Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
konev pisze:P.S. Nie wierzę, że drewienka są z Czech. Prześlij na PW fakturę to publicznie będę mógł to potwierdzić .
Tak samo jak drewienka w Strongholdzie czy w Basilice. W Czechach jest obecnie najtaniej i najlepiej - dużo taniej niż w Niemczech, a nakłady nie tak koszmarne jak z Chin. Także może być dobry pomysł na biznes - produkcja drewienek do planszówek w Polsce
No zamawialiśmy ostatnio w dziale Zrób to Sam bloczki 24x24x12 bukowe w cenie 11gr/szt. brutto (jeszcze sporo muszę rozesłać). Bloczki pomalowane, ale jakość mogłaby być lepsza. Była to cena za 8000szt. Tak więc mając nawet takiego dostawcę można spróbować jakiś mały nakład gry bloczkowej zrobić . Ale i tak jak człowiek policzy to wydanie własnej gry to pewnie koszt 30.000-50.000zł w nakładzie 3.000szt. Tak wiec jakąś gotówkę na start własnego wydawnictwa trzeba mieć . Dzięki AcikCieslik za informacje . A czy ktoś mógłby jeszcze powiedzieć ile kosztuje stoisko na Essen? Jakaś przybliżona cena za zwykłe stoisko na te kilka dni. Zdarzają się ludzie, którzy robią gry własnym kosztem i startują z nimi na Essen w nadziei, że jakiś wydawca podłapie pomysł i zaproponuje wydanie. Przepraszam za off-topa, ale po prostu bardzo mnie to interesuje .
konev pisze:A czy ktoś mógłby jeszcze powiedzieć ile kosztuje stoisko na Essen?
http://www.internationalespieltage.de/e023.php4 === małe stoisko 10m2 to 537 euro + VAT. Planując to odpowiednio wcześnie, można dostać dofinansowanie z różnych programów rozwoju eksportu (POIG, PR, itp.).
konev pisze:A czy ktoś mógłby jeszcze powiedzieć ile kosztuje stoisko na Essen?
http://www.internationalespieltage.de/e023.php4 === małe stoisko 10m2 to 537 euro + VAT. Planując to odpowiednio wcześnie, można dostać dofinansowanie z różnych programów rozwoju eksportu (POIG, PR, itp.).
Dzięki! Nie wiedziałem, że to takie proste . Szczególnie te zdania brzmią bardzo zachęcająco, by spróbować swoich sił: "Essen SPIEL offers a big chance of introducing small, risky productions to the market and helps to get a few steps further towards - at least - break even point; either by selling the product directly to the consumer, or by licensing the product over to other, maybe bigger manufacturers"
Cysorz pisze:Przepraszam, ale na rebel.pl widnieje cena 89 zł! Przepraszam, ale to żart? Jak udało się uzyskać tak rewelacyjną cenę? Teraz to już mus zaopatrzyć się we własne pudełko!
Cena rzeczywiście robi wrażenie (można dostać nawet za 74 zł w Dragonusie). Szkoda, że to nie mój typ gry.
W planszaku z dostawą złotówkę taniej niż w Dragonusie. Niestety , to w miarę mój typ gry i byłem zmuszony dokonać zakupu
Nataniel pisze:Tak samo jak drewienka w Strongholdzie czy w Basilice. W Czechach jest obecnie najtaniej i najlepiej - dużo taniej niż w Niemczech, a nakłady nie tak koszmarne jak z Chin. Także może być dobry pomysł na biznes - produkcja drewienek do planszówek w Polsce
No tak jak wróżyłem w tekście z 2006 roku
"Ówcześnie niemieckie firmy zajmujące się produkcją i wydawaniem gier przechodziły spory kryzys. Zbyt duży przesyt i konkurencja wymusiły plany na znaczące obniżenie kosztów. Wiele firm produkowało część materiałów jak figurki lub drewniane elementy na Dalekim Wschodzie, gdzie koszty pracy były najniższe. Potrzeba było jednak kraju, gdzie można byłoby przenieść całą linię produkcyjną (również tworzenie materiałów reklamowych, pisanie instrukcji w wielu językach, koordynacje, organizowanie zamówień, wysyłkę). Złożyło to się równocześnie z obniżeniem kosztów pracy i podatków w Polsce. Nasz kraj stał już pewnym i bezpiecznym partnerem, po wielu latach członkostwa w Unii Europejskiej. Rodzime firmy związane z produkcją zabawek czy puzzli zauważyły swoją szansę i powstały pierwsze pionierskie umowy z niemieckimi wydawnictwami."
Nataniel pisze:Tak samo jak drewienka w Strongholdzie czy w Basilice. W Czechach jest obecnie najtaniej i najlepiej - dużo taniej niż w Niemczech, a nakłady nie tak koszmarne jak z Chin. Także może być dobry pomysł na biznes - produkcja drewienek do planszówek w Polsce
No tak jak wróżyłem w tekście z 2006 roku
"Ówcześnie niemieckie firmy zajmujące się produkcją i wydawaniem gier przechodziły spory kryzys. Zbyt duży przesyt i konkurencja wymusiły plany na znaczące obniżenie kosztów. Wiele firm produkowało część materiałów jak figurki lub drewniane elementy na Dalekim Wschodzie, gdzie koszty pracy były najniższe. Potrzeba było jednak kraju, gdzie można byłoby przenieść całą linię produkcyjną (również tworzenie materiałów reklamowych, pisanie instrukcji w wielu językach, koordynacje, organizowanie zamówień, wysyłkę). Złożyło to się równocześnie z obniżeniem kosztów pracy i podatków w Polsce. Nasz kraj stał już pewnym i bezpiecznym partnerem, po wielu latach członkostwa w Unii Europejskiej. Rodzime firmy związane z produkcją zabawek czy puzzli zauważyły swoją szansę i powstały pierwsze pionierskie umowy z niemieckimi wydawnictwami."
konev pisze:Mamy nadzieję, że chociaż Ty nie popadłeś w syndrom Essen i jeszcze dzisiaj videocast z otwarcia pudełka nagrasz i zamieścisz .
No niestety raczej nie dam rady - może jakieś zdjęcie. Oczywiście skoro idę na urlop to bardzo dużo rzeczy musiało mi się zwalić na głowę w jednym momencie.
ZnadPlanszy | YouTube Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
janekbossko pisze:jaki jest ciezar gry? cos jak Na Grunwald, jak Stone Age, jak Caylus?
Imo ciężej niż Grunwald i Stone Age ale kapkę lżej niż Caylus.
Proszę jednak o wypowiedź grających. Ja jestem wszak nieobiektywny. I obiecuję że nikogo o nic nie pozwę
Dla mnie to ciężarowo podobne do Stone Age... może ciut cięższe. Stone Age wydaje się lekkie z powodu mechaniki kostkowej... a takie nie jest
No i Magnum nie jest tak nudne jak Caylus
janekbossko pisze:jaki jest ciezar gry? cos jak Na Grunwald, jak Stone Age, jak Caylus?
Imo ciężej niż Grunwald i Stone Age ale kapkę lżej niż Caylus.
Proszę jednak o wypowiedź grających. Ja jestem wszak nieobiektywny. I obiecuję że nikogo o nic nie pozwę
no jednak bardzo duza kapke lzejszy nic caylus. z porownywalny do stone age moge sie zgodzic.
folko pisze:Dla mnie to ciężarowo podobne do Stone Age... może ciut cięższe. Stone Age wydaje się lekkie z powodu mechaniki kostkowej... a takie nie jest
No i Magnum nie jest tak nudne jak Caylus
To tylko moje wrażenie czy też Wam się zdaje, że pudełko wygląda okropnie? Jest ciemne i nijakie. Muszę przyznać, że będąc okazjonalnym klientem chyba bym na nie nawet nie spojrzał w sklepie...
PS Za to komponenty wyglądają naprawdę ładnie. Czemu nie zdecydowano się na taką przyjazną grafikę jak ma plansza również na pudełku?
Fakt, że chyba pudełko jest niepotrzebnie stonowane, szczególnie w kontekście rewelacyjnej planszy.....
.... a co do samej planszy - myślałem, że jest bardziej normalnej wielkości, a tutaj jakaś taka maława sie wydaje, więcej tych korytarzy kopalni pod spodem, ale to w sumie gra o kopalni a nie o wiosce z dziurą
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Gra jest przednia ! Nie jestem wielkim fanem euro, ale jest co podkradać,zabierać,zalewać..miodzio! zasady nie są zawiłe, gra ładnie zrobiona, cena odpowiednia..dobra polska produkcja! kupować!
Na niemieckim forum pojawiło się pytanie dotyczące reguł MS. Co prawda tłumaczyłem toto, ale jak dotąd nie miałem okazji zagrać, a tu widać jakiś problem istnie praktyczny.
Skąd się bierze górnika, jeśli chce się go postawić do budynku, a nie ma się żadnego w mieście, żadnego w puli, tylko wszystkich w kopalni?
Z kolejki przed zamkiem zabrać oczywiście nie można.
Ja podejrzewam, że wytrychem tu jest zdanie pozwalające zabrać górnika z kopalni, jeśli to nie łamie zasady łańcucha, ale może jest tu ktoś, kto zna wersję autorów/wydawnictwa?