Wroniec - gra planszowa.

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 730
Rejestracja: 13 sie 2007, 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: Gabriel »

Gdyby autorzy planszówek byli bardziej cwani, to poszli by do tych instytucji/muzeów czy kogokolwiek kto wydaje te turlanki w stylu "Wyścig do Stajenki: Gra Planszowa", "Poznaj JP2: Gra Planszowa" i pokazali im: "To można zrobić tak. Zamiast pędzących żółwi będą pędzące kobiety do kiosku, bo rzucili mięso. Zamiast pasożytujących żółwi leżące na ludziach urzędasy. Zamiast Cylona wójek w SB (to akurat nie dla dzieci ;)). Nie tylko wypromujecie ideę, ale zarobicie. A o dobrym tytule to nawet prasa wspomni (nie tylko planszówkowa)."
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9478
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: MichalStajszczak »

Gabriel pisze:Gdyby autorzy planszówek byli bardziej cwani, to poszli by do tych instytucji/muzeów czy kogokolwiek kto wydaje te turlanki w stylu "Wyścig do Stajenki: Gra Planszowa", "Poznaj JP2: Gra Planszowa" i pokazali im: "To można zrobić tak. Zamiast pędzących żółwi będą pędzące kobiety do kiosku, bo rzucili mięso. Zamiast pasożytujących żółwi leżące na ludziach urzędasy. Zamiast Cylona wójek w SB (to akurat nie dla dzieci ). Nie tylko wypromujecie ideę, ale zarobicie. A o dobrym tytule to nawet prasa wspomni (nie tylko planszówkowa)."
Dawno nie czytałem na forum równie naiwnej wypowiedzi
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: Sandman »

Gabriel pisze:Zamiast Cylona wójek w SB (to akurat nie dla dzieci ;)). Nie tylko wypromujecie ideę, ale zarobicie. A o dobrym tytule to nawet prasa wspomni (nie tylko planszówkowa)."[/i]
Naiwne jak naiwne, ale BG w klimatach realnego socjalizmu z TW zamiast Cylonów ze specjalnymi umiejętnościami postaci typu: raz w trakcie gry możesz wykonać skok przez płot, aby przesunąć się na torze przemian ustrojowych, albo raz w trakcie gry możesz włamać się do siedziby SB i przejrzeć teczki lojalności jednej osoby. Toż to byłby murowany hit. Panowie z IPN'u brać się do roboty! :lol:
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 730
Rejestracja: 13 sie 2007, 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: Gabriel »

MichalStajszczak pisze:
Gabriel pisze:Gdyby autorzy planszówek byli bardziej cwani, to poszli by do tych instytucji/muzeów czy kogokolwiek kto wydaje te turlanki w stylu "Wyścig do Stajenki: Gra Planszowa", "Poznaj JP2: Gra Planszowa" i pokazali im: "To można zrobić tak. Zamiast pędzących żółwi będą pędzące kobiety do kiosku, bo rzucili mięso. Zamiast pasożytujących żółwi leżące na ludziach urzędasy. Zamiast Cylona wójek w SB (to akurat nie dla dzieci ). Nie tylko wypromujecie ideę, ale zarobicie. A o dobrym tytule to nawet prasa wspomni (nie tylko planszówkowa)."
Dawno nie czytałem na forum równie naiwnej wypowiedzi
W firmach i administracji istnieje tzw. budżet. Jak go nie wykorzystasz - to tracisz go w kolejnym okresie. Dlatego np. tyle kasy szło w idiotyczne kampanie reklamowe "Rolnictwo jest git" i inne bzdury finansowane przez UE. Miał być cel i w teorii był on osiągany. W praktyce - pieniądze były wyrzucane w błoto - powstawał gniot - który na papierze powodował, że budżet był realizowany.

Nie wiem czy to takie naiwne. Pomysł też trzeba umieć sprzedać. Jednakże nie tak samo jak wydawcy - argumenty muszą być inne.

---------------------------------

Btw, BSG: PRL - taki pomysł na przyszłość:

Cyloni - rodzina w SB
Kobol - transformacja gospodarcza (po dotarciu jeszcze tylko jeden przekręt i zarabiamy uczciwie ;)
Kryzysy - kontrole władz, donosiki

Jak o tym myślę, to mechanika pasuje idealnie, całą grę możnaby przerobić ;)
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9478
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: MichalStajszczak »

Problem polega na tym, że te pieniadze muszą być zwykle wydane zgodnie z przyjętym wcześniej planem. Jeżeli więc w planie jest 100 tysięcy na reklamę, to trzeba to wydac na reklamę, a nie na nic innego. Teoretycznie mozliwe sa przesuniecia, ale to wymaga dodatkowych uzgodnień, aneksów itd. i nie kazdy chce sobie zawracać tym głowę.
Załóżmy jednak, że w planie są przewidziane środki na "edukacyjną grę planszową". Czy to oznacza, że dysponenci tych środków oczekują, ze pojawi się jakis autor z grą o "nowoczesnej mechanice"? Przypuszczam, ze nie. Raczej wybiorą coś sprawdzonego - grę na bazie Chińczyka, Grzybobrania albo Monopoly. I będzie to wybór słuszny. Bo skąd osoba, która na grach specjalnie się nie zna, będzie w stanie ocenić, czy proponowana gra jest faktycznie dobra. Bo przecież może mu sie trafić propozycja na miarę Pól Naftowych czy Konkurencji
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: waffel »

A role prezydenta i admirała?
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: jax »

waffel pisze:A role prezydenta i admirała?
Papież i przywódca opozycji.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: Don Simon »

wojo pisze:Co do mechaniki to gra jest skierowana do dzieci (tak jak książka?)
Dla dzieci na tej samej zasadzie co "Mikołajek"... Mi się podobało.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: BloodyBaron »

Don Simon pisze:
wojo pisze:Co do mechaniki to gra jest skierowana do dzieci (tak jak książka?)
Dla dzieci na tej samej zasadzie co "Mikołajek"... Mi się podobało.
Książka absolutnie nie jest dla dzieci... "Mikołajek" w tym względzie jest o wiele bardziej dla dzieci, przynajmniej dziecko słowa rozumie, nie sądzę, żeby we Wrońcu skumało, co/kto to jest: Suka, Milipant, Członek, Beton, Złomot, etc. Nie sądzę też, by dziecku dało się wyłożyć ze zrozumieniem.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: folko »

Bloody... to nie tak do końca. Dziecko jak przeczyta to zrozumie po swojemu. To w tej książce jest według mnie bardzo ciekawe. Suka na przykład to będzie dla takiego malucha czymś przypominającym wilka, łapiącym ludzi i przenoszącym je w inne miejsca... itd, itp. Oczywiście nie zrozumie pochodzenia i jak to wyglądało w rzeczywistości... ale to właśnie bajka oparta na czymś co było. A potem bierzesz książkę i czytasz dziecku raz jeszcze i możesz tłumaczyć że to był pojazd milicyjny - Milipanów - w którym przewożono złapanych ludzi itd.

Pomysł według mnie jest świetny... można się przyczepiać do konstrukcji zdań które czasami są za krótkie i źle się je czyta, ale sama idea genialna :)
Awatar użytkownika
medicus
Posty: 813
Rejestracja: 29 sty 2010, 15:04
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 2 times

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: medicus »

Spojrzę na temat z dwóch stron:
1. jako fan gier Wroniec jest słabą turlanką. Źle wydaną, najtańszym kosztem. Nic godnego uwagi, niewarta nawet tej naszej dyskusji

ale

2. gra jest przede wszystkim elementem promocji książki. Edukacja o Stanie Wojennym przez zabawę? a gdzie tam!
Gra to wabik na media, które najpierw zrecenzowały książkę, potem zaczęły pisać przy okazji rocznicy stanu wojennego, że jest ta gra i rozwodzić się nad nią. Komunikat poszedł w świat. Cel został osiągnięty. Brawo dla Wydawnictwa Literackiego. Działanie PR-owe na 5. Choćby wczoraj w TV znowu pokazali grę Wrońca ( czyt. znowu niewprost mówili o książce)

Zwróćcie uwagę, że to nie jedyna gra przy książce jaka się ukazała w ostatnim czasie.
"Monopol na zbawienie" Hołowni można było kupić w komplecie z grą (w pudle ksiażka, plansza, karty i pionki)
http://merlin.pl/Monopol-na-zbawienie-g ... 53006.html
Tu jak sam tytuł sugeruje ciągnie się karty szansy i ryzyka, ale gra jest raczej podsumowaniem treści ( czyli sprawdź czego dowiedziałeś się z książki, odśwież swoją wiedzę). Za to książka reklamowana jako pierwsza książka religijna z grą... czyż nie świetna sprawa? chwytliwe dla mediów i czytelników (inna sprawa, że książka bardzo dobra). recenzowane było wszędzie, w tv dziennikarze grali na dużej planszy przed kamerami i dyskutowali.
(tu elektronicznie: http://www.znak.com.pl/monopolnazbawienie/index.html

I myślę, że pojawią się kolejne gry towarzyszące książkom.
Będą się pojawiać dopóki media będzie to kręcić.
KTO WYGRYWA - fajne akcje z planszówkami na Facebooku.
Konkursy z topowymi grami, akcje promujące hobby, relacje z imprez, wrażenia z rozgrywek na żywo, opinie o nowościach.
FB/ktowygrywa
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: draco »

medicus pisze:(tu elektronicznie:
Zagrałem, dotarłem do nieba, nauczyłem się co nieco o historii świętych, ale szkoda czasu. :) Niektóre pytania są tak tendencyjne, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Najzabawniejsze: Spotykasz darwinistę, dyskusja z nim jest prawie niemożliwa. :lol:
Awatar użytkownika
wojo
Posty: 751
Rejestracja: 20 sie 2008, 13:40
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 3 times

Re: Wroniec - gra planszowa.

Post autor: wojo »

medicus pisze:Spojrzę na temat z dwóch stron:
1. jako fan gier Wroniec jest słabą turlanką. Źle wydaną, najtańszym kosztem. Nic godnego uwagi, niewarta nawet tej naszej dyskusji
A ja tam się powtórzę, że jak dla mnie Wroniec jest wydany naprawdę nieźle i daleko mu do najtańszego kosztu. Co do mechaniki to inna sprawa tu się z Tobą zgadzam choć gra jest kierowana do dzieci i wielkich cudów się nie spodziewałem.
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
ODPOWIEDZ