1+ graczy oraz Kooperacyjno antagonistyczna-jak CastlePanic
1+ graczy oraz Kooperacyjno antagonistyczna-jak CastlePanic
Witam
Jako, że nie zawsze mam czas się spotkać ze znajomymi, a żonka też nie chce stawić mi czoła. To szukam gierki, która fajnie chodzi już od 1 gracza. Oczywiście odpadają gry stricte dla 1 gracza (jak fields of fire), musi być też możliwość grania na większą ilość.
Agricole średnio lubię, a znajomy ma runebounda, możecie zaproponować coś innego?
Co do wymogów to:
1 i więcej graczy, ale żeby już przy jednym się fajnie grało
do 4h grania
typ gry jak i świat w sumie nie ma znaczenia, bo tak samo fajni mi się gra w lekkie gry jak Carcassone jak i ciężkie typu ToI.
Panzer General solo jest fajny?
EDIT:
Co do drugiego typu gier jakiego szukam to info w dalszych postach.
http://forum.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 39#p202539
Jako, że nie zawsze mam czas się spotkać ze znajomymi, a żonka też nie chce stawić mi czoła. To szukam gierki, która fajnie chodzi już od 1 gracza. Oczywiście odpadają gry stricte dla 1 gracza (jak fields of fire), musi być też możliwość grania na większą ilość.
Agricole średnio lubię, a znajomy ma runebounda, możecie zaproponować coś innego?
Co do wymogów to:
1 i więcej graczy, ale żeby już przy jednym się fajnie grało
do 4h grania
typ gry jak i świat w sumie nie ma znaczenia, bo tak samo fajni mi się gra w lekkie gry jak Carcassone jak i ciężkie typu ToI.
Panzer General solo jest fajny?
EDIT:
Co do drugiego typu gier jakiego szukam to info w dalszych postach.
http://forum.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 39#p202539
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 07:56 przez muker, łącznie zmieniany 3 razy.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Gra dla 1+ graczy
Z wojennych: RAF. The Battle of Britain 1940.
Z karcianych: Race for the Galaxy.
Z kostkowych: Roll Through the Ages.
Z karcianych: Race for the Galaxy.
Z kostkowych: Roll Through the Ages.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Gra dla 1+ graczy
Z klimatem: Arkham Horror
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Gra dla 1+ graczy
Z ladnymi obrazkami: Ghost Stories.
Z mozliwoscia wedzenia ryb i przerabiania bydla na steki: Le Havre.
Z mozliwoscia wedzenia ryb i przerabiania bydla na steki: Le Havre.
-
- Posty: 410
- Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Gra dla 1+ graczy
Brak elementu losowego: kamień-papier-nożyce na dwie ręce.
Niestety duży kingmaking.
Niestety duży kingmaking.
Re: Gra dla 1+ graczy
w "grypowym" okresie: Pandemic (zwlaszcza z dodatkiem... zjadliwy szczep brzmi calkiem jak H1N1 )
... ale mimo wszystko nie jestem zwolennikiem cudów 1 osobowych. Wiem jak odmienne jest odczucie przy przejściu z 2 na 3+ graczy. Gralem w 2 gry w wersji 1 osobowej... i poza nazwą to niewiele ma wspólnego z jakimkolwiek innym doświadczeniem.
Co bym bardzo polecal? Wersje komputerowe! One są dostosowane właśnie dla takich chwil. Jest ciekawie zrobiony Kingsburg, neizbyt rozgarniety przeciwnik w osadnikach z Catanu, fajny Samuraj, całkiem ok Kronberg... są też tickety i carcassonne, ale nie grałem więc nie mam doświadczeń
... ale mimo wszystko nie jestem zwolennikiem cudów 1 osobowych. Wiem jak odmienne jest odczucie przy przejściu z 2 na 3+ graczy. Gralem w 2 gry w wersji 1 osobowej... i poza nazwą to niewiele ma wspólnego z jakimkolwiek innym doświadczeniem.
Co bym bardzo polecal? Wersje komputerowe! One są dostosowane właśnie dla takich chwil. Jest ciekawie zrobiony Kingsburg, neizbyt rozgarniety przeciwnik w osadnikach z Catanu, fajny Samuraj, całkiem ok Kronberg... są też tickety i carcassonne, ale nie grałem więc nie mam doświadczeń
Re: Gra dla 1+ graczy
Ja bym spróbował nowego Frontline D-Day
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Gra dla 1+ graczy
Arkham Horror, dobrze sprawdza się w trybie solo, rewelacyjna na 2-3 graczy, maksymalnie do rozgrywki zasiąść może nawet do 8 graczy, ale średnio się skaluje, im więcej graczy tym gra łatwiejsza i większe przestoje. Gra mocno nastawiona na otoczkę klimatyczną, nastrój starego kryminału połączonego z filmem grozy. Mnóstwo elementów, kart, znaczników, żetonów, arkuszy postaci, plus ogromna plansza. Zasady nieco rozbudowane, wytłumaczenie nowym graczom zajmuje trochę czasu. Rozgrywka na 2-3 godziny, czas się wydłuża wraz z liczbą graczy. Gra bazowa i jeden dodatek karciany są dostępne w języku polskim, w języku angielskim wybór dodatków znacznie szerszy (również dodatki planszowe). Na forum Manufaktury Arkham (link w sygnaturze) działa aktywnie grupa fanów gry, służąc pomocą w przypadku pytań odnośnie zasad i udostępniając ogromną ilość darmowych materiałów dodatkowych i fanowskich rozszerzeń do gry, przetłumaczonych na język polski.
Ghost Stories, bez problemu można grać solo, maksymalnie do rozgrywki zasiąść może 4 graczy, dobrze się skaluje. Gra mocno losowa, wymagająca od graczy bardzo dobrze przemyślanego zarządzania ryzykiem. Zasady proste do wytłumaczenia. Rozgrywka szybka, w trybie solo jedna partyjka nawet koło 30 minut. Gra niezależna językowo (mechanika oparta na symbolach).
Runebound sam posiadam i raczej odradzam zakup innym. Po kilku rozgrywkach, zaczęło wiać nudą, każdy bohater chodził sobie samopas, zupełnie olewając resztę graczy (potyczki z innym bohaterem zupełnie nieopłacalne w porównaniu z zyskiem ze znaczników przygody) W rezultacie miało się wrażenie, jakbyśmy grali w 4 gry solo, z koszmarnymi przestojami w oczekiwaniu na swoją turę
Ghost Stories, bez problemu można grać solo, maksymalnie do rozgrywki zasiąść może 4 graczy, dobrze się skaluje. Gra mocno losowa, wymagająca od graczy bardzo dobrze przemyślanego zarządzania ryzykiem. Zasady proste do wytłumaczenia. Rozgrywka szybka, w trybie solo jedna partyjka nawet koło 30 minut. Gra niezależna językowo (mechanika oparta na symbolach).
Runebound sam posiadam i raczej odradzam zakup innym. Po kilku rozgrywkach, zaczęło wiać nudą, każdy bohater chodził sobie samopas, zupełnie olewając resztę graczy (potyczki z innym bohaterem zupełnie nieopłacalne w porównaniu z zyskiem ze znaczników przygody) W rezultacie miało się wrażenie, jakbyśmy grali w 4 gry solo, z koszmarnymi przestojami w oczekiwaniu na swoją turę
Re: Gra dla 1+ graczy
Zdecydowanie Space Alert. Może nie trwa 4 godzin, ale kilka misji da się w tym czasie rozegrać.
Re: Gra dla 1+ graczy
Sprobowałem raz tego dziwoląga solo- taka gra jest tragiczna i bezsensowna, osobiście odradzam. W 2 osoby musialoby sie wam bardzo chcieć w to grać, generalnie im wiecej tym latwiej, ale chyba tez klimat zyskuje.. Oczywiscie w granicach rozsadku, bo w 8 osob tez bym w to nie zagral.sirafin pisze:Arkham Horror, dobrze sprawdza się w trybie solo
Z tego co pamietam gra skaluje sie dosyc slabo. Nie jestem teraz pewien, ale chyba jest tak, ze grajac solo spokojnie mozna skonczyc najtrudniejszy tryb, a gajac juz w 2 osoby jest to prawie niewykonalne.sirafin pisze:Ghost Stories, bez problemu można grać solo, maksymalnie do rozgrywki zasiąść może 4 graczy, dobrze się skaluje.
Albo na odwrot
Ze swojej strony polece le havre, gralem solo zdaje sie 3 razy probujac pobijac swoje wyniki i gralo sie calkiem calkiem.
- Ryu
- Posty: 2750
- Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 161 times
Re: Gra dla 1+ graczy
Wystarczy zagrać samemu 4-rema mnichami i jest git. Grałem i sprawdziłem - gra się naprawdę OK. A co do wygranej - jest wykonalne Gorzej idzie z dodatkiemTibi pisze: Z tego co pamietam gra skaluje sie dosyc slabo. Nie jestem teraz pewien, ale chyba jest tak, ze grajac solo spokojnie mozna skonczyc najtrudniejszy tryb, a gajac juz w 2 osoby jest to prawie niewykonalne.
Albo na odwrot
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 15 sty 2010, 17:29
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 150 times
- Been thanked: 84 times
Re: Gra dla 1+ graczy
Polecam zdecydowanie Le Havre (+mini dodatek). Bardzo przyjemnie się gra solo, na bgg jest ułatwienie rozstawiania na solo: http://www.boardgamegeek.com/filepage/4 ... e-specials i kryteria zwycięstwa.
Imo, na solo LH>AH chociaż w Arkham tylko raz grałem sam i nie starałem się wielce wczuć. Jakoś wolę gry klimatyczne na parę osób... ;p samemu to sobie mogę książkę Lovecrafta kupić i przeczytać.
Imo, na solo LH>AH chociaż w Arkham tylko raz grałem sam i nie starałem się wielce wczuć. Jakoś wolę gry klimatyczne na parę osób... ;p samemu to sobie mogę książkę Lovecrafta kupić i przeczytać.
Re: Gra dla 1+ graczy
LH jakoś wygląda mi podobnie jak Agricola a to mnie nie interesuje zbytnio. AH - czytałem instrukcje i to wszystko jakieś takie za proste wygląda - chodzimy to tu to tam, zbieramy lupy ,mamy 6 zamykamy bramę po drodze walcząc z wyskakującymi z kart monstrami, tada koniec gry.
Za to z instrukcji to super mi się spodobał Ghost stories (chętnie kupię jak ktoś ma) - losowość mi nie przeszkadza, bo jestem genialnym graczem, więc jak przegram mam na co zwalić
Za to z instrukcji to super mi się spodobał Ghost stories (chętnie kupię jak ktoś ma) - losowość mi nie przeszkadza, bo jestem genialnym graczem, więc jak przegram mam na co zwalić
Re: Gra dla 1+ graczy
Widocznie mamy inne pojęcie na temat klimatu. Moim zdaniem samotny badacz (czy para badaczy) osaczony przez istoty z koszmarów, jako jeden z nielicznych zdający sobie sprawę z zagrożenia, wyobcowany i traktowany przez innych za niespełna rozumu, desperacko usiłujący powstrzymać wydarzenia, które mają sprowadzić przedwiecznego do naszego świata, doskonale pasuje do klimatu książek Lovecrafta.Tibi pisze:Arkham Horror
Sprobowałem raz tego dziwoląga solo- taka gra jest tragiczna i bezsensowna, osobiście odradzam. W 2 osoby musialoby sie wam bardzo chcieć w to grać, generalnie im wiecej tym latwiej, ale chyba tez klimat zyskuje...
Po rozegraniu kilkudziesięciu partii jakoś nie zauważyłem by najtrudniejszy tryb "można było spokojnie skończyć" przy jakiejkolwiek liczbie graczy. Jeśli możesz, to podaj ile gier w najtrudniejszym trybie rozegrałeś i ile z tego zakończyło się zwycięstwem.Tibi pisze:Ghost Stories
Z tego co pamietam gra skaluje sie dosyc slabo. Nie jestem teraz pewien, ale chyba jest tak, ze grajac solo spokojnie mozna skonczyc najtrudniejszy tryb, a gajac juz w 2 osoby jest to prawie niewykonalne.
Albo na odwrot
Owszem 4 mnichów wygra rzadziej niż 1 mnich ALE od tego są właśnie poziomy trudności by dostroić szanse na wygraną. Grałem wielokrotnie na każdą możliwą ilość graczy i przy żadnej nie odczułem, że grało się źle, więc obstaje przy tym iż gra dobrze się skaluje.
Re: Gra dla 1+ graczy
LH wyglada podobnie jak Agricola, ale jest duuuuuuuzo fajniejsze. Jesli masz mozliwosc (ktos z Twoich znajomych ma te gre), to sobie wyprobuj.
A co do porownania GS/AH - w obie zdarzylo mi sie grac solo, ale w AH tylko raz, a w GS mysle, ze ok. 10-15, poniewaz:
a) szybciej sie rozklada
b) szybciej sie gra (max. godzinke)
c) plansza jest bardziej "kompaktowa", latwiej jest ogarnac, gdzie co jest itp., a przez to, ze za kazdym razem uklad wioski jest inny, kazda gra jest tez troszke inna
A co do tego tego "spokoju", z ktorym mozna skonczyc gre na najtrudniejszym poziomie grajac jednym mnichem, to nie bylabym taka pewna - moj kolega tez tak twierdzil, ale, jak zaczelismy o tym rozmawiac, okazalo sie, ze gral zle.
A co do porownania GS/AH - w obie zdarzylo mi sie grac solo, ale w AH tylko raz, a w GS mysle, ze ok. 10-15, poniewaz:
a) szybciej sie rozklada
b) szybciej sie gra (max. godzinke)
c) plansza jest bardziej "kompaktowa", latwiej jest ogarnac, gdzie co jest itp., a przez to, ze za kazdym razem uklad wioski jest inny, kazda gra jest tez troszke inna
A co do tego tego "spokoju", z ktorym mozna skonczyc gre na najtrudniejszym poziomie grajac jednym mnichem, to nie bylabym taka pewna - moj kolega tez tak twierdzil, ale, jak zaczelismy o tym rozmawiac, okazalo sie, ze gral zle.
- Targowo.Istore
- Posty: 176
- Rejestracja: 19 mar 2010, 08:43
Re: Gra dla 1+ graczy
Bardzo nie lubie grywac samemu,nie widze w tym większego sensu. Ale jeśli juz to polecałbym Le Havre-z tym,ze bez dodatku podstawowa wersja w zupełności wystarczy. Ghost Stories też bardzo przyjemna,ale skaluje sie naprawde kiepsko.
Re: 1+ graczy oraz Kooperacyjno antagonistyczna-jak CastlePa
Szukam też gry, która polegałaby na tym, że gracze muszą współdziałać ze sobą, żeby razem osiągnąć jakiś cel, ale w taki sposób, żeby na koniec tylko jeden został żywy/wbił najwięcej nożów w plecy/zdobył najwięcej punktów.
Póki co pasuje mi do tego castle panic:
musimy razem bronić murów, ale tak żeby pod koniec innym graczom je rozwaliło.
Jakie jeszcze inne tytuły na tym polegają?
BSG odpada bo tam tak właściwie się gra 1/2 graczy przeciwko ludziom.
Póki co pasuje mi do tego castle panic:
musimy razem bronić murów, ale tak żeby pod koniec innym graczom je rozwaliło.
Jakie jeszcze inne tytuły na tym polegają?
BSG odpada bo tam tak właściwie się gra 1/2 graczy przeciwko ludziom.
Re: 1+ graczy oraz Kooperacyjno antagonistyczna-jak CastlePa
muker: przenalizuj ponownie Castle Panic - http://www.krainagier.net/content/view/650/36/ - cele są odrobinkę inne, walczysz o punkty które się liczą pod warunkiem, że potwory Was nie zjedzą. Jest kilka wariantów... ale niestety brak regulowanego poziomu trudnosci (jak w Pandemic) sprawia, ze bardzo szybko uczysz się skutecznej gry. Jeżeli to Tobie nie przeszkadza może być ciekawą opcją, ale rozegraj wcześniej ze 2-3 gry na pozyczonym egzemplarzu
Re: 1+ graczy oraz Kooperacyjno antagonistyczna-jak CastlePa
Nie czytałem instrukcji, oglądałem kątem oka BGWS o castle panic i wydawało mi się, że jest tak, że wygrywa ten kto na koniec gry ma najwięcej swoich murków.
Re: 1+ graczy oraz Kooperacyjno antagonistyczna-jak CastlePa
Z niewiadomych przyczyn jak przeczytałem o wbijaniu nożów w plecy, to przed oczami stanęła mi Gra o Tronmuker pisze:Szukam też gry, która polegałaby na tym, że gracze muszą współdziałać ze sobą, żeby razem osiągnąć jakiś cel, ale w taki sposób, żeby na koniec tylko jeden został żywy/wbił najwięcej nożów w plecy/zdobył najwięcej punktów.
Póki co pasuje mi do tego castle panic:
musimy razem bronić murów, ale tak żeby pod koniec innym graczom je rozwaliło.
Jakie jeszcze inne tytuły na tym polegają?
BSG odpada bo tam tak właściwie się gra 1/2 graczy przeciwko ludziom.