No tak zgadza sięmst pisze:Sebastian, ale ostatnio właśnie w Le Havre zostałeś zablokowany na amen.
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
No tak zgadza sięmst pisze:Sebastian, ale ostatnio właśnie w Le Havre zostałeś zablokowany na amen.
To chyba cecha nieodłączna każdej gry gdzie kupije się akcje albo kładzie robotników. Jak ktoś przed tobą sześcianikiem kopie łopatą, to ty już nie możesz i musisz szydełkować, bo to pole akurat jest wolne. Ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony jest jakaś interakcja, z drugiej strony czasem to absurdalne i rodzi konflikty (SPECJALNIE położyłeś mi tu pionek!salou pisze:Nie wiem czemu ale mam takie uczucie że coś jest nie tak, grę oceniam wysoko jest to chyba w tej chwili jak dla mnie najlepsza gra Essen 2009, jednak nadal mam taki mały problem z tą grą coś mnie lekko blokuje. Istnieje w niej taki mechanizm który może kompletnie zablokować gracza, to nie oznacza że jest źle zaprojektowana tylko może się tak zdarzyć że właściwie jesteś (pozamiatany) nie ma alternatywy dla pewnych działań. Odczuwam niesamowitą presję, że już za późno że nie zdążę. Przykładowo przy brassie i le havre nie mam takiego uczucia tam więcej zależy od nas samych. Do tej pory nie potrafiłem tego nazwać, ale to chyba właśnie mniejszy wpływ na to co mogę zrobić w danej chwili, jest tym co mi się najmniej podoba w tej grze. Nie zmienia to faktu że gra jest dobra i oceniam ją wysoko.
Jestem po 4 rozgrywkach i być może to jeszcze za mało aby ocenić ją ostatecznie.
Oczywiście jest akcja dodatkowa płatna, jednak trzeba najpierw zaplanować posiadanie takiej akcji (zarobić na nią) raczej samoistnie kasa nie wpływa, albo robię akcje tak żeby zarobić albo po prostu liczę że akurat ta akcja która potrzebuję da mi zarobić ale to wątpliwe.mst pisze:W Shipyard nie możesz zostać z ruchu na ruch na tej samej akcji więc łatwo policzyć kiedy najpóźniej dana akcja będzie dla Ciebie dostępna, a płatnej akcji w ogóle nie można zablokować.
No właśnie wydaje się być lekko przegiętyGabriel pisze: To chyba cecha nieodłączna każdej gry gdzie kupije się akcje albo kładzie robotników. Jak ktoś przed tobą sześcianikiem kopie łopatą, to ty już nie możesz i musisz szydełkować, bo to pole akurat jest wolne. Ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony jest jakaś interakcja, z drugiej strony czasem to absurdalne i rodzi konflikty (SPECJALNIE położyłeś mi tu pionek!).
Jeżeli ten element nie jest przegięty, albo można go jakoś kontrolować to jest ok.
Nie możesz tak zrobić.asiok pisze:Mam natomiast jedną wątpliwość, która wg mnie nie wynika bezpośrednio z instrukcji: jeżeli buduję elementy statku czy mogę wykonać następującą akcję:
a) biorę trzy elementy statku i układam je przed sobą (nie na stoczni)
b) dokładam jeden element statku i woduję go
c) pozostałe dwa fragmenty ustawiam w opróżnionej stoczni.
Zgadza się. Nie można tak zrobić. Wodowanie statku i pierwszy rejs mają miejsce po wykonaniu akcji.pabula pisze:Nie możesz tak zrobić.asiok pisze:Mam natomiast jedną wątpliwość, która wg mnie nie wynika bezpośrednio z instrukcji: jeżeli buduję elementy statku czy mogę wykonać następującą akcję:
a) biorę trzy elementy statku i układam je przed sobą (nie na stoczni)
b) dokładam jeden element statku i woduję go
c) pozostałe dwa fragmenty ustawiam w opróżnionej stoczni.
Najpierw wykonujesz akcję czyli wszystkie 3 elementy musisz umiejscowić w stoczni dopiero później masz etap swojej rundy gdzie wysyłasz statki. Chyba nawet jest to opisane gdzieś w regułach że nie możesz tak zrobić...
http://www.rebel.pl/product.php/1,303/1 ... pyard.htmlRyu pisze:Wie ktoś gdzie można ściągnąć instrukcję w języku polskim?
Też się zdziwiłem gdy przeczytałem to po raz pierwszy ale oba zestawy pomocników są identyczne więc możesz wybrać sobie dowolnyGabriel pisze:Gra zawiera dwa zestawy żetonów pracowników (prostokątne żetony pracowników, a nie malutkie załogi statków). Jeden o rewersach jasnobrązowych, drugi o rewersach ciemnobrązowych. Dla gry dwuosobowej, instrukcja każe mi wykorzystać jedynie talię o rewersie... brązowym. O którą talię chodzi?
Jako pierwszy krok w ruchu każdego gracza przesuwasz akcję, na której stoi jego pionek przed wszystkie inne akcje i w ten sposób akcje krążą po torze akcji. Gdy któraś z nich dotrze na pole, na którym na początku gry stała pierwsza akcja (akcja wyboru pomocników) wtedy zatoczyły pełne koło.Gabriel pisze: Nie za bardzo rozumiem także co oznacza zwrot, że licznik tur - od 4 do czerwonej kropki - przesuwamy, kiedy żetony akcji zatoczą pełne koło na torze akcji. Nie rozumiem, kiedy mam przesunąć licznik tur - kiedy właściwie następuje to pełne koło.
1. Your ship must have a captain (but he doesn’t need a cabin).Gabriel pisze: Poza tym, nie mogłem znaleźć informacji - co się dzieje ze statkiem, który jest za szybki i musi wypłynąć poza kafelek?
To od razu zrozumiałem więc odpowiadam. Nie punktuje i zostaje przerobiony na puszki na paprykarz.Gabriel pisze:Poza tym, nie mogłem znaleźć informacji - co się dzieje ze statkiem, który jest za szybki i musi wypłynąć poza kafelek?
Nie do końca chyba rozumiem. Gdy statek zostaje zwodowany to płynie tyle ile ma prędkości. Gdy po drodze mija wstążkę to punktuje dodatkowo, ale to nie powoduje jego zatrzymania. Np. statek ma prędkość 20. Na 5 i 17 polu jego ruchu po kanale są wstążki. Statek przesuwamy na pole 20 i tyle punktów dostajemy za prędkość, a dodatkowo punktujemy za "najdalszą" wstążkę czyli jeszcze 17 (ta 5 się nie liczy). Razem za prędkość mamy więc 37. Kolejny statek, który zwodujemy rusza z tego ostatniego pola (tu 20). Nie wiem o co chodzi z rozkładaniem punktowania na kilka kolejek. Jeden statek punktuje raz i tyle.Gabriel pisze:Agricola ze statkami! Jestem po pierwszej rozgrywce i jestem zachwycony tą grą.
Mam tylko jeszcze jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w instrukcji: podczas wodowania i egzaminu okrętu, płynie on tak długo aż dotrze do niebieskiej wstążki? Rozumiem, że w kolejce gracza płynie on ze swoją maksymalną prędkością i tylko tyle - czyli jeżeli gracz ma wykupionych sporo kanałów, a statek porusza się wolno, to punktowanie może być rozłożone na kilka kolejek? Z jednej strony statek zalicza dużo punktów, gdyż przepływa przez więcej punktów egzaminacyjnych, z drugiej strony - blokuje wodowanie drugiego statku?
Bogas wyjaśnił, ja dorzucam cytat z instrukcjiGabriel pisze:Mam tylko jeszcze jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w instrukcji: podczas wodowania i egzaminu okrętu, płynie on tak długo aż dotrze do niebieskiej wstążki? Rozumiem, że w kolejce gracza płynie on ze swoją maksymalną prędkością i tylko tyle - czyli jeżeli gracz ma wykupionych sporo kanałów, a statek porusza się wolno, to punktowanie może być rozłożone na kilka kolejek? Z jednej strony statek zalicza dużo punktów, gdyż przepływa przez więcej punktów egzaminacyjnych, z drugiej strony - blokuje wodowanie drugiego statku?
Ty, Bogasek, ale napisz że to był żart, taki przykład "z czapki", ok??bogas pisze: Np. statek ma prędkość 20 (...).
Przyznam że to już spora prędkość, ale zdarzały nam się już statki z podobnymi prędkościami, mst miał chyba rekordzik w tej kwestii tylko nie wiem czy ponad 20 czy tylko troszkę mniejwc pisze:Ty, Bogasek, ale napisz że to był żart, taki przykład "z czapki", ok??bogas pisze: Np. statek ma prędkość 20 (...).
Załóżmy, że mamy kanał, gdzie najbliższa wstążka oddalona jest o 20 pól, a nasz statek rozwija niebotyczną prędkość 2... W tym wypadku, punktacja zajmie dużo czasu - dokładnie statek będzie płynąć przez 10 kolejek?bogas pisze:To od razu zrozumiałem więc odpowiadam. Nie punktuje i zostaje przerobiony na puszki na paprykarz.Gabriel pisze:Poza tym, nie mogłem znaleźć informacji - co się dzieje ze statkiem, który jest za szybki i musi wypłynąć poza kafelek?Nie do końca chyba rozumiem. Gdy statek zostaje zwodowany to płynie tyle ile ma prędkości. Gdy po drodze mija wstążkę to punktuje dodatkowo, ale to nie powoduje jego zatrzymania. Np. statek ma prędkość 20. Na 5 i 17 polu jego ruchu po kanale są wstążki. Statek przesuwamy na pole 20 i tyle punktów dostajemy za prędkość, a dodatkowo punktujemy za "najdalszą" wstążkę czyli jeszcze 17 (ta 5 się nie liczy). Razem za prędkość mamy więc 37. Kolejny statek, który zwodujemy rusza z tego ostatniego pola (tu 20). Nie wiem o co chodzi z rozkładaniem punktowania na kilka kolejek. Jeden statek punktuje raz i tyle.Gabriel pisze:Agricola ze statkami! Jestem po pierwszej rozgrywce i jestem zachwycony tą grą.
Mam tylko jeszcze jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w instrukcji: podczas wodowania i egzaminu okrętu, płynie on tak długo aż dotrze do niebieskiej wstążki? Rozumiem, że w kolejce gracza płynie on ze swoją maksymalną prędkością i tylko tyle - czyli jeżeli gracz ma wykupionych sporo kanałów, a statek porusza się wolno, to punktowanie może być rozłożone na kilka kolejek? Z jednej strony statek zalicza dużo punktów, gdyż przepływa przez więcej punktów egzaminacyjnych, z drugiej strony - blokuje wodowanie drugiego statku?
Zacznijmy od tego, że każdy statek punktuje tylko raz. Budujesz statek i gdy zostaje zwodowany to po prostu płynie tylko o tyle pól ile ma prędkości otrzymuje bonusy za napotkane ikony w kanale (również za wstążkę) i po zakończeniu ruchu statek kończy swój żywot, odkładasz wszystkie elementy które go tworzyły na bok (ludzi , elementy kadłuba, maszty kominy itp.) będzie to potrzebne przy podliczaniu dodatkowych punktów ze zleceń, natomiast ty zajmujesz się budową kolejnego statku i w momencie gdy zwodujesz ten kolejny to jego bieg zaczyna się od momentu w którym skończył statek poprzedni, i punktacja jest od nowa dla każdego statku. Mam nadzieję że jest to jasneGabriel pisze: Załóżmy, że mamy kanał, gdzie najbliższa wstążka oddalona jest o 20 pól, a nasz statek rozwija niebotyczną prędkość 2... W tym wypadku, punktacja zajmie dużo czasu - dokładnie statek będzie płynąć przez 10 kolejek?
Drugie pytanie - statek rozwija prędkość 19 i jedyna wstążka na odpowiednio długim kanale jest na 20 polu - czy w tym wypadku dostaje tylko jeden punkt? (gdy wreszcie ją minie w drugiej kolejce).
Gratuluję wam takich prędkości, dla mnie osiągnięcie 6 to był wyczyn. Musieliście mieć chyba obydwu poracowników od szybkości, dwie śruby i po dwa kominy na każdym segmencie.