mr. jack - który?

[MójMistrzu]

przeczytałem już wiele za i przeciw dotyczących obu części tej gry i wciąż nie wiem na którą się zdecydować
na razie zebrałem takie opinie:
pierwsza część bardziej klimatyczna, niby prostsza, ale podobno też łatwiej grać detektywem, ważne jest to że można ją uzupełnić o dodatek, tylko nie wiem czy wprowadza on rzeczywiście coś nowego

mr.jack in NY z kolei mniejszy klimat, ale więcej myślenia, bardziej zbalansowany i urozmaicony (więcej miejsc ucieczki i niestałe pozycje startowe poszczególnych postaci), ale nie zawsze można wszystko przewidzieć

a więc lepsza pierwsza część z opcją dodatku (czy wprowadza on coś nowego) czy mr.j in NY?

[melee]

Dodatek wprowadza sporo zamieszania niestety (niejednoznaczne cechy). Obecnie jest za NY.

[garg]

Ja nie grałem nigdy w wersje podstawową, więc jestem zdecydowanie za Nowym Jorkiem A poważnie - Nowy Jork jest świetny, a z recenzji i opinii, które czytałem wynika, że na pewno nie jest gorszy, a być może lepszy od wersji numer jeden. Więc chyba wybór jest prosty

[Veridiana]

To ja trochę namieszam Zdecydowanie wolę londyński oryginał. Klarowniejszy. Dodatku nie znam, mówię o podstawce. NY jak dla mnie zbyt przekombinowany i żetony podobne do siebie, dostawałam oczopląsu. Wsio.

[SolusLupus]

To ja jeszcze bardziej zamieszam. W NY nie grałem. Grałem w Londyńskiego Mr. Jacka bez dodatku i... jest to najgorsza gra w jaka grałem. Nie daje żadnej satysfakcji, miałem wrażenie, ze jest skierowywana do dzieci w wieku lat 7-10. Banalnie wręcz prosta - w żadnej rozgrywce z żoną nie przekroczyliśmy 4 rundy, bo sprawa rozwiązywała się do tej pory - albo Jack uciekał, albo zostawał zdemaskowany. Jeśli NY jest bardziej rozbudowany i bardziej wymagający - to lepiej to sprawdzić.

[melee]

@ SolusLupus, nie obraź się, ale albo graliście źle, albo jak dzieci

[bartek_mi]

@ SolusLupus, nie obraź się, ale albo graliście źle, albo jak dzieci

stawiam na zle reguly

gra detektywem to przyjemnosc, za to uciekajac zawsze sie namecze ...

[sirafin]

w żadnej rozgrywce z żoną nie przekroczyliśmy 4 rundy

Co najmniej niezwykłe. Ile mniej więcej było tych rozgrywek?

do tej pory albo Jack uciekał

Jack uciekał do 4 tury? Ale to świadczy raczej o koszmarnej niekompetencji Detektywa... Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, chyba że Detektyw pozwoli w pierwszej turze na powstanie dużej grupy podejrzanych, którzy są niewidoczni, co jest wręcz proszeniem się o to by Jack zwiał.

albo zostawał zdemaskowany.

To albo Jack się nie przyłożył, albo miał koszmarnego pecha (Holems udostępnił Detektywowi kartę/karty alibi ostatnich postaci które były podejrzane o bycie Jackiem) Ale mieć takiego farta za każdym razem, i zawsze łapać Jacka do 4 tury? Może powinieneś puścić sobie Totka

stawiam na zle reguly

Chyba raczej na niedbałe czytanie, bo zasad jest aż tyle, że instrukcja ma całe dwie kartki

[Andy]

Ja obstawiam, że Państwo SolusLupusowie są po prostu bardzo kiepskimi graczami. Świadczą o tym te, z gruntu fałszywe opinie o grze:

miałem wrażenie, ze jest skierowywana do dzieci w wieku lat 7-10. Banalnie wręcz prosta

Chyba, że to taki żart, żeby nas sprowokować do dyskusji.

[SolusLupus]

Rozgrywek było 4, graliśmy dokładnie według zasad. Dokładnie rzecz biorąc w jednej z rozgrywek dotarliśmy do 5 rundy. Dwie z rozgrywek zapisałem na BGG. Umiejętność czytania ze zrozumieniem posiadłem chyba w stopniu dość znacznym o czym świadczy mój wykonywany zawód i wykształcenie (a którym nie mam zamiaru się chwalić - wystarczy, ze ja wiem). Z całym szacunkiem, ale szkoda, ze nikomu nie przyszło do głowy, ze to po prostu łatwa gra jest. Może dla niektórych za łatwa.... Mam nieodparte wrażenie, i pewnie znów posypią się na mnie gromy, że jak ja grałem w planszówki większość z Was na chleb wołała bep. W związku z tym może podarujcie sobie uszczypliwości i przyjmijcie do wiadomości, ze niektórym ta gra nie leży ze względu na zbyt wielką prostotę.

Edit1: Mojej małżonce właśnie ręce opadły do kostek i śmiech pusty ogarnął po przeczytaniu Waszych opinii.

Edit2: Zmusiliście mnie, żeby po raz kolejny pożyczyć tę grę w najbliższym czasie i kolejny raz zagrać. Zobaczymy czy coś się zmieniło od ostatniego czasu.

[folko]

Zasady są banalne, ale gra nie jest prosta. Przy 2 dobrych graczach walka jest zażarta do samego końca. Nie wiem skąd wynika fakt że kończyliście zabawę przy 4 rundzie... mi się coś takiego zdarzało jak grałem z dziećmi.

[melee]

Przy w miarę sensownej grze Jack'a dociera do ok. 7 tury z 2-3 postaciami. Nie zakładam, że zgadywaliście w 4 turze, tylko graliście do momentu 100% pewności.

[charlie brown]

Potwierdzam opinie przedmówców.
Grałem tylko w londyńską wersję, ale przy doświadczonych graczach, gra zazwyczaj kończy się w 2 ostatnich rundach. Jeśli sporadycznie kończyła się w pierwszych 5 to oznaczało, że jeden z grających popełnił poważny błąd.

[un4given]

Zastanawiam się nad kupnem Mr. Jacka. W jednym ze sklepów internetowych natrafiłem na Mr. Jack Pocket. Czy ktoś może grał w tą wersję? Jak się ona ma do poprzednich wersji?

[schizofretka]

Odkopię. Jakie są za i przeciw Nowym Jorkiem zamiast Londynu (kwestia komplikowana dostępnym do oryginalnej edycji dodatkiem)?
Czy NY to nowa, poprawiona, żywotniejsza wersja Mr Jacka, czy nie jest tak prosto? Jest w ogóle sens posiadania obydwu edycji (zakładając posiadanie małej liczby gier - to nie dla mnie)?

[Coen]

Jak wątek odkopany to skorzystam
Chciałbym w którąś z tych gier zagrać z synem.
Nowy Jork czy Londyn - co lepsze będzie dla 9-latka?

[FortArt]

Nowy Jork czy Londyn - co lepsze będzie dla 9-latka?

Mój 9-latek woli nowojorskiego.

OJest w ogóle sens posiadania obydwu edycji (zakładając posiadanie małej liczby gier - to nie dla mnie)?

Nie ma, bo to ta sama gra. No chyba, że posiadacz to wielki fan tej gry. Albo ujmijmy to tak: taki sam sens jak posiadanie dwóch Ticketów.

PS. A poza tym są 3 edycje, bo jeszcze Pocket, która wcale nie jest jakąś miniaturką dużego, tylko ma własne zasady.

[77rpm]

Podpinając się pod temat - posiada ktoś instrukcję do mr jacka i mr jack ny PL ?
Bd wdzięczny... BAAAARDZO. wawrzonekm@gmail.com

[Majek10]

Podpinając się pod temat - posiada ktoś instrukcję do mr jacka i mr jack ny PL ?

poszło mr jack

[77rpm]

Dziekuje! Milo jesli ktos znajdzie jeszcze NY

[lacki2000]

Dziekuje! Milo jesli ktos znajdzie jeszcze NY

Proszę bardzo! NY jest tutaj

[77rpm]

Zabawne

Jeszcze jedna prośba - czy ktoś z Was jest w stanie zrobić takie zdjęcie planszy z podstawki Mr JAck ? (widok z góry + jakość)
http://boardgamegeek.com/image/1247887/ ... n-new-york

Robię samoróbkę, Mr Jack, dodatek no i NY. Większość kart, naklejek, żetonów i planszę z NY mam już przygotowaną do druku (poprawione kolory, tekstury, rozmiary itd.) - niestety z jedynki nie mogę nic trafić (najlepsze co znalazłem to plansza dobrej jakości z jakiejś cyfrowej wersji, jednak oryginał dużo ładniejszy). Ponawiam jeszcze prośbę o instrukcję do NY.


Wszystkim serdecznie dziękuję za pomoc, w zamian odwdzięczę się jak tylko bd mógł.

[Bea]

Warto kupować Mr. Jack Pocket? Ma zupełnie inne reguły czy to uproszczona wersja Mr. Jack'a?

[Karioka]

To całkiem inna gra, ale zachowująca mechanizmy dużego Jacka. Gra szybka, prosta w tłumaczeniu, pozwalająca pogłówkować, dobrze wykonana i za droga. Według mnie bardzo dobra, kupiłam używaną i jestem zadowolona, co jakiś czas pojawia się na stole na kilka szybkich partyjek.

[kdsz]

MrJP to całkiem przyjemna gra, ale ma niską regrywalność. Po kilkunastu partiach robi się schematyczna