Gra miesiąca - listopad

[BloodyBaron]

W listopadzie mniej grania, niż w ostatnich miesiącach, ze względu na nieco mniej spokojne wieczory - ech, ząbki idą

Grą miesiąca zostaje Starcraft. z dwóch powodów: podobała mi się rozgrywka, nie trwało długo, mimo że gra nie skończyła się przedwcześnie, były emocje, no i jest obawa, że nieprędko znów wróci na stół - więc tak na zachętę otrzymuje wyróżnienie.

Poza tym, codziennie tęsknym wzrokiem spoglądam na półkę tam, gdzie leżą pudełka od Race'a i Claustrophobiii. Po dwie partie udało się rozegrać, było doskonale.

Powrót miesiąca: Catan Card Game. Ta gra potrafi wciągnąć i zachwycić, jak tylko pozna się karty i zrozumie, że inwestowanie surowców w zakup kart jest dużo lepszą strategią (skraca też czas rozgrywki) niż jałowe oczekiwanie na to, że losowo wyciągnie się kartę, która akurat przypasuje. Grając z dodatkami: dla mnie mocne 9/10.

[watman]

Rozczarowanie miesiąca : Piraci 2 : Córka Gubernatora

mozesz rozwinac?
nie poprawili bledu statecznosci z pierwszej edycji, czy w procesie poprawiania rozjechal sie inny aspekt czy moze jeszcze cos innego?
bo zona lubi klimaty pirackie i sie zastanawialem...

[Sandman]

Gra miesiąca: Szogun, w którego zagraliśmy pierwszy raz od kilku miesięcy i zostałem straszliwie pojechany.

Rozczarowanie miesiąca: 51 Stan

[Krwawisz]

Rozczarowanie miesiąca : Piraci 2 : Córka Gubernatora

mozesz rozwinac?
nie poprawili bledu statecznosci z pierwszej edycji, czy w procesie poprawiania rozjechal sie inny aspekt czy moze jeszcze cos innego?
bo zona lubi klimaty pirackie i sie zastanawialem...

W najnowszym ŚGP będzie recenzja, teraz powiem jedynie, że grę rozłożyło wykonanie, mocna losowość, brak emocji i błędy, które de facto wypaczają rozgrywkę. I mimo, iż tym razem w grze pirackiej w końcu opłaca się walczyć, to generalnie moim zdaniem jest dość słabo.

[herman]

Gra miesiąca: After Pablo - zdecydowanie najlepszy zakup na Essen, taka perełeczka. Euro z mocnym klimatem, sprawnie połączone area control, licytacja, set collection, hande managment.

Popisz mi jeszcze o tym:)

After Pablo to eurogra, w której wcielamy się w szefa kartelu narkotykowego walczącego o schedę po Pablo Escobarze.
Zbieramy punkty zwycięstwa na kilka sposobów - przemytem kokainy do USA, sprzedażą tejże, udanymi wojnami o wpływy w Meksyku i Kolumbii etc. Sprawnie łączy ona w sobie kilka mechanizmów: hand management (kupujemy pomocników i przyjaciół rodziny, których wykorzystamy albo do przemytu, albo do wykonania jakiejś specjalnej akcji, dają oni nam też pewną informację o bezpieczeństwie przem. i sprzed.), area control (zarządzanie Meksykiem, Kolumbią i nasze wpływy w DEA), licytację (najbardziej wartościowych pomocników takich jak prawnicy,politycy trzeba wystawić na aukcję i licytować się o nich), set collection (obecne przy przemycie, możliwości przemytu oznaczone są symbolami środka transportu np: samolot czy TIR. Musimu uzbierać odp. pomocników żeby liczyć na bezpieczny przejazd przez granice), blef (obecny przy wojnach o wpływy w Meksyku i Kolumbii), zarzadzanie surowcami a nawet manipulacja rynkiem...

Wszystko łączy się w sprawnie działającą całość z mocno wyczuwalnym klimatem i fajnymi smaczkami.

np: aby zrobic bezpieczny przemyt 5 kostek kokainy potrzebujemy zebrać 5 symboli transportu odpowiadających obecnym na planszy (po każdym przemycie się zmieniają). Można zaryzykować przemyt np: 3 kostek na pewniaka (mamy pomocników z symbolami) a dwóch "na przypał". Za dwie kostki przemycane na przypał musimy wykonać test. Każdy z obecnych w grze pomocników na rewersie ma "czystą alejkę" lub "alejkę z policją". Za kosteczkę ciągniemy kartę ze stosu i sprawdzamy rewers. Jeśli jest policja - przemyt się nie udał. Nasza kosta trafia do więzienia a my tracimy koks. Jeśli trafiłaby się "pusta alejka" to udało nam się bezpiecznie wjechać. Karta ma również oznaczenie np: 1/3 co informuje nas o tym, że tylko 1 na 3 takich samych pomocników jest bezpieczny. Możemy tym sposobem ocenić ryzyko lub minimalizować je np: wykupując takiego pomocnika wcześniej (co daje nam informacje o jego statusie) lub skorzystać z wpływów w DEA.
Za bezpieczny zorganizowany przejazd dostaniemy więcej punktów zwycięstwa niż za taki sam ilościowo przemyt "na przypał". Tego typu smaczków jest w grze cała masa...

Jedynym minusem tej gry to jej sposób wydania. O ile co do samej jakości komponentów zbytnio nie można się przyczepić to grafiki i design jest na poziomie dziecka z podstawówki.
Jednak ta gierka to taka moja perełka z Essen, polecam !

[Ink]

Popisz mi jeszcze o tym:)

A tu jest jeszcze całkiem wyczerpująca prezentacja z Essen: http://www.ustream.tv/recorded/10329118

[Olgierdd]

gra miesiąca: Boże Igrzysko. Tylko jedna rozgrywka, ale za to jaka .

powrót miesiąca: Blue Moon.

rozczarowanie miesiąca: 51. Stan. Ignacy Trzewiczek potrafi bardzo barwnie i zachęcająco prezentować swoje gry, ale tym razem nie dałem się nabrać.

[surmik]

Chyba jednak dałeś skoro piszesz o niej jak o rozczarowaniu

Gra miesiąca: 51 Stan - nie dlatego , że to taka dobra gra jest ale, że idealnie sprawdziła się w tym miesiącu jako relaksujący chilloucik w grach z żoną
Powrót miesiąca: Le Havre - jak już się zrelaksowaliśmy to przyszedł czas na coś cięższego

[Olgierdd]

Chyba jednak dałeś skoro piszesz o niej jak o rozczarowaniu

grałem, lecz nie kupiłem

[surmik]

Chodziło mi o to , że skoro to rozczarowanie miesiąca to znaczy , że miałeś wobec niej jakieś oczekiwania, więc troszkę musiałeś dać się nabrać

A żeby nie był całkowity OT to dodam, że premierą miesiąca był K2, który nie został grą miesiąca bo za późno go kupiłem, ale co się odwlecze to nie uciecze, grudzień dla Himalajów

[MariuszH]

Gry miesiąca : "nieśmiertelny" Caylus (ajlowdisgejm), keldon RftG

Rozczarowanie: niestety 51 stan, a raczej niechlubne zawirowania wokół wydania samej gry. Portal nie wyciąga wniosków z poprzednich wpadek.

Żal: że nie udało mi się w listopadzie znaleźć chętnego gracza do "real" RftG. Każdy się tłumaczy, że nie może zrozumieć ikonek :/
A one są przecież takie "proste"

[zath]

Najczęściej grane: K2,
Najwięcej przyjemności: Dungeon Lords, Neuroshina Hex
Powrót: Hazienda
Nowość: London

[ryba555]

Zdecydowanie Brass.
Powrót miesiąca Samurai.

[bartek_mi]

wstyd bo:
1 rozgrywka w 1 tytul, ktory zostaje gra miesiaca
2 de mayo

[adikom5777]

U mnie grą miesiąca został Mr.Jack z dodatkiem. Pogralismy z żoną wieczorami. Przyjemność sprawił mi także Merkator, ale gralem zdecydowanie za mało partii, aby została GotM.
Rozczarowanie miesiąca: brak czasu na pogranie w Agresorze.

[Matio.K]

Gra miesiąca : znowu Stronghold - za pełne napięcia i śmiechu zarazem partie. Wypatruję okazji do zagrania w dodatek i wciąż próbuję zrozumieć sens decyzji, która powoduje, iż jest tylko dla dwóch osób.

Odkrycie miesiąca : Owczy Pęd - mialem od ponad miesiąca, a dopiero przyszla okazja zagrac. Bardzo fajne mechanizmy - w szczególności podoba mi się sposób dozowania losowości.

Rozczarowanie miesiąca : stan 51 - wszystko co jest związane z wykonaniem [ale nie mechaniką] oraz podejściem wydawcy.

[berni]

Gra miesiąca: Szogun!
Odkrycie miesiąca: Navegador
Powrót: Neuroshima Hex
Rozczarowanie: dodruk (a raczej jego brak) Strongholda

[ignus]

gra miesiąca: starcraft. z cztery partie w listopadzie były, średnio jedna tygodniowo. mogę więc uważać się za nielichego fuksiarza, że mam okazję dość często grać.

[Sztefan]

Znowu Key Market

[Kaktus+]

W tym depresyjny miesiącu zdecydowany prym wiodły leciutkie tytuły.
Gra miesiąca: zdecydowanie Osadnicy z Catanu: Miasta i Rycerze
Odkrycie: Carcassonne (tak wiem, zacofany jestem )
Powrót: Runebound

Tradycyjnie HEX i kilka partii w Talisman Góry, które nie zachwyciły.

[Muttah]

Tytuł miesiąca: Space Hulk. Ta gra jest nie do zajechania, choćbym nie wiem ile w nią ciorał. Minął ponad rok, a misji wciąż mam tyle do przejścia, że starczy mi jeszcze na dwa kolejne. Do tego zacząłem tworzyć własne, a w kolejce są jeszcze dodatki-samoróbki

Powrót miesiąca: po krótkiej nieobecności powrócił Horus Heresy i jak zwykle zaoferował parę godzin ciężkiego móżdżenia i maksymalnych emocji. Imperium kolejny raz (choć jak zwykle "na żyletkę") ocaliło skórę.

Nowość miesiąca: Cyclades. No, muszę powiedzieć że nie spodziewałem się po tej grze aż tak dużo, gdyż wrażenia z pierwszej pięcioosobowej rozgrywki zdecydowanie przerosły moje oczekiwania. Piękne wykonanie, "epic feel" i mnogość opcji przy prostocie systemu - bardzo mi podeszła ta gra i zdecydowanie chciałbym więcej.

[macike]

Hansa Teutonica (ewentualnie z dodatkiem)