(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Łukasz-zagram w każdą grę spod znaku M.Wallace-najchętniej EotAW jak już pisałem,ale każde z wymienionych przez Ciebie mi pasuje-ze wskazaniem na Książąt.Każdą z tych gier wypadało by zacząć wcześnie-mogę pojawić się po 16 i spróbować wytłumaczyć-najbliżej mi do tłumaczenia RoE,ale mogę spróbować też coś innego
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
będe od 16:30 o ile ruch uliczny nie stężeje bardziej niż w zwykły piatek ;]lb_lb pisze: @kromka: Ja bym chętnie spróbował Ticket to Ride + 1912 O której będziesz?
Papież ?? A ile on ma dywizjii ??!! (J. Stalin)
Sushi? To jedzenie dla psów. My jemy ziemniaki (Alaksandr Łukaszenka)
Sushi? To jedzenie dla psów. My jemy ziemniaki (Alaksandr Łukaszenka)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja bardzo chętnie, po dłuuuugiej przerwie chętnie zacznę z wysokiego "C"lb_lb pisze:... kto się pisze? 2 miejsca przy Le Havre na pewno zajęte... (Ja i Skowron).
Dziedzic cukrowej pamięci
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
hej, jeśli ktoś nie jest nastawiony bardzo na nowości i jeszcze byłby skłonny nauczyć mnie grać, to chętnie:
wysokie napięcie - mogę nawet przynieść
brass - grałam , ale chciałabym jeszcze raz z kimś bardziej ogarniętym
age of steam
książęta florencji może?
pandemic on the brink może ktoś ma?
albo cokolwiek z mojej duużej listy, z tym, że większość oznacza raczej "POZNAM" niż "ZAGRAM OD RAZU"
wysokie napięcie - mogę nawet przynieść
brass - grałam , ale chciałabym jeszcze raz z kimś bardziej ogarniętym
age of steam
książęta florencji może?
pandemic on the brink może ktoś ma?
albo cokolwiek z mojej duużej listy, z tym, że większość oznacza raczej "POZNAM" niż "ZAGRAM OD RAZU"
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Na Le Havre możemy się umówić z osobna, planowałem zmówić się z Mustafą, możesz się dołączyćjax pisze:jestem załamany - tyle tytułów do sprawdzenia a jeszcze zaostrzył mi się bardzo apetyt na Le Havre po wczorajszej naprawdę znakomitej rozgrywce...
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
rozpatrzę propozycję, którą dostanęstalker pisze:Na Le Havre możemy się umówić z osobna, planowałem zmówić się z Mustafą, możesz się dołączyć
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Nowy Rok, nowe możliwości, stare zakręcenie planszówkowe... no i dobrze.
Do Marudy: Proszę o ew. uwzględnienie dezertera sztuk jedna przy Książętach Ren. Będę około 17.00
Co prawda, biorąc pod uwagę gwar na forum, wszystko jest możliwe... (poza pewnymi grami, z którymi się nie lubimy...)
Do Marudy: Proszę o ew. uwzględnienie dezertera sztuk jedna przy Książętach Ren. Będę około 17.00
Co prawda, biorąc pod uwagę gwar na forum, wszystko jest możliwe... (poza pewnymi grami, z którymi się nie lubimy...)
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Stop, stop, stop! rozpatrzcie swe plany od nowa, bo w ten piątek mam możność przetestowania Mare Nostrum z dodatkiem. Ta gierka ma szanse być naprawdę dobra (nie bardzo nowa, ale w Pl mało znana - chcę ją ewentualnie kupić). To taki rozwój cywilizacji na mapie, jest sporo walk i trochę rozwoju... coś jak sporo lepsze Empires of the Ancient World. Mogę przeczytać instrukcję... Czekam na chętnych, optymalnie 5 osób A tak bezpośrednio - Jax,Ty mówiłeś kiedyś, żeś chętny!
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
kolo 16:30 zaczynamy indonezje, mamy wolne miejsce. ewentualne tlumaczenie od zera przewiduje bardziej o 16:15.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Może za tydzieńMicelius pisze: A tak bezpośrednio - Jax,Ty mówiłeś kiedyś, żeś chętny!
[Mustafa - tego przyszłotygodniowego Greeda chyba przełożę, bo właśnie odkryłem, że w pudełku nie posiadam instrukcji i raczej poczekam aż wydawca dośle]
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Jakby co to też byłbym chętny na Greeda (oczywiście zakładając, że jeszcze nie macie kompletu).jax pisze:Może za tydzieńMicelius pisze: A tak bezpośrednio - Jax,Ty mówiłeś kiedyś, żeś chętny!
[Mustafa - tego przyszłotygodniowego Greeda chyba przełożę, bo właśnie odkryłem, że w pudełku nie posiadam instrukcji i raczej poczekam aż wydawca dośle]
- gigi
- Posty: 823
- Rejestracja: 24 lip 2006, 16:19
- Lokalizacja: warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
kto przychodzi ??
bede ok 16
wezme cos z listy:
wysokie napiecie
ticket to ride europa
le havre
polowanie na robale
finstere flure
bede ok 16
wezme cos z listy:
wysokie napiecie
ticket to ride europa
le havre
polowanie na robale
finstere flure
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Spotykamy się o 17:10 w kotłowni - plan: Książęta Renesansu. Ponieważ nie ma nas zbyt wielu, zagarnę ze sobę również God's Playground.
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Mam dzisiaj Egizię, Fits i klasyk Knizii Taj Mahal. Pojawię się pewnie około 17.15.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Egizię zawsze z rozkoszą, jeśli masz Jacek wolne miejsca jeszcze. Ja będę pewnie już po 16 ale mogę zawsze zagrać szybką Claustrophobię w międzyczasie lub poczekać po prostuja_n pisze:Mam dzisiaj Egizię, Fits i klasyk Knizii Taj Mahal. Pojawię się pewnie około 17.15.
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Nie prowadziłem żadnych zapisów ani się na nic nie umawiałem, więc wolne miejsca są jak najbardziej.Filippos pisze:Egizię zawsze z rozkoszą, jeśli masz Jacek wolne miejsca jeszcze.
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Witam,
Gdyby ktoś miał dziś ze sobą Carson City lub Chicago Express (przyznaje się że zachęciła mnie recenzja na GF) to dopiszcie mnie do licty graczy, będę na 17:00.
Gdyby ktoś miał dziś ze sobą Carson City lub Chicago Express (przyznaje się że zachęciła mnie recenzja na GF) to dopiszcie mnie do licty graczy, będę na 17:00.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
- puniek
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 6 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Będę na 16, wezmę ze sobą Carsona oraz Chicago. Nie mam specjalnie dzisiaj preferencji więc na spontanie zagram w co się będzie dało.
CU.
CU.
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dzięki, zagram z chęcią w obie. Ekipe też już mam do tych gier, poproszę tylko o wytłumaczenie zasad.puniek pisze:Będę na 16, wezmę ze sobą Carsona oraz Chicago. Nie mam specjalnie dzisiaj preferencji więc na spontanie zagram w co się będzie dało.
CU.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ok 17 planuje sie pojawic z Imperial 2030. Jesli ktos bedzie mial ochote grac (o tej godzinie lub pozniej) niech da znac. Ale pewnie i tak na miejscu bedziemy ustalali wszystko.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- garg
- Posty: 4491
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dziękuję za dzisiejszą grę w Fury of Dracula: Renacie, Przemkowi, Michałowi i Mikołajowi (tym razem będzie oryginalnie, bez nicków, tylko z imionami )
Niesamowicie klimatyczna gra! A jaka długa! Musiałem wyjść po 2,5 godzinie i dopiero kończyliśmy drugi dzień z sześciu możliwych. Wykonanie piękne, rozgrywka emocjonująca, ale już teraz wiem, dlaczego niektórzy omijają "ameritrash". Kiedy po 9 pojedynkach z Draculą nie udało się zadać mu ani jednego obrażenia, bo ciągle wyrzucał 5 i 6, poczułem odrobinę frustracji Tę grę i bogactwo możliwości, jakie daje, docenia się chyba dopiero po kilku rozgrywkach - po poznaniu większości kart i przećwiczeniu różnych taktyk. Odczucia mam pozytywne, ale chyba ciężko będzie mnie namówić do ponownej gry - chyba, żeby wyrzucić z gry kostki Co jest tym dziwniejsze, że zwykle kostki i losowość w grach nie przeszkadzają mi tak bardzo. Niemniej jednak gra warta poznania. Przemek - dzięki za jej przyniesienie
Od razu plan na przyszły tydzień - na pewno przynoszę Mare Nostrum razem z dodatkiem dla Miceliusa, więc chętni do gry (do 6 osób łącznie) mile widziani . Poza tym wezmę jakiś mniejszy kaliber: Ingenious, Scotland Yard i może jakiś drobiazg.
Niesamowicie klimatyczna gra! A jaka długa! Musiałem wyjść po 2,5 godzinie i dopiero kończyliśmy drugi dzień z sześciu możliwych. Wykonanie piękne, rozgrywka emocjonująca, ale już teraz wiem, dlaczego niektórzy omijają "ameritrash". Kiedy po 9 pojedynkach z Draculą nie udało się zadać mu ani jednego obrażenia, bo ciągle wyrzucał 5 i 6, poczułem odrobinę frustracji Tę grę i bogactwo możliwości, jakie daje, docenia się chyba dopiero po kilku rozgrywkach - po poznaniu większości kart i przećwiczeniu różnych taktyk. Odczucia mam pozytywne, ale chyba ciężko będzie mnie namówić do ponownej gry - chyba, żeby wyrzucić z gry kostki Co jest tym dziwniejsze, że zwykle kostki i losowość w grach nie przeszkadzają mi tak bardzo. Niemniej jednak gra warta poznania. Przemek - dzięki za jej przyniesienie
Od razu plan na przyszły tydzień - na pewno przynoszę Mare Nostrum razem z dodatkiem dla Miceliusa, więc chętni do gry (do 6 osób łącznie) mile widziani . Poza tym wezmę jakiś mniejszy kaliber: Ingenious, Scotland Yard i może jakiś drobiazg.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja też dziękuję za wspólną grę w Fury of Dracula, gra naprawdę długa ale i emocjonująca, w pewnym momencie Dracula uciekł nam dosłownie sprzed nosa i czułam się naprawdę lekko sfrustrowana! Pierwsza rozgrywka dla niewprawnych graczy dość skomplikowana, ale jak się już pozna wszystkie niuanse i karty to może być naprawdę ciekawie
Po 4 godzinach ganiania za wampirem Trutu zdołał namówić mnie jeszcze na zakończenie na Cash'n'Guns Grało się jak zwykle bardzo wesoło
garg: jakby co to ja się wstępnie zapisuję na Scotland Yard i Mare Nostrum
Po 4 godzinach ganiania za wampirem Trutu zdołał namówić mnie jeszcze na zakończenie na Cash'n'Guns Grało się jak zwykle bardzo wesoło
garg: jakby co to ja się wstępnie zapisuję na Scotland Yard i Mare Nostrum
- Sir-lothar
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 cze 2008, 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Witam,
dziś będzie szybko, bo nie chce się negatywnie wypowiadać o całkiem ciekawych grach.
Na początek (koło 18, jak się pojawiłem) Gwiezdne Wojny - ryzyko wraz z Imperatorem Trutu, Rebelią pod wodzą Kromka, oraz moimi skromnymi żabkami. Jakimś wielkim fanem sagi nie jestem, ale szczęśliwie gra dotyczyła jedynych słusznych odcinków tj. 4-6. Tak więc walka imperium z rebelia, z okazjonalną obecnością Huttów. I muszę powiedzieć, że gra wypadła lepiej niż się spodziewałem, aczkolwiek nie jest to typ gier do których przywykłem i które lubię.
Po pierwsze dużo za dużo kostek, jak również sytuacji, w których pojedynczy trooper imperatora Trutu odbiera inwazje 3 Huttów. Niestety dwóch doświadczonych graczy (nie ja) wykorzystywali zasadę czyniącą (w moim mniemaniu) wiele kart (całkiem mocnych) bezużytecznymi. Jako, gdyż, ponieważ karty te działają na jeden atak, a liczba ataków w turze jest nieograniczona. Pozwala to 3 jednostkami z jednego pola zaatakować a następnie po odjęciu strat wycofać się oraz z tego samego pola zaatakować ponownie, o ile ma się jeszcze rezerwę. Wszystkie negatywne karty przestają działać, a my mamy swobodę działania. Żeby nie było, że gra ma same wady: Temat bardzo mi się spodobał, oraz specjalne zdolności frakcji, jak również karty, czy figurki (rebelianckie mogły by być lepsze) wykonane bardzo fajnie, z klimatem i można poczuć kim się gra.
Różne cele zwycięstwa również spory +. Ciekawe wydaje się na większą ilość graczy wprowadzenie 2x imperium oraz 2x rebelia (przy czym klan Huttów zawsze tylko 1 ) co nie wymusza obecności dziwnych stron w konflikcie, jak również współpracy/rywalizacji pomiędzy stronami. Zapewne, gdyby mechanika kryjąca się za podbojami była inna to takie wykorzystanie tematu sprawiło by, że gra byłaby przyjemną rozrywkową grą dla nowych graczy oraz fanów Gwiezdnych wojen. Co do samej partii Huttowie poszli na układ z Imperium: Tak długo jak się da, pokojowa realizacja celów. Komu pierwszemu uda się zrealizować swój, wygrywa. Ostatecznie gambit się opłacił, jednak może był od początku zbyt ryzykowny i Klan nie odniósł sukcesu: 9 na 10 potrzebnych planet do wygrania, a w kolejnej turze Imperium zgładzało resztki rebelii (mimo bardzo dobrego startu).
Gdzieś po tych wydarzeniach, kilka puzzli w ubongo 3d. Dzięki uprzejmości Pani Oli (przepraszam jeśli przekręcam ) udało się rozwiązać kilka zadań. Zachwyca wykonanie komponentów oraz mnogość kart oraz zadań (zadania można rozwiązywać na kilka sposobów) Ciężko oceniać rozgrywkę - losuje się kartę, następnie rzuca kostką które elementy ma się do dyspozycji i kto pierwszy ułoży ten wygrywa - gdyż podjąłem się jedynie układania klocków, jednak przyjemnie jak na inteligentną zabawę.
I gdzieś pod koniec (circa 20.08) zachwalane jako szybkie i proste Power Struggle. Dementuje pogłoski, jakoby miałoby być którekolwiek z powyższych. Wygląda jak TtA skrzyżowane z Factory managerem: mega-trudne, nieprzyjazne nowym graczom, po 100 partiach widać pierwsze nadzieje na zrozumienie, a instrukcja i zasady ciężkie w pojmowaniu. Rozegraliśmy może 1/3 gry i nadal 0 pomysłów co trzeba robić. Mam teraz ochotę zagrać w TtA, bo wydaje mi się łatwiejsze :/ Atutem gry jest jednak wykonanie, ładna i tematyczna. Niektóre elementy mógłby by być lepiej wykonane: np. pieniądze (al'a Factory manager). Gracze ciągle pragną nowości, ale wygląda na to, że zbyt dużo nowości w jednej grze pozostawia uczucie zagubienia.
Pozdrawiam.
dziś będzie szybko, bo nie chce się negatywnie wypowiadać o całkiem ciekawych grach.
Na początek (koło 18, jak się pojawiłem) Gwiezdne Wojny - ryzyko wraz z Imperatorem Trutu, Rebelią pod wodzą Kromka, oraz moimi skromnymi żabkami. Jakimś wielkim fanem sagi nie jestem, ale szczęśliwie gra dotyczyła jedynych słusznych odcinków tj. 4-6. Tak więc walka imperium z rebelia, z okazjonalną obecnością Huttów. I muszę powiedzieć, że gra wypadła lepiej niż się spodziewałem, aczkolwiek nie jest to typ gier do których przywykłem i które lubię.
Po pierwsze dużo za dużo kostek, jak również sytuacji, w których pojedynczy trooper imperatora Trutu odbiera inwazje 3 Huttów. Niestety dwóch doświadczonych graczy (nie ja) wykorzystywali zasadę czyniącą (w moim mniemaniu) wiele kart (całkiem mocnych) bezużytecznymi. Jako, gdyż, ponieważ karty te działają na jeden atak, a liczba ataków w turze jest nieograniczona. Pozwala to 3 jednostkami z jednego pola zaatakować a następnie po odjęciu strat wycofać się oraz z tego samego pola zaatakować ponownie, o ile ma się jeszcze rezerwę. Wszystkie negatywne karty przestają działać, a my mamy swobodę działania. Żeby nie było, że gra ma same wady: Temat bardzo mi się spodobał, oraz specjalne zdolności frakcji, jak również karty, czy figurki (rebelianckie mogły by być lepsze) wykonane bardzo fajnie, z klimatem i można poczuć kim się gra.
Różne cele zwycięstwa również spory +. Ciekawe wydaje się na większą ilość graczy wprowadzenie 2x imperium oraz 2x rebelia (przy czym klan Huttów zawsze tylko 1 ) co nie wymusza obecności dziwnych stron w konflikcie, jak również współpracy/rywalizacji pomiędzy stronami. Zapewne, gdyby mechanika kryjąca się za podbojami była inna to takie wykorzystanie tematu sprawiło by, że gra byłaby przyjemną rozrywkową grą dla nowych graczy oraz fanów Gwiezdnych wojen. Co do samej partii Huttowie poszli na układ z Imperium: Tak długo jak się da, pokojowa realizacja celów. Komu pierwszemu uda się zrealizować swój, wygrywa. Ostatecznie gambit się opłacił, jednak może był od początku zbyt ryzykowny i Klan nie odniósł sukcesu: 9 na 10 potrzebnych planet do wygrania, a w kolejnej turze Imperium zgładzało resztki rebelii (mimo bardzo dobrego startu).
Gdzieś po tych wydarzeniach, kilka puzzli w ubongo 3d. Dzięki uprzejmości Pani Oli (przepraszam jeśli przekręcam ) udało się rozwiązać kilka zadań. Zachwyca wykonanie komponentów oraz mnogość kart oraz zadań (zadania można rozwiązywać na kilka sposobów) Ciężko oceniać rozgrywkę - losuje się kartę, następnie rzuca kostką które elementy ma się do dyspozycji i kto pierwszy ułoży ten wygrywa - gdyż podjąłem się jedynie układania klocków, jednak przyjemnie jak na inteligentną zabawę.
I gdzieś pod koniec (circa 20.08) zachwalane jako szybkie i proste Power Struggle. Dementuje pogłoski, jakoby miałoby być którekolwiek z powyższych. Wygląda jak TtA skrzyżowane z Factory managerem: mega-trudne, nieprzyjazne nowym graczom, po 100 partiach widać pierwsze nadzieje na zrozumienie, a instrukcja i zasady ciężkie w pojmowaniu. Rozegraliśmy może 1/3 gry i nadal 0 pomysłów co trzeba robić. Mam teraz ochotę zagrać w TtA, bo wydaje mi się łatwiejsze :/ Atutem gry jest jednak wykonanie, ładna i tematyczna. Niektóre elementy mógłby by być lepiej wykonane: np. pieniądze (al'a Factory manager). Gracze ciągle pragną nowości, ale wygląda na to, że zbyt dużo nowości w jednej grze pozostawia uczucie zagubienia.
Pozdrawiam.