Gry kolejowe (w tym nowa gra GIS)

[melee]

Ja z chęcią zagram i w strategie, i symulacje
To drugie może wymagać więcej pracy i spotkać się z mniejszym zainteresowaniem wśród graczy.

[MichalStajszczak]

To drugie może wymagać więcej pracy i spotkać się z mniejszym zainteresowaniem wśród graczy.

Podobnie jak Nataniel mam obawy, ze więcej osób jest zainteresowanych grą kolejową, w której gracz wciela się w rolę właściciela firmy, niż grą, w której gracz pełni rolę zawiadowcy

[Zulu Frh. von Auffenberg]

Ja z chęcią zagram i w strategie, i symulacje
To drugie może wymagać więcej pracy i spotkać się z mniejszym zainteresowaniem wśród graczy.

Cóż, nie zamierzam zadowolić wszystkich. Za to na pewno ludzi, którzy chcą nieco pokierować siecią kolejową z uwzględnieniem podstawowych smaczków.
Gra na pewno nie będzie trudna - jesli chodzi o przepisy.
Poza tym będzie miała karty - raczej wszystkie niezbędne do gry elementy będą na mapie albo na kartach.

Poza tym prosiłbym nie zgadywać, jakie będą gusta. Ja kilkukrotnie byłem zaskakiwany, że gracze zaczynali się interesować czymś, co z założenia miało być mało ciekawe.

Kart będzie kilka rodzajów, ciągniętych z kilku talii.

Gracz pasażerski będzie miał dwa rodzaje kart - dalekobieżne i lokalne.
Karta dalekobieżna będzie zawierała dokładną relację pociągu z okresleniem skąd i gdzie jaka lokomotywa ma prowadzić pociąg (to są te straszne rzeczy, o których wcześniej pisano - czyli zamiana żetonika lokomotywy na karcie pociągu z jednego na drugi).
Karta lokalna zawierała będzie tzw. obiegi wagonów - czyli kilka relacji, jedna za drugą, z określeniem, jaka lokomotywa na jakim odcinku prowadzi pociąg.

Gracz pasażerski będzie mógł poruszać także pociągi towarowe - należące do przeciwników - jeśli będą mu blokowały drogę.
Najpierw będzie poruszał znajdujące się na szlaku pociągi osobowe (wolniejsze), potem pospieszne - taka kolejność ma zapewnić to, że pociąg pospieszny będzie pruł bez przerwy, zaś inne, niezaleznie od zapasu punktów ruchu staną na stacji i będa czekać na przepuszczenie.
Gracz pasażerski będzie dysponował lokomotywami z wszystkich lokomotywowni na mapie.
Punkty zwycięstwa będzie uzyskiwał za punktualność ruchu pociągów (czyli musi jak najbardziej czasowo przesuwać pociągi na mapie).

Gracz (gracze) towarowy będzie dysponował lokomotywami z wylosowanej na poczatku gry lokomotywowni plus lokomotywami z tzw. lokomotywowni neutralnych (czyli nie przypisanych do żadnego z graczy).

Karta pociągu towarowego określała będzie stację początkową i towar - stację docelową (a zatem możliwą do uzyskania ilość punktów zwycięstwa) wybierze sobie sam gracz.
Pociągi towarowe będa dwóch rodzajów - ciężkie (wymagają dwóch lokomotyw na raz albo jednej dwuczłonowej, ale tych jest bardzo mało) i lekkie (wymagają jednej lokomotywy na raz). Oba rodzaje pociągów będa ładnie zaznaczone kolorkami (tak przypuszczam), więc nie będzie problemu z rozróżnieniem.
Nie będzie wolno jeździć lokomotywami spalinowymi po torach z prądem - tylko do najbliższej stacji węzłowej, na której tzreba będzie zamienić lokomotywy na elektryczne. naruszenie zakazu to punkty karne.

Kolejność ruchu w grze będzie taka:
gracz pasażerski (z tym, że jak już wspomniałem będzie miał prawo "usuwać sobie z drogi inne pociągi - wtedy taki pociąg już się poruszył w danej turze),
gracze towarowi - w losowej kolejności (kolejność losowana w każdej turze, żeby się nikomu nie nudziło ).

Za dowiezienie towaru na miejsce gracz towarowy dostaje punkty zwycięstwa, przy czym gracz ten będzie miał ograniczony czas - przekroczenie tego czasu to punkty karne.

Celem gry będzie zdobycie jak największej liczby punktów i umiejętność odnalezienia się w chaosie, jaki gracze sami sobie będą tworzyć.

[Zulu Frh. von Auffenberg]

Pociągi pasażerskie - dalekobieżne.

Wg stanu na dzień dzisiejszy w grze będzie aż 94 karty pociągów dalekobieżnych.
Oczywiście tyle ich nie będzie na raz w grze, bo gracz by padł.

Karty dalekobieżnych będą podzielone na kilka talii, a mianowicie wg stacji w których wjeżdżają na mapę. Czyli jedna talia to karty pociągów wjezdżających na mapę np.
w Brzegu, druga w Oleśnicy, itd. Każda talia będzie miała tyle samo kart - różnicę do talii największej uzupełniały będa puste karty.

W ten sposób nie będzie sytuacji, ze z jednego miejsca na raz wyjada trzy pociągi a ruch będzie w miarę równomierny, z uwzględnieniem rzeczywistego natężenia.
Tam, gdzie pociągów jest najmniej, ich losowanie będzie zwyczajnie najrzadsze.

Na raz na mapie będzie jeden pociąg dalekobieżny z danej talii.
To daje na raz na mapie 9 pociągów dalekobieżnych - liczba nienazbyt duża jak na jednego gracza.

Dopiero w odpowiednim momencie (przed zjazdem z mapy) będzie losowany kolejny pociąg z danej talii.

[jax]

Zanosza sie 5-letnie testy jesli to ma byc 'competitive game' a nie tylko luzna symulacja...

[MichalStajszczak]

A czy będzie uwzględniana zmiana częstotliwości pojawiania się pociągów, wynikająca z pory dnia czy pory roku?

[Zulu Frh. von Auffenberg]

A czy będzie uwzględniana zmiana częstotliwości pojawiania się pociągów, wynikająca z pory dnia czy pory roku?

Nie planuję uwzględniania pory dnia, porę roku - w scenariuszach już by można było.

Porę roku można spokojnie zasymulować przez usuwanie bądź dodawanie osobnych kart - zgodnie z rozkładem jazdy.

Porę dnia też by można było, ale to byłoby zwyczajnie niegrywalne - dużo prościej byłoby ustawić sztywno rozkład jazdy, ale to jest równie trudno grywalne, dlatego że gracz pasażerski musiałby mocno uważać.
Choć z drugiej strony dobre poukładanie toru etapów z kładzeniem pociągów na odpowiednich polach toru etapów dałoby się zrobić.
Wtedy jednak odpadają karty i losowość, a gracz pasażerski ledwie zipie.

Zanosza sie 5-letnie testy jesli to ma byc 'competitive game' a nie tylko luzna symulacja...

Nikt nie mówił, że to będzie super luźna symulacja albo że testy będą trwały 2 miesiące.
Będą trwały tyle, ile uznamy za stosowne. Bubla nie wypuścimy, z 5 latami to oczywiste przerysowanie.
To ma być forma wariacji na temat, symulująca ruch w oparciu o organizację ruchu, a nie odtwarzająca ruch - taka gra nie miałaby zwyczajnie sensu.

[Geko]

Coś mi się wydaję, że ja jednak pozostanę przy zabawkach pokroju Age of Steam.

[Zulu Frh. von Auffenberg]

Coś mi się wydaję, że ja jednak pozostanę przy zabawkach pokroju Age of Steam.

Wolny wybór.

[Geko]

Coś mi się wydaję, że ja jednak pozostanę przy zabawkach pokroju Age of Steam.

Wolny wybór.

Absolutnie nie napisałem tego złośliwie. Po prostu wydaje mi się, że Wasza gra będzie zupełnie nie dla mnie. W każdym razie życzę powodzenia

[Zulu Frh. von Auffenberg]

Coś mi się wydaję, że ja jednak pozostanę przy zabawkach pokroju Age of Steam.

Wolny wybór.

Absolutnie nie napisałem tego złośliwie. Po prostu wydaje mi się, że Wasza gra będzie zupełnie nie dla mnie. W każdym razie życzę powodzenia

Szanowny Geko proponuję poczekać, spróbować i wtedy zobaczyć.

Gra nie będze aż tak skomplikowana, jak się wydaje - owszem, będzie wymagała wgłębienia się w temat, na poczatek będzie problem z ogarnięciem mapy, ale zawsze taką sobie rolę przypisuję - czegoś gracza uczę.
Po pierwszej grze wszystko będzie jasne i każdy będzie wiedział co ma robić.
W Kraśniku wypisałem w tabeli pełne nazwy wszystkich pułków biorących udział w grze - niby to śmiszne, ale robi za smaczek i przy okazji może coś komu w głowie może zostanie.

W grze kolejowej jak zrobię faktyczne przebiegi pociągów (czyli oryginalny numer, relacja, trasa po mapie), to może coś komuś w głowie zostanie.
Może jak zagra i potem wsiądzie w pociąg, to zacznie obserowac nie tylko ładne widoki ale i to, co na kolei się dzieje.

Takie mam zacięcie.

[Lucf]

A zamierzacie to jakoś oficjalnie wydać? Czy to będzie raczej print&play?

[Zulu Frh. von Auffenberg]

A zamierzacie to jakoś oficjalnie wydać? Czy to będzie raczej print&play?

Zamierzamy to oficjalne wydać.

[Zulu Frh. von Auffenberg]

Teraz robię karty lokalnych pociągów osobowych.

Karty będa zawierały obiegi składów - czyli tak jakby łamane relacje z określeniem lokomotyw.

Np.:

Jelenia Góra - Lwówek Śląski - SP 45 JG
Lwówek Śląski - Złotoryja - SP 45 JG
Złotoryja - Jelenia Góra - SP 45 JG

SP 45 JG - lokomotywa SP 45 z lokomotywowni Jelenia Góra.

[Zouave]

Dziś miał miejsce pierwszy superwczesny test. Sporo trzeba pozmieniać (dotyczy to także mapy, na której na razie jest jeszcze za dużo elementów), ale gra zapowiada się ciekawie i kolejowo.
No i jedenastolatek jest w stanie faktycznie zrozumieć, o co w grze biega i grać normalnie.

[Zouave]

Żeton sygnału Sr1 Stój.
Popularnie zamknięty semafor.

Żeton używany do krzyżowania i wyprzedzania pociągów.

(Nota bene to jedyny żeton w grze dotyczący sygnałów kolejowych).

[Lucf]

Proponowałbym zrobić jakieś "summary" [podsumowanie ; )] w jednym poście , na temat tej gry, bo takiej archeologii to mało komu się bedzie chcialo czytać.

A nowa gra o kolei, jeszcze polska - to może ludzi interesować : )

[Zouave]

Proponowałbym zrobić jakieś "summary" [podsumowanie ; )] w jednym poście , na temat tej gry, bo takiej archeologii to mało komu się bedzie chcialo czytać.

A nowa gra o kolei, jeszcze polska - to może ludzi interesować : )

Słuszna uwaga.
Jak opracuję taka informację, to ją wstawię.

[Arhtu]

Nie jestem zorientowany, co tu się dzieje, ale jako że tematyka mnie interesuje, to zapytam, pewnie zbyt wcześnie, ale może jesteście w stanie coś na ten temat powiedzieć. Mianowicie: czy gra ma realne szanse na wydanie, a jeśli tak, to jaki byłyby przedział cenowy (tzn. sposób w jaki chcielibyście to wydać wskazuje na 50, 100 czy 200 zł)?

[Zouave]

Istnieją spore szanse na wydanie gry.
Zakładany przedział cenowy to 50-100 zł.

[Arhtu]

O taka odpowiedz mi chodzilo, dzieki. Jesli finanse pozwola, to macie sprzedany jeden egzemplarz.

[Zouave]

Niezmiernie nam miło.

[redy]

Mnie ciekawi jak wygląda mapa. Jest możliwość zaprezentowania choć skrawka?

[mbork]

O taka odpowiedz mi chodzilo, dzieki. Jesli finanse pozwola, to macie sprzedany jeden egzemplarz.

prawdopodobnie drugi też.

[Zouave]

Mapa - w dużym pomniejszeniu - wygląda tak.