A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Od niedawna są dostępne 3 gry dla maluchów (chyba granny) dzień i noc- od 18 miesiąca, mądry zamek- od 3lat i kamelot-od 4 lat. To są wszystko jednoosobowe układanki z książeczkami z zadaniami, ale ponoć fajnie się sprawdzają i maluchy je lubią:)
- Targowo.Istore
- Posty: 176
- Rejestracja: 19 mar 2010, 08:43
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Jest kilka bardzo fajnych gier dla najmłodszych. Mądry Zamek spodobał mi się najbardziej,graliśmy z siostrzeńcem. Nie sa skomplikowane,mają duże kolorowe obrazki i często są właśnie w postaci układanek.
- Harun
- Posty: 1103
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 653 times
- Been thanked: 528 times
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Obejrzałem sobie w internecie dzień i noc granny i wygląda bardzo ciekawie. Ktoś z Was ma osobiste doświadczenia, fajne to?
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 06 wrz 2004, 19:18
- Kontakt:
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Za tydzień ukaże się "Pewnego razu" - gra adresowana do rodziców i dzieci (już od 2 lat). Gra jest podobna do "Go away monster", o której pisał Harun wcześniej ale polska edycja powstała na francuskiej licencji gry z serii Moja pierwsza gra - Tous au dodo".
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Ja synkowi kupilem.Harun pisze:Obejrzałem sobie w internecie dzień i noc granny i wygląda bardzo ciekawie. Ktoś z Was ma osobiste doświadczenia, fajne to?
Jest za maly, by to ukladac sam (prawie dwa lata), ale juz kombinujemy nad ukladaniem obrazkow. Jak dostal, nie bylo goscia przez ponad godzine (rodzice wiedza, o czym mowie;) ), a i teraz potrafi zatonac na dlugo i ukladac swoje wlasne pomysly.
Sam sie nie bawilem.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Wracajac jednak do tematu - nie do konca to gra, ale polecam klocki GeoMag:) Sa tez w wersjach dla bardzo malych dzieci. Zabawa naprawde przednia.
Plus - RattleSnake - z powodu magnesow.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Dla trzy-i-pół-letniego chrześniaka kupiłem 'Mój pierwszy quiz' - testowanie zaplanowane na ten weekend, zdam relację ;]
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 02 lut 2010, 17:49
- Lokalizacja: Gdynia
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
A ja 2,5 latkowi kupiłem memo z dinozaurami (bo uwielbia) i gramy w ten sposób, ze kartoniki rozrzucone są na stole stroną widoczną, a synek je dobiera w pary.
Bardzo polubił też Pędzące żółwie, choć wymyśla czasem własne zasady![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Bardzo polubił też Pędzące żółwie, choć wymyśla czasem własne zasady
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
słuchajcie, siostra szuka gry dla córy lat prawie 3, żeby była rywalizacja (znaczy żeby nauczyć dziecko rywalizować). i najlepiej, żeby nie kosztowało fortuny...
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
"Chinczyk". Albo "Weze i drabiny". Najlepiej w wersji angielskiej, niech sie od razu uczy, szkoda czasu marnowac.oopsiak pisze:słuchajcie, siostra szuka gry dla córy lat prawie 3, żeby była rywalizacja (znaczy żeby nauczyć dziecko rywalizować). i najlepiej, żeby nie kosztowało fortuny...
Dziecko ma 3 lata? Powinno sie uczyc wspolpracowac. IMHO, oczywiscie.
I przepraszam za przytyk.
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Powodzenia w nauce rywalizacjioopsiak pisze:słuchajcie, siostra szuka gry dla córy lat prawie 3, żeby była rywalizacja (znaczy żeby nauczyć dziecko rywalizować). i najlepiej, żeby nie kosztowało fortuny...
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
dziecko jest dwujęzyczne, więc przytyk nietrafiony. co do współpracy - nie ma z tym problemu, natomiast co do tego co pisze konev - chodzi o to, żeby w domu nauczyła się, że można przegrać i potem nie było wielkiej histerii w przedszkolu.
- charlie brown
- Posty: 220
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 16:59
- Been thanked: 1 time
Re: A propozycje dla baaardzo małych dzieci?
Większość gier spełni to założenie w przypadku 3 latki. Trudniej będzie znaleźć grę, w którą może wygrać bez podkładania się rodzicażeby nauczyła się, że można przegrać
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A tak na poważnie, to moja 3 latka lubi "Pewnego razu" i taką grę, w której ubiera księżniczki Disneya. Obydwie są na tyle losowe, że czasem wygrywa, a czasem nie. Niestety przy Disneyu jest dużo płaczu, jeśli nie ubierze swoich ulubionych księżniczek
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
4,5 latka dobrze radzi sobie w Memo i gry Memopodobne (np. skubane kurczaki grane dwoma kompletami zwykłego Memo), też lubi "Pewnego razu" i Duchy (Geistertreppe). Duchy są o tyle fajne, że do końca nie wiadomo kto wygra, bo pionki są zakryte i podczas gry cały czas mieszane. Na końcu czasem okazuje się że nie wygrała choć była pewna że jej pionek dotarł do mety, ale na szczęście już nauczyła się nie płakać.