A co Ci broni wprowadzić taką licytacje?ragozd pisze:Gdyby tylko licytacja byla w kolejnosci odwrotnej do kafelkow a nie wg siedzenia - bylaby idealem. No ale idealow nie ma
Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 594
- Rejestracja: 20 maja 2005, 13:55
- Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 10 times
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
my właśnie tak gramyGrzech pisze:A co Ci broni wprowadzić taką licytacje?ragozd pisze:Gdyby tylko licytacja byla w kolejnosci odwrotnej do kafelkow a nie wg siedzenia - bylaby idealem. No ale idealow nie ma
- Gerard Heime
- Posty: 67
- Rejestracja: 04 paź 2004, 17:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Mój kumpel (który jest posiadaczem owego egzemplarza) mówi, że tak jest w instrukcji właśnie.
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Hurrah dla instrukcji od FM
można grać na kafelkową kolejność, osobiście nie odczuwam takiej potrzeby
Co do przeniesienia działań do innych faz.
Obie propozycje nie są jakimiś oficjalnymi zmianami, tylko zmianami, które nie zmieniają mechaniki, a podnoszą czytelność instrukcji.
Teoretycznie przeniesienie zakupu pracowników sezonowych coś tam zmienia (w oryginale gracze wiedzą ilu pracowników zatrudnił gracz będący przed nimi w kolejności podczas wyboru kafelków do zakupu), ale ponieważ
a) ani razu nie miało to dla mnie znaczenia
b) nawet jakby miało, to i tak nie wiem, które maszyny ktoś wyłącza, a to może bardziej zmienić ilość pracowników
c) po tej zmianie zasady są logiczniejsze i bardziej spójne
w praktyce fazę 4 zwykle robi się od razu po skończeniu swojej części fazy 3 i to właśnie w tej fazie wiadomo ilu pracowników będzie tak naprawdę potrzebnych (po decyzji czy wyłączyć maszyny)...
w oryginale proces decyzyjny wygląda z resztą tak samo tylko fazę 4 trzeba zrobić "w głowie"... co mocno nie ma sensu bo w faza 4 polega tylko na odświeżeniu wskazań znaczników
Losowanie kafla z prądem to czysta kosmetyka, ale też wydaje mi się to sensowniejsze: ta cena prądu liczy się tylko do dochodu, a faza 5 to właśnie rozliczenie dochodu. I dodatkowo ucina spekulacje co do możliwości wyłączenia czegoś po zobaczeniu nowej ceny prądu.
The player order during the different phases depends on the player order
tiles. The players either act in the forward order, starting with the
lowest player order tile, or in reverse order, starting with the highest
player order tile.
Kolejne 2 zapisy które są sprzeczne ze sobą... ale tu raczej nie ma wątpliwościThe minimum bid for the starting player is zero available workers, but he can begin his bid
higher. In clockwise order, the other players either raise the bid of available workers or pass.
można grać na kafelkową kolejność, osobiście nie odczuwam takiej potrzeby
Co do przeniesienia działań do innych faz.
Obie propozycje nie są jakimiś oficjalnymi zmianami, tylko zmianami, które nie zmieniają mechaniki, a podnoszą czytelność instrukcji.
Teoretycznie przeniesienie zakupu pracowników sezonowych coś tam zmienia (w oryginale gracze wiedzą ilu pracowników zatrudnił gracz będący przed nimi w kolejności podczas wyboru kafelków do zakupu), ale ponieważ
a) ani razu nie miało to dla mnie znaczenia
b) nawet jakby miało, to i tak nie wiem, które maszyny ktoś wyłącza, a to może bardziej zmienić ilość pracowników
c) po tej zmianie zasady są logiczniejsze i bardziej spójne
w praktyce fazę 4 zwykle robi się od razu po skończeniu swojej części fazy 3 i to właśnie w tej fazie wiadomo ilu pracowników będzie tak naprawdę potrzebnych (po decyzji czy wyłączyć maszyny)...
w oryginale proces decyzyjny wygląda z resztą tak samo tylko fazę 4 trzeba zrobić "w głowie"... co mocno nie ma sensu bo w faza 4 polega tylko na odświeżeniu wskazań znaczników
Losowanie kafla z prądem to czysta kosmetyka, ale też wydaje mi się to sensowniejsze: ta cena prądu liczy się tylko do dochodu, a faza 5 to właśnie rozliczenie dochodu. I dodatkowo ucina spekulacje co do możliwości wyłączenia czegoś po zobaczeniu nowej ceny prądu.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
lubie takie instrukcje mozna wybrac co pasuje
Dla mnie kolejnosc ma znaczenie, choc jeszcze nie umiem tego wykorzystac ale sie ucze bo widze potencjal
Dla mnie kolejnosc ma znaczenie, choc jeszcze nie umiem tego wykorzystac ale sie ucze bo widze potencjal
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Jak ta gra działa na 5 osób?
Draco w recenzji napisał, że zauważalnie gorzej. Prawda li to?
Draco w recenzji napisał, że zauważalnie gorzej. Prawda li to?
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
a ja się tylko pochwalę, że wczoraj w 3-osobowej grze ugrałem 366 dolarów (czy jak się tam zwą te pieniądze w FM)
Ice
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
ElektroIceManEk pisze:a ja się tylko pochwalę, że wczoraj w 3-osobowej grze ugrałem 366 dolarów (czy jak się tam zwą te pieniądze w FM)
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Zauważalnie dłużej . Downtime potrafi zabić tę grę, a i jakoś luźniej jest na rynku elementów fabryki.Odi pisze:Jak ta gra działa na 5 osób? Draco w recenzji napisał, że zauważalnie gorzej. Prawda li to?
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Czy gorzej - nie wiem, bo grałem w 3 i 5 osób i obie rozgrywki były ciekawe. Istotne różnice są trzy - dwie napisane w poście powyżej: dłużej czekasz na swoja kolejkę (czasem naprawdę duuużo dłużej) i elementy do fabryki potrafią zejść z niektórych linii aż do ostatniej sztuki.
Trzecia ważna rzecz, to względna nieopłacalność bycia ostatnim. O ile w grze w trzy osoby zawsze coś interesującego znalazłeś po dociągnięciach przez wcześniejszych graczy, o tyle przy pięciu osobach robi się naprawdę pusto i najciekawsze elementy praktycznie zawsze są już wybrane.
Ale gra jest ciekawa w obydwu przypadkach. Pewnie gra w cztery osoby jest czymś pomiędzy.
Trzecia ważna rzecz, to względna nieopłacalność bycia ostatnim. O ile w grze w trzy osoby zawsze coś interesującego znalazłeś po dociągnięciach przez wcześniejszych graczy, o tyle przy pięciu osobach robi się naprawdę pusto i najciekawsze elementy praktycznie zawsze są już wybrane.
Ale gra jest ciekawa w obydwu przypadkach. Pewnie gra w cztery osoby jest czymś pomiędzy.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Grałem pare partii w 5 osób i szczerze mówiąc dalej dobrze mi się grało.
Gra trwa dłużej, bo czas rozgrywki rośnie wraz z ilością graczy, bo każdy gracz nadal ma tyle samo do zrobienia.
Rynek również jest mniej przewidywalny - przy 5 graczach masz najmniej wpływu na to co się stanie, co zmniejsza kontrolę.
Jeśli ktoś chce analizować konsekwencje swoich zakupów w 5 graczy będzie największy AP
Kafelki potrafią zejść i w partii na mniej osób, na więcej osób jest to bardziej prawdopodobne, ale IMO nie jest to aż tak dotkliwe zeby popsuć grę.
Co do bycia ostatnim to różnie bywa, zwłaszcza jak się jakaś duża zniżka trafi, a konkurencja nie ma potencjału ludzkiego albo funduszy na porządne zakupy to można coś fajnego i ze zniżką zgarnąć.
Dla mnie FM dla 5 osób działa, pewnie trochę inaczej niż w mniejszym gronie, ale dalej jest to dobra gra.
Gra trwa dłużej, bo czas rozgrywki rośnie wraz z ilością graczy, bo każdy gracz nadal ma tyle samo do zrobienia.
Rynek również jest mniej przewidywalny - przy 5 graczach masz najmniej wpływu na to co się stanie, co zmniejsza kontrolę.
Jeśli ktoś chce analizować konsekwencje swoich zakupów w 5 graczy będzie największy AP
Kafelki potrafią zejść i w partii na mniej osób, na więcej osób jest to bardziej prawdopodobne, ale IMO nie jest to aż tak dotkliwe zeby popsuć grę.
Co do bycia ostatnim to różnie bywa, zwłaszcza jak się jakaś duża zniżka trafi, a konkurencja nie ma potencjału ludzkiego albo funduszy na porządne zakupy to można coś fajnego i ze zniżką zgarnąć.
Dla mnie FM dla 5 osób działa, pewnie trochę inaczej niż w mniejszym gronie, ale dalej jest to dobra gra.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Rozmawiacie o grze w 5 osób (mnie sie podobało choć rzeczywiście są zauważalnie dłuższe tury - szczególnie dwie ostatnie - co jednak nie psuje mi gry), a czy ktoś grał w dwie osoby? jak wówczas sprawuje się gra? czy nie ma wówczas schematyzmu (pierwsza osoba bierze to i to druga to i to itd.)
Ice
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Na 2 dziala genialnie. Wogole sie nie liczy, tylko trzeba przewidziec na czym bedzie zalezec tej drugiej osobie. Rozegralem 3 partie - kazda inna, schematyzmu brak. Najlepsza niewojenna gra na 2 osoby jaka mam
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Kilka luznych uwag nt gry
Wszystkie elementy idealnie sie zazebiaja i uzupelniaja. Nie ma jedynie oczywistych ruchow. Najwazniejsze sa licytacja i przede wszystkim zdejmowanie kafelkow - tutaj "kiepska" licytacje mozna sobie odbic wlasciwym dla siebie uzupelnieniem rynku. Kluczowe nie jest bycie pierwszym, czy tez niebycie ostatnim, ale nie oddanie tych miejsc ponizej ich wartosci.
Kazda sytuacja jest plynna.
Nie nalezy bez zastanowienia isc na maksymalizacje produkcji. Tania i energoooszczedna gospodarka dajaca 80 produkcji moze dac wieksze zyski niz ciagle modyfikowana pradozerna produkcja 120.
Dwa srednie kafelki moga byc tansze i lepsze niz 1 drozszy i teoretycznie lepszy. Zwlaszcza na poczatku. I tu jest genialnosc gry - ten pierwszy kupuje to, co wyznacza glownie ostatni. Pierwsze miejsce niewiele daje, jesli nie jestes w stanie sam sobie zrzucic interesujacego Cie kafelka.
Gra nie wybacza bledow (np bycie ostatnim w licytacji gdzie kazdy dal 1 ludkow nan, a tobie zostalo 5 wolnych), ale pozwala wymanewrowac teoretycznie dobre posuniecie gracza.
Psychologia ma tu decydujace znaczenie - przewidziec czego chce przeciwnik, co bedzie zrzucal na rynek po tobie - to podstawa.
Wszystkie elementy idealnie sie zazebiaja i uzupelniaja. Nie ma jedynie oczywistych ruchow. Najwazniejsze sa licytacja i przede wszystkim zdejmowanie kafelkow - tutaj "kiepska" licytacje mozna sobie odbic wlasciwym dla siebie uzupelnieniem rynku. Kluczowe nie jest bycie pierwszym, czy tez niebycie ostatnim, ale nie oddanie tych miejsc ponizej ich wartosci.
Kazda sytuacja jest plynna.
Nie nalezy bez zastanowienia isc na maksymalizacje produkcji. Tania i energoooszczedna gospodarka dajaca 80 produkcji moze dac wieksze zyski niz ciagle modyfikowana pradozerna produkcja 120.
Dwa srednie kafelki moga byc tansze i lepsze niz 1 drozszy i teoretycznie lepszy. Zwlaszcza na poczatku. I tu jest genialnosc gry - ten pierwszy kupuje to, co wyznacza glownie ostatni. Pierwsze miejsce niewiele daje, jesli nie jestes w stanie sam sobie zrzucic interesujacego Cie kafelka.
Gra nie wybacza bledow (np bycie ostatnim w licytacji gdzie kazdy dal 1 ludkow nan, a tobie zostalo 5 wolnych), ale pozwala wymanewrowac teoretycznie dobre posuniecie gracza.
Psychologia ma tu decydujace znaczenie - przewidziec czego chce przeciwnik, co bedzie zrzucal na rynek po tobie - to podstawa.
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Jestem już po kilku partiach w Factory Managera i mam coraz większe obawy co do efektu kuli śnieżnej. Jak do tej pory wszystkie partie wygrywała osoba która wysforowała się na prowadzenie w 1 lub 2 rundzie i nie ma za bardzo sposobu żeby jakoś temu przeciwdziałać. No chyba że ja tego nie potrafię. 5 rund to za mało na jakikolwiek pościg. Jeśli popełnimy błąd to nie ma jak dogonić lidera. A większy zastrzyk gotówki dla lidera jednak jest bardzo potężnym argumentem w następnej rundzie do tego aby powiększyć jeszcze bardziej dochód. A jak jest u was? Też występuje efekt kuli śnieżnej?
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Nie - jak pisalem, osoba majaca na koniec produkcje 80 wygrala z ta produkujaca 120 mimo niskich cen pradu. Jest sciezka niskich a efektywnych inwestycji.
Z drugiej strony - jak popelnisz duzy blad to przy dobrych graczach go nie nadrobisz - i dobrze, bo to oznacza, ze gra zalezy tylko od ciebie, a nie od losu.
Drobne bledy w licytacji mozna nadrobic struktura rynku i na odwrot, ale jak oddasz pierwsze miejsce za bezcen - dobry gracz wykorzysta to bezwzglednie.
W pierwszej mojej parti zwyciezca wygral juz w 4 turze - w piatej nie robil nic - ale inni gracze mocno na to zapracowali
Jedyne co stwierdzam, ze to nie jest szybka gra - myslenia w niej coraz wiecej
Z drugiej strony - jak popelnisz duzy blad to przy dobrych graczach go nie nadrobisz - i dobrze, bo to oznacza, ze gra zalezy tylko od ciebie, a nie od losu.
Drobne bledy w licytacji mozna nadrobic struktura rynku i na odwrot, ale jak oddasz pierwsze miejsce za bezcen - dobry gracz wykorzysta to bezwzglednie.
W pierwszej mojej parti zwyciezca wygral juz w 4 turze - w piatej nie robil nic - ale inni gracze mocno na to zapracowali
Jedyne co stwierdzam, ze to nie jest szybka gra - myslenia w niej coraz wiecej
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
ragozd pisze:Nie - jak pisalem, osoba majaca na koniec produkcje 80 wygrala z ta produkujaca 120 mimo niskich cen pradu.
Toż to 80 różnicy. Szkoda że nie został żaden zapis tej rozgrywki bo jestem ciekaw jak można coś takiego osiągnąć?
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
zakladajac to samo zuzycie energii a raczej 120 potrzebuje wiecej niz 80. Biorac cene pradu 5, zuzycie 1 dla produkcji 80, dajmy na to 4 dla 120, to juz tylko 50 roznicy.
Wystarczy ze w 5 turze gracz wyda 55 na zakupy by produkowac te 120 (w tym np 20 na samo dodatkowe miejsce) , a drugi gracz nie wyda nic.
Czesty przypadek to kupowanie w 5 rundzie magazynu o pojemnosci 6 by dodac do niego tylko 2 produkcji (bo wiecej na rynku nie bylo) - biorac pod uwage zwiekszone zuzycie pradu inwestycja nie zawsze musi sie zwrocic Tu wlasnie prad ma kluczowe znaczenie - w ostatniej turze inwestycje sa oplacalne jesli nie sa energochlonne, albo mamy niewykorzystane ulgi w pradzie. Magazyny sa drogie i kupno ich w ostatniej turze nie zawsze jest warte inwestycji.
Ja juz sie zastanawiam, na ile te genialne zaleznosci i balans gry zostaly wypracowane, a na ile wyszly "przypadkowo" a szlifowane byly tylko ilosci kafelkow dla poszczegolnych graczy Genialnosc tej gry dorownuje Magic: the Gathering - wszystko, ale to wszystko* da sie wykorzystac z sensem (tak, przegralem raz partie bo w 5 rundzie przeciwnik kupil ... 2 magazyny po 1 pojemnosci. Niby badziew, ale zaplacil 4 a ja 26 by zablokowac wiekszy ...)
*zastosowan robotow dajacych mniej niz 3 pracownikow zysku jeszcze nie stwierdzilem - ale niewykluczone ze kupione z znizka -4 sie zwracaja
Wystarczy ze w 5 turze gracz wyda 55 na zakupy by produkowac te 120 (w tym np 20 na samo dodatkowe miejsce) , a drugi gracz nie wyda nic.
Czesty przypadek to kupowanie w 5 rundzie magazynu o pojemnosci 6 by dodac do niego tylko 2 produkcji (bo wiecej na rynku nie bylo) - biorac pod uwage zwiekszone zuzycie pradu inwestycja nie zawsze musi sie zwrocic Tu wlasnie prad ma kluczowe znaczenie - w ostatniej turze inwestycje sa oplacalne jesli nie sa energochlonne, albo mamy niewykorzystane ulgi w pradzie. Magazyny sa drogie i kupno ich w ostatniej turze nie zawsze jest warte inwestycji.
Ja juz sie zastanawiam, na ile te genialne zaleznosci i balans gry zostaly wypracowane, a na ile wyszly "przypadkowo" a szlifowane byly tylko ilosci kafelkow dla poszczegolnych graczy Genialnosc tej gry dorownuje Magic: the Gathering - wszystko, ale to wszystko* da sie wykorzystac z sensem (tak, przegralem raz partie bo w 5 rundzie przeciwnik kupil ... 2 magazyny po 1 pojemnosci. Niby badziew, ale zaplacil 4 a ja 26 by zablokowac wiekszy ...)
*zastosowan robotow dajacych mniej niz 3 pracownikow zysku jeszcze nie stwierdzilem - ale niewykluczone ze kupione z znizka -4 sie zwracaja
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Ale magazyny nie są energochłonne, więc któreś z powyższych zdań nie jest do końca prawidłowe. Sam już się mylisz w zeznaniachragozd pisze:Tu wlasnie prad ma kluczowe znaczenie - w ostatniej tuze inwestycje sa oplacalne jesli nie sa energochlonne, albo mamy niewykorzystane ulgi w pradzie. Magazyny sa drogie i kupno ich w ostatniej turze nie zawsze jest warte inwestycji.
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
gdyby zamiast "pradzie. Magazyny" bylo "pradzie a magazyny" - przyznalbym ci racje A tak - to sa dwa oddzilne zdania - o dwu roznych aspektach
No moze wartaloby dorzucic slowko "tez" w drugim zdaniu
No moze wartaloby dorzucic slowko "tez" w drugim zdaniu
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Mam wrażenie, że przechodzisz na jakiś slang tarchomiński i nic z tego nie rozumiem.ragozd pisze:gdyby zamiast "pradzie. Magazyny" bylo "pradzie a magazyny" - przyznalbym ci racje A tak - to sa dwa oddzilne zdania - o dwu roznych aspektach
No moze wartaloby dorzucic slowko "tez" w drugim zdaniu
Czekam jeszcze na komentarz purysty Geko
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
chyba choruje
Policzmy tu czesto widziana operacje - gracz ma mozliwosc nabycia w ostatniej turze robota 3/3 za 13. Ma robota dajacego ludzi, do wymiany - potrzebuje tylko magazynu.
Inwestycja - 13 robot, 22 magazyn (bo tanszych juz nie ma) 10 za miejsce dodatkowe - razem placi 45. Prad rosnie mu z 1 na 4.
Zysk - 60 kasy. Koszt - 45 inwestycja, 30 - prad (liczac po sredniej 5) . Razem - minus 15 A na pierwszy rzut oka swietne posuniecie zauwazcie, ze wzrost produkcji o kolejne 2 przy zuzyciu pradu 1 dalej czyni inwestycje oplacalna jesli wydamu na to 14 lub mniej - a zatyle produkcji 2 z zuzyciem 1 sie nie kupi
Policzmy tu czesto widziana operacje - gracz ma mozliwosc nabycia w ostatniej turze robota 3/3 za 13. Ma robota dajacego ludzi, do wymiany - potrzebuje tylko magazynu.
Inwestycja - 13 robot, 22 magazyn (bo tanszych juz nie ma) 10 za miejsce dodatkowe - razem placi 45. Prad rosnie mu z 1 na 4.
Zysk - 60 kasy. Koszt - 45 inwestycja, 30 - prad (liczac po sredniej 5) . Razem - minus 15 A na pierwszy rzut oka swietne posuniecie zauwazcie, ze wzrost produkcji o kolejne 2 przy zuzyciu pradu 1 dalej czyni inwestycje oplacalna jesli wydamu na to 14 lub mniej - a zatyle produkcji 2 z zuzyciem 1 sie nie kupi
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
Mam wrażenie, że opisana przez Ciebie partia była wyjątkowa. Jak wiadomo wyjątek potwierdza regułę. Nikt więcej nie ma żadnych spostrzeżeń? A może wszyscy się zgadzają z Ragozdem dlatego milczą?
Re: Power Grid: Factory Manager (Fabrikmanager)
I tyle wyjatkowa, ze nowicjusz w FM zgral jak doswiaczony gracz i odwrotnie Powyzsza kalkulacja pokazuje, jak mozna zrobic nieoplacalna inwestycje zwiekszajac na sile produkcje..
Innymi slowy - niska ale oszczedna gospodarka nie stoi na przegranej pozycji z potezna ale energochlonna, w ktora ciagle sie inwestuje
W czwartek mam wolny wieczor - moze chcesz sie na planszy przekonac jak chodzi FM?
Innymi slowy - niska ale oszczedna gospodarka nie stoi na przegranej pozycji z potezna ale energochlonna, w ktora ciagle sie inwestuje
W czwartek mam wolny wieczor - moze chcesz sie na planszy przekonac jak chodzi FM?
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich