[Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Rewelacja, zagrałem 78 razy (to efekt przedszkola i wstrzemięźliwości siatkarskiej), byłem na imprezie jakiej nie widziałem od czasów liceum, 7 razy zagrałem w At the Gates of Loyang, dwa razy wyłożyłem Tichu z sekwensu od jedynki do asa (za każdym razem bez feniksa). Było bosko, tego się nie zapomni, chociaż za sekundę utoniemy w dyskusjach o zmianie ośrodka.
EDIT: A ta impreza to nie była czasem w czwartek?
EDIT: A ta impreza to nie była czasem w czwartek?
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Byłem, wróciłem... i już kombinuje jak tu maszynę czasu sklecić.
Było mega wspaniale, mimo totalnego niedospania, kontuzji i kluczo-stresiku na koniec.
Dzięki wszystkim za super atmosferę i cud zabawę - psychicznie wypocząłem tak, że psychoanalitycy bedą się teraz do nas zwracali o porady...
Słynna impreza o ile się nie mylę (stoły i te de) to była we wtorek lub srodę, ale kolejne z pewnością jej dorównywały .
Była to impreza dziesięciolecia dla mnie i w ogóle czad.
Ech, jak szkoda że wróciliście z Debrzyna - gdybyście tak bezczelnie nie zaczęli powrotów do rzeczywistości to z pewnością zostałbym tam dłużej
Do zobaczenia za rok, niezależnie od miejsca.
Nataniel - dzięki za organizację... i mam nadzieję, że znalazłeś tego mic'a
Pozdro
Było mega wspaniale, mimo totalnego niedospania, kontuzji i kluczo-stresiku na koniec.
Dzięki wszystkim za super atmosferę i cud zabawę - psychicznie wypocząłem tak, że psychoanalitycy bedą się teraz do nas zwracali o porady...
Słynna impreza o ile się nie mylę (stoły i te de) to była we wtorek lub srodę, ale kolejne z pewnością jej dorównywały .
Była to impreza dziesięciolecia dla mnie i w ogóle czad.
Ech, jak szkoda że wróciliście z Debrzyna - gdybyście tak bezczelnie nie zaczęli powrotów do rzeczywistości to z pewnością zostałbym tam dłużej
Do zobaczenia za rok, niezależnie od miejsca.
Nataniel - dzięki za organizację... i mam nadzieję, że znalazłeś tego mic'a
Pozdro
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Znalazłem, spox. Musiałem upomnieć się u obsługi, ale się udało.Browarion pisze:i mam nadzieję, że znalazłeś tego mic'a
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Była we wtorek... wiem bo ją przespałem no prawie przespałem - przełaziłem z Klarą na rękach bo darła się w niebogłosy bo jakiś trzonowiec jej wychodził... a może to było w poniedziałek. Nie pamiętam - wszystko zlewa mi się w jednoBrowarion pisze:Słynna impreza o ile się nie mylę (stoły i te de) to była we wtorek lub srodę, ale kolejne z pewnością jej dorównywały .
Fajnie było tylko jakoś tak mało tych planszówek
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
O, dokładnie. We wtorek była ta słynna, a w czwartek była ta z grillem. W każdym razie w środę mam za dużo gier zanotowanych żeby mogła być jeszcze imprezayosz pisze:Była we wtorek...
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
impra była w wtorek na pewno (tzn we wtorek się zaczęła a de facto jej kluczowa część odbyła się w środę w nocy)
rzeczywiście była gruba biba
chciałem także przypomnieć, że równolegle z imprezą odbyła się chyba najdłuższa bezprzerwowa planszówka tego wyjazdu...
(zaczęła się o 19, mniej wiecej od 23 słyszałem co chwila, że to już ostatnia kolejka, a od 2, że to już naprawdę sam finał, a skończyła się jakoś tuż przed 4...)
fotki wrzucę jak sie ogarnę z robotą...
rzeczywiście była gruba biba
chciałem także przypomnieć, że równolegle z imprezą odbyła się chyba najdłuższa bezprzerwowa planszówka tego wyjazdu...
(zaczęła się o 19, mniej wiecej od 23 słyszałem co chwila, że to już ostatnia kolejka, a od 2, że to już naprawdę sam finał, a skończyła się jakoś tuż przed 4...)
fotki wrzucę jak sie ogarnę z robotą...
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Fakt, była we wtorek, bo przecież we wtorek dowiedziałam się, że zostałam przyjęta na psychologię! Skądinąd impreza trwała przez kilka godzin i w środę.
W każdym razie czad!!!
W każdym razie czad!!!
Rokterowa
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
wspomnienia, part 1
na początek uwaga natury ogólnej: rok temu gdy byłem pierwszy raz było MAGICZNIE a teraz choć fantastycznie, wspaniale itd., to jednak nie to co 'za pierwszym razem'. Chyba ze wszystkim tak jest - 'pierwszy raz' darzy się największym sentymentem.
na plus:
- gry - dużo zagrałem, duzo poznałem, a w większości poznałem i zagrałem to co planowałem
- siatkówka - grałem dużo
O znakomitym towarzystwie nawet nie wspominam, bo to oczywiste. Fajnie że udało się zacieśnić więzi z pewnymi osobami
na minus:
- tenis stołowy - ZA MAŁO (tak naprawdę sporo grałem tylko przez pierwsze trzy dni wyjazdu z 14)
- tenis ziemny - ZERO (brak czasu)
- koszykówka - ZA MAŁO (2 razy?) (brak czasu i siły, poza tym regenerowanie mikrokontuzji)
- badminton - ZERO (brak czasu a poza tym jakoś bazik ani filippos nie przejawiali chęci do gry)
ultrastar spoko - czasem udało się pośpiewać a czasem popatrzeć na popisy wokalne innych
Ogólnie - czasu jeszcze mniej niz rok temu, gdy byłem 2 x krócej i to z rodziną.
na początek uwaga natury ogólnej: rok temu gdy byłem pierwszy raz było MAGICZNIE a teraz choć fantastycznie, wspaniale itd., to jednak nie to co 'za pierwszym razem'. Chyba ze wszystkim tak jest - 'pierwszy raz' darzy się największym sentymentem.
na plus:
- gry - dużo zagrałem, duzo poznałem, a w większości poznałem i zagrałem to co planowałem
- siatkówka - grałem dużo
O znakomitym towarzystwie nawet nie wspominam, bo to oczywiste. Fajnie że udało się zacieśnić więzi z pewnymi osobami
na minus:
- tenis stołowy - ZA MAŁO (tak naprawdę sporo grałem tylko przez pierwsze trzy dni wyjazdu z 14)
- tenis ziemny - ZERO (brak czasu)
- koszykówka - ZA MAŁO (2 razy?) (brak czasu i siły, poza tym regenerowanie mikrokontuzji)
- badminton - ZERO (brak czasu a poza tym jakoś bazik ani filippos nie przejawiali chęci do gry)
ultrastar spoko - czasem udało się pośpiewać a czasem popatrzeć na popisy wokalne innych
Ogólnie - czasu jeszcze mniej niz rok temu, gdy byłem 2 x krócej i to z rodziną.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
raz rozstawilismy gralismy, ale raz ze siatka ktora mam jest dosc kiepska, a dwa ze granie na powietrzu to jednak bardziej zabawa w przebijanie niz 'the real thing'jax pisze: - badminton - ZERO (brak czasu a poza tym jakoś bazik ani filippos nie przejawiali chęci do gry)
- skanna
- Posty: 1337
- Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 22 times
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Krótko było, za krótko, za mało czasu i w ogóle.
Podziękowania dla wszystkich współgraczy, a zwłaszcza dla:
- oopsiaka i Karola za codzienne granie (tu muszę sprostować - oopsiak szkaluje tę swoją "niezsocjalizowaną ofiarę" - ani on ofiara ani niezsocjalizowany)
- kompanów od RftG - Joli, Sasanki, wc, Rysława, costiego, Janusza, Mariusza ( hmmm, to nie wszyscy, ale tych partii było tyle, że moja pamięć już szwankuje, na pewno jeszcze z kimś graliśmy po ciemku, przy lampce od Zara2stry za którą też dziękuję) - z Januszem więcej nie gram , bo on jakieś dziwne rzeczy z kartami robi i wygrywa nawet jak nie powinien , za to ideałem była partia z Sasanką, Jolą i wc - tak sprawnych i zorganizowanych współgraczy to ze świecą szukać.
- Oli, Ewy, Agnieszki, Merry, Sylwii, Joli za długie pogaduchy na plaży i nie tylko,
- Merry dodatkowo za wsparcie rodzicielskie i udowodnienie mojemu starszemu dziecku, że po świecie chodzi więcej niż jeden egzemplarz wiedźmowatej matki Ewie od Rysława też za to dziękuję
- Agnieszki dodatkowo jeszcze za wspólne ogrywanie Radka
- Ewy - arabel i Cieślików za to, że są tacy fajni
- Marty i Jędrka za deklarację uwolnienia mnie od nadmiaru kubeczków - trzymam Was za słowo
- partnerek z ultrastarowej drużyny XX - Mongi, Zorki, Zo i Acika, zwłaszcza dla Zorki, podpowiadającej mi linię melodyczną wszystkich nieznanych mi piosenek, dzięki czemu nie kompromitowałam się za bardzo, a tylko trochę
- Nataniela za zorganizowanie Kaszubkonu
i na koniec wielkie podziękowania dla Janusza i Sylwii za odkrycie pizzerii Corleone w Dziemianach i podzielenie się tym odkryciem, dzięki czemu na długo zapamiętamy nasz ostatni, już właściwie pokaszubkonowy obiad. Czy ktoś ma sposób, żeby knajpę w całości przeteleportować z Kaszub na Dolny Śląsk?
Obawiam się, że oczywiście skleroza mnie dopadła i zapomniałam różnym osobom za różne rzeczy podziękować. Mam nadzieję, że za rok znów będę mieć okazję to uczynić.
P.S. Czy dyskusję o potencjalnej zmianie ośrodka zaczynamy już, czy poczekamy trochę? I czy tutaj czy lepiej w osobnym wątku?
Podziękowania dla wszystkich współgraczy, a zwłaszcza dla:
- oopsiaka i Karola za codzienne granie (tu muszę sprostować - oopsiak szkaluje tę swoją "niezsocjalizowaną ofiarę" - ani on ofiara ani niezsocjalizowany)
- kompanów od RftG - Joli, Sasanki, wc, Rysława, costiego, Janusza, Mariusza ( hmmm, to nie wszyscy, ale tych partii było tyle, że moja pamięć już szwankuje, na pewno jeszcze z kimś graliśmy po ciemku, przy lampce od Zara2stry za którą też dziękuję) - z Januszem więcej nie gram , bo on jakieś dziwne rzeczy z kartami robi i wygrywa nawet jak nie powinien , za to ideałem była partia z Sasanką, Jolą i wc - tak sprawnych i zorganizowanych współgraczy to ze świecą szukać.
- Oli, Ewy, Agnieszki, Merry, Sylwii, Joli za długie pogaduchy na plaży i nie tylko,
- Merry dodatkowo za wsparcie rodzicielskie i udowodnienie mojemu starszemu dziecku, że po świecie chodzi więcej niż jeden egzemplarz wiedźmowatej matki Ewie od Rysława też za to dziękuję
- Agnieszki dodatkowo jeszcze za wspólne ogrywanie Radka
- Ewy - arabel i Cieślików za to, że są tacy fajni
- Marty i Jędrka za deklarację uwolnienia mnie od nadmiaru kubeczków - trzymam Was za słowo
- partnerek z ultrastarowej drużyny XX - Mongi, Zorki, Zo i Acika, zwłaszcza dla Zorki, podpowiadającej mi linię melodyczną wszystkich nieznanych mi piosenek, dzięki czemu nie kompromitowałam się za bardzo, a tylko trochę
- Nataniela za zorganizowanie Kaszubkonu
i na koniec wielkie podziękowania dla Janusza i Sylwii za odkrycie pizzerii Corleone w Dziemianach i podzielenie się tym odkryciem, dzięki czemu na długo zapamiętamy nasz ostatni, już właściwie pokaszubkonowy obiad. Czy ktoś ma sposób, żeby knajpę w całości przeteleportować z Kaszub na Dolny Śląsk?
Obawiam się, że oczywiście skleroza mnie dopadła i zapomniałam różnym osobom za różne rzeczy podziękować. Mam nadzieję, że za rok znów będę mieć okazję to uczynić.
P.S. Czy dyskusję o potencjalnej zmianie ośrodka zaczynamy już, czy poczekamy trochę? I czy tutaj czy lepiej w osobnym wątku?
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
To ja też krótko i węzłowato podziękuję wszystkim za wszystko. I pozwolę sobie zauważyć, że "Stan 51-szy" wymiata
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Lepiej w osobnym i lepiej poczekac pare dni Nacieszmy sie pozytywnymi emocjami.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
czyli tylko mniej więcej zrównała się długością z rozgrywką w 1844rojo pisze:chciałem także przypomnieć, że równolegle z imprezą odbyła się chyba najdłuższa bezprzerwowa planszówka tego wyjazdu...
(zaczęła się o 19, mniej wiecej od 23 słyszałem co chwila, że to już ostatnia kolejka, a od 2, że to już naprawdę sam finał, a skończyła się jakoś tuż przed 4...)
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Nie wiem jak 1844 ale rozgrywka w Twilight Imperium była niesamowita ze względu na kontrast z tym co działo sie równolegle na imprezie. Krążąc między lokalizacjami zastanawialiśmy się kto się lepiej bawi
Poza tym podziękowania dla wszystkich za udany wyjazd, zagrałem prawie we wszystko w co chciałem a nawet więcej , atmosfera była świetna.
Specjalne podziękowania dla Rysława za rozgrywki w Innovation i nie tylko.
Poza tym podziękowania dla wszystkich za udany wyjazd, zagrałem prawie we wszystko w co chciałem a nawet więcej , atmosfera była świetna.
Specjalne podziękowania dla Rysława za rozgrywki w Innovation i nie tylko.
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Skanna, zawsze do uslug;-)
Wspominalam na Kaszubkonie,ze mamy fajny osrodek w Rowach, nad morzem, kawalek od Ustki. Niesety, wszystkie domki maja juz zajete na przyszly rok.
Szok.
Pomimo to wrzucam link
http://www.sloneczko.tp1.pl/
Wspominalam na Kaszubkonie,ze mamy fajny osrodek w Rowach, nad morzem, kawalek od Ustki. Niesety, wszystkie domki maja juz zajete na przyszly rok.
Szok.
Pomimo to wrzucam link
http://www.sloneczko.tp1.pl/
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
aaaa, od imprezy nie moge sie pozbyc z glowy mojej piosenki ze juz mi niosa suknie z welonem, juz cyganie, i ja ta winda cholera!!!!
- skanna
- Posty: 1337
- Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 22 times
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Ja też, ja też, wczoraj śpiewałam całą drogę, dziś też co chwilę, nawet sobie na jutubie wyszukałam. Czy to o czymś świadczy, zważywszy na tekst?Merry pisze:aaaa, od imprezy nie moge sie pozbyc z glowy mojej piosenki ze juz mi niosa suknie z welonem, juz cyganie, i ja ta winda cholera!!!!
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Ja mam to samo. Tylko że u mnie to jest "Bania u Cygana". Wykonanie Valmonta i Nataniela bije na głowę oryginał.
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Zgadzam się w 100%ja_n pisze:Ja mam to samo. Tylko że u mnie to jest "Bania u Cygana". Wykonanie Valmonta i Nataniela bije na głowę oryginał.
!!
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
U mnie to i I'm gonna f*** you gently Tenacious D w wykonaniu Valmonta, Browariona i jeszcze kogoś - nie pamiętam
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Są i nasze zdjęcia. Kto chce brać, niech ściąga, są w pełnej rozdzielczości. Jak zbraknie mi miejsca na koncie (pewnie nieprędko), to usunę ten album.
http://picasaweb.google.pl/jaacek.noowa ... K2AoceyuAE#
Trochę innych fotek jest też w galerii Klary, ale te to już typowo rodzinne, inne osoby występują na nich sporadycznie. No i nie są w pełnej rozdzielczości:
http://picasaweb.google.com/klarcia.now ... anszowkowy#
http://picasaweb.google.pl/jaacek.noowa ... K2AoceyuAE#
Trochę innych fotek jest też w galerii Klary, ale te to już typowo rodzinne, inne osoby występują na nich sporadycznie. No i nie są w pełnej rozdzielczości:
http://picasaweb.google.com/klarcia.now ... anszowkowy#
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
to jeszcze kilka w temacie imprezy, czwartkowa co prawda, a nie wtorkowa ale zawsze. Z czwartkowej mogę mieć nawet filmik z nagranymi wokalami :D:D
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
No w zasadzie Skanna to ja nie wiem, moze?;-)
Czy za rok probujemy karaoke? ;-D
Czy za rok probujemy karaoke? ;-D
Re: [Debrzyno] Kaszubkon 2010 - 7-15 sierpnia
Dzieki wszystkim razem i kazdemu z osobna, a szczegolnie Jaxowi za podwozki w obie strony, Browarionowi za jego przepastny bagaznik, i calej zalodze domku nr 8 za cierpliwosc Mimo pewnego balaganu Debrzyno potwierdzilo zalety tej lokalizacji, moze za rok bedzie nowy i tym razem lepszy kierownik? choc chyba czas na nowa lokalizacje.
Planszowkowo 48 pozycji, TtA kroluje niezmiennie x5, odkryciem zostalo St. Petersburg x5, nasycilem sie Egizia x4 Poznalem At the Gates of Loyang i szkoda ze tylko jedna rozgrywka, bo gra rewelacyjna Endeavor, Magnum Sal i Na grunwald rowniez na liste gier do nasycenia, Dungeon Lords wykorzystal 2 szanse i pokazal ze mozna sie dobrze bawic
A gra z Jan_sem, Longinusem i Bardem w TtA pozostanie na dlugo w mojej pamieci, 3 cywilizacje o sile 54,53,52 na poczatku 3 ery czesto sie nie widuje tak jak 2 defensow III poziomu w pierwszym dobraniu Mimo losowosci ta gra ma cos co mi wali w leb i nie zwracam na to uwagi
Sportowo - siatkowka szla falami - do 4 drozyn do 4 zawodnikow ale generalnie bylo swietnie, szkoda tylko ze w kosza 2x zagralem, z drugiej strony moze dziei temu w jedym kawalku wrocilem Duzo plywania i udalo sie utrzymac wage sprzed wyjazdu
PS
BGG nie zidentyfikowal 2 gier - Unonimo i Jumbo lub cos w tym stylu - ktos pomoze do czego mnie namowiono?
Planszowkowo 48 pozycji, TtA kroluje niezmiennie x5, odkryciem zostalo St. Petersburg x5, nasycilem sie Egizia x4 Poznalem At the Gates of Loyang i szkoda ze tylko jedna rozgrywka, bo gra rewelacyjna Endeavor, Magnum Sal i Na grunwald rowniez na liste gier do nasycenia, Dungeon Lords wykorzystal 2 szanse i pokazal ze mozna sie dobrze bawic
A gra z Jan_sem, Longinusem i Bardem w TtA pozostanie na dlugo w mojej pamieci, 3 cywilizacje o sile 54,53,52 na poczatku 3 ery czesto sie nie widuje tak jak 2 defensow III poziomu w pierwszym dobraniu Mimo losowosci ta gra ma cos co mi wali w leb i nie zwracam na to uwagi
Sportowo - siatkowka szla falami - do 4 drozyn do 4 zawodnikow ale generalnie bylo swietnie, szkoda tylko ze w kosza 2x zagralem, z drugiej strony moze dziei temu w jedym kawalku wrocilem Duzo plywania i udalo sie utrzymac wage sprzed wyjazdu
PS
BGG nie zidentyfikowal 2 gier - Unonimo i Jumbo lub cos w tym stylu - ktos pomoze do czego mnie namowiono?
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich