7 (siedem)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: 7 - now agra kooperacyjna?
A o czym jest sama gra? Bo spór o grafiki to mnie słabo interesuje i chyba większość osób też.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: 7 - now agra kooperacyjna?
Szacun za te szufladki w glowie - w zyciu bym nie skojarzyl tegobartek_mi pisze:grafik wydaje mi sie wyjatkowo malo plodny
przegladam sobie w jednym ze sklepow zrzuty z gry i znowu cos mi otworzylo szufladke w glowie...
A na temat samej gry pewnie niewiele osob cos powie, poniewaz byla sprzedawana na Essen, a w Polsce jeszcze nie jest - dopiero za pare dni wydawnictwo ma ja rozsylac do sklepow (cos z drukarnia).
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: 7 - now agra kooperacyjna?
Nie wiem o co Ci chodzi. Przecież łóżko wygląda całkowicie inaczej!
Nieźle chłopaki poszli z tymi grafikami. Może świąteczny konkurs. Kto odgadnie źródła jak największej liczby "luźnych inspiracji" do ilustracji w grze 7.
Może wydawca zafunduje grę jako nagrodę?
Nieźle chłopaki poszli z tymi grafikami. Może świąteczny konkurs. Kto odgadnie źródła jak największej liczby "luźnych inspiracji" do ilustracji w grze 7.
Może wydawca zafunduje grę jako nagrodę?
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: 7 - now agra kooperacyjna?
A mnie najbardziej meczy fakt, z "chlopaki" od czasu Essen jeszcze nie zdazyli rozeslac gry do sklepow.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- poooq
- Posty: 1242
- Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 61 times
Re: 7 - now agra kooperacyjna?
Grafik poszedł na całość, mogę się założyć że wycinał, wklejał, wygładzał, rozmywał i filtrował. Kurcze co za technologia, słowo daję...
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
-
- Posty: 410
- Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: 7 - now agra kooperacyjna?
Czyli ta ruda z okładki istnieje naprawdę? Hurrraaaa!
Pamiętacie jak się kiedyś chłopaki z Planszostacji kłócili czy
Jenny(?) z Last Night on Earth jest ,,prawdziwa" czy narysowana?
Okazało się że jest prawdziwa, co nie jednego marzyciela ucieszyło.
Tak słyszałem.
To ja ogłaszam konkurs na znalezienie rudej...
Nagroda nie gra roli...bo jej nie będzie
Pamiętacie jak się kiedyś chłopaki z Planszostacji kłócili czy
Jenny(?) z Last Night on Earth jest ,,prawdziwa" czy narysowana?
Okazało się że jest prawdziwa, co nie jednego marzyciela ucieszyło.
Tak słyszałem.
To ja ogłaszam konkurs na znalezienie rudej...
Nagroda nie gra roli...bo jej nie będzie
Re: 7 - now agra kooperacyjna?
To nie czasem ona?
-------------------------------------
boardoftheloom.blogspot.com
boardoftheloom.blogspot.com
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
7 (siedem)
Ktos w to gral? Moze cos powiedziec?
Jestem milosnikiem gier koooperacyjnych, podobaja mi sie rysunki, tylko za cholere nie wiem co to za gra wlasciwie. Opis ze strony wydawcy wiele nie mowi:
https://www.wolffang.pl/Seven-6.html
Najlepiej skomentowala to Sasannka: "przypomina mi The Trinity" http://www.rebel.pl/product.php/1,302/1 ... inity.html
Faktycznie - kooperacyjna, ale jeden gracz wygrywa; mozesz zostac zdrajca; przygododowa ale jest zarzadzanie zasobami, itp. Brakuje tylko kangurow...
Jestem milosnikiem gier koooperacyjnych, podobaja mi sie rysunki, tylko za cholere nie wiem co to za gra wlasciwie. Opis ze strony wydawcy wiele nie mowi:
https://www.wolffang.pl/Seven-6.html
Najlepiej skomentowala to Sasannka: "przypomina mi The Trinity" http://www.rebel.pl/product.php/1,302/1 ... inity.html
Faktycznie - kooperacyjna, ale jeden gracz wygrywa; mozesz zostac zdrajca; przygododowa ale jest zarzadzanie zasobami, itp. Brakuje tylko kangurow...
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: 7 (siedem)
Gdy zasiadłam do tej gry na Gratislavii to z opisu zasad wyłożonych przez (bodajże) jednorazowego gracza nie wyłoniła się ŻADNA idea kooperacji, więc za każdym razem dziwie się gdy widzę to sformułowanie w odniesieniu do tej gry niestety, niewiele pomogę, gdyż po przeglądzie niektórych elementów (przeznaczenia pozostałych rulesteller nie pamietał i pozostały w pudełku ) i próbie zagrania jakiejkolwiek tury (przyszedł inny rulesteller i uznał, że on lepiej to wytłumaczy) uznaliśmy, że jesteśmy ograniczeni i gra nas przerosła z tych niektórych elementów rozgrywki zrozumiałam tylko kupowanie kart za "surowce" czego za bardzo nie lubię
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
Re: 7 (siedem)
LOOLVeridiana pisze:Gdy zasiadłam do tej gry na Gratislavii to z opisu zasad wyłożonych przez (bodajże) jednorazowego gracza nie wyłoniła się ŻADNA idea kooperacji, więc za każdym razem dziwie się gdy widzę to sformułowanie w odniesieniu do tej gry niestety, niewiele pomogę, gdyż po przeglądzie niektórych elementów (przeznaczenia pozostałych rulesteller nie pamietał i pozostały w pudełku ) i próbie zagrania jakiejkolwiek tury (przyszedł inny rulesteller i uznał, że on lepiej to wytłumaczy) uznaliśmy, że jesteśmy ograniczeni i gra nas przerosła ...
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Re: 7 (siedem)
Ja też jestem Ciekaw, widziałem jakieś recenzje na BGG, ale wole nasze polskie. Może ktoś na essen pograł i sie pochwali?
- GoldenDragon
- Posty: 611
- Rejestracja: 11 lut 2009, 22:50
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 1 time
Re: 7 (siedem)
Potwierdzam - rozłożyliśmy z Fioną, żeby pooglądać. Ładne, kolorowe z mnóstwem kart, a na tych kartach mnóstwo jakichś znaczków. Ilość elementów przytłacza. Tu się nagle pojawia sławna postać z forum (Veridiana), więc trudno odmówić gry. Jarek z trik-traka mówi, że coś pamięta i zaczyna tłumaczyć. Segregujemy karty, wybieramy kolory - fruwają jakieś pomoce do gry z wyjaśnieniem piktogramów z kart i "plansz". Jak jak zwykle w grach z sześcianami szybko się gubię, ale liczę, że po kliku rundach się połapię. Z coraz większym przerażeniem słucham Jarka, który mówi, że całkiem fajna. Jarek znika, Veridiana bierze się za instrukcję. Patrze na nią z podziwem. Mateusz, autor "Dragon's Ordeal" przyprowadza Tomka z trik-traka, ale okazuje się, że w grze ciągle brakuje jakichś elementów. Coś trzeba dodać, przesunąć, dołożyć. Veridiana chce odpuścić. Ufff...
Z pewnego zakupu ląduje na ławce kar:) Śliczne ilustracje, mało intuicyjna, zagmatwana. Ja jej nie dam drugiej szansy
Z pewnego zakupu ląduje na ławce kar:) Śliczne ilustracje, mało intuicyjna, zagmatwana. Ja jej nie dam drugiej szansy
PrzystanekLegnica - planszówki z kraju i ze świata
Podobają Ci się nasze teksty - polub nas na facebooku!
Podobają Ci się nasze teksty - polub nas na facebooku!
Re: 7 (siedem)
Po lekturze instrukcji, odnoszę wrażenie, że gra była inspirowana Battlestar Galactica - z taką różnicą, iż w teorii każdy z graczy może stać się tym złym, w połowie gry wywracając do góry nogami warunki zwycięstwa (dla siebie i dla reszty ekipy). Jak rozumiem, ktoś od początku może mieć plan upadku - tzn. stania się złym bohaterem i wykończenia reszty? Instrukcja niestety bez przykładów rozgrywki, ale opinie na BGG pozytywne. Ciekawi mnie jak to się sprawdza w praktyce.
No i w tej grze są seksowne zbroje z sutkami i gołe pośladki.
No i w tej grze są seksowne zbroje z sutkami i gołe pośladki.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Re: 7 (siedem)
Wielka polska przygodówka i zainteresowanie jakieś znikome? Czy są osoby mogące się podzielić wrażeniami z gry?
Stronghold to miał nawet własny promocyjny serwis - gamesfanatic, a tutaj cisza....
Stronghold to miał nawet własny promocyjny serwis - gamesfanatic, a tutaj cisza....
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Re: 7 (siedem)
Po lekturze instrukcji, koncepcja gry wygląda dość interesująco. Wydaje się nieskomplikowaną, dającą dość dużo możliwości gierkom. Mechanika wydaje się dość ciekawa, zwłaszcza system prowadzenia bohatera i wypraw. Ten patent z „upadłym bohaterem” mnie dość zaintrygował – zastanawiam się jak to będzie działało..
Gabrielu, odniosłem podobne wrażenie. Zarówno co do lekkiego wzorowania się na BSG, jak i do tego, że taka strategia jaką opisałeś, jest dość realna – jednak po samej lekturze instrukcji ciężko jest się wypowiadać.
Tak czy siak, gra wydaje się naprawdę interesująca…
Czy ktoś jest wstanie podzielić się jakimiś wrażeniami z rozgrywki…
Jak działa ta mechanika, czy ta kooperacyjność jest tak samo odczuwalna, jak ładnie uwydatniona w instrukcji?
Jaka jest optymalna ilość graczy? - mam wrażenie że tak, 3-4 powinno być ok., mniej raczej odpada, a czy przy większej ilości osób nie będzie za tłoczno i za długo?
Gra jest w ogóle grywana na 2 osoby?
Gabrielu, odniosłem podobne wrażenie. Zarówno co do lekkiego wzorowania się na BSG, jak i do tego, że taka strategia jaką opisałeś, jest dość realna – jednak po samej lekturze instrukcji ciężko jest się wypowiadać.
Tak czy siak, gra wydaje się naprawdę interesująca…
Czy ktoś jest wstanie podzielić się jakimiś wrażeniami z rozgrywki…
Jak działa ta mechanika, czy ta kooperacyjność jest tak samo odczuwalna, jak ładnie uwydatniona w instrukcji?
Jaka jest optymalna ilość graczy? - mam wrażenie że tak, 3-4 powinno być ok., mniej raczej odpada, a czy przy większej ilości osób nie będzie za tłoczno i za długo?
Gra jest w ogóle grywana na 2 osoby?
Re: 7 (siedem)
Obawiam się, że w toku rozgrywki dominujący może okazać się "instynkt stada", tzn. gracze będą zmuszeni do podejmowania drogi zła lub dobra w zależności od tego jak potoczyły się losy innych graczy, gdyż gra jedynym dobrym przeciwko bandzie złych może nie mieć sensu.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: 7 (siedem)
W ostatni piątek (19.02.10) bazik, ja_n, Pancho i draco rozgrywali po kolei gry, kandydujące do tytułu Gry Roku. Tak się fatalnie złożyło, że znalazłem się w pobliżu, gdy bazik rozpoczynał tłumaczenie zasad gry 7 i zostałem wciągnięty do rozgrywki.
Wprawdzie (podobnie jak to opisywała Veridiana) odniosłem wrażenie, że w grze jest tyle zasad i rekwizytów, że nie jestem w stanie załapać, o co chodzi, ale miałem nadzieję, że kopiując ruchy moich znakomitych współgraczy będę w stanie w miarę rozsądnie prowadzić rozgrywkę.
Niestety moja koncepcja okazała się o tyle nietrafiona, że prawdopodobnie nikt z graczy nie zrozumiał, o co w tej grze chodzi, a przede wszystkim, jak nalezy grać. Takie w kazdym razie odniesliśmy wrazenie, gdy po godzinie rozgrywki wciąż trwała pierwsza runda i nic nie wskazywało na to, by partia mogła się skończyc przed upływem 5-6 godzin.
Być może winę za ten stan rzeczy ponosi niezbyt czytelna polska instrukcja (na ostatniej stronie jest podane, kto jest autorem polskiej instrukcji, nie ma za to niestety informacji o tym, z jakiego języka została przetłumaczona ). Ale sprawdziłem na bgg, że i do instrukcji w innych językach są zastrzeżenia.
Oczywiście nie znając poprawnych zasad nie jestem w stanie ocenić mechaniki gry, ale odniosłem wrażenie, że autor trochę przesadził z ilością różnych rekwizytów i zbytnio grę skomplikował. A za największą katastrofę w 7 uważam właśnie mechanizm, związany z katastrofami. Usuwanie z gry losowego budynku powoduje, że kupowanie budynków jest w tej grze działaniem zbyt ryzykownym, niemalże irracjonalnym. Na bgg ktoś proponował, by najbliższa katastrofa była ujawniana (jak np. w Dungeon Lords) i gracze mogli sie do niej jakoś przygotować. Ja bym poszedł nawet dalej i zrobił tak, jak to jest w grze "W roku smoka" - cały scenariusz kolejnych katastrof jest jawny.
Wprawdzie (podobnie jak to opisywała Veridiana) odniosłem wrażenie, że w grze jest tyle zasad i rekwizytów, że nie jestem w stanie załapać, o co chodzi, ale miałem nadzieję, że kopiując ruchy moich znakomitych współgraczy będę w stanie w miarę rozsądnie prowadzić rozgrywkę.
Niestety moja koncepcja okazała się o tyle nietrafiona, że prawdopodobnie nikt z graczy nie zrozumiał, o co w tej grze chodzi, a przede wszystkim, jak nalezy grać. Takie w kazdym razie odniesliśmy wrazenie, gdy po godzinie rozgrywki wciąż trwała pierwsza runda i nic nie wskazywało na to, by partia mogła się skończyc przed upływem 5-6 godzin.
Być może winę za ten stan rzeczy ponosi niezbyt czytelna polska instrukcja (na ostatniej stronie jest podane, kto jest autorem polskiej instrukcji, nie ma za to niestety informacji o tym, z jakiego języka została przetłumaczona ). Ale sprawdziłem na bgg, że i do instrukcji w innych językach są zastrzeżenia.
Oczywiście nie znając poprawnych zasad nie jestem w stanie ocenić mechaniki gry, ale odniosłem wrażenie, że autor trochę przesadził z ilością różnych rekwizytów i zbytnio grę skomplikował. A za największą katastrofę w 7 uważam właśnie mechanizm, związany z katastrofami. Usuwanie z gry losowego budynku powoduje, że kupowanie budynków jest w tej grze działaniem zbyt ryzykownym, niemalże irracjonalnym. Na bgg ktoś proponował, by najbliższa katastrofa była ujawniana (jak np. w Dungeon Lords) i gracze mogli sie do niej jakoś przygotować. Ja bym poszedł nawet dalej i zrobił tak, jak to jest w grze "W roku smoka" - cały scenariusz kolejnych katastrof jest jawny.
Re: 7 (siedem)
Ależ Michale, to jest nieklimatyczne.MichalStajszczak pisze: Na bgg ktoś proponował, by najbliższa katastrofa była ujawniana (jak np. w Dungeon Lords) i gracze mogli sie do niej jakoś przygotować. Ja bym poszedł nawet dalej i zrobił tak, jak to jest w grze "W roku smoka" - cały scenariusz kolejnych katastrof jest jawny.
Gra ma kilka zalet, ale też sporo prostych błędów w mechanice. Za niedopuszczalne uważam losowe katastrofy, w których jeden lub dwóch graczy zostaje mocno poszkodowanych, ktoś inny trochę a ktoś wcale. Fajnym pomysłem w katastrofach jest zakrywanie miejsc na eliksiry lub pomocników, bo równo tracą wszyscy. Za nieporozumienie uważam możliwość wycofania się z wyprawy, a za zupełnie bezsensowne mechanikę rozdziału skarbów z wyprawy. To pierwsze nic nie wnosi, a jedynie komplikuje, zaś to drugie wywołuje jedynie niesmak. Zaletą gry jest szybka tura gracza. Graliśmy w sześciu i raczej trzeba było przypominać graczom, że to już ich tura niż poganiać, aby coś zrobili.
Re: 7 (siedem)
Odnośnie mechanizmu "upadku" bohatera - moje pierwsza myśl to było "Battlestar Galactica + Fantasy", czyli zdrada i negatywna interakcja. Możecie to potwierdzić?
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: 7 (siedem)
Niestety nie mogę ani potwierdzić ani zaprzeczyć. Zanim mogło dojść do ewntualnego "upadku" bohatera, u wszystkich graczy upadła chęć do dalszej gry.Gabriel pisze:Odnośnie mechanizmu "upadku" bohatera - moje pierwsza myśl to było "Battlestar Galactica + Fantasy", czyli zdrada i negatywna interakcja. Możecie to potwierdzić?