Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
skanna pisze:Przeliczyłam pobieżnie ilość zgłoszonych osób i bez niemowlaków wyszło mi coś ponad 80.
Ostatnio było nas coś podobnie i problemu nie było. A wręcz były okresy dnia, kiedy świeciła pustkami
Mam nadzieję, że tym razem także - zajęci dziećmi, będą nimi zajęci i na sali będzie luz (ta koncepcja opiekunki jest niepokojąca )
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Hej,
jesli jeszcze znajdzie sie dla nas miejsce to chcialam zglosic:
1. domek (2 osoby dorosle, 2 dzieci)
2. domek (2 osoby dorosle, 2 dzieci)
w terminie 1-7 sierpnia
umieramy z ciekawosci co to takiego ten Wasz Kaszubkon
pozdrawiamy
adam i ewa gutowicze
kasia i grzesiek kieslichy
(my od Bazika)
gigi pisze:biore pokoj jednoosobowy od 31 lipca do 15 sierpnia
Jakby kto sie znalazl od 31 lipca lub od 7 sierpnia to chetnie go przygarne;)
do pokoju jednoosobowego?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
skanna pisze:Hmmm, nie wiem, czy to była plotka, ale mam wrażenie, że w ubiegłym roku, ktoś, nie mogąc dostać urlopu w terminie Kaszubkonu, po prostu rzucił pracę
Pytanko 1: czy do ośrodka może się dostać bez samochodu, znaczy, komunikacją publiczną jakąś? I czy brak samochodu będzie dużym problemem przy zrobieniu jakichś zakupów czy wyjściu do kościoła?
Pytanko 2: Domek jest tańszy niż pokoje, dlaczego? Dlatego, że trzeba doliczyć koszty posiłków? Których konkretnie, bo to z cennika nie wynika?
Do najbliższej miejscowości jest chyba 7 km, tam dojeżdża pociąg. Można skorzystać z czyjegoś transportu a zakupy tak naprawdę są zbędne, albo można się podczepiać pod kogoś. Domki są niższego standardu, jeszcze niższego
rag pisze:Pytanko 1: czy do ośrodka może się dostać bez samochodu, znaczy, komunikacją publiczną jakąś? I czy brak samochodu będzie dużym problemem przy zrobieniu jakichś zakupów czy wyjściu do kościoła?
Do Kościerzyny dojezdzasz pociagiem a stamtad mozesz podskoczyc taksowka za kilkanascie złotych albo umowic sie, zeby ktos po Ciebie podjechal - to jest 10 minut samochodem w jedna strone.
rag pisze:Pytanko 2: Domek jest tańszy niż pokoje, dlaczego? Dlatego, że trzeba doliczyć koszty posiłków? Których konkretnie, bo to z cennika nie wynika?
Domek jest 5-os, nie kazdy chce spac na kupie. W cenie pokoju jest wyzywienie, w cenie domku nie ma - trzeba wykupic 1 dowolny posilek.
Domek dodatkowo jest 1-rodzinny lub studencki. 2 pomieszczenia w tym jedno przechodne, mala ilosci miejsca na bagaze. Z 2-3 dzieciakow lub zgrana paczka - warto brac
Mnie ze sniadaniem (sutym, starcza de facto na caly dzien) ze zniznakmi za 14 dni i rabatem zbiorowym wyszlo za dzien troche ponad 50 zl
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne". Moja lista gierMój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Zupełnie nie chodzi mi o "mnie" (choć chyba powinno byc "mi"). Jestem zszokowany jak śniadanie, nawet wybitnie ogromne i sute, może starczyć na cały dzień po prostu nie starcza mi wyobraźni, a wcale nie jestem jakimś obżartuchem
tez sie zakrecilem. nie dalem kropki tylko enter, ktos moglby pomyslec "warto brac Mnie ze sniadaniem:
redy pisze:Zupełnie nie chodzi mi o "mnie" (choć chyba powinno byc "mi"). Jestem zszokowany jak śniadanie, nawet wybitnie ogromne i sute, może starczyć na cały dzień po prostu nie starcza mi wyobraźni, a wcale nie jestem jakimś obżartuchem
No wlasnie - ja jestem, choc nie wygladam A nawet przy Rumcjajsie bylo sie czym najesc
W sumie to jadac po popoludnia na plynnym chlebie to i kolacji nie musialbym brac
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne". Moja lista gierMój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich