Colonia

[Magma]

Magma - ale tu kazdy plan powinien miec min. ze 2 alternatywy i siegac min. ture do przodu
Planowanie tylko 1 tury w tej grze mija sie z celem
Jak dla mnie pozycja do zagrania raz jeszcze

Zgadam się w upełności


Na świeżo opiszę wrażenia po drugiej partii wczoraj w 4 osoby. Grało się już zdecydowanie LEPIEJ ! Wygląda na to, że im mniej osób tym lepiej się gra, bo bardziej panuje się nad tym co się robi/można robić. Co mnie jednak zaciekawiło, wygrała osoba, która zbierała pieniądze przez 3-4 tury, a potem zaczęła kupować relikwie na potęgę I co ciekawe, wygrała na pieniądze (w punktach był remis po 16VP) i to tylko dlatego, że nie było takiej relikwii na jaką mogła by wydać daną walutę (marki) Czyżby była to "technika" na wygrywanie gry ? Przy dobrym zaplanowaniu i odrobinie szczęścia - być może. W sobotnio wieczornej partyjce trzecie miejsce to 15 VP, a czwarte 14 VP.

Gra była wyrównana (choć wrażenia w trakcie rozgrywki diametralnie inne), opłacało się kupować nawet najsłabsze "skarby". Niestety, kościół po raz kolejny okazał się nie wypałem - jedna osoba w prawdzie z niego skorzystała, ale tylko dlatego, że nie było nic lepszego do kupienia, a na ręce akurat miała 3VP (nie pomogło przy końcowej punktacji).

Koniecznie trzeba sprawdzić jak to działa na 3 i 5 osób, no i oczywiście jeszcze raz na 6

[Browarion]

Dobre wieści, wracają wiarę w grę (z lekka żartuję, bo znów ktoś mnie pojedzie)
No i przede wszystkim zwiększają ochotę by znów spróbować - im szybciej tym lepiej

[qoobson]

Czy ktoś poratowałby skanem polskiej instrukcji gry? Swoją postardałem, a jestem ją winien jednemu z użytkowników forum.
Bardzo dziękuję za ewentualną pomoc (PW)

[Apostolus]

Odkurzając wątek, również chciałbym się uśmiechnąć o skan instrukcji (PW, e-mail), jeśli ktokolwiek posiada takowy (albo może posiadać). Będę bardzo wdzięczny.

[mistrz_yon]

W ramach (stałej) akcji odświeżania starszych tytułów, padło na Colonię. Grałem w to dobrych kilka lat temu i miałem wrażenie, że gra jest za długa i przekombinowana. Teraz bym się pod tym nie podpisał - graliśmy dzisiaj we trójkę i grało się świetnie.

Niby worker placement, ale z kilkoma twistami: „opóźnionym” powrotem workerów do wykorzystania; tygodniowym cyklem oczekiwania na powrót tychże; czterema rodzajami walut (sic!) do kupowania relikwii (punkty zwycięstwa) i mechanizmem głosowania nad wydarzeniami pojawiającymi się w grze. Nie zgodziłbym się z opinią, że jest tam dużo przetwarzania - No właśnie nie ma: zbiera się zasoby, wytwarza z nich dobra, które się ładuje na statki. Bardzo sprawne to jest.

Powiem szczerze, byłem w szoku. Grę odpaliłem na prośbę młodej, która grała w to jako 10-latka i zapamiętała fajną, wielką planszę. Siadałem do tego z obowiązku, tymczasem cała nasza trójka się wkręciła. Końcowy wynik 25 /25 / 24, finalnie rozstrzygnięty na kasie.

Ta gra ma dość niskie oceny na BGG. Podejrzewam, że ze względu na czas gry. Dla nas było świetnie, ale przy więcej niż 3 osobach, może być długo. Dla mnie trochę jak z Loyangiem, gdzie jest jakby o jedną rundę za dużo. Tak czy owak, wróci do nas na stół na co najmniej kilka razy, bo wszyscy mają poczucie niedosytu. Jeśli macie, sugeruję odkurzyć.