(Opole) Planszowe Opole
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
nie chce mi się w bsg, nie przy tej temperaturze, wole coś bezmóżdżonego i losowego, niech Oponn zadecydują o moim przeznaczeniu
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
oj ostroznie z tymi bogami. wezwiesz Oponn, a pozniej szast prast i konwergencja ascententow gotowa
ok to poczytaj instrukcje (nie obowiazkowe) i pocwicz rzuty kostkami (obowiazkowe) - w srode powalczymy o panowanie nad Hyboria
ok to poczytaj instrukcje (nie obowiazkowe) i pocwicz rzuty kostkami (obowiazkowe) - w srode powalczymy o panowanie nad Hyboria
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Jak tam jutro z frekwencją?
Będziesz Klema z 51'st? Bo jakby co ja się piszę, a jak nie to euroklimaty
Jutro może będziemy mieli odwiedziny graczy z Brzegu.
Będziesz Klema z 51'st? Bo jakby co ja się piszę, a jak nie to euroklimaty
Jutro może będziemy mieli odwiedziny graczy z Brzegu.
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
jest na rebeluRasTafari pisze: a widziałeś gdzieś na necie wersję PL? bo znalazłem tylko englisz.
a na bgg sa przetlumaczone karty krolestw
- TuReK
- Posty: 1482
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 75 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
raczej bede.
bsg, hulk, runewars (a moze ti3 ) ?
Za niedlugo moze bede juz mial Chaos in the old world
bsg, hulk, runewars (a moze ti3 ) ?
Za niedlugo moze bede juz mial Chaos in the old world
Z pustego i Saruman nie naleje
- cezner
- Posty: 3080
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 91 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Ja chyba raczej będę. Ja oczywiście z chęcią potestowałbym 51'st , szczególnie że chyba znowu źle graliśmy
Wezmę Taj Majal i pewnie coś jeszcze.
Wezmę Taj Majal i pewnie coś jeszcze.
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Ja się np. dowiedziałem, że my szczególnie lubimy grać Karawanącezner pisze:Ja chyba raczej będę. Ja oczywiście z chęcią potestowałbym 51'st , szczególnie że chyba znowu źle graliśmy
Wezmę Taj Majal i pewnie coś jeszcze.
Ja się piszę na TM.
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Tak, ludek jest tylko w tej rundzie.cezner pisze:Ja chyba raczej będę. Ja oczywiście z chęcią potestowałbym 51'st , szczególnie że chyba znowu źle graliśmy
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
klema pisze:Tak, ludek jest tylko w tej rundzie.
Ja będę, ale możliwe że z kumplem co chce Claustrophobii spróbować, jakby go nie było chętnie zagram w 51S.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- Barbarzyciel
- Posty: 268
- Rejestracja: 19 lut 2010, 20:08
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 46 times
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Wczoraj pomimo miliona stopni upału nasza mała salka po raz kolejny gościła około dwudziestu Perzonów. Na stołach spoczęły Claustrophobia, 51.wszy Stan, RftG, Stone Age, Ejdż of Konan oraz cyloński wrzód na dupie czyli Battlestuff Galaktyka.
Ja miałem (jak się potem okazało średnią) przyjemność zagłębić się w świat Arnolda...eee...znaczy się Conana. W tej jakże "pasjonującej" przygodzie za towarzyszy miałem Ilonę zwaną przez co niektórych Lusią, Wojtka, który wczoraj zasłużył na swe miano Barbarzyciela dymając nas w nasze ...piiii..., oraz Bartka który zwany jest przez swych cylońskich braci Hiro23 (23 model Cylona pojawia się dopiero w 14 serii BSG - to tak dla niewtajemniczonych ).
Pierwsze słowa Wojtka Barbarzyciela brzmiały "a gdzie tu jest negatywna interakcja", już to powinno dać nam do myślenia, ale nastąpiły tylko nerwowe uśmiechy i po godzinie tłumaczenia przez Bartka zasad, zapaleniu ostatniego papierosa i nie wypiciu przez Lusię kawy przystąpiliśmy do rozgrywki. Grając przedstawicielem Turanu miałem w planach sukcesywnie politycznie przejmować kolejne krainy przyległe mojej stolicy, niestety plany te zostały zrewidowane przez Lusię i Barbarzyciela, którzy wbrew moim namowom wjechali we mnie z północy i południa umożliwiając Bartkowi swobodny rozwój, ostatecznie Lusia wyszła na tym najgorzej (żeby przez dwa wieki podbijać jedną krainkę to trzeba wyjątkowo nie mieć szczęścia ), natomiast Wojtek skrzętnie wykorzystał sytuację wiążąc moje jednostki na lewym skrzydle przez co moje działania zostały ograniczone do przyjmowania roli Conana i kolekcjonowaniu tokenów potworków, co ostatecznie dało mi nędzne pięć punktów zwycięstwa i "zaszczytne" trzecie miejsce (damn).
Hiro kontrolując Aquilonie sukcesywnie powiększał swoje terytorium i wysforował się na początek stawki, aczkolwiek dwa tokene rajdów (czy jak to się tam zwie) przyznane mu przeze mnie i jeden przez Wojtka spowodowały, iż zajął drugą pozycję o 1 (słownie: jeden) punkt za Barbarzycielem, który kontrolując Stygię zamknął południe i pilnując militarnie granic na zachodzie, politycznie zaczął zniewalać biedny lud Ciemnego Królestwa i tym podobnych krain, co w ostatecznym rozrachunku doprowadziło go na szczyt. Lusia, którą cytując przysłowie, gryzły psy człapała ospale na końcu stawki by w efekcie skończyć poza pudłem, oczywiście wszystko zrzuciła na karb braku kofeiny w organizmie co prowadzi do wniosku aby Jej nigdy nie pozwalać na spożywanie kawy podczas sesji planszowej
Rozegraliśmy tylko dwie z trzech epok więc nie było koronacji Conana, śmiechu jak zwykle trochę było (szczególnie w trakcie tłumaczenia zasad) a cała rozgrywka została skwitowana jakże opisowym zdaniem "zapakuj Conana w jego mały worek", cóż, nie stanie się to moją ulubioną pozycją ;p.
Ja miałem (jak się potem okazało średnią) przyjemność zagłębić się w świat Arnolda...eee...znaczy się Conana. W tej jakże "pasjonującej" przygodzie za towarzyszy miałem Ilonę zwaną przez co niektórych Lusią, Wojtka, który wczoraj zasłużył na swe miano Barbarzyciela dymając nas w nasze ...piiii..., oraz Bartka który zwany jest przez swych cylońskich braci Hiro23 (23 model Cylona pojawia się dopiero w 14 serii BSG - to tak dla niewtajemniczonych ).
Pierwsze słowa Wojtka Barbarzyciela brzmiały "a gdzie tu jest negatywna interakcja", już to powinno dać nam do myślenia, ale nastąpiły tylko nerwowe uśmiechy i po godzinie tłumaczenia przez Bartka zasad, zapaleniu ostatniego papierosa i nie wypiciu przez Lusię kawy przystąpiliśmy do rozgrywki. Grając przedstawicielem Turanu miałem w planach sukcesywnie politycznie przejmować kolejne krainy przyległe mojej stolicy, niestety plany te zostały zrewidowane przez Lusię i Barbarzyciela, którzy wbrew moim namowom wjechali we mnie z północy i południa umożliwiając Bartkowi swobodny rozwój, ostatecznie Lusia wyszła na tym najgorzej (żeby przez dwa wieki podbijać jedną krainkę to trzeba wyjątkowo nie mieć szczęścia ), natomiast Wojtek skrzętnie wykorzystał sytuację wiążąc moje jednostki na lewym skrzydle przez co moje działania zostały ograniczone do przyjmowania roli Conana i kolekcjonowaniu tokenów potworków, co ostatecznie dało mi nędzne pięć punktów zwycięstwa i "zaszczytne" trzecie miejsce (damn).
Hiro kontrolując Aquilonie sukcesywnie powiększał swoje terytorium i wysforował się na początek stawki, aczkolwiek dwa tokene rajdów (czy jak to się tam zwie) przyznane mu przeze mnie i jeden przez Wojtka spowodowały, iż zajął drugą pozycję o 1 (słownie: jeden) punkt za Barbarzycielem, który kontrolując Stygię zamknął południe i pilnując militarnie granic na zachodzie, politycznie zaczął zniewalać biedny lud Ciemnego Królestwa i tym podobnych krain, co w ostatecznym rozrachunku doprowadziło go na szczyt. Lusia, którą cytując przysłowie, gryzły psy człapała ospale na końcu stawki by w efekcie skończyć poza pudłem, oczywiście wszystko zrzuciła na karb braku kofeiny w organizmie co prowadzi do wniosku aby Jej nigdy nie pozwalać na spożywanie kawy podczas sesji planszowej
Rozegraliśmy tylko dwie z trzech epok więc nie było koronacji Conana, śmiechu jak zwykle trochę było (szczególnie w trakcie tłumaczenia zasad) a cała rozgrywka została skwitowana jakże opisowym zdaniem "zapakuj Conana w jego mały worek", cóż, nie stanie się to moją ulubioną pozycją ;p.
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
w sobotę o godz. 11.38 w Radiu Plus krótki materiał na temat gry "Na Grunwald". Tym razem do wygrania będzie coś dla dzieci
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
RasTafari pisze:Miałem w planach sukcesywnie politycznie przejmować kolejne krainy przyległe mojej stolicy, niestety plany te zostały zrewidowane przez Lusię i Barbarzyciela, którzy wbrew moim namowom wjechali we mnie z północy i południa umożliwiając Bartkowi swobodny rozwój, ostatecznie Lusia wyszła na tym najgorzej (żeby przez dwa wieki podbijać jedną krainkę to trzeba wyjątkowo nie mieć szczęścia ),
GŁUPIA LOSOWA GRA!!! ;D
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Lusia pisze: GŁUPIA LOSOWA GRA!!! ;D
ktos chce kupic?
gra kuleje przede wszystkim przez brak bezposrednich konfliktow miedzy graczami. no ale te sie kompletnie nie oplacaja, wiec czemu tu sie dziwic ?
- Barbarzyciel
- Posty: 268
- Rejestracja: 19 lut 2010, 20:08
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 46 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Gra nie jest taka zła
Po pierwsze: samo sterowanie Conanem daje sporo punktów zwycięstwa, o ile zdecydujemy się na konsekwentne wybieranie zetonów.
Po drugie: gracz jako atakujący ma dodatkowe "splashe", dzięki czemu z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że przy dołożeniu tarczy ma 2/3 szansy na "hit", a przy toporkach nawet 5/6. Ryzyko jest pod dużą kontrolą.
Po trzecie - nie lekceważcie dyplomacji. Na koniec wieże przynoszą dodatkowe punkty, a oplecenie prowincji łańcuchem intryg daje w efekcie niemal 100procentową szansę na przejecie jej.
Po czwarte - graliśmy tylko 2 ery. Pod koniec drugiej dostalibyśmy dodatkową kasę na armię. W trzeciej, gdy nie byłoby miejsca na ekspansję, całą energię obrócilibyśmy przeciwko sobie - Crom byłby zachwycony
Po piąte - w większości znanych przeze mnie gier wojennych występuje losowość. Bo jakby Goliat za każdym razem zabijał Dawida, tez byłoby nudno.
Po pierwsze: samo sterowanie Conanem daje sporo punktów zwycięstwa, o ile zdecydujemy się na konsekwentne wybieranie zetonów.
Po drugie: gracz jako atakujący ma dodatkowe "splashe", dzięki czemu z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że przy dołożeniu tarczy ma 2/3 szansy na "hit", a przy toporkach nawet 5/6. Ryzyko jest pod dużą kontrolą.
Po trzecie - nie lekceważcie dyplomacji. Na koniec wieże przynoszą dodatkowe punkty, a oplecenie prowincji łańcuchem intryg daje w efekcie niemal 100procentową szansę na przejecie jej.
Po czwarte - graliśmy tylko 2 ery. Pod koniec drugiej dostalibyśmy dodatkową kasę na armię. W trzeciej, gdy nie byłoby miejsca na ekspansję, całą energię obrócilibyśmy przeciwko sobie - Crom byłby zachwycony
Po piąte - w większości znanych przeze mnie gier wojennych występuje losowość. Bo jakby Goliat za każdym razem zabijał Dawida, tez byłoby nudno.
FB: Staadtthegame
Instagram: staadtthegame
Instagram: staadtthegame
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
bede w srode : )
przyniose gre ktora "rozdawali" na Grunwaldzie
i z checia zagram np w "Na Grunwald" o ile ktos ma, bo zastanawiam sie nad zakupem : )
moge rowniez potestowac 51S : )
przyniose gre ktora "rozdawali" na Grunwaldzie
i z checia zagram np w "Na Grunwald" o ile ktos ma, bo zastanawiam sie nad zakupem : )
moge rowniez potestowac 51S : )
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Tak mam ale nie wiem, czy na 100 % będę w środę, postaram się zjawićzoltarro pisze:bede w srode : )
przyniose gre ktora "rozdawali" na Grunwaldzie
i z checia zagram np w "Na Grunwald" o ile ktos ma, bo zastanawiam sie nad zakupem : )
moge rowniez potestowac 51S : )
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Jakby co ja też przyniosę "Na grunwald"
51'st... oczywiście
51'st... oczywiście
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
chyba ta gra coś bardzo popularna stała się ostatnioTycjan pisze:Jakby co ja też przyniosę "Na grunwald"
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
demyt, jak ja nie lubię tych chwil gdy nie mogę przyjśćJakby co ja też przyniosę "Na grunwald"
51'st... oczywiście
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
- TuReK
- Posty: 1482
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 75 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Hiro - a myslales o War of the Ring?
Mechanika podobna do conana, ale jest na 2 osoby (druzyny) i nie ma bata - musi byc walka.
Mechanika podobna do conana, ale jest na 2 osoby (druzyny) i nie ma bata - musi byc walka.
Z pustego i Saruman nie naleje
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Nas dziś nie będzie. Turek, przytachać Ci do biura BSG? Jeśli tak to daj znać o której.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Może spotkanie w Opolu
Będzie 51'st, czy przynieść?
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl