Gra miesiąca - październik
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Gra miesiąca - październik
Kolejny miesiąc, w którym w planszówki grałam głównie na komputerze. Tym razem jednk odkryłam Cywilizację online, więc przynajmniej zachowałam kryterium gry towarzyskiej
Tak więc podium Gry Miesiąca prezentuje się następująco:
1) Cywilizacja (online)
2) Race for the Galaxy (komputerowo, nadal gęsto często, choć nie aż tak jak w zeszłym miesiącu)
3) Macao (rodzynek w standardowej formie, gra na którą ZAWSZE miałam ochotę)
Nadrobienie miesiąca: Caylus (nie spodziewałam się, że grafiki nie będą mi przeszkadzać)
Nowość miesiąca: Magnum Sal (lepsze niż myślałam, zarówno w treści jak i w formie)
Powrót miesiąca: Galaxy Trucker (po przerwie gra znowu mnie bawiła)
Niedoczekanie miesiąca: Agricola (nastawiam się, że pożyczę i rozgryzę i ciągle nic)
Tak więc podium Gry Miesiąca prezentuje się następująco:
1) Cywilizacja (online)
2) Race for the Galaxy (komputerowo, nadal gęsto często, choć nie aż tak jak w zeszłym miesiącu)
3) Macao (rodzynek w standardowej formie, gra na którą ZAWSZE miałam ochotę)
Nadrobienie miesiąca: Caylus (nie spodziewałam się, że grafiki nie będą mi przeszkadzać)
Nowość miesiąca: Magnum Sal (lepsze niż myślałam, zarówno w treści jak i w formie)
Powrót miesiąca: Galaxy Trucker (po przerwie gra znowu mnie bawiła)
Niedoczekanie miesiąca: Agricola (nastawiam się, że pożyczę i rozgryzę i ciągle nic)
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Gra miesiąca - październik
Zdecydowanie Phantom Leader (extra solówka)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - październik
Ponieważ nowości Essenowe na razie zagrane po jednym razie to grą miesiąca u mnie zostaje:
ex equo: 51 Stan i Mr Jack Pocket
zaskoczenie miesiąca: Bisikle - dlaczego pitchcar nie mógł być tak wykonany? Plus z-ball jest mega fajny
ex equo: 51 Stan i Mr Jack Pocket
zaskoczenie miesiąca: Bisikle - dlaczego pitchcar nie mógł być tak wykonany? Plus z-ball jest mega fajny
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: Gra miesiąca - październik
dwa pierwsze miejsca:
Agricola - dopiero się zabrałem(dzięki videocastowi z planszolandii), troszkę na półce przeleżała, ale teraz gramy i gramy i coraz więcej i chętniej.
Notre Dame - zawsze wiedziałem, że to genialna gra i potwierdzają to kolejni gracze, którym ją pokazuje. Niemniej jednek prawdziwa radość to granie z ludźmi, którzy już dobrze znają tytuł. Dorzuciliśmy postaci ze Skrzyni Skarbów alei i jest jeszcze ciekawiej, pojawiły się kolejne strategie. Miodzik...
Agricola - dopiero się zabrałem(dzięki videocastowi z planszolandii), troszkę na półce przeleżała, ale teraz gramy i gramy i coraz więcej i chętniej.
Notre Dame - zawsze wiedziałem, że to genialna gra i potwierdzają to kolejni gracze, którym ją pokazuje. Niemniej jednek prawdziwa radość to granie z ludźmi, którzy już dobrze znają tytuł. Dorzuciliśmy postaci ze Skrzyni Skarbów alei i jest jeszcze ciekawiej, pojawiły się kolejne strategie. Miodzik...
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Gra miesiąca - październik
U mnie październik jest planszówkowym miesiącem roku, z 18 rozgrywkami w 11 gier.
Nowością miesiąca zostałby Chaos in the Old World, w którego zupełnie nie umiem jeszcze grać, a dwie rozegrane partie były lekko irytujące przez Khorne'a, przeciw któremu po prostu trzeba nauczyć się grać, ale klimat gry i jej niewątpliwy potencjał dał się odczuć. Ale nie zostanie
Tytuł trafia do Adventurers, których losowość cieszy i raduje, których partia trwa tylko 25 min (w dwie osoby), a różnorodnych decyzji - co warte podkreślenia - i oczywiście emocji przy rzutach kostkami jest sporo. To nie jest oczywiście żaden mózgożer: to lekka, świetnie wydana i z pomysłem zrobiona bardzo grywalna pozycja. Obawiam się, że z czasem może się znudzić, ale grę pożyczyliśmy, a po dwóch partiach wrażenia są świetne. Przy większej liczbie osób emocje na pewno są jeszcze większe.
Rozgrywką miesiąca, rzutem na taśmę, zostaje wczorajsza trzyosobowa partia w Railroad Tycoon na mapie Europy. Zaangażowanie i walka o punkty do samego końca - znowu zaczynam myśleć o zakupie mapy Anglii i Walii... ech...
Rozczarowanie miesiąca podobne jak we wrześniu: znów nie udało się zagrać w Starcrafta w towarzystwie. Ale jest nadzieja, że w kolejny weekend wreszcie się uda
Wreszcze grą miesiąca zostaje Carcassonne: The Castle - mój ulubiony Knizia, rewelacyjna gra na pół godzinki po ciężkim dniu w pracy, ulubiona gra mojej żony. W tym miesiącu 4 partie, każda inna, każda zażarta, ilość możliwości i strategii dzięki prostemu zabiegowi z murem (ograniczenie terenu rozbudowy + tor punktów z bonusami) imponująca. Ciągle odkrywamy w tej grze świeżość pomimo prawie 40 rozegranych partii.
Nowością miesiąca zostałby Chaos in the Old World, w którego zupełnie nie umiem jeszcze grać, a dwie rozegrane partie były lekko irytujące przez Khorne'a, przeciw któremu po prostu trzeba nauczyć się grać, ale klimat gry i jej niewątpliwy potencjał dał się odczuć. Ale nie zostanie
Tytuł trafia do Adventurers, których losowość cieszy i raduje, których partia trwa tylko 25 min (w dwie osoby), a różnorodnych decyzji - co warte podkreślenia - i oczywiście emocji przy rzutach kostkami jest sporo. To nie jest oczywiście żaden mózgożer: to lekka, świetnie wydana i z pomysłem zrobiona bardzo grywalna pozycja. Obawiam się, że z czasem może się znudzić, ale grę pożyczyliśmy, a po dwóch partiach wrażenia są świetne. Przy większej liczbie osób emocje na pewno są jeszcze większe.
Rozgrywką miesiąca, rzutem na taśmę, zostaje wczorajsza trzyosobowa partia w Railroad Tycoon na mapie Europy. Zaangażowanie i walka o punkty do samego końca - znowu zaczynam myśleć o zakupie mapy Anglii i Walii... ech...
Rozczarowanie miesiąca podobne jak we wrześniu: znów nie udało się zagrać w Starcrafta w towarzystwie. Ale jest nadzieja, że w kolejny weekend wreszcie się uda
Wreszcze grą miesiąca zostaje Carcassonne: The Castle - mój ulubiony Knizia, rewelacyjna gra na pół godzinki po ciężkim dniu w pracy, ulubiona gra mojej żony. W tym miesiącu 4 partie, każda inna, każda zażarta, ilość możliwości i strategii dzięki prostemu zabiegowi z murem (ograniczenie terenu rozbudowy + tor punktów z bonusami) imponująca. Ciągle odkrywamy w tej grze świeżość pomimo prawie 40 rozegranych partii.
_________
Moje gry
Moje gry
Re: Gra miesiąca - październik
U mnie fajny miesiac, kilka poznanych gier, kilka mocnych powrotow
Najwiecej partii: Cytadela - w 6 osob gra jest naprawde swietna, sytuacja zmienia sie jak w kalejdoskopie, a wymiana biskupa na opata powoduje, ze nie ma juz slabych postaci
Nowosc miesiaca: Robo Rally - programowanie i kuuuupa smiechu to jest to!
Rozczarowanie miesiaca: Yucatan - rewelacyjny klimat; niezgorsze wykonanie; swietny, dynamiczny poczatek... po czym bezsensowna ganianina po planszy w momencie, gdy 'koncza' sie neutralne wioski...
Gra miesiaca: ponownie niczego nie podejrzewajace krowki-AtoMUUUUUówki - za jeszcze wiecej smiechu niz w RR, za jeszcze szybsza zmiane sytuacji na stole niz w Cytadeli i za siermiezne wykonanie, ktore idealnie do tej gry pasuje
Najwiecej partii: Cytadela - w 6 osob gra jest naprawde swietna, sytuacja zmienia sie jak w kalejdoskopie, a wymiana biskupa na opata powoduje, ze nie ma juz slabych postaci
Nowosc miesiaca: Robo Rally - programowanie i kuuuupa smiechu to jest to!
Rozczarowanie miesiaca: Yucatan - rewelacyjny klimat; niezgorsze wykonanie; swietny, dynamiczny poczatek... po czym bezsensowna ganianina po planszy w momencie, gdy 'koncza' sie neutralne wioski...
Gra miesiaca: ponownie niczego nie podejrzewajace krowki-AtoMUUUUUówki - za jeszcze wiecej smiechu niz w RR, za jeszcze szybsza zmiane sytuacji na stole niz w Cytadeli i za siermiezne wykonanie, ktore idealnie do tej gry pasuje
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
Re: Gra miesiąca - październik
Gra miesiąca: Chaos in the Old World odkąd gra trafiła do mojej kolekcji jest uznawana za najlepszą w jaką kiedykolwiek grałem ja i moi współgracze.
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: Gra miesiąca - październik
Dosyś słaby miesiąc jeśli chodzi o granie niestety.
Grą miesiąca zostaje bezsprzecznie Indonesia-ciężko dostępna,trudna i wymagająca gra,dająca jednak sporo satysfakcji.
Powrotem miesiąca jest El Grande-klasyk mnad klasykami-wciąż w chyba w 5 moich ulubionych gier.
Grą miesiąca zostaje bezsprzecznie Indonesia-ciężko dostępna,trudna i wymagająca gra,dająca jednak sporo satysfakcji.
Powrotem miesiąca jest El Grande-klasyk mnad klasykami-wciąż w chyba w 5 moich ulubionych gier.
Re: Gra miesiąca - październik
Grami miesiąca zostają Magnum Sal i 51. Stan.
Powrót miesiąca: Neuroshima Hex.
Rozczarowania nie ma, chociaż po 20. Wieku spodziewałem się czegoś więcej.
W końcu udało się odbić od planszówkowej posuchy w jakiej trwałem przez ostatnich kilka miesięcy ;) I oby tak zostało w listopadzie.
Powrót miesiąca: Neuroshima Hex.
Rozczarowania nie ma, chociaż po 20. Wieku spodziewałem się czegoś więcej.
W końcu udało się odbić od planszówkowej posuchy w jakiej trwałem przez ostatnich kilka miesięcy ;) I oby tak zostało w listopadzie.
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - październik
<oscar mode="on">Chciałbym serdecznie podziękować Agnieszce, mamie, tacie, siostrze, wujkowi, sąsiadowi z naprzeciwka, pani w sklepie która sprzedaje mi zawsze sól. Kocham Was!!</oscar>zath pisze:Magnum Sal
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: Gra miesiąca - październik
Im więcej gram tym bardziej mi się podoba. Im więcej kart wychodzi tym więcej radości daje deck building.
Na tą chwilę za absolutnie najlepsze wieczory growe miesiąca + za rewelacyjny "duży" dodatek:
Warhammer: Invasion
Na tą chwilę za absolutnie najlepsze wieczory growe miesiąca + za rewelacyjny "duży" dodatek:
Warhammer: Invasion
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
- DDP
- Posty: 369
- Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 21 times
Re: Gra miesiąca - październik
Ok 60 partii w tym miechu wiec bdb wynik w koncu. Gra miesiaca zostaje po 2 partiach: Antics! za innowacyjnosc (i cene:p). Comeback of the month a nawet of the year: Cywilizacja (4 godzinna partia 2 osobowa:)
Zawsze gram o zwycięstwo!
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - październik
Słaby miesiąc - na stole zagościł Na Grunwald, Keltis, Osadnicy z Catanu, Polowanie na robale, Chicago Poker. Gra miesiąca - Keltis i Na Grunwald.
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
- to tylko ja
- Posty: 179
- Rejestracja: 07 gru 2008, 19:51
- Lokalizacja: Suwałki
Re: Gra miesiąca - październik
Absolutnie rekordowy miesiąc w moim wykonaniu bo aż 69 partii, oby tylko ten trend sie utrzymał
Nowość miesiąca: 51 stan, a zaraz za nim k2 które dopiero testuje
Rozczarowanie miesiąca i złota malina trafia do: Roll Through the Ages: The Bronze Age
Powrót miesiąca: Portobello Market coraz bardziej lubię tą grę!
Klasyk miesiąca: Brass świetna gra i chce więcej
No a tytuł gry miesiąca według użytkownika Sheva wędruje do: [wreble] 51 stan [/werble] jestem pod dużym wrażeniem tej gry i ciągle mam ochotę w nią grać!
Nowość miesiąca: 51 stan, a zaraz za nim k2 które dopiero testuje
Rozczarowanie miesiąca i złota malina trafia do: Roll Through the Ages: The Bronze Age
Powrót miesiąca: Portobello Market coraz bardziej lubię tą grę!
Klasyk miesiąca: Brass świetna gra i chce więcej
No a tytuł gry miesiąca według użytkownika Sheva wędruje do: [wreble] 51 stan [/werble] jestem pod dużym wrażeniem tej gry i ciągle mam ochotę w nią grać!
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: Gra miesiąca - październik
Październik to miesiąc Lubelskich Manewrów Strategów więc i tytuły w końcu nieco poważniejsze;) Absolutnie genialną i fascynującą grą jest Here I Stand. Długa, ciężka i satysfakcjonująca partia zdecydowała o tytule miesiąca. Dla HIS'a moje 10/10. Podobnie jak dla kolejnej rewelacyjnej gry - Marii. Jedna z niewielu gier w ogóle, w które mógłbym zagrać więcej niż raz z rzędu. Ona to dostaje drugie wyróżnienie października. Bardzo dobrze na przyszłość zapowiada się The Resistance, ale na tytuł gry miesiąca będzie musiało jeszcze poczekać, za mało grałem. Zawodem miesiąca okazuje się Imperial 2030. W założeniu gra jest świetna, ale sama partia już mnie tak nie porywa. Chyba po prostu nie przepadam za grami Gerdtsa:/ O ile Imperial to nie jest zła gra(po prostu moje oczekiwania były zawyżone), to zupełnie nie rozumiem zachwytów nad Saint Petersburgiem. Gra nudna i bez polotu.
- Ink
- Administrator
- Posty: 2822
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 161 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - październik
W związku z tym, że w październiku prawie nie grałem, tytuł bez zaciętej walki trafia do Imperiala 2030 po dwóch partiach, jednej satysfakcjonującej, a drugiej eksperymentalnej.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - październik
O proszę, a ile było gadania żeby to kupić, mówienia, że jestem przeciwny kupieniu tego bo jestem głupi, a gra będzie świetna Tak, tę opinię czytałem z satysfakcjąFilip Apostoł pisze:Zawodem miesiąca okazuje się Imperial 2030. W założeniu gra jest świetna, ale sama partia już mnie tak nie porywa. Chyba po prostu nie przepadam za grami Gerdtsa:/
U mnie grą miesiąca zostaje Giuilottine - sama gra jest bardzo fajna, ale wygrała raczej brakiem konkurencji
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- gath
- Posty: 208
- Rejestracja: 08 cze 2006, 21:47
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
Re: Gra miesiąca - październik
Pod względem ilości partii to mój rekordowy miesiąc w karierze.
Zwycięzca jest tylko jeden - 51 stan - 37 rozgrywek, dzień bez 51 jest dniem straconym
Rozczarowanie miesiąca - Space Hulk - Anioł Śmierci - zagrałem w sumie 2 razy i podziękuję.
Zwycięzca jest tylko jeden - 51 stan - 37 rozgrywek, dzień bez 51 jest dniem straconym
Rozczarowanie miesiąca - Space Hulk - Anioł Śmierci - zagrałem w sumie 2 razy i podziękuję.