala kapitulacja - minimalizowala straty atakuajcych, i oblegajacych.
Odi: jednak zgadza się liczba elementów w pudełku. Tylko, że surowce i drewniane mury wyglądają tak samoOdi pisze:Jak z kompletnością elementów w pudełku?
Acha, informacja dla poznaniaków. Jednak mieliśmy dobrą ilość jednostek w prototypie. Wg instrukcji jest 40 trolli (siła 3), 60 goblinów (1) i 100 orków (2). Dziwne to, ale tak jest
Re: Stronghold
Jakie propozycje?[/quote]
Chyba nie chcemy jeszcze utrudniać życia obrońcy?!
Ta zasada daje dodatkowe punkty Atakującemu, tak?ragozd pisze:Rozwiazanie - honorowa kapitulacja. Potrzebny jest nan zeton kapitulacji, wart tyle punktow co nr biezacej tury - 3. Obronca na poaczatku tury podejmuje decyzje, czy sie poddaje wtedy Atakujacy dostaje tyle Pztow, co na zetonie (dla przykladu 6 -3 = 3). Pozwoli w elegancki sposob dla obroncy wygrac powyzsza sytuacje, mozliwa na dotychczasowych zasadach ale nieeelegancko , dodatkowo skroci gre o jedna ture, czyli o tzw, "dozynki". Innymi slowy - uleczy nie skutek, a przyczyne.
Zaleta - nie trzeba rozegrac jeszcze jednej tury mimo ze wynik jest juz rozstrzygniety i ktora moze powodowac dziwne, nielogiczne zachowania. Skrocony dlugi czas gry.
Wada - brak efektownego zwyciestwa atakujacego - wygrana przz niego w ten sposob bedzie przewaznie minimalna. Ale wlasnie na tym polegala kapitulacja - minimalizowala straty atakuajcych, i oblegajacych.
Chyba nie chcemy jeszcze utrudniać życia obrońcy?!
Re: Stronghold
nie dodatkowe. Zasada generalnie sprowadza się do tego, że przy każdej kapitulacji atakujący będzie miał 8 PZ nie licząc tych, które zdobył dodatkowo. Wychodzi na to, że na początku 6 tury, przy kapitulacji, dostaje 3 PZ (czyli tyle ile przy wejściu do twierdzy). Wcześniej broniącemu w ogóle nie opłaca się kapitulować, ale później różnie to bywa.Wookie pisze:Ta zasada daje dodatkowe punkty Atakującemu, tak?
Chyba nie chcemy jeszcze utrudniać życia obrońcy?!
Re: Stronghold
Musiałbym to sprawdzić...edrache pisze:nie dodatkowe. Zasada generalnie sprowadza się do tego, że przy każdej kapitulacji atakujący będzie miał 8 PZ nie licząc tych, które zdobył dodatkowo. Wychodzi na to, że na początku 6 tury, przy kapitulacji, dostaje 3 PZ (czyli tyle ile przy wejściu do twierdzy). Wcześniej broniącemu w ogóle nie opłaca się kapitulować, ale później różnie to bywa.Wookie pisze:Ta zasada daje dodatkowe punkty Atakującemu, tak?
Chyba nie chcemy jeszcze utrudniać życia obrońcy?!
Re: Stronghold
rozpisałem sobie to na kartce i działa, ale czy sprawdzi się w grze? zobaczymyWookie pisze:Musiałbym to sprawdzić...edrache pisze:nie dodatkowe. Zasada generalnie sprowadza się do tego, że przy każdej kapitulacji atakujący będzie miał 8 PZ nie licząc tych, które zdobył dodatkowo. Wychodzi na to, że na początku 6 tury, przy kapitulacji, dostaje 3 PZ (czyli tyle ile przy wejściu do twierdzy). Wcześniej broniącemu w ogóle nie opłaca się kapitulować, ale później różnie to bywa.Wookie pisze:Ta zasada daje dodatkowe punkty Atakującemu, tak?
Chyba nie chcemy jeszcze utrudniać życia obrońcy?!
Re: Stronghold
to mógłbyś to rozpisać tutaj?edrache pisze: rozpisałem sobie to na kartce i działa, ale czy sprawdzi się w grze? zobaczymy
Re: Stronghold
Pierwsze wrażenia po rozpakowaniu i przeczytaniu instrukcji.Odi pisze:No i jak? Grał już ktoś? Jakieś opinie, wrażenia? Napiszcie coś....
Jak z kompletnością elementów w pudełku?
Elementy są dobrej jakości. U mnie chyba kompletne.
Instrukcja niezbyt poręczna, bo w jednym egzemplarzu zawarto trzy wersje językowe. Karta pomocy gracza tragedia. Nie dość że tylko jedna, to jeszcze niezbyt przyjazna. Ps. Klema dzięki za szybką reakcję i wrzucenie swoich na BGG.
Przepisy przejrzyste, ale zabrakło kilku szczegółów np.: których kart używać do rozgrywki dwuosobowej, a których dla reszty. Trzeba się domyślać z obrazków. Opisanie elementów do gry też mogło by być lepsze.
Jestem po pierwszej wstępnej rozgrywce i coś mi się zdaje, że system punktacji będzie do modyfikacji. Trzeba jeszcze pograć.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
Re: Stronghold
Wczoraj zagrałem pierwszy raz ja byłem obrońcą i wygrałem stosując metodę wpuszczenia najeźdźcy. Wygrałem w 5 rundzie. Ciekawi mnie tylko czy ta metoda jak już atakujący ją poznał będzie możliwa do zastosowania później i czy bez niej obrońca także może wygrać.
Pomijając powyższe gierka jest naprawdę świetna ma duży potencjał i nawet gdyby okazało się że to jedyny sposób na zwycięstwo obrońcy (w co wątpię) to i tak sama przyjemnośc z rozgrywki jest zajebista. U mnie po pierwszej rozgrywce ta gra ma lekko 9/10 .
No ale pomijając przyjemność z gry to niestety instrukcja jest zdecydowanie napisana w pośpiechu, jest jak dla mnie sporo niedomówień i brak wyjaśnienia niektórych kwestii. Tak na szybko mam poniższe pytania może jeszcze coś mi przyjdzie do głowy:
1.Czy mur mozna postawic na planszy w dowolnej chwili, czy zawsze obronca dostaje co ture nowy mur i czy wraca on do puli uzupelnien czy jest niszczony bezpowrotnie
2.Jak rozliczane sa rany i gdy pozostanie jedna rana przypadajaca na orka lub trola to ginie czy zwyczajnie rana przepada
3.Po zbudowaniu i użyciu kotła schodzi on z planszy czy pozostaje na niej już do końca gry, jeśli schodzi to czy wraca do puli z której może być ponownie użyty czy jest odrzucany z gry
4.Czy zetony najezdzcy sa wielokrotnego uzytku tzn czy wracaja do puli uzupelnien czy przepadaja po ich uzyciu, czy leza w danym miejscu do konca rozgrywki
Pozdrawiam rh
Pomijając powyższe gierka jest naprawdę świetna ma duży potencjał i nawet gdyby okazało się że to jedyny sposób na zwycięstwo obrońcy (w co wątpię) to i tak sama przyjemnośc z rozgrywki jest zajebista. U mnie po pierwszej rozgrywce ta gra ma lekko 9/10 .
No ale pomijając przyjemność z gry to niestety instrukcja jest zdecydowanie napisana w pośpiechu, jest jak dla mnie sporo niedomówień i brak wyjaśnienia niektórych kwestii. Tak na szybko mam poniższe pytania może jeszcze coś mi przyjdzie do głowy:
1.Czy mur mozna postawic na planszy w dowolnej chwili, czy zawsze obronca dostaje co ture nowy mur i czy wraca on do puli uzupelnien czy jest niszczony bezpowrotnie
2.Jak rozliczane sa rany i gdy pozostanie jedna rana przypadajaca na orka lub trola to ginie czy zwyczajnie rana przepada
3.Po zbudowaniu i użyciu kotła schodzi on z planszy czy pozostaje na niej już do końca gry, jeśli schodzi to czy wraca do puli z której może być ponownie użyty czy jest odrzucany z gry
4.Czy zetony najezdzcy sa wielokrotnego uzytku tzn czy wracaja do puli uzupelnien czy przepadaja po ich uzyciu, czy leza w danym miejscu do konca rozgrywki
Pozdrawiam rh
Grać czy nie grać oto jest pytanie. OCZYWIŚCIE GRAĆ!!!
Re: Stronghold
Łezka się w oku kręci, jak człowiekowi się przy tym wszystkim skojarzy dawny trzewikowy art. w śp. "Portalu" o prowadzeniu sesji w klimatach bitewnych
Re: Stronghold
1. Kamienny mur dokładasz do zamku na koniec każdej pierwszej fazy Najeźdźcy. To jest taki dodatkowy mur, który jest "produkowany" przez pozostałe fazy a w pierwszej jest budowany Drewniany mur kladziesz po wykorzystaniu odpowiedniej akcji w odpowiednim budynku (chyba warsztacie)rhcorvin pisze:1.Czy mur mozna postawic na planszy w dowolnej chwili, czy zawsze obronca dostaje co ture nowy mur i czy wraca on do puli uzupelnien czy jest niszczony bezpowrotnie
2.Jak rozliczane sa rany i gdy pozostanie jedna rana przypadajaca na orka lub trola to ginie czy zwyczajnie rana przepada
3.Po zbudowaniu i użyciu kotła schodzi on z planszy czy pozostaje na niej już do końca gry, jeśli schodzi to czy wraca do puli z której może być ponownie użyty czy jest odrzucany z gry
4.Czy zetony najezdzcy sa wielokrotnego uzytku tzn czy wracaja do puli uzupelnien czy przepadaja po ich uzyciu, czy leza w danym miejscu do konca rozgrywki
Pozdrawiam rh
2. W przypadku ran poniesionych przez ostrzał, taka rana przepada, w walce wręcz taki nadmiarowy punkt zabije jednostkę silniejszą a jaką, to wybór przegranego.
3. Kotły zostają na planszy do końca gry, chyba, że zostaną zniszczone przez katapultę (patrz jej opis). Zniszczony moze zostać na nowo wybudowany, jeśli się nie mylę
4. To zależy które. Machuny wojenne, ekwipunek i szkolenia zostają do końca gry, rytuały i rozkazy na po walce odpadają
Pozdrawiam
- lukaszkuch
- Posty: 243
- Rejestracja: 09 gru 2006, 23:02
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 9 times
Re: Stronghold
Jest na to sposób, polska wersja znajduje się dokładnie w środku. Wystarczyć rozszyć i zszyć i będziesz miał 2 instrukcję: polską i angielsko-niemiecką.Arteusz pisze: Instrukcja niezbyt poręczna, bo w jednym egzemplarzu zawarto trzy wersje językowe.
Patent mój, z braku odpowiedniej wielkości zszywacza jeszcze nie przetestowany.
Re: Stronghold
Dzięki wielkie za odpowiedzi i mam pytania dodatkowe odnośnie tych odpowiedzi i nie tylkoedrache pisze:1. Kamienny mur dokładasz do zamku na koniec każdej pierwszej fazy Najeźdźcy. To jest taki dodatkowy mur, który jest "produkowany" przez pozostałe fazy a w pierwszej jest budowany Drewniany mur kladziesz po wykorzystaniu odpowiedniej akcji w odpowiednim budynku (chyba warsztacie)rhcorvin pisze:1.Czy mur mozna postawic na planszy w dowolnej chwili, czy zawsze obronca dostaje co ture nowy mur i czy wraca on do puli uzupelnien czy jest niszczony bezpowrotnie
2.Jak rozliczane sa rany i gdy pozostanie jedna rana przypadajaca na orka lub trola to ginie czy zwyczajnie rana przepada
3.Po zbudowaniu i użyciu kotła schodzi on z planszy czy pozostaje na niej już do końca gry, jeśli schodzi to czy wraca do puli z której może być ponownie użyty czy jest odrzucany z gry
4.Czy zetony najezdzcy sa wielokrotnego uzytku tzn czy wracaja do puli uzupelnien czy przepadaja po ich uzyciu, czy leza w danym miejscu do konca rozgrywki
Pozdrawiam rh
2. W przypadku ran poniesionych przez ostrzał, taka rana przepada, w walce wręcz taki nadmiarowy punkt zabije jednostkę silniejszą a jaką, to wybór przegranego.
3. Kotły zostają na planszy do końca gry, chyba, że zostaną zniszczone przez katapultę (patrz jej opis). Zniszczony moze zostać na nowo wybudowany, jeśli się nie mylę
4. To zależy które. Machuny wojenne, ekwipunek i szkolenia zostają do końca gry, rytuały i rozkazy na po walce odpadają
Pozdrawiam
ad1) okey ale czy mogę dołozyć kamienny mur tylko tam gdzie jest puste pole po zniszczonym murze czy mogę dołożyć nawet gdy mury są nie zniszczone i miec wtedy np 3 kamienne elementy.
ad2) nie wiem czy rozumiem czyli jak np w walce wręcz przeciwnik ma 2 orki i trola razem 7 siły a ja zadam mu 5 ran to zabijam oba orki i także trola? A nasuneło mi się jeszcze jedno pytanie jeśli np przeciwnik ma chorągiew +1 do siły to czy ta siła dodatkowa może niejako zostać użyta do przejęcia obrażeń czy jest ona tylko używana do obliczenia końcowej siły ?
Na początku gry obrońca dostaje cztery klepsydry jeszcze przed grą czy może je trzymać do wykorzystania w dowolnym momencie czy musi je wykorzystać już po pierwszej fazie atakującego ?
pozdrawiam
rh
Grać czy nie grać oto jest pytanie. OCZYWIŚCIE GRAĆ!!!
Re: Stronghold
1. możesz dołożyć w dowolnym miejscu, nawet jeśli dzięki temu będziesz miał 5 kamiennych murów na danym odcinkurhcorvin pisze: ad1) okey ale czy mogę dołozyć kamienny mur tylko tam gdzie jest puste pole po zniszczonym murze czy mogę dołożyć nawet gdy mury są nie zniszczone i miec wtedy np 3 kamienne elementy.
ad2) nie wiem czy rozumiem czyli jak np w walce wręcz przeciwnik ma 2 orki i trola razem 7 siły a ja zadam mu 5 ran to zabijam oba orki i także trola? A nasuneło mi się jeszcze jedno pytanie jeśli np przeciwnik ma chorągiew +1 do siły to czy ta siła dodatkowa może niejako zostać użyta do przejęcia obrażeń czy jest ona tylko używana do obliczenia końcowej siły ?
Na początku gry obrońca dostaje cztery klepsydry jeszcze przed grą czy może je trzymać do wykorzystania w dowolnym momencie czy musi je wykorzystać już po pierwszej fazie atakującego ?
2. jesli zadasz 5 ran, to przeciwnik decyduje kto ginie (zawsze przegrywający wybiera ofiary), czyli w Twoim przypadku może to być 1 troll i 1 ork (razem 5) albo 2 orki i troll (jeśli sie zgodzi )
Chorągwie są używane TYLKO do obliczenia siły. To nie są jednostki, które giną, więc jeśli ich sam nie zdejmiesz z danego odcinka muru (jakąś kartą - nie pamiętam jaką, ale druga strona ktorejś karty), to nic jej nie zdejmie.
Pierwsze klepsydry muszą być wykorzystane po pierwszej fazie, ale nie wiem czy jest to w instrukcji. Pamiętam z grania w prototyp
Pozdrawiam
Re: Stronghold
Super wielkie dzięki no to teraz nasze rozgrywki zrobią się bardziej klarowne
Kolejne pytania
Szkolenie ogniomistrz może być położone na odpowiednim polu na przedmurzu. I tu pytanie odnośnie tych pól bo są dwa na każdym przedmurzu czy jeśli zostanie ten żeton położony na lewym polu to oznacza że z tego przedmurza gobliny mogą strzelać tylko do strzelców na odcinku muru po lewej stronie czy gdzie leży ten żeton nie ma znaczenia a gobliny mogą ostrzeliwać każdy z dwóch odcinków murów ?
Kostki żołnierzy i weteranów leżące obok planszy służą tylko do zamiany w koszarach ?
W pudełku mam 22 kostki zasobów 16 ma być dostepnych u atakującego natomiast reszta jest do budowania drewnianych elementów czyli jest ich tylko 6, czy obrońca może korzystać ogólnie ze wszystkich tych kostek ? na obrazku w instrukcji są narysowane tylko trzy kostki obok obrońcy co sugerowałoby że tylko tyle ma dostępnych a jeśli tak to co z pozostałymi trzema ?
rh
Kolejne pytania
Szkolenie ogniomistrz może być położone na odpowiednim polu na przedmurzu. I tu pytanie odnośnie tych pól bo są dwa na każdym przedmurzu czy jeśli zostanie ten żeton położony na lewym polu to oznacza że z tego przedmurza gobliny mogą strzelać tylko do strzelców na odcinku muru po lewej stronie czy gdzie leży ten żeton nie ma znaczenia a gobliny mogą ostrzeliwać każdy z dwóch odcinków murów ?
Kostki żołnierzy i weteranów leżące obok planszy służą tylko do zamiany w koszarach ?
W pudełku mam 22 kostki zasobów 16 ma być dostepnych u atakującego natomiast reszta jest do budowania drewnianych elementów czyli jest ich tylko 6, czy obrońca może korzystać ogólnie ze wszystkich tych kostek ? na obrazku w instrukcji są narysowane tylko trzy kostki obok obrońcy co sugerowałoby że tylko tyle ma dostępnych a jeśli tak to co z pozostałymi trzema ?
rh
Grać czy nie grać oto jest pytanie. OCZYWIŚCIE GRAĆ!!!
Re: Stronghold
Tylko czy taka teoria jest miodna? Zwlaszcza z taranem - taka mozliwosc istnieje z jednym wyjatkiem - obronca w 9 turze nie zrobi brzydkiego psikusa i ... wpusci atakujacego do zamku - ale tylko na 1 odcinkuedrache pisze: Zmodyfikowałbym tylko o to, że Najeźdźca musi się zgodzić na taką kapitulację inaczej może dojść do sytuacji, że Obrońca skapituluje np. na początku 6 tury mając 9 PZ (Punktów zwycięstwa, czyli chwały) - atakujący będzie miał 8, ale może w tej turze zdobyłby dodatkowe PZ wchodząc na kilku odcinkach muru albo zdobyłby je w inny sposób. Teoretycznie to w Strongholdzie nawet w 10 rundzie Najeźdźca ma szansę wygrać. Nawet nie zdobywając wcześniej dodatkowych punktów
Po Twojej modyfikacji najezdca nie zgodzi sie nigdy i przepis bedzie jak uchwalony przez polski sejm - czyli martwy
Sorry - ale jesli przez 5 tur najezdca nie zdobyl zadnego punktu i nie zmusil obroncy do rezygnacji z zadnego - to powinien dostac na poczatku 6 tury chwalebna kapitulacje obroncy i byc zjechanym przez kronikarzy gorzej niz Kunktator Ale to tylko moje zdanie
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Stronghold
Jeśli tak, to Twoja modyfikacja za bardzo, jak dla mnie, modyfikuje reguły. Jeśli dobrze pamiętam, to miała ona być tylko po to, żeby nie grać niepotrzebnie ostatniej rundy, a teraz okazuje się, że ogranicza Najeźdźcy taktykę. Wg Twojej modyfikacji, jako atakujący nie mogę wyczekiwać do 6 tury i dopiero wtedy uderzyć maksymalnie jak się da, ze wszystkich stron zdobywając jak największa liczbę PZ. Jesli tak zrobię, to na początku 6 tury obrońca skapituluje i d... W takim razie zostanę przy modyfikacji modyfikacji ragozdaragozd pisze:Tylko czy taka teoria jest miodna? Zwlaszcza z taranem - taka mozliwosc istnieje z jednym wyjatkiem - obronca w 9 turze nie zrobi brzydkiego psikusa i ... wpusci atakujacego do zamku - ale tylko na 1 odcinkuedrache pisze: Zmodyfikowałbym tylko o to, że Najeźdźca musi się zgodzić na taką kapitulację inaczej może dojść do sytuacji, że Obrońca skapituluje np. na początku 6 tury mając 9 PZ (Punktów zwycięstwa, czyli chwały) - atakujący będzie miał 8, ale może w tej turze zdobyłby dodatkowe PZ wchodząc na kilku odcinkach muru albo zdobyłby je w inny sposób. Teoretycznie to w Strongholdzie nawet w 10 rundzie Najeźdźca ma szansę wygrać. Nawet nie zdobywając wcześniej dodatkowych punktów
Po Twojej modyfikacji najezdca nie zgodzi sie nigdy i przepis bedzie jak uchwalony przez polski sejm - czyli martwy
Sorry - ale jesli przez 5 tur najezdca nie zdobyl zadnego punktu i nie zmusil obroncy do rezygnacji z zadnego - to powinien dostac na poczatku 6 tury chwalebna kapitulacje obroncy i byc zjechanym przez kronikarzy gorzej niz Kunktator Ale to tylko moje zdanie
Gobliny mogą strzelać tylko do murów, do których prowadzą ścieżki i do baszty na przeciwko.rhcorvin pisze:Szkolenie ogniomistrz może być położone na odpowiednim polu na przedmurzu. I tu pytanie odnośnie tych pól bo są dwa na każdym przedmurzu czy jeśli zostanie ten żeton położony na lewym polu to oznacza że z tego przedmurza gobliny mogą strzelać tylko do strzelców na odcinku muru po lewej stronie czy gdzie leży ten żeton nie ma znaczenia a gobliny mogą ostrzeliwać każdy z dwóch odcinków murów ?
Teraz ja mam pytanie Czy istnieje mozliwość zabicia łuczników na basztach przy barbakanie? Bo nie ma przedmurza naprzeciwko tej baszty
Nie pamiętam, sprawdź na początku instrukcji w spisie elementówrhcorvin pisze:Kostki żołnierzy i weteranów leżące obok planszy służą tylko do zamiany w koszarach ?
W pudełku mam 22 kostki zasobów 16 ma być dostepnych u atakującego natomiast reszta jest do budowania drewnianych elementów czyli jest ich tylko 6, czy obrońca może korzystać ogólnie ze wszystkich tych kostek ? na obrazku w instrukcji są narysowane tylko trzy kostki obok obrońcy co sugerowałoby że tylko tyle ma dostępnych a jeśli tak to co z pozostałymi trzema ?
Re: Stronghold
A o ktorym z proponowanych rozwiazan mowisz? Bo one ewulowaly az do wzoru - jesli obronca na pocztku tury (od 6 o i pozniej) ma wystarczajaco duza przewage, to jest koniec gry poprzez honorowa kapitulacje obroncy. Propozycja wzoru jest w trzewiach tego watku - genralnie wystarczy spojrzec na mozliwe punkty atakujacego w turze, dodac +3 za wesjcie i jesli mimo to obronca ma wiecej - nie ma sensu rozgrywac calej tury by obronca zrealizowal powyzsza kalkulacje poprzez wpuczczenie napastnika.
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Stronghold
ok, ale w tej turze atakujący może zdobyć dodatkowe punkty zwycięstwa, prawda? Jeśli wie, że tego nie zrobi to ok, ale jeśli uważa, że mu się uda, to niech grają. Może obrońca czegoś nie zauważył.ragozd pisze:A o ktorym z proponowanych rozwiazan mowisz? Bo one ewulowaly az do wzoru - jesli obronca na pocztku tury (od 6 o i pozniej) ma wystarczajaco duza przewage, to jest koniec gry poprzez honorowa kapitulacje obroncy. Propozycja wzoru jest w trzewiach tego watku - genralnie wystarczy spojrzec na mozliwe punkty atakujacego w turze, dodac +3 za wesjcie i jesli mimo to obronca ma wiecej - nie ma sensu rozgrywac calej tury by obronca zrealizowal powyzsza kalkulacje poprzez wpuczczenie napastnika.
Re: Stronghold
To wiem tak jak pisałem że są dwa odcinki murów do których mogą strzelać z każdego przedmurza. Ja pytałem o to czy jak żeton ogniomistrza leży na polu po lewej na przedmurzu to czy to oznacza że z tego przedmurza można strzelać tylko do odcinka murów (po lewej) do którego dochodzi lewa ścieżka (bo przy niej leży żeton ogniomistrza) czy do obu odcinków do których z tego przedmurza dochodzą ścieżki (chociaz jest tylko jeden żeton ogniomistrza?edrache pisze:Gobliny mogą strzelać tylko do murów, do których prowadzą ścieżki i do baszty na przeciwko.
według przepisów nie można przynajmniej nie ma tego w instrukcji a jak mi się wydaje to jest tak dlatego że te dwie baszty mają utrudniać życie obsłudze tarana aby nie było za łatwo.edrache pisze:Teraz ja mam pytanie Czy istnieje mozliwość zabicia łuczników na basztach przy barbakanie? Bo nie ma przedmurza naprzeciwko tej baszty
Nie pamiętam, sprawdź na początku instrukcji w spisie elementów[/quote]rhcorvin pisze:Kostki żołnierzy i weteranów leżące obok planszy służą tylko do zamiany w koszarach ?
W pudełku mam 22 kostki zasobów 16 ma być dostepnych u atakującego natomiast reszta jest do budowania drewnianych elementów czyli jest ich tylko 6, czy obrońca może korzystać ogólnie ze wszystkich tych kostek ? na obrazku w instrukcji są narysowane tylko trzy kostki obok obrońcy co sugerowałoby że tylko tyle ma dostępnych a jeśli tak to co z pozostałymi trzema ?
wynika z instrukcji że jest 16 surowców a 5 odcinków drewnianych a ta ostatnia broząwa kostka (ta dwudziesta druga) to pewnie do oznaczenia wytrzymałości bramy służy.
Ale w związku z tymi murami kamiennymi i drewnianymi elementami nasuwa mi się jeszcze pytanie czy jak element muru czy to drewniany czy kamienny zostanie zniszczony jest on odrzucany z gry i już nie może do niej wrócić co obrazowałoby małe zasoby obrońcy czy jednak powraca do puli z której może zostać ponownie wybudowany?
rh
Grać czy nie grać oto jest pytanie. OCZYWIŚCIE GRAĆ!!!