Lakierowanie i zabezpieczanie żetonów i elementów gier.
Lakierowanie i zabezpieczanie żetonów i elementów gier.
Witam.
Chciałem polakierować żetony w kilku grach, żeby mi się tak szybko nie pościerały. Jednak chemik ze mnie marny i nie wiem zbytnio jaki lakier wybrać.
Czy ktoś jest mi wstanie doradzić czym i jak mam lakierować?
Jakie są rodzaje lakierów, które najlepiej używać do zadrukowanych powierzchni?
Który lakier nie będzie wchodził w reakcję z drukiem, żeby mi się żetony nie poniszczyły...
Chciałem polakierować żetony w kilku grach, żeby mi się tak szybko nie pościerały. Jednak chemik ze mnie marny i nie wiem zbytnio jaki lakier wybrać.
Czy ktoś jest mi wstanie doradzić czym i jak mam lakierować?
Jakie są rodzaje lakierów, które najlepiej używać do zadrukowanych powierzchni?
Który lakier nie będzie wchodził w reakcję z drukiem, żeby mi się żetony nie poniszczyły...
Ostatnio zmieniony 13 lis 2009, 18:06 przez skoti, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Mysle ze na pewno lakier na bazie rozpuszczalnika nie bedzie dobrym rozwiazaniem
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Hej
Kiedy zacząłem bawić się w robienie samoróbek miałem podobny problem... po sprawdzeniu dostępnych opcji wyszły mi następujące metody:
Można kupić sobie laminarkę, laminować wszystko i ciąć (nie wiem tylko czy laminowanie na ciepło nie kłóci się przypadkiem z klejem jaki jest przy naklejkach na żetony; z drugiej strony można lminować "na zimno").
Można kupować samoprzylepną przezroczystą folię, którą sprzedają w różnej wielkości arkuszach (niestety jest koszmarnie droga).
Ja stosuję lakier - varnish - produkcji Vallejo (ta sama firma co od farbek do figurek). Sprzedają go w takich samych opakowaniach jak farbki, jeszcze nigdy nie wszedł mi w reakcję z tuszem, farbą bądź klejem, schnie szybko i choć trudno uzyskać idealnie gładką powierzchnię (malując pędzelkiem) to bardzo dobrze zabezpiecza grafikę
Z tego co wiem, to jedną z prostszych i lepszych metod (a przynajmniej jedną z pojawiających się na sieci) jest stosowanie bezbarwnego lakieru do paznokci (nawet z pędzelkiem go sprzedają
Niewykluczone, że niedługo będę sprawdzał jak się rozprowadza lakier vallejo aerografem, wtedy powierzchnia powinna być idealnie gładka.
Kiedy zacząłem bawić się w robienie samoróbek miałem podobny problem... po sprawdzeniu dostępnych opcji wyszły mi następujące metody:
Można kupić sobie laminarkę, laminować wszystko i ciąć (nie wiem tylko czy laminowanie na ciepło nie kłóci się przypadkiem z klejem jaki jest przy naklejkach na żetony; z drugiej strony można lminować "na zimno").
Można kupować samoprzylepną przezroczystą folię, którą sprzedają w różnej wielkości arkuszach (niestety jest koszmarnie droga).
Ja stosuję lakier - varnish - produkcji Vallejo (ta sama firma co od farbek do figurek). Sprzedają go w takich samych opakowaniach jak farbki, jeszcze nigdy nie wszedł mi w reakcję z tuszem, farbą bądź klejem, schnie szybko i choć trudno uzyskać idealnie gładką powierzchnię (malując pędzelkiem) to bardzo dobrze zabezpiecza grafikę
Z tego co wiem, to jedną z prostszych i lepszych metod (a przynajmniej jedną z pojawiających się na sieci) jest stosowanie bezbarwnego lakieru do paznokci (nawet z pędzelkiem go sprzedają
Niewykluczone, że niedługo będę sprawdzał jak się rozprowadza lakier vallejo aerografem, wtedy powierzchnia powinna być idealnie gładka.
"Your game and Your rules but it doesn't mean I have to play."
Zbiór - http://tinyurl.com/6dhbfw
Zbiór - http://tinyurl.com/6dhbfw
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Najprościej i najtaniej?
"Lakierować" rzeczy (zabezpieczać i utwardzać jednocześnie) można też... przezroczystą taśmą klejącą (najlepiej kupić tą szeroką) .
Mój brat "zlaminował" sobie mapę idąc w góry na ten przykład.
"Lakierować" rzeczy (zabezpieczać i utwardzać jednocześnie) można też... przezroczystą taśmą klejącą (najlepiej kupić tą szeroką) .
Mój brat "zlaminował" sobie mapę idąc w góry na ten przykład.
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Zdaję sobie z tego sprawę.Robak pisze:Mysle ze na pewno lakier na bazie rozpuszczalnika nie bedzie dobrym rozwiazaniem
Ale w temacie o StarCrafcie wyczytałem, że ktoś użył lakieru nitro do zabezpieczenia żetonów i podobno wyszło dobrze. A to jest właśnie lakier na bazie rozpuszczalnika. Więc teoretycznie mógłby zniszczyć żetony..?!
Tak, tylko boję się, że klej taśmy w końcu wyschnie i odpadnie niszcząc żetony.. wydaję mi się że bezpieczniejszą metoda było by jednak polakierowanie.Witold Janik pisze:"Lakierować" rzeczy (zabezpieczać i utwardzać jednocześnie) można też... przezroczystą taśmą klejącą (najlepiej kupić tą szeroką) .
Mój brat "zlaminował" sobie mapę idąc w góry na ten przykład.
No i właśnie ku tej metodzie się skłaniam. Bez zbędnego kombinowania, prostu, w miarę tanio i dostepnie...jar_on pisze:Z tego co wiem, to jedną z prostszych i lepszych metod (a przynajmniej jedną z pojawiających się na sieci) jest stosowanie bezbarwnego lakieru do paznokci (nawet z pędzelkiem go sprzedają
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Jak dla mnie jedyna sensowną opcją jest lakier matowy z sprayu. Na pędzelek szkoda czasu a i efekt będzie gorszy. Jeżeli boisz się o zniszczenie nadruku to polecam przetestować go najpierw na czymś za czym nie będziesz płakał.
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Tym kimś byłem ja i niczego w ten sposób nie zniszczyłem. Stosowałem tę metodę do wielu planszówek, z racji tego, że są używane m.in. przez małe dzieci (paluszki, chipsy podczas gry ). Używałem zwykłego, błyszczącego lakieru nitro, ale lepiej używać matowego. Przed lakierowaniem należy najpierw sprawdzić na mniej widocznym miejscu czy nic złego się nie dzieje. Akurat ja lakieruję jednym, góra dwoma pociągnięciami pędzla, jedną, ale za to grubą warstwę - wychodzi ładna, jednolita powierzchnia (żetony lakieruję przed wyjęciem ich z ramek). Oczywiście łatwiej używać lakieru w sprayu, szczególnie do małych elementów, ale taniej wychodzi kupić jedną 0,5 puszkę lakieru i pędzelskoti pisze:Ale w temacie o StarCrafcie wyczytałem, że ktoś użył lakieru nitro do zabezpieczenia żetonów i podobno wyszło dobrze. A to jest właśnie lakier na bazie rozpuszczalnika. Więc teoretycznie mógłby zniszczyć żetony..?!
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Z lakierem w sprayu trzeba uważać; ze trzy których próbowałem używać wsiąkały po prostu w papier, nie zostawiając na wierzchu żadnej powłoki ochronnej...
Ale jeśli ktoś może poradzić jakąś markę to powinno to być bardzo dobre rozwiązanie dla większych powierzchni.
Ale jeśli ktoś może poradzić jakąś markę to powinno to być bardzo dobre rozwiązanie dla większych powierzchni.
"Your game and Your rules but it doesn't mean I have to play."
Zbiór - http://tinyurl.com/6dhbfw
Zbiór - http://tinyurl.com/6dhbfw
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Ja uzywam sprayu firmy Talens. Oficjalnie sluzy toto do zabezpieczania obrazow. Ale uprzedzam, ze roznie bywalo. Na zetony GMT wystarczyly dwie warstwy a np. przy grach VictoryPointGames chyba dopiero po 6 widac bylo, ze jakas tam warstwa ochronna sie utworzyla.jar_on pisze:Z lakierem w sprayu trzeba uważać; ze trzy których próbowałem używać wsiąkały po prostu w papier, nie zostawiając na wierzchu żadnej powłoki ochronnej...
Ale jeśli ktoś może poradzić jakąś markę to powinno to być bardzo dobre rozwiązanie dla większych powierzchni.
Z nie-spreyowych wynalazkow bardzo dobrze sie spisywal bezbarwny lakier akrylowy, wariant "jedwabisty mat".
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
Radzilbym dobrze poszukac na forach modelarskich (np. konradus.com). Jest taka technologia, ze papier nasacza sie klejem cyjanowym. Po wyschnieciu sie to IIRC szlifuje. Jesli sie to dobrze zrobi, to efekt jest taki, ze byscie nie uwierzyli, ze to co wychodzi jest z papieru/kartonu. Nabywa on bowiem wygladu plastiku (po obrobce papierem sciernym). Jest to zabawa dosc toksyczna (opary) ale raczej przy duzych rzeczach (jak np. robia poszycie do okretu, ktory ma 1,5 metra dlugosci i szerokosc 20 cm). Efekt za to jest piorunujacy. Ja sie od dawna do tego przymierzam, ale jeszcze sie nie zabralem.
Zobaczcie na foty tutaj: http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 37&t=64537 - jak cos wyglada jak plastikowe, to znaczy ze karton + klej cyjanowy. A jak chcecie sie zupelnie zalamac (mowie do tych, ktorzy probowali robic cos z kartonu i pamietaja swoje dokonania), to poogladajcie relacje z budowy parowozu Ty-2. Uwaga! To moze byc wstrzasajace. Dla mnie bylo. No, tylko ze to co tam widzicie, to jest absolutny top.
Zobaczcie na foty tutaj: http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 37&t=64537 - jak cos wyglada jak plastikowe, to znaczy ze karton + klej cyjanowy. A jak chcecie sie zupelnie zalamac (mowie do tych, ktorzy probowali robic cos z kartonu i pamietaja swoje dokonania), to poogladajcie relacje z budowy parowozu Ty-2. Uwaga! To moze byc wstrzasajace. Dla mnie bylo. No, tylko ze to co tam widzicie, to jest absolutny top.
Re: Czym lakierować żetony i zadrukowane elementy gier?
A jednak poszedłem inna drogą.
Sprawdzając dostępność i cenę sposobów zabezpieczenia żetonów, wynalazłem folię samoprzylepną. Jest stosunkowo gruba i wydaje się być mocna, ma dość silny klej -zrobiłem kilka prób, na papieże i tekturze i dość ciężko ją odkleić, przy czym, jeśli się już uda to raczej nie niszczy materiału na który została przyklejona.
Patrząc na to, że zwykła taśma samoprzylepna, potrafi trzymać się tektury parę lat, to ta folia powinna wytrzymać dłużej (tak przynajmniej mi się wydaje ). I jeszcze w porównaniu do taśmy, folia troszeczkę wyostrza żetony (przynajmniej te ze starcrafta stały się wyraźniejsze )
Jest stosunkowo łatwo dostępna, praktycznie w każdym papierniczym można ją kupić i jest dość tania –z metra cięta, kosztuje ok. 6zł. za metr (a z takiego kawałka, można okleić naprawdę dużo żetonów ).
Na razie, jedynymi zaobserwowanymi minusami są:
-sporo zabawy,
-odbija światło.
Mam nadzieję, że komuś te informację się przydadzą .
Pozdrawiam,
skoti.
Sprawdzając dostępność i cenę sposobów zabezpieczenia żetonów, wynalazłem folię samoprzylepną. Jest stosunkowo gruba i wydaje się być mocna, ma dość silny klej -zrobiłem kilka prób, na papieże i tekturze i dość ciężko ją odkleić, przy czym, jeśli się już uda to raczej nie niszczy materiału na który została przyklejona.
Patrząc na to, że zwykła taśma samoprzylepna, potrafi trzymać się tektury parę lat, to ta folia powinna wytrzymać dłużej (tak przynajmniej mi się wydaje ). I jeszcze w porównaniu do taśmy, folia troszeczkę wyostrza żetony (przynajmniej te ze starcrafta stały się wyraźniejsze )
Jest stosunkowo łatwo dostępna, praktycznie w każdym papierniczym można ją kupić i jest dość tania –z metra cięta, kosztuje ok. 6zł. za metr (a z takiego kawałka, można okleić naprawdę dużo żetonów ).
Na razie, jedynymi zaobserwowanymi minusami są:
-sporo zabawy,
-odbija światło.
Mam nadzieję, że komuś te informację się przydadzą .
Pozdrawiam,
skoti.
Re: Lakierowanie i zabezpieczanie żetonów i elementów gier.
Boki też okleiłeś? Tzn. na pewno okleiłeś ale jak - wycinałeś paseczki czy po prostu naciągałeś folię przyklejoną do wierzchu żetonu?
Re: Lakierowanie i zabezpieczanie żetonów i elementów gier.
no wlasnie, lakierowanie ma ta przewage nad naklejaniem rozmaitych folii ochronnych, ze zabezpiecza krawedzie (wazne zwlaszcza w przypadku samorobek(prawo i etyka =)) gdzie na karton sa naklejone 2 warstwy papieru (grafika zetonu), kolejne 2 warstwy folii i robi sie calkiem sporo warstw ktore az prosza sie o 'rozskubanie'
Re: Lakierowanie i zabezpieczanie żetonów i elementów gier.
No z oklejaniem boków to jest problem. Ja tego zbytnio nie robiłem (uznałem że nie jest mi to do szczęścia potrzebne –zależało mi głownie na zabezpieczeniu żetonów, przed wycieraniem się farby), jest to dość ciężka sztuka, gdyż żetony z reguły są niskie i wycinanie tak wąskich paseczków taśmy jest trudne (będą się przyklejać do nożyczek), zaginanie pozostawionych dłuższych kawałków taśmy, było by chyba rozsądniejszą metodą, z tym że trzeba uważać żeby zrobić to w miarę dokładnie –jeśli komuś zależy na tym aby taśmy nie było zbytnio widać.
Jeśli żeton jest w kształcie prostokąta, to radziłbym po prostu owinąć go tą folią (bądź taśmą) – tak że pokryłaby ona jego powierzchnię z góry, dołu i z dwóch boków.
Jeśli żeton jest w kształcie prostokąta, to radziłbym po prostu owinąć go tą folią (bądź taśmą) – tak że pokryłaby ona jego powierzchnię z góry, dołu i z dwóch boków.
Re: Lakierowanie i zabezpieczanie żetonów i elementów gier.
Takie pytanie do ludzi, który korzystali z lakierów - czy jest sens pomalowania boków żetonów farbami (Citadel np.)? Na pewno będą wyglądać lepiej przy dobrym doborze kolorów, ale czy krawędzie nie będą narażone na odpryskiwanie?
Re: Lakierowanie i zabezpieczanie żetonów i elementów gier.
Ja mam inne pytanie - jak nieinwazyjnie rozkleić takie polakierowane żetony?
Kupiłem grę już częściowo polakierowaną, która potem sobie leżała nieużywana. Teraz przy próbach rozdzielenia odrywają się skrawki papieru.
Kupiłem grę już częściowo polakierowaną, która potem sobie leżała nieużywana. Teraz przy próbach rozdzielenia odrywają się skrawki papieru.