Gra dla 5-latki

[Wladek]

Witam.

W związku ze zbliżającymi się urodzinami mojej malutkiej siostrzyczki postanowiłem dać jej prezent w zgodzie z własnym sumieniem- grę planszową . Niestety jestem totalnie nieobeznany z kategorią gier dla dzieci i dlatego chciałem Was poprosić o pomoc w wyborze.

Dziewczynka ma 5 wiosen, umie wykonywać proste obliczenia matematyczne (dodawanie i odejmowanie w obrębie 10) oraz uczy się czytać (zna wszystkie literki, ale ma jeszcze problemy z układaniem ich w całość). Czasem gram z nią w domino lub 'zgadnij kto to?'.

Byłbym wielce rad, gdyby gra nie była totalnie nużąca dla dorosłych- rodzinę odwiedzam średnio raz na dwa-trzy tygodnie, a rodzice nie są miłośnikami planszówek. Nie chciałbym, aby gra stała w kącie kiedy mnie nie ma w domu.

Preferowałbym jakąś grę rozwijająca myślenie lub inne przydatne umiejętności u dzieci, ale na myśl przychodzi mi tylko pospolite Memory.

Mielibyście dla mnie może jakieś sugestie? Z góry dziękuję za udzieloną pomoc

[andrzejk]

Byłbym wielce rad, gdyby gra nie była totalnie nużąca dla dorosłych- rodzinę odwiedzam średnio raz na dwa-trzy tygodnie, a rodzice nie są miłośnikami planszówek. Nie chciałbym, aby gra stała w kącie kiedy mnie nie ma w domu.

Mojej sześcioletniej bratanicy kupiliśmy Wsiąść do pociągu. Uwielbia to Wszystkich teraz namawia na grę, a że gra podoba się również dorosłym, więc jest w ciągłym użyciu Polecam.

[Browarion]

Ja kupiłem córce grę 'jakiś-tam' castle, gdzie książę musi znaleźć drogę do księzniczki... a tę ustawia się na palikach z paroma klockami; kolejne poziomy sa coraz trudniejsze.
Nie jest to stricte planszówka, ale za to zabawka rozwijająca wyobraźnię przestrzenną.

Bardzo polecam "Pewnego Razu" jako grę przed snem - u nas sprawdziła się znakomicie

[folko]

Ja polecam swoje Hooop. Dzieci w takim wieku dają sobie już radę, gra zmusza do liczenia, jest ślicznie wydana, a zasady są bardzo proste. Oczywiście reklamuję swoją grę, więc nie musisz mi wierzyć

[garg]

Ile dzieci, tyle ulubionych gier, więc na Twoim miejscu zajrzałbym na listę najpopularniejszych gier dziecięcych na BGG:

http://www.boardgamegeek.com/childrensg ... /boardgame

Z takiego uśrednienia można zawsze wyciągnąć jakieś wnioski Sporo z tych tytułów (chociaż chyba niestety mniejszość) jest do kupienia i u nas.

[skanna]

Z dostępnych u nas u mojej córy, kiedy miała 5 lat, chwyciło Make'n'break, grała sobie nawet sama.
Dla zaczynającej liczyć 5-latki możesz już spróbować superfarmera.
Ostatnio moja sześciolatka kocha miłością niezmierną Tajemnice labiryntu.

[clown]

Potwierdzam dobrą opinię o "Pewnego razu" - moja trzyipółletnia córka gra w to ze mną każdego wieczora od momentu kiedy kupiłem tą grę. Podejrzewam, że gdybym rejestrował rozgrywki na BGG, byłby to hicior
Dodatkowo polecam "Pędzące żółwie". Sprawdzone w grupie pięciolatków - wszyscy połknęli planszówkowego bakcyla łatwo

[Wladek]

Przejrzałem większość proponowanych tytułów i przyznam, że najbardziej zainteresowały mnie 'pędzące żółwie' i 'pewnego razu'.

Ale im dłużej patrzę na 'pędzące żółwie' tym większe mam na nie ochotę- bardzo przypominają mi z wyglądu grę, znaną mi z dzieciństwa, polegającą na wyścigach kolorowych, drewnianych ślimaków. Podejrzewam, że sentyment wygra.

Jeszcze raz wielkie Dziękuję za udzielone porady.