Pomocy !!! poszukuję gry

[kulfongry]

Witam i proszę o pomoc
Mam koło 30 lat. Dzieckiem będąc grałem w grę planszową - chyba ruską, wielki połać papieru i masa przygód po drodze. Pamiętam, że można było podlecieć o parę oczek balonem lub rakietą. Poszukuję Kogoś kto ma może grę lub wie jak się nazywała - może dziwnym sposobem ktoś ma skan;-)

Pozdrawiam serdecznie
Mikołaj

[credekk]

Hej,

Poszukuję podobnej gry planszowej. Pamiętam, że u nas w domu mówiliśmy na nią GONDOLA. Nazwy oryginału nie pamięta nikt. Plansza była pięknie malowana, coś w stylu chińczyka, tylko zamiast wyrzucania oczek była specjalna kostka drewniana z balonem, helikopterem, statkiem, autkiem, pociągiem i małym człowieczkiem. I zasada była taka że wyrzucając dany obrazek przemieszczać się trzeba było po planszy na pole ze statkiem, autkiem itp. A rozpoczynało się grę jeśli ktoś 3 razy wyrzucił kolejno gondolę czyli balon. Piękna gra niestety nie mam już planszy, pozostała jedynie drewniana kostka. Szukam tej gry, jeśli ktoś ją pamięta to proszę o kontakt

[mbork]

Hej,

Poszukuję podobnej gry planszowej. Pamiętam, że u nas w domu mówiliśmy na nią GONDOLA. Nazwy oryginału nie pamięta nikt. Plansza była pięknie malowana, coś w stylu chińczyka, tylko zamiast wyrzucania oczek była specjalna kostka drewniana z balonem, helikopterem, statkiem, autkiem, pociągiem i małym człowieczkiem. I zasada była taka że wyrzucając dany obrazek przemieszczać się trzeba było po planszy na pole ze statkiem, autkiem itp. A rozpoczynało się grę jeśli ktoś 3 razy wyrzucił kolejno gondolę czyli balon. Piękna gra niestety nie mam już planszy, pozostała jedynie drewniana kostka. Szukam tej gry, jeśli ktoś ją pamięta to proszę o kontakt

O ja, jak przez mgłę, ale też sobie coś takiego przypominam!!!
Ale tytułu - nie ma mowy. Trzeba poczekać, aż p. Michał przeczyta to pytanie, on zna chyba wszystkie gry, jakie były wydawane w Polsce od 966...

[Dabi]

Dziwna sprawa ale ten balon i człowieczek brzmią znajomo Było coś takiego faktycznie - dobrze wiedzieć że to nie tylko moja dziecięca wyobraźnia

Co prawda sam jej nie posiadałem ale na pewno grałem - u kogoś w wersję używaną. To musiała być stara gra. Sam jestem troszkę młodszy - pod około 30 się nie łapię jeszcze zdecydowanie

[MichalStajszczak]

Trzeba poczekać, aż p. Michał przeczyta to pytanie, on zna chyba wszystkie gry, jakie były wydawane w Polsce od 966...

Ale tej niestety nie znam. Być może dlatego, że sądząc z opisu jest to gra dla przedszkolaków, wydana w latach 70-tych lub 80-tych ubiegłego wieku (ja wtedy już nie byłem dzieckiem, a swoich dzieci jeszcze nie miałem). O tym, że jest to gra dla przedszkolaków, świadczy zastosowanie kostki obrazkowej zamiast oczkowej. Dla dziecka nie potrafiącego liczyć do 6 albo nie kojarzącego liczby oczek na kostce z liczbą pól, o które należy przesunąć pionek, łatwiejsza do zrozumienia jest mechanika, polegająca na przesuwaniu pionka na najbliższe pole z obrazkiem albo kolorem, który wypadł na kostce.

[credekk]

Dzięki za odpowiedzi. Graliśmy w nią z rodzeństwem i rodzicami, jakoś druga połowa lat 80 - wczesne lata podstawówki. Co to były za rozgrywki, pełne emocji, czasem kończyło się nawet płaczem. Dobre czasy rzutnika Ani, skaczących pchełek, bierek Później nastała era Eurobiznesu i C64 A gry nadal szukam. Pozdrawiam

[elayeth]

... a po C64 era wczesnych PCtów... dobrze że po nich nastała era nowoczesnych planszówek. Są często dużo lepsze od tych starych... więc warto w nich znaleźć coś dla siebie, a zabawy i śmiechu może być równie dużo.

[Ro_Bert]

Też grałem z siostrą w tą grę. Nazywaliśmy ją "Balon":) Miała zasady chińczykowe, a po wyrzuceniu "balonu" rzucało się jeszcze raz

[Zielu]

Tak czytam te posty...
Nagle kilka nowych na forum osob szuka jakiejs nieznanej nikomu gry...
Pojawiaja sie kolejne nowe osoby na forum, ktore swiadcza o istnieniu takiej gry...

Cos czuje ze to jakas nowa promocja w Heyah... ;>

[Witold Janik]

U mnie w domu nazywaliśmy tę grę "Kolorowa kostka", nie wiem czy to prawidłowa nazwa. Też grałem dziecięciem będąc, to z pewnością moja pierwsza gra .

Mam zachowanych kilka pionków (takie ludki w kapelusikach z rondem w pastelowych kolorach - kremowy, błękitny...), być może jeszcze gdzieś jest rzeczona kostka.

PS. Z takich "antykwarycznych" rzeczy ostatnio znalazłem banknot od Tranzytu! 20 dukatów!

EDIT: Bingo!
http://www.allegro.pl/item815072392_gra ... _prlu.html

[PEST]

Tak czytam te posty...
Nagle kilka nowych na forum osob szuka jakiejs nieznanej nikomu gry...
Pojawiaja sie kolejne nowe osoby na forum, ktore swiadcza o istnieniu takiej gry...

Cos czuje ze to jakas nowa promocja w Heyah... ;>

hehe tez nie moge odpedzic sie od takich mysli

[ozy]

Heh, a pamięta ktoś może grę, w której były kolorowe plastikowe figurki rakiet i latających spodków? Leciało się przez galaktykę na Ziemię czy coś takiego, po drodze było wiele niebezpiecznych pól, generalnie roll&move, ale klimat i wykonanie były przepiękne.

[Zielu]

EDIT: Bingo!

Od razu wiedzialem, ze chodzi o "Bingo".

[Witold Janik]

EDIT: Bingo!

Od razu wiedzialem, ze chodzi o "Bingo".

Zielu, Ty z jakiejś innej planety, prawda? Ani to śmieszne, ani nie na temat

[Zielu]

Auć!
W mientkie...

[credekk]

Dzięki to na 100% KOLOROWA KOSTKA - pudełka zupełnie nie pamiętałam, ale ten helikopter to jest to. No to dzisiaj licytacja. Dziękuję pięknie. Pozdrawiam

[szymon15121998]

mam 11 lat .uwielbiam gry planszowe zwłaszcza te skomplikowane strategie,wojenne,sportowe i wyścigowe.niestety trochę kosztują więc sam robię gry zrobiłem już trzy gry:auta(inspiracją był film animowany pt.auta),shop,a teraz zajmuje się grą ,,władcy pierścieni:drużyna pierścienia.


pozdro.dla fanów gier planszowych

[redy]

Hmmmm.... jak zobaczyłem za ile ta gra poszła na allegro.... to gdy będę w rodzinnym domu nie zapomnę przetrząsnąć strychu. To może być niezły biznes

[Witold Janik]

Powinienem od sprzedającego chyba jakiś % dostać

Pozdrawiam wszystkich kolorowo-kostkowiczów!

[credekk]

Ciężko było ale przelicytowałam - idealny prezent na święta już jest dzięki

[kristophed]

A ma ktoś tą gre? Z chęcią kupię

[Lubie]

Mam podobny problem co kulfongry. Szukam gry z dzieciństwa, której nazwy nie pamiętam (stacjonarne sklepy z grami oraz google nie były w stanie pomóc).

Reguły gry były w zasadzie takie same jak w chińczyku, tylko jedna różnica diametralnie zmieniała rozgrywkę. Pionki były rozróżnialne jedynie od spodu, więc w trakcie rozgrywki się mieszały. Po pewnym czasie nie było już wiadomo który pionek jest czyi i nikt nie wiedział czyim pionkiem właśnie się porusza. Tym sposobem można było np: dojść do mety nie swoim pionkiem.
Pamiętam, że jeśli wyrzuciło się 6, to można było podejrzeć (i pokazać innym) kolor jednego wybranego pionka.
Gra była w scenerii czarownic tańczących wokół ogniska.

Byłbym wdzięczny za pomoc, bo już od jakiegoś czasu nie mogę jej namierzyć.

[konev]

Proszę: http://boardgamegeek.com/boardgame/2087/magic-dance

[Lubie]

Wielkie Dzięki. Właśnie o to chodziło.

[MichalStajszczak]

Jeżeli to faktycznie ta gra, to mozna ją kupić np. w Planszomanii (wydanie niemieckie, pod nazwą Hexentanz)