Mogę się wypowiedzieć z punktu widzenia organizatora dwóch turniejów Dominiona
1) System pucharowy to mrzonka - Dominion jest na to zbyt popularną grą. W jednym organizowanym przeze mnie turnieju uczestniczyły 32 osoby, w drugim 21 (choć muszę przyznać, że oba były dość mocno rozreklamowane w środowisku graczy). Pierwszy był 1v1 i z racji ilości uczestników musiałam ograniczyć ilość partii rozgrywanych w parach do 1 (tylko w finale uczestnicy grali 3 partie). Mimo to turniej trwał prawie 5 godzin. Drugi z trudem zamknął się w 4 godzinach (choć tu uczestnicy grali już po 2 partie - muszę im podziękować za sprawną pomoc przy organizacji
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
). Biorąc pod uwagę fakt, że na konwentach wiecznie brakuje miejsca, nie byłoby raczej możliwym wygospodarowanie kolejnej sali tylko na turniej Dominiona.
2) Turniej inny niż 1v1 to też mrzonka. Pierwszą rundę turnieju na 21 osób rozgrywaliśmy w 3-osobowych składach (powód - mieliśmy tylko 7 kopii gier). Efekt był taki, że przy niektórych stolikach rywalizowały ze sobą 2 mocne osoby, a do następnej rundy przechodziła osoba przypadkowa, którą lepsi gracze zignorowali (graliśmy 2 partie w których sumowaliśmy punkty, osoba z największą ilością przechodziła dalej; w kolejnych rundach punkty liczyliśmy od początku). Oczywiście potem miażdżąco przegrywała, ale jakieś takie poczucie niesprawiedliwości pozostawało
Przyznam szczerze, że Dominiona prawie nie znam, za grą nie przepadam i w związku z tym nie potrafię rozebrać jej na czynniki pierwsze. Jednakże z punktu widzenia organizatora dostrzegam takie oto 2 problemy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)