[WROCŁAW /WRATISLAVIA] 4. Gratislavia już 7 - 8 listopada!

[veljarek]

Ponawiam pytanie,
czy ktoś z planszówkowiczów zamierza nocować w Cinamon Hostel we Wrocławiu
Pytam, bo liczę na wieczorne granie

[Piotro]

I co? Nikt nie chce sernika?

[skanna]

Ja chcę, ale co z tego, skoro nie mam "Orła i gwiazdy"?

[locworks]

Zapraszamy do testowanie wersji beta karcianki Chez Geek w niedzielę na Gratislavii. Więcej info na naszym blogu.

[Browarion]

Zapraszamy do testowanie wersji beta karcianki Chez Geek w niedzielę na Gratislavii. Więcej info na naszym blogu.

Super pomysł! Mam nadzieję, że będzie wielu chętnych... bo jako organizator raczej nie dam rady zasiąść.
I życzę owocnych testów... już finalnych

[locworks]

Super pomysł! Mam nadzieję, że będzie wielu chętnych... bo jako organizator raczej nie dam rady zasiąść.
I życzę owocnych testów... już finalnych

Dziękuję. Jeśli znajdziesz chwilkę, zapraszam serdecznie.

[Magma]

Nie znajdzie

[Browarion]

Nie znajdzie

NO... nono
Siem mi tu będzie kietłibasił...

Ale prawda taka, że cała para pójdzie najpewniej... w obsługę uczestników (o żadnych gwizdkach nic mi nie wiadomo ), więc może być trudno

[Scerious]

Witam ... jest to mój pierwszy post na tym forum xDD i mam takie pytanie ... ponieważ jestem ,, początkującym'' faniakiem gier planszowych (głównie Dungeoneer'a) mam pytanie dotyczące tego zjazdu .
Co ile takie imprezy się odbywają , i gdzie głównie ??
(Niestety jutro nie mogę jechać dlatego kieruję te pytania )

[ragozd]

Orla nie mam i nie jestem w takim zestawieniu bym tlumaczyl choc widzialem go na imprezie w sklepo-sali z karabinem - moze tam zademonstruja.

[Harun]

Dziękuję wszystkim organizatorom za świetną imprezę i miłe przyjęcie. Zdecydowanie warto było przyjechać! Oczywiście życzę emocjonujących gier w niedzielę.

[Tycjan]

Wczoraj miałem przyjemność być uczestnikiem czegoś naprawdę wielkiego. Pierwszy raz byłem na tego typu imprezie, mówię oczywiście o Gratislavii. Spodziewałem się oczywiście, że będzie fajnie, ale to co przeżyłem przerosło moje największe oczekiwania! Atmosfera jest REWELACYJNA. Nawet nie wiem kiedy zleciało 8h, nie chce się jeść, ani robić czegoś innego niż związanego z grami.
Pierwsze wspólne granie, w nową zupełnie grę (o grach napisze jeszcze w innych wątkach) i lekka konsternacja, zmieszanie... a potem byłem w stanie zagrać już we wszystko. Klimat zrobił swoje.
Ale tak naprawdę najważniejsi byli ludzie, zarówno Organizatorzy jak i Uczestnicy. Pozytywną energię można było zobaczyć wszędzie. Wszyscy się uśmiechają, chcą pomóc, porozmawiać. Teraz już rozumiem całkowicie Trzewika i jego wizję Pionka z ostatniego felietonu. Ten jeden dzień Gratislavii uważam za jeden z najważniejszych moich dni w tym roku. Żałuje tylko, że nie mogę być obecny jeszcze dziś, ale następnym razem się poprawię
Pozdrawiam WC, Haruna, Browariona, Roktora, MisterC (wybraliśmy w końcu Havanę, a nie Mr. Jacka , Oliego, Piotrka (tłumaczył nam Comuni), Edytę i Wojtka z Opola i wszystkich Uczestników! Ciesze się, że mogłem Was poznać Było super!

[MoniQ]

Wczoraj miałem przyjemność być uczestnikiem czegoś naprawdę wielkiego. Pierwszy raz byłem na tego typu imprezie, mówię oczywiście o Gratislavii. Spodziewałem się oczywiście, że będzie fajnie, ale to co przeżyłem przerosło moje największe oczekiwania! Atmosfera jest REWELACYJNA. Nawet nie wiem kiedy zleciało 8h, nie chce się jeść, ani robić czegoś innego niż związanego z grami.
Pierwsze wspólne granie, w nową zupełnie grę (o grach napisze jeszcze w innych wątkach) i lekka konsternacja, zmieszanie... a potem byłem w stanie zagrać już we wszystko. Klimat zrobił swoje.
Ale tak naprawdę najważniejsi byli ludzie, zarówno Organizatorzy jak i Uczestnicy. Pozytywną energię można było zobaczyć wszędzie. Wszyscy się uśmiechają, chcą pomóc, porozmawiać. Teraz już rozumiem całkowicie Trzewika i jego wizję Pionka z ostatniego felietonu. Ten jeden dzień Gratislavii uważam za jeden z najważniejszych moich dni w tym roku. Żałuje tylko, że nie mogę być obecny jeszcze dziś, ale następnym razem się poprawię
Pozdrawiam WC, Haruna, Browariona, Roktora, MisterC (wybraliśmy w końcu Havanę, a nie Mr. Jacka , Oliego, Piotrka (tłumaczył nam Comuni), Edytę i Wojtka z Opola i wszystkich Uczestników! Ciesze się, że mogłem Was poznać Było super!

Nic dodać, nic ująć, to także moja opinia więc się bezczelnie pod nią podpiszę.. wielkie dzięki i pozdrowienia dla wszystkich!

[Scerious]

Jeśli masz na myśli tego typu zjazdy w sensie, że zjeżdżają się ludzie z najodleglejszych zakątków, żeby wspólnie grać do upadłego, to przykładowo Gratislavia odbywała się średnio do tej pory co pół roku, a gliwicki Pionek co kwartał, natomiast festiwal w Brzegu o ile się nie mylę jest co roku. Coś się będzie zmieniać, no i samych konwentów jest w kraju więcej, zatem lepiej być na bieżąco śledząc odpowiedni wątek.
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... f=4&t=8760

Jeżeli natomiast nie przeszkadza Ci, jeśli spotkanie będzie się odbywać w nieco mniejszym gronie, to znacznie częstsze spotkania odbywają się na okrągło w najróżniejszych miejscach w kraju. Nie wiem skąd dokładnie jesteś, wiec podlinkuję pełna listę:
http://www.gamesfanatic.pl/gdzie-grac/

Zapewne w każdym z tych miejsc zostaniesz przyjęty z otwartymi ramionami i wolnym miejscem przy stole.

Dziękuje ci baardzo serdecznie .. jestem z Wrocka ... mam nadzieje jeszcze dziś pojechać tam tylko obczaić o co tam chodzi ... Oby częściej takie zjazdy we Wrocku sie odbywały.

[Scerious]

Fajnie było xDD
Już myślałem że mój numerek wylosują

[veljarek]

Powiem krótko:)
Było rewelacyjnie, byłem pierwszy raz na takiej imprezie, bawiłem się świetnie, ciężko było wyjeżdźać
Nawet moja żona była zachycona chociaż nie jest wielką fanką gier planszowych.

Dzięki za miłe przyjęcie i oby tak dalej

[samur]

My tez dziekujemy, tzn. ja i moja dziewczyna, ktora udalo mi sie wyciagnac Generalnie impreza przednia, niestety bylismy tylko jeden dzien, ale coz zrobic - nastepnym razem bedziemy dluzej! Wspaniala atmosfera, swietne gry - nic dodac, nic ujac Pozdro!

[ozy]

Bardzo dobra impreza. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania, był porządek, dobra informacja, wiele osób chętnych do pomocy. Było ciszej niż na Gramy - dzięki temu osobom tłumaczącym zasady pracowało się łatwiej (jestem w stanie dziś pracować głosem, po Gramy nie byłem. )
Podział na sale się sprawdził dzięki dobrej informacji co gdzie jest i kto za to odpowiada. Każda sala miała opiekuna, do tego po imprezie chodzili ludzie, którzy informowali o atrakcjach, więc nie było strachu, że pominie się jakiś punkt programu siedząc w odległej od 'centrum' sali.
Co do minusów - był bufet, ale nie było salki, gdzie można zrobić sobie herbatę/kawę. Albo nie dotarła do mnie o niej informacja, ale to na jedno wychodzi.

Dziękuję wszystkim, których miałem okazję poznać, za zamianę forumowego avatara na ludzką twarz.

Szacunek dla boskiego Ola za zmuszanie sierotek do losowań. Dwa dni ciężkiej pracy, bym się nie zamienił.

[Sandman]

Z tego co widzę to impreza była mega udana, a ja niestety z powodów osobistych nie mogłem być...

Aha przy okazji mam pytanie: Czy Hobbity przywieźli ze sobą Mr. Jacka?

[rokter]

Nie będę przynudzał, że było super, bo to już wszyscy wiemy. Brawa dla organizatorów, podziękowania dla współgraczy i pozdrowienia dla wszystkich. TV Trwam rulez!

[Browarion]

Z tego co widzę to impreza była mega udana, a ja niestety z powodów osobistych nie mogłem być...

Żałuj, żałuj... Twoje DWA identyfikatory czekały




Chciałbym wszystkim bardzo podziękować za przybycie, za wspólną zabawę, za rozmowy i - jak to ładnie ujął Ozy - za spersonalizowanie osób z Forum. Dziękuję wszystkim którzy przybyli, bo dobrze się bawili na poprzednich edycjach, i wszystkim tym, którzy zajrzeli do nas po raz pierwszy. Dziękuję dzieciom za niesamowity harmider, który oczywiście cieszył nas wszystkich, jak i osobom dorosłym, które udowodniły, że zainteresowanie planszówkami wśród osób 18+ jest tak naprawdę całkiem spore.
Dziękuję Akcji Miejsca Dzieci, która przyłączyła - i przyczyniła - się do organizacji Festiwalu. Zawsze ogromnie się cieszyłem widząc killka... lub HORDY dzieciaków turlające się na poduszkach, przepychające w tunelach czy malujące zawzięcie kolejne małe arcydzieła.
Dziękuję w końcu, jak to mówią; last, but not least , wszystkim sponsorom i patronom, wszystkim którzy wspierali nas i wzbogacali ofertę programową naszej imprezy. Pomogliście nam stworzyć oprawę imprezy, bez Was nie było by tak, jak było. DZIĘKUJĘ!

Nie są to oficjalne żadne podziękowania, na to przyjdzie czas jak trochę odpoczniemy , bo głosy pozdzierane i nogi obolałe.
Dziękuję Wam - w imieniu wszystkich organizatorów - bo bardzo się cieszę, że byliście i się z nami chcieliście spotkać
Do zobaczenia niebawem - niezależnie od miejsca i okoliczności

[zelek]

To i ja się włączę do podziękowań;) Pierwszego dnia przyszedłem sam i jakoś na początku nie mogłem się znaleźć. Była to moja pierwsza impreza tego typu;) Jednak jak tylko zasiadłem do BSG wszystko się zmieniło. Po blisko 9 godzinach wyszedłem i nie wiedziałem nawet kiedy mi czas minął (oczywiście spróbowałem kilku pozycji). Kolejnego dnia przyprowadziłem dwóch znajomych i historia się powtórzyła. Cały dzień beztroskiej zabawy!
Dziękuję Organizatorom za ogrom zaangażowania i pozytywnej energii, którą włożyli w te dwa dni!

[Sandman]

Browarion: żałuję szczerze, ale niestety są rzeczy ważne i ważniejsze...

A identyfikator(y) obiecuję wykorzystać następnym razem, żeby się nie zmarnowały.

[cezner]

Oj jak mi się nie chciało jechać...
I w końcu byłem w sobotę, wieczorem wróciłem do domu a w niedzielę zabrałem się z Klemą z powrotem i znowu grałem.
Dzięki wszystkim za grę a szczególnie Draco . Poznałem parę nowych osób i kilka dobrych nowości.
Zakupiłem co nie co w sklepie, a sklepy moim zdaniem miały bardzo dobre ceny.
Widać było sporo nowych osób, a nawet trochę seniorów. Piękny był widok czwórki emerytów grających w Osadników
Ciekawe czy im się podobało. Może ktoś z niebieskich koszulek wie?
Niebieskie koszulki dwoiły się i troiły. Ja co prawda z ich pomocy prawie nie skorzystałem (poza pomocą Zielu przy Strongholdzie - dzięki ) ale widać było, że się bardzo starają.
Gratulacje dla organizatorów, świetna robota i oby Wam się dalej chciało !!!

[melee]

Pogoda powrotna masakryczna, samochody jak komety zostawiały za sobą kilkunastometrowe warkocze wody..

Co za świetna impreza!
Każda jest jednak inna, Pionek, Gramy, Gratislavia. Jeszcze mam nadzieję uda się odwiedzić Brzeg.

Duże plusy Gratislavii:
- przede wszystkim świetne gry. To bardzo z mojego punktu widzenia, ale po prostu nie trzeba było przywozić żadnych gier, wciąż miałem ochotę zagrać w coś z półek. At the gates of Layong, Factory Manager, God's Playground, Colonia, Kansas Pacific, Vasco da Gama, Kingpin, Havana itd.
- bardzo dobry pomysł z tym, że każda sala ma swojego opiekuna. Były dość małe, nie było więc "wypożyczalni", po prostu bierzesz grę z półki i możesz w nią grać w tym pomieszczeniu.
- bardzo dobra organizacja, z każdym ogłoszeniem ktoś chodził po pokojach i informował
- akurat dla mnie to nieważne, ale mnóstwo konkursów i chyba ludzie się dobrze przy nich bawili. Ale brama za to, że wiele konkursów miało wersję dla dzieci i dorosłych, dzięki temu co chwila na scenę wchodziły dzieciaki, dostawały coś i wszyscy im bili brawo
- restauracja meksykańska, gdzie ciężko było zjeść połowę swojej porcji