Gry niegrane
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Gry niegrane
Ależ Wy bluźnicie za niektóre tytuły to ciężka pokuta powinna być!
ale nic straconego, Wielki Post właśnie się zaczął, więc w ramach poprawy wszystko to na stół! Macie 40 dni
ale nic straconego, Wielki Post właśnie się zaczął, więc w ramach poprawy wszystko to na stół! Macie 40 dni
Re: Gry niegrane
Tak - idziesz do spowiedzi i dostajesz 10 partii w BattleLore. Normalnie kocham tę religię.Veridiana pisze:Ależ Wy bluźnicie za niektóre tytuły to ciężka pokuta powinna być!
ale nic straconego, Wielki Post właśnie się zaczął, więc w ramach poprawy wszystko to na stół! Macie 40 dni
+ (BGG)
Re: Gry niegrane
No ja mam właśnie podobnie, chociaż to trochę błędne koło - nie sprzedam no bo nawet raz nie zagrałem. Ale jakoś nie gramjax pisze:sprzedanie tych gier (jakiejkolwiek gry) bez zagrania to jednak by była zbrodnia - skąd mam wiedzieć że gra jest zła/nie chwyci skoro nie zagrałem ???
Re: Gry niegrane
To akurat podpada pod Murphy'ego - jak się sprzeda, to nagle przyjdzie ochota na granie.bart8111 pisze:No ja mam właśnie podobnie, chociaż to trochę błędne koło - nie sprzedam no bo nawet raz nie zagrałem. Ale jakoś nie gramjax pisze:sprzedanie tych gier (jakiejkolwiek gry) bez zagrania to jednak by była zbrodnia - skąd mam wiedzieć że gra jest zła/nie chwyci skoro nie zagrałem ???
+ (BGG)
Re: Gry niegrane
U mnie najcięższy (wręcz beznadziejny) przypadek to GoT. Leży nie grany już ze 2 lata, bo po co mam go wyciągać, skoro jest Warrior Knights? Za to z drugiej strony szkoda się pozbywać, bo książki Martina rządzą i może kiedyś jeszcze sobie zagram?
Na emeryturze będzie dużo czasu... Powyciąga się wtedy wszystkie białe kruki i zrobi solidne "granie"
Na emeryturze będzie dużo czasu... Powyciąga się wtedy wszystkie białe kruki i zrobi solidne "granie"
Re: Gry niegrane
Niestety problem występuje u mnie przez cały czas. Rekordem na razie chyba był Caylus, który nietknięty przeleżał na półce 13 miesięcy. Najgorsze jest to, że od razu po zagraniu został jedną z moich ulubionych gier. Mam za sobą 5 sprzedanych/wymienionych gier, w które nigdy nie zagrałem. Od około roku na swoją szansę czeka LOTR, który przybył z wymiany.
-
- skanna
- Posty: 1337
- Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 22 times
Re: Gry niegrane
A to w ramach postu nie powinno się odmówić sobie ulubionej rozrywki raczej? Wyobrażacie sobie - 40 dni bez planszówek?Veridiana pisze:Ależ Wy bluźnicie za niektóre tytuły to ciężka pokuta powinna być!
ale nic straconego, Wielki Post właśnie się zaczął, więc w ramach poprawy wszystko to na stół! Macie 40 dni
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Re: Gry niegrane
Przynieś na politechnikę, to zagramy.jax pisze: Carcassonne - Castle (tak, dziwne, to przecież 2-osobówka) i Roads and Boats
Re: Gry niegrane
Książęta Florencji - po wielu miesiącach czytania instrukcji kawałeczkami w końcu wypróbowałem, szkoda że tak późno
Gwiezdny kupiec - kupiłem, nie grałem i grać nie zamierzam
Cluedo - dostałem na urodziny rok temu i jakoś zawsze była ochota na inne gry niż ta.
Gwiezdny kupiec - kupiłem, nie grałem i grać nie zamierzam
Cluedo - dostałem na urodziny rok temu i jakoś zawsze była ochota na inne gry niż ta.
Re: Gry niegrane
Czasami trzeba uderzyć się w pierś i przyznać do grzechu .. Tak więc:
- League of six - nie ruszony od ok. 15 miesięcy (choć rozpracowany jeżeli chodzi o zasady)
- 1960: The Making of the President - ok. 15 m-cy
- Osadnicy: Miasta i Rycerze - ok. roku
- Coloretto Amazonas - ok. 1,5 roku
- Dodatki do Gry o tron - ok. 3 lat, choć zasady znam o ile to jakieś usprawiedliwienie
- Mahjong - ok. roku - ni w ząb nie mogę zrozumieć zasad z instrukcji PL
- Ninja vs ninja - ok 15 m-cy
- Portobello Market - nie pamiętam, ale długo już leży na półce
- Die pyramiden des Jaguar - 2 lata ? 2,5 ? Przyszło z milana i leży
- Roma - ok. 2 lata - jakoś nie składa się, żeby w to zagrać ...
- Saga - j.w. DPDJ
- Sid Meier's Civilization: The Boardgame - prawdopodobnie jedna z najdłużej zalegających gier na półce .... <fanfary> 5 lat ... Proszę nie komentować ...
- Sylla - ok. roku (chyba)
Więcej grzechów nie pamiętam, a jak sobie przypomnę to i tak nie powiem ..
Mam ambitny zamiar, nie kupować gier do czasu, aż nie zagram conajmniej 2-3 razy we wszystko w co jeszcze nie grałem .. Tak, zdaję sobie sprawę, że mi się to nie uda i co z tego ?
Czy ktoś powiedział, że gier nie można kolekcjonować ?
- League of six - nie ruszony od ok. 15 miesięcy (choć rozpracowany jeżeli chodzi o zasady)
- 1960: The Making of the President - ok. 15 m-cy
- Osadnicy: Miasta i Rycerze - ok. roku
- Coloretto Amazonas - ok. 1,5 roku
- Dodatki do Gry o tron - ok. 3 lat, choć zasady znam o ile to jakieś usprawiedliwienie
- Mahjong - ok. roku - ni w ząb nie mogę zrozumieć zasad z instrukcji PL
- Ninja vs ninja - ok 15 m-cy
- Portobello Market - nie pamiętam, ale długo już leży na półce
- Die pyramiden des Jaguar - 2 lata ? 2,5 ? Przyszło z milana i leży
- Roma - ok. 2 lata - jakoś nie składa się, żeby w to zagrać ...
- Saga - j.w. DPDJ
- Sid Meier's Civilization: The Boardgame - prawdopodobnie jedna z najdłużej zalegających gier na półce .... <fanfary> 5 lat ... Proszę nie komentować ...
- Sylla - ok. roku (chyba)
Więcej grzechów nie pamiętam, a jak sobie przypomnę to i tak nie powiem ..
Mam ambitny zamiar, nie kupować gier do czasu, aż nie zagram conajmniej 2-3 razy we wszystko w co jeszcze nie grałem .. Tak, zdaję sobie sprawę, że mi się to nie uda i co z tego ?
Czy ktoś powiedział, że gier nie można kolekcjonować ?
- MichalStajszczak
- Posty: 9478
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Gry niegrane
A konkretnie czego nie możesz zrozumieć?Magma pisze:Mahjong - ok. roku - ni w ząb nie mogę zrozumieć zasad z instrukcji PL
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: Gry niegrane
Owned 21
Previously Owned 63
u mnie jest wszystko ok w tej kwestii:) nie mam z kim grać/nie podoba mi się - leci bez sentymentów, ale niegrane sprzedaję rzadko(może kiedyś kilka sztuk mi się zdarzyło).
Previously Owned 63
u mnie jest wszystko ok w tej kwestii:) nie mam z kim grać/nie podoba mi się - leci bez sentymentów, ale niegrane sprzedaję rzadko(może kiedyś kilka sztuk mi się zdarzyło).
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Gry niegrane
U mnie Previously Owned to już dumne 30 + 2 dodatkiHapposai pisze:Owned 21
Previously Owned 63
Ale nie ma opcji żebym sprzedał grę tylko dlatego, że nie mam do niej towarzystwa - towarzystwo zawsze się znajdzie (choćby kiedyś w postaci dorosłych dzieci ).
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Gry niegrane
Musiałbym jeszcze raz zajrzeć do instrukcji, bo ostatni raz czytałem ją ponad pół roku temu i szczerze mówiąc nawet nie pamiętam co tam było dla mnie nie jasneMichalStajszczak pisze:A konkretnie czego nie możesz zrozumieć?
- Van
- Posty: 1062
- Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 16 times
Re: Gry niegrane
Jedynie tichu u mnie długo już na półce się kurzy i czeka na lepsze czasy. Nie chcę sprzedawać bo i tak się nie będzie opłacało, a karty trochę mi się zjechały przez to, że fajnie się je tasuje i lubię czasem je przetasować jak mi się nudzi ot tak żeby gra nie czuła się zapomniana
u mnie Owned 41, Previously Owned 65. Zazwyczaj jak się w jakąś grę nagram i zaczyna zalegać na półce to leci do sprzedania. Skutkuje to tym, że żadna gra nie kurzy się dłużej niż pół roku. No może oprócz scrabbli Moja kolekcja dzięki temu jest w ciągłym ruchu i pieniądze ze sprzedania są inwestowane w nowe gry. Tylko jakoś teraz mam mały impas i nie ma czego sprzedać bo niemal wszystkiego szkoda..Happosai pisze:Owned 21
Previously Owned 63
u mnie jest wszystko ok w tej kwestii:) nie mam z kim grać/nie podoba mi się - leci bez sentymentów, ale niegrane sprzedaję rzadko(może kiedyś kilka sztuk mi się zdarzyło).
Van_Hoover
#Lista gier
#Lista gier
- uyco
- Posty: 1056
- Rejestracja: 09 sty 2006, 13:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 148 times
- Been thanked: 25 times
Re: Gry niegrane
U mnie rekordziści:
Caylus - ze 3 lata, nie wiem dlaczego, ale jak proponuję Caylusa to zawsze gramy w Puerto Rico
Imperial i Perikles - dobry rok - czekają na marcowy wyjazd planszowy.
Here I Stand - przeczytałem zasady, zakochałem się, kupiłem i nikt nie chce ze mną grać
Okazyjnie kupiłem też Ścieżki i Sukcesorów,ale to dopiero kwartał...
Teraz kupuję Republic of Rome i pozabijam jak nie będą grać
Caylus - ze 3 lata, nie wiem dlaczego, ale jak proponuję Caylusa to zawsze gramy w Puerto Rico
Imperial i Perikles - dobry rok - czekają na marcowy wyjazd planszowy.
Here I Stand - przeczytałem zasady, zakochałem się, kupiłem i nikt nie chce ze mną grać
Okazyjnie kupiłem też Ścieżki i Sukcesorów,ale to dopiero kwartał...
Teraz kupuję Republic of Rome i pozabijam jak nie będą grać
Re: Gry niegrane
dlatego sprzedajesz GOA : PVan_Hoover pisze:Tylko jakoś teraz mam mały impas i nie ma czego sprzedać bo niemal wszystkiego szkoda..
mam 4 gry i 2 dodatki jeszcze nie zagrane.
Stronghold i Wysokie Napięcie przeczekały okres świąteczny (kiedy jakoś nie było czasu na nic długiego), okres "babysitting/studia/sen i tak w kółko", a potem sesyjny, ale mam nadzieję, że teraz znajdę dla nich nieco czasu.
Fasolki i nowo zakupiony Burn In Hell jakoś nie znajdują zainteresowania u moich znajomych, ale w piątek ich zmuszę. Choćby po to, żeby wystawić ocenę na BGG : P
Blue Moon City leży i się kurzy. Chyba pozbędę się sentymentu i sprzedam albo wymienię...
- Van
- Posty: 1062
- Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 16 times
Re: Gry niegrane
No właśnie swym poprzednim poprzednim postem zainspirowałem się żeby zmienić ów stan rzeczy. A odnośnie mojego posta poprzedniego to też erratę muszę wprowadzić gdyż liczba 41 przy owned może być mylną. Mam tam kilka gier, które gram tym samym zestawem (o icehouse mowa) a widnieją one tam po to, żebym się orientował w co zagrać tym mogę.oopsiak pisze:dlatego sprzedajesz GOA : P
Van_Hoover
#Lista gier
#Lista gier
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: Gry niegrane
U mnie podobnie. jak chodzi o zasadę. Jak nie gram, leży i się kurzy to leci na sell bez mrugnięcia okiem. Wyjątkiem jest tylko i wyłącznie AOE3 ... nie grany ponad rok, ale totalnie kocham ta grę i jej po prostu nie sprzedam.Happosai pisze:Owned 21
Previously Owned 63
u mnie jest wszystko ok w tej kwestii:) nie mam z kim grać/nie podoba mi się - leci bez sentymentów, ale niegrane sprzedaję rzadko(może kiedyś kilka sztuk mi się zdarzyło).
Owned: 24
Previously owned: 36
PS. wciąż czekają ale dość krótko na zagranie: Vasco Da Gama, Wysokie Napięcie, Genua. Nie sprzedaję na razie bo mam gorący okres babysitting także wiem, że na razie szafa z grami jest zamknięta a priorytety inne.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Gry niegrane
U mnie jest zupełnie inaczej: żadnych swoich gier nie sprzedaję, bo nie po to je kupowałem. Jeśli w któreś z nich przez dłuższy czas nie gram, to żałuję nie tego, że je kupiłem, tylko tego, że nie mam z kim (albo nie mam czasu) zagrać. A zawsze jest nadzieja, że to się zmieni.
Po prostu kupuję wyłącznie te gry, które chcę mieć, i robię to zawsze z namysłem.
Po prostu kupuję wyłącznie te gry, które chcę mieć, i robię to zawsze z namysłem.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Gry niegrane
Ja stosuję to samo podejście i strategię Z gier samodzielnie kupionych na razie tylko Hansa wylądowała na pozycji "meh", głównie dlatego, że w międzyczasie na półkę trafiły dużo lepsze gry. Ale pudełko małe i cieniutkie, więc nie ma parcia na sprzedażAndy pisze:U mnie jest zupełnie inaczej: żadnych swoich gier nie sprzedaję, bo nie po to je kupowałem. Jeśli w któreś z nich przez dłuższy czas nie gram, to żałuję nie tego, że je kupiłem, tylko tego, że nie mam z kim (albo nie mam czasu) zagrać. A zawsze jest nadzieja, że to się zmieni.
Po prostu kupuję wyłącznie te gry, które chcę mieć, i robię to zawsze z namysłem.
_________
Moje gry
Moje gry
Re: Gry niegrane
U mnie sporo rzeczy leży na półce, ale jakoś tak mam że lubię poznawać coś nowego i ciągnie mnie do tytułów w które dawno nie grałem.
Dziś zabrałem ze sobą leżące od jakiegoś czasu na półce w roku smoka i akurat trafiła się okazja na partyjkę po egzaminie.
Tak nawet myślę czy by czegoś nie sprzedać, ale jakoś tak zawsze mam wrażenie że jak jeszcze trochę poleży to zapomnę jak w to się grało i będę chciał odświeżyć.
Czuję że powinienem się pozbyć Railroad Tycoon, Santiago i cytadeli, ale w pierwszym przypadku jest to wersja niemeicka, a w dwóch następnych stan jest kiepski, więc pewnie zostaną na półce porastając kurzem... może na jakimś math trade znajdą bardziej przytulny kąt.
Dziś zabrałem ze sobą leżące od jakiegoś czasu na półce w roku smoka i akurat trafiła się okazja na partyjkę po egzaminie.
Tak nawet myślę czy by czegoś nie sprzedać, ale jakoś tak zawsze mam wrażenie że jak jeszcze trochę poleży to zapomnę jak w to się grało i będę chciał odświeżyć.
Czuję że powinienem się pozbyć Railroad Tycoon, Santiago i cytadeli, ale w pierwszym przypadku jest to wersja niemeicka, a w dwóch następnych stan jest kiepski, więc pewnie zostaną na półce porastając kurzem... może na jakimś math trade znajdą bardziej przytulny kąt.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Gry niegrane
U mnie Perikles ok 2 lata.
Ścieżki chwały sprzedałem niedawno po ok. 4 latach leżakowania, ale generalnie takich gier leżakujących jest u mnie sporo.
Ścieżki chwały sprzedałem niedawno po ok. 4 latach leżakowania, ale generalnie takich gier leżakujących jest u mnie sporo.
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
- aZiss
- Posty: 91
- Rejestracja: 24 paź 2005, 21:13
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
Re: Gry niegrane
U mnie gry są albo grane, albo leżą z sentymentu (lub jedno i drugie), więc nie jest źle.
Shadows Over Camelot kupiłem swojego czasu i jest, bo mi się ta gra podoba chociaż rzadko można pełen komplet chętnych osób do rozgrywki. Dodatek leży nie otwarty, bo zagrałem dwa razy w "cudzesa".
Talisman z dodatkiem leży, bo wolę Prophecy. Ładna czwarta edycja angielska z upgrade i dodatkiem.
Shadows Over Camelot kupiłem swojego czasu i jest, bo mi się ta gra podoba chociaż rzadko można pełen komplet chętnych osób do rozgrywki. Dodatek leży nie otwarty, bo zagrałem dwa razy w "cudzesa".
Talisman z dodatkiem leży, bo wolę Prophecy. Ładna czwarta edycja angielska z upgrade i dodatkiem.
Wokół sami lunatycy ...