Tide of Iron.

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
hallas
Posty: 187
Rejestracja: 09 wrz 2009, 14:06
Lokalizacja: Brodnica, Toruń

Re: Tide of Iron.

Post autor: hallas »

Hym... myślałem że jest coś takiego jak opóźniona a turę akcja pełnego ruchu - kładziesz przy ukrytej jednostce żeton, który wskazuje kierunek tego ruchu (czy coś w tych klimatach) i potem wykonuje się go na początku swojego posunięcia. A jak w międzyczasie się wejdzie w LOS... no tak - houseruling rządzi. Nie wiem, czy się opłaca w tą grę inwestować. Trzeba będzie sprawę przemyśleć.
Awatar użytkownika
lb_lb
Posty: 209
Rejestracja: 30 mar 2009, 18:07

Re: Tide of Iron.

Post autor: lb_lb »

Trzeba zagrać... co do akcji każdą akcję wykonujesz natychmiast przy jej zadeklarowaniu...
Awatar użytkownika
hallas
Posty: 187
Rejestracja: 09 wrz 2009, 14:06
Lokalizacja: Brodnica, Toruń

Re: Tide of Iron.

Post autor: hallas »

Ba - koszt logistyczny znalezienia się w najbliższym miejscu gdzie można zagrać sięga 2/3 ceny gry więc tak średnio się opłaca dla jednej gry.
Konrad77
Posty: 10
Rejestracja: 09 lut 2009, 10:58

Re: Tide of Iron.

Post autor: Konrad77 »

hallas pisze:Hym... myślałem że jest coś takiego jak opóźniona a turę akcja pełnego ruchu - kładziesz przy ukrytej jednostce żeton, który wskazuje kierunek tego ruchu (czy coś w tych klimatach) i potem wykonuje się go na początku swojego posunięcia. A jak w międzyczasie się wejdzie w LOS... no tak - houseruling rządzi. Nie wiem, czy się opłaca w tą grę inwestować. Trzeba będzie sprawę przemyśleć.
Witam. Powiem tak. Twoim problemem nie jest fog of war. Tak jak wyjaśnił Wojtek. Jedna niewielka modyfikacja i już po temacie. Łatwa i niekomplikująca. Twoim problemem jest ewentualny brak współgraczy. Przy takich grach i mniejszych miejscowościach trzeba od tego zacząć. Niestety, ale to jest priorytet. Bo nawet jak gra była by w 100% Ci pasująca, a nie miałbyś z kim grać w tym momencie i tak jesteś jak amerykański czołgista w shermanie na przeciw tygrysa :twisted:
Awatar użytkownika
lb_lb
Posty: 209
Rejestracja: 30 mar 2009, 18:07

Re: Tide of Iron.

Post autor: lb_lb »

No to fakt... wspolgracze to dosc brakujacy zasob, tym bardziej ze gra potrfi sie przeciagnac nawet do 4-5h :/ Przez co nie zawsze jest mozliwosc zagrania...

@Konrad: tak tak wiem mialem sie odezwac... ale ciezko jest z czasem bo siedze po godzinach ostatnio... ale mozna sie umowic na polibudzie...:]
Awatar użytkownika
hallas
Posty: 187
Rejestracja: 09 wrz 2009, 14:06
Lokalizacja: Brodnica, Toruń

Re: Tide of Iron.

Post autor: hallas »

Gracze to akurat mniejszy problem, niż gracze z ToI. Tych to ze świecą szukać. Przez moje miasto to pewnie nawet ToI nie przejeżdżało.

Ale ja tam się nie martwię. Nie można grać we wszystko bo człowiek już zupełnie nie miałby czasu na cokolwiek innego.
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: ozy »

[quote="Konrad77]w tym momencie i tak jesteś jak amerykański czołgista w shermanie na przeciw tygrysa[/quote]

W sensie w bardzo komfortowej sytuacji? Wrzucasz wsteczny, chowasz się za wzniesieniem, wzywasz wsparcie powietrzne i artyleryjskie i Tygrys spada bez większego wysiłku z Twojej strony? :P ;) :)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Konrad77
Posty: 10
Rejestracja: 09 lut 2009, 10:58

Re: Tide of Iron.

Post autor: Konrad77 »

ozy pisze:[quote="Konrad77]w tym momencie i tak jesteś jak amerykański czołgista w shermanie na przeciw tygrysa
W sensie w bardzo komfortowej sytuacji? Wrzucasz wsteczny, chowasz się za wzniesieniem, wzywasz wsparcie powietrzne i artyleryjskie i Tygrys spada bez większego wysiłku z Twojej strony? :P ;) :)[/quote][/quote][/quote]

Moje porównanie dotyczyło bezpośredniego starcia.

Przypominam że Tygrys strzelał na 2km 8) ale to są dysputy czysto teoretyczne, a off jak dla mnie.

@Wojtek Grałem z Grzeskiem. Ostra jazda była, Niemaszki broniły mostu no i nie obroniły :x .
3x Panzer IV dostały takie bęcki od Shermanów że hej. Reszta to już była formalność. Chodź a propos co rundę Tygrys zdejmował jednego Shermana to ilość tego szajsu zalała tak Tygrysa że nie było sensu już dalej walczyć.
Awatar użytkownika
Mordeczka
Posty: 202
Rejestracja: 03 gru 2007, 23:42
Lokalizacja: Pomorze
Been thanked: 3 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Mordeczka »

Konrad77 pisze:...Przypominam że Tygrys strzelał na 2km...
Tak tylko wtrącę, że 2km to nic nadzwyczajnego, najdalszy strzał Tygrysa (celny i skuteczny strzał) to prawie 4km. Wiem, że niepoprawnie politycznie, ale to był jak dla mnie piękny czołg :)
kantona
Posty: 1
Rejestracja: 14 lut 2010, 21:35

Re: Tide of Iron.

Post autor: kantona »

Ok - jestem nowy w temacie Tide of iron :D

Mam zamiar sobie kupić - tylko pytanie:
Gra jest w j. angielskim, instrukcja w PL - co jest w tej instrukcji? Czy są dokładnie w PL opisane zasady gry, tłumaczenia kart itd?

Chciałbym grać z ojcem a dla niego j. angielski jest kompletnie obcy. Jak dostałby do ręki kartę na której pisze coś po angielsku nie wiedziałby co tam pisze. Co innego, jeżeli jest instrukcja i są tam po polsku przetłumaczone te karty ;)
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tide of Iron.

Post autor: pattom »

kantona pisze:Ok - jestem nowy w temacie Tide of iron :D

Mam zamiar sobie kupić - tylko pytanie:
Gra jest w j. angielskim, instrukcja w PL - co jest w tej instrukcji? Czy są dokładnie w PL opisane zasady gry, tłumaczenia kart itd?

Chciałbym grać z ojcem a dla niego j. angielski jest kompletnie obcy. Jak dostałby do ręki kartę na której pisze coś po angielsku nie wiedziałby co tam pisze. Co innego, jeżeli jest instrukcja i są tam po polsku przetłumaczone te karty ;)
W instrukcji PL jest wszystko, zasady, karty i scenariusze.
podaj emaila to Ci podeślę.
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tide of Iron.

Post autor: pattom »

Pierwsza gra rozegrana :)
Pewnie wiele błędów popełniliśmy bo co chwile zaglądaliśmy z Karganem w zasady, ale wrażenia są super.
Zastanawia mnie jedno:
Scenariusz określa: 3 akcję na nację.
Czy to faktycznie oznacza, że można wykonać akcje 3 oddziałami ? albo coś pokręciłem.
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

Możesz wykonać 3 akcje w swoje turze, ale to jeszcze nie oznacza że zaktywujesz tylko 3 jednostki. Pamiętaj, że przy akcji "concentrated fire" możesz w jednej akcji walić wieloma oddziałami / jednostkami (pierwsza inicjuje atak, a reszta wspiera). Podobnie sprawa ma się z "op fire", kiedy wróg wejdzie w LoS kilku obrońców (znowu: jeden wali pełną siłą, reszta połówką).
Ostatnio zmieniony 22 lut 2010, 21:06 przez Muttah, łącznie zmieniany 1 raz.
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tide of Iron.

Post autor: pattom »

Muttah pisze:Możesz wykonać 3 akcje w swoje turze, ale to jeszcze nie oznacza że zaktywujesz tylko 3 jednostki. Pamiętaj, że przy akcji "concetrated fire" możesz w jednej akcji walić wieloma oddziałami / jednostkami (pierwsza inicjuje atak, a reszta wspiera). Podobnie sprawa ma się z "op fire", kiedy wróg wejdzie w LoS kilku obrońców (znowu: jeden wali pełną siłą, reszta połówką).

OK, graliśmy "silence the guns" i mój zacny adwersarz (który się może dostać na forum :> ) grają amerykanami i miał spory kłopot dojechać do bunkra bo mógł ruszyć, maszerować tylko 3 jednostkami. Gra na 6 tur i utrzymanie przez stronę niemiecką linii obrony nie nastręczało mi żadnego problemu, szczególnie jak miałem po 4 turze posiłki.
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

"Silence the guns" jest bardzo fajny, jeszcze nigdy go nie przegrałem (z żadnej ze stron 8) ), choć raz już tak miałem Niemcami, że posiłki w ostatniej rundzie na styk odbiły bunkier :mrgreen: Jeśli zaś chodzi o amerykańców, to oni tam chyba halftrack'a mają, który zresztą jest dość istotny w tym scenariuszu. Ogółem przy natarciu trzeba zawsze dokładnie pamiętać jaki jest cel i wiedzieć ile tur zajmie samo podejście. Szybko czołgami uciszyć gniazda MG, bo to albo śmierć, albo ciężkie warunki do natarcia piechoty. Piechotę podzielić na strzelców i szturmowców - jedni walą ile wlezie suppressing fire, wtedy drudzy od osłony do osłony (albo transportem) aż w końcu szturm na to co z wroga pozostało :wink: Generalnie jak jest dobry plan i konsekwetnie prze się do celu, to można sadzić niezłe comba - np. najpierw moździeż trochę przygniecie obrońców, potem czołg poprawi, a na końcu szybki wjazd piechoty, np. z miotaczami. Ogólnie jest czym się bawić.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: waffel »

Ja nie grałem (dwa podejścia ale nie przebrnąłem przez setup z tymi przeklętymi żołnierzykami) ale pattomowi chyba chodzi o to, czy co 3 aktywacje na stronę kończy się tura? Z tego co przeglądałem instrukcję to chyba są 3 aktywacje jednych, 3 drugich, 3 jednych, 3 drugich aż wszystko się nie zaktywuje i dopiero koniec tury?
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

waffel: jest dokładnie tak jak piszesz, ale to chyba oczywiste? 3 akcje jedna strona, potem 3 akcje druga i tak na zmianę AŻ DO ZAKTYWOWANIA WSZYSTKICH JEDNOSTEK, po czym następuje koniec rundy. Nie no, grając w ten inny sposób to byłaby jakaś kompletna katastrofa :shock:
Awatar użytkownika
kargan
Posty: 1
Rejestracja: 22 lut 2010, 10:05

Re: Tide of Iron.

Post autor: kargan »

Witam wszystkich :) No to zaliczyliśmy z pattom'em kompletną katastrofę jak widać :roll: Poruszaliśmy na turę po 3 oddziały (3 aktywacje)
co skończyło się tym, że moi amerykanie zdołali odbić tylko okop na prawej flance. Z takiej perspektywie odniosłem wrażenie, że w tej grze
atakujący nie ma w ogóle żadnych szans :lol:

Podpowiedzcie mi jeszcze proszę dwie rzeczy:

1) Czy jeśli na końcu rundy ustawi się jednostkę na OO (overwatch :wink: ) to na początku następnej rundy można sobie
ją normalnie ruszyć czy do końca rundy pozostaje w OO ? Dajmy na to w naszym scenariuszu z bunkrem Niemcy się bronią i w zasadzie
nie muszą się poruszać (po co wyłazić z lasu). Zatem pattom ustawiał wszystko na OO a później (ponieważ miał inicjatywę) zaczynając turę
mógł sobie normalnie ruszyć te jednostki do ataku ?

2) Jak to jest z tą inicjatywą ? Na początku scenariusza Niemcy kontrolują bunkier i okop co daje im 2 + 2 PZ (czy jak się toto tam nazywa)
a amerykanie mają 1 PZ. W zasadzie w na końcu pierwszej rundy nie mam szans na aktywowanie żadnej karty (nie z 1 PZ) a Niemcy
od początku drugiej tury mają już po 5 punktów PZ co turę...pattom masakrował mnie przy użyciu jakiejś wspomaganej kartami artylerii,
wprowadzał sobie od cholery posiłków a moi się czołgali :D Rozumiem, że to taka uroda gry ? :) Ja mam 2 PZ po dwóch turach a Niemcy 10 :D

3) Co się dzieje z kartami, na których nie jest napisane, że "się kończą" ? Np. karta dodająca +2 do ruchu - jest na niej napisane, że po 3 użyciach spada
z pola gry. A co z kartą (Niemiecką), która umożliwia wprowadzenie 2 oddziałów piechoty i Opla - nic tam nie ma o zdejmowaniu. Można jej używać co turę ?
I co turę wprowadzać te oddziały ?

4) Jeśli oddział był na OO i przeciwnik wszedł w pole widzenia - decydujemy się na ostrzelanie - po tym oddział (nie licząc o ile pamiętam karabinów maszynowych)
wychodzi automatycznie z OO i jest wyczerpany do końca tej rundy ?

Ehhh trzeba zagrać rewanż z pominięciem błędów :)
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

Ustalmy najpierw kilka podstawowych rzeczy...

Scenariusz zawsze trwa określoną ilość rund, w obrębie których gracze muszą osiągnąć określone cele. Podczas całej rundy gracze wykonują naprzemiennie swoje tury akcji (zazwyczaj po trzy akcje na łebka), aktywując kolejne jednostki. Zaczyna gracz który w poprzedniej fazie podsumowania wygrał inicjatywę. Najpierw jeden gracz wykonuje 3 akcje, potem drugi i tak naprzemian. Raz zaktywowana jednostka wykonuje swoją akcję, po czym otrzymuje żeton pioruna (jest wyczerpana) i nie może otrzymać więcej rozkazów w danej rundzie. Runda kończy się w momencie wyczerpania wszystkich jednostek obu graczy, po czym następuje faza podsumowania (jeśli któryś z graczy skończył wcześniej, wtedy drugi aktywuje swoje jednostki aż wykona wszystko co ma jeszcze do zrobienia). Podczas fazy podsumowania sprzątamy wszystkie żetony aktywacji (piorunki) i na początku następnej rundy znowu mamy wszystkich gotowych do akcji.



1) Czy jeśli na końcu rundy ustawi się jednostkę na OO (overwatch :wink: ) to na początku następnej rundy można sobie
ją normalnie ruszyć czy do końca rundy pozostaje w OO ? Dajmy na to w naszym scenariuszu z bunkrem Niemcy się bronią i w zasadzie
nie muszą się poruszać (po co wyłazić z lasu). Zatem pattom ustawiał wszystko na OO a później (ponieważ miał inicjatywę) zaczynając turę
mógł sobie normalnie ruszyć te jednostki do ataku ?
Podczas swojej tury akcji możesz zaktywować pojedynczą jednostkę, przydzielając jej rozkaz OO. Kładziesz koło niej żeton aktywacji (typkiem do góry) i jednostka od tej pory jest w trybie OO (czyli może strzelić jak tylko coś poruszy się w jej polu widzenia), ale nie może się nigdzie ruszać, ani wykonać żadnej innej akcji do końca RUNDY. Ponadto OO reaguje tylko i wyłącznie na RUCH. Tak więc w momencie kiedy przeciwnik wchodzi na nowy hex, możesz zadeklarować strzał z OO (o ile rzecz jasna masz w tym momencie line of sight do celu).). Czyli jak ty masz OO, a przeciwnik siedzi i grzeje do Ciebie z miejsca to NIC nie zrobisz. Chcesz strzelić do statycznego przeciwnika? Wydajesz rozkaz ostrzału. Natomiast OO to jest opcja stricte obronna, którą bronisz konkretnego miejsca przed natarciem wroga. Aha, po wystrzeleniu w tym trybie normalnie przekładasz żeton na drugą stronę, czyli goście są już wyczerpani!!! Z CKM-ami jest trochę inaczej, bo możesz strzelać dowolną ilość razy, o ile strzela sam CKM (dopiero jak cała drużyna weźmie udział w ostrzale, to jest standardowo wyczerpana).

Tak więc odpowiadając na pytanie: jak sobie już dasz jednostkę do OO, to koniec – siedzi i obserwuje do końca RUNDY (nie tury). Wszyscy wyczerpani goście już też nic nie zrobią do końca RUNDY.
2) Jak to jest z tą inicjatywą ? Na początku scenariusza Niemcy kontrolują bunkier i okop co daje im 2 + 2 PZ (czy jak się toto tam nazywa)
a amerykanie mają 1 PZ. W zasadzie w na końcu pierwszej rundy nie mam szans na aktywowanie żadnej karty (nie z 1 PZ) a Niemcy
od początku drugiej tury mają już po 5 punktów PZ co turę...pattom masakrował mnie przy użyciu jakiejś wspomaganej kartami artylerii,
wprowadzał sobie od cholery posiłków a moi się czołgali :D Rozumiem, że to taka uroda gry ? :) Ja mam 2 PZ po dwóch turach a Niemcy 10 :D
Sorry, taki scenariusz. Natomiast przy dobrym planie i pomyślnych wiatrach możesz spokojnie przejąć od niego tą jedynkę i dwójkę gdzieś w trzeciej turze. I wtedy Ty wychodzisz na 4-kę, a on zostaje z dwójeczką. Na początku trzeba przeboleć, ale natarcie czołgami jest tu szybkie, a potem transportery wjeżdżają z piechotą i jest git. W dodatku masz trzy ekipy z miotaczami, które szturmując robią totalną pożogę. Wniosek? W czwartej turze powinieneś mieć już ogólnie wyczyszczone dwa pierwsze punkty oporu i przegrupowywać się do ataku na bunkier. Najlepiej okopać się na linii drzew oraz w skałkach (od tego masz inżynierów), skąd będziesz prowadził concentrated fire na przedpole :D No i jak już strzelcy przygwożdżą obrońców na dobre, to robisz wjazd transporterami i znowu miotacze mają do odegrania istotną rolę...

3) Co się dzieje z kartami, na których nie jest napisane, że "się kończą" ? Np. karta dodająca +2 do ruchu - jest na niej napisane, że po 3 użyciach spada
z pola gry. A co z kartą (Niemiecką), która umożliwia wprowadzenie 2 oddziałów piechoty i Opla - nic tam nie ma o zdejmowaniu. Można jej używać co turę ?
I co turę wprowadzać te oddziały ?
Każda karta standardowo działa RAZ i jest odrzucana. Wyjątek stanowią tu karty z tekstem „place in your play area”. Takie karty wstawiasz sobie do gry i są aktywne albo już cały czas, albo do pełnego wykorzystania. Tak więc karta do ruchu jest raz uaktywniana i możesz użyć jej raz na RUNDĘ (nie turę). Po trzech wykorzystaniach – spada. Natomiast wspomniana przez Ciebie karta posiłków jest standardowa – zagrałeś, to leci na discard.
4) Jeśli oddział był na OO i przeciwnik wszedł w pole widzenia - decydujemy się na ostrzelanie - po tym oddział (nie licząc o ile pamiętam karabinów maszynowych)
wychodzi automatycznie z OO i jest wyczerpany do końca tej rundy ?
Zgadza się. OO dla wszystkich jednostek poza CKM'ami działa mniej więcej tak, jak zwykły concetrated fire (nawet wspomaganie innymi oddziałami funkcjonuje tak samo). Trzeba też pamiętać, że pojedynczy CKM nie może walić dwa razy do tego samego oddziału w jednej aktywacji.
Ehhh trzeba zagrać rewanż z pominięciem błędów :)
No pewnie , bo z tego co piszesz tutaj to chyba graliście w inną grę :wink: A tak na poważnie, to relaks - ja też przez parę pierwszych gier w ogóle połowę rzeczy źle robiłem, no ale po jakiś 4-5 rozgrywkach wszystko zaczęło sobie lecieć równo i bezproblemowo. W razie jakiś innych wątpliwości dajcie znać PM'ką, to postaram się pomóc.
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tide of Iron.

Post autor: pattom »

:)

Jeśli chodzi o OO to doczytałem, że :

3. Place Units in Op Fire Mode
In order of initiative, players may assign any number of their
units to Op Fire mode. This will prevent them from being activated
during the upcoming Action Phase, but will allow them to
react to enemy movement from the very first action of the next
round. If desired, it is possible for a player to place all of his
units in Op Fire mode during this step.

Czyli nie mogłem się ruszać i Ty też :) jeśli postawiliśmy jednostki w OO :)

Kiedy rewanż ?
:)
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

to o czym piszesz teraz to jeden z ostatnich kroków fazy podsumowania. Każdy z graczy może wtedy za darmo (tzn. nie licząc tego jako akcji) ustawić dowolną ilość jednostek w OO. Jest to szczególnie dobre dla obrońcy, jeśli stracił inicjatywę, a koniecznie chce ostrzelać nacierające w nadchodzącej fazie akcji jednostki. Uwaga tylko żeby nie przesadzić, bo jak przeciwnik wstrzyma natarcie i zacznie walić np. z artylerii, moździeży itd., to potem nie ma go jak ostrzelać (dlatego warto zawsze zostawić jakąś część jednostek świeżych, żeby mogły manewrować, walić contentrated fire, albo wykonać szybką kontrę na właśnie zajęte przez wroga istotne miejsce).
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

FFG zapowiedziało wreszcie front wschodni :twisted:

http://www.fantasyflightgames.com/edge_ ... ?eidn=1267
Awatar użytkownika
qotsa
Posty: 91
Rejestracja: 28 cze 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tide of Iron.

Post autor: qotsa »

Hej Muttah,

Czy grałeś w jakieś scenariusze z Scenario Packu "Designer Series"? Czy mógłbyś coś polecić?

Właśnie nabyłem - wygląda baaaardzo zacnie, ale zastanawiam się od czego zacząć - gdzieś czytałem, że jest tam kilka "perełek", ale niestety nie doczytałem, które to :-)
You Think I Ain't Worth A Dollar, But I Feel Like A Millionaire
-----------
Moje pasje:
http://www.boardgamegeek.com/user/gooser
http://jpgmag.com/people/jarek
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

hejka,

zdążyłem już zagrać parę bitew z "designer series", ale nie potrafię Ci teraz podać z głowy w które (mój ToI - wraz z DS - chwilowo leży u narzeczonej). Podam coś przez weekend, bo na pewno będę u niej i jak zobaczę mapy to pewnie coś się przypomni.
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Tide of Iron.

Post autor: Muttah »

Zgodnie z obietnicą przejrzałem DS'a i na pewno mogę polecić:

Twin Villages - bardzo fajny i w miarę szybki (7 rund, nie tak dużo jednostek)
Bloody Lindern - ciekawa sytuacja, bardziej rozbudowany, fajne warunki zwycięstwa
Hell Week - tylko 4 rundy, ale dużo jednostek i mordercza walka w zwarciu (piechota przeciwpancerna w umocnieniach kontra czołgi)

W te trzy grałem, potem jakoś wróciłem do przegryzania się przez Normandię. Następnym razem chciałbym zagrać jakąś Afrykę, także pewnie DS znów pójdzie w ruch.
ODPOWIEDZ