(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW

[Geko]

Jak dobrze rozumiem rozgrywka w Dominant Species zajęła Wam ok. 4,5 godziny, z przyspieszoną końcówką. Czuć ten czas na grą, czy niekoniecznie?

[piotrsmu]

myślę że czas rozgrywki był bliższy 5h niż 4,5h, ja nawet się nie obejrzałem kiedy to zleciało,
jedynie kolejki Micelius-a mogły by być odrobinę krótsze, ja osobiście przez całą grę śpieszyłem się jak mogłem, i tak przekroczyliśmy czas, w przyśpieszonej końcówce popełniłem wiele błędów, to i przeświadczenie niektórych graczy że prowadzę sprawiło że skończyłem jak skończyłem.
Mimo wszystko to jedna z najlepszych gier w jakie grałem, mam kilka pomysłów na nowe strategie które chętnie wypróbuje, jak tylko nadarzy się okazja.
następnym razem trzeba zacząć punkt 16, lub(i) skorzystać z opcjonalnej reguły usuwającej 3 karty.

dziękuje współgraczom za świetnie spędzony czas i morderczą rywalizację

[jingowawa]

Trochę opóźniony, ale także dziękuje współgraczom za piątkowe partie. Na początku szybka partyjka w Battle Line w oczekiwaniu aż znajdzie się ktoś chętny na Magnum Sal. Znalazł się Ivashu, więc razem z Athostisem spróbowaliśmy jak gra chodzi na 3 osoby. Mnie osobiście podobało się bardziej niż na 4, choć o dziwo, wcale nie było o wiele krócej niż na 4, ale przynajmniej rozgrywka była bardziej płynna. Zwycięstwo przyniosło mi zbieranie narzędzi, których miałem 9 albo nawet 10. Nie chodzi już nawet o dodatkowe punkty za nie na koniec gry, ale o możliwości, jakie dają.

Następnie była szybka partia z Athostisem i Mustafą w 7 cudów. Pierwszy raz grałem na 3 osoby, ale grało się równie przyjemnie co na 4, 5 i 7. Wynik i zwycięstwo trochę mnie zaskoczyło - wykręciłem 60 pkt na wszystkim i na niczym. Nie skupiałem się na niczym szczególnym, miałem całą grę taką samą siłe militarną co Mustafa, do tego 4 czy 5 niebieskich budynków, 1 gildie, żadnych zielonych, ale za to dużo kasy (bodajże 8 pkt), którą zdobywałem tak mimochodem. Grało się jak zawsze przyjemnie i szybko, to naprawdę wielka zaleta tej gry.

A na koniec Rattus z Veljarkiem i Jackiem, bardzo losowa gra, ale podkładanie sobie szczurów jest na tyle fajne, że jak ma się do gry odpowiedni dystans, to można przy niej spędzić miło czas.

[stalker]

Co do samej gry, to wyglada na to, że może przydać się na imprezę... Na spotkania growe, to trzeba zapytać - po odsianiu tematyki, na ile mechanika wciągająca?

Własnie, bo temat wydaje mi się bardzo (pardon my french) funny na siłę.

[berem]

Oj nie smędź.
Różne przynosi się gry na takie growe spotkania.
Też takie pierdółki na 15 minut i nikt się nie bulwersuje.
A reguły do tej gry i rozgrywka do najprostszych nie należy.
Są drewienka, karton, karty. Plastiku nie ma. Kolejna „eurogra” tylko, że przy niej można się bardziej pośmiać.
Ta gra jest dla osób od 16 lat wzwyż.

[Przemekk]

Oj nie smędź.
Różne przynosi się gry na takie growe spotkania.
Też takie pierdółki na 15 minut i nikt się nie bulwersuje.
A reguły do tej gry i rozgrywka do najprostszych nie należy.
Są drewienka, karton, karty. Plastiku nie ma. Kolejna „eurogra” tylko, że przy niej można się bardziej pośmiać.
Ta gra jest dla osób od 16 lat wzwyż.

Matko, widzę, że rozpętałem lawinę

Także zacznijmy jeszcze raz, dzięki że przyniosłeś tytuł, który chciałem kupić w ciemno, bo może jeszcze się wstrzymam z kupnem i najpierw spróbuję zagrać ponownie, za to jestem bardzo wdzięczny.

A co do gustów, no cóż ze mną od miesiąca nikt nie chce zagrać w Wysokie Napięcie

[Trutu]

Wszystkim życzę wesołych i przemile spędzonych Świąt Bożego Narodzenia oraz fantazji podczas noworocznej zabawy.

24.12 oraz 31.12 AGRESOR zamknięty.

[Micelius]

Oj nie smędź.
Różne przynosi się gry na takie growe spotkania.
Też takie pierdółki na 15 minut i nikt się nie bulwersuje.
A reguły do tej gry i rozgrywka do najprostszych nie należy.
Są drewienka, karton, karty. Plastiku nie ma. Kolejna „eurogra” tylko, że przy niej można się bardziej pośmiać.
Ta gra jest dla osób od 16 lat wzwyż.

Tak... ciągle nie wiemy, na ile sama mechanika wciągająca. Bo jeśli to ma być "pierdółka", to tym by się różniła od większości tgo typu gier (na niekorzyść), że nie trwa (jak rozumiem) kwadransa.
Poza tym szczerze mówiąc, ja nie do końca rozumiem w ogóle, a w Twoich ustach w sczególności, co znaczy "eurogra". Bo przecież materiał wykonania sprawą drugorzędną (acz sam nie lubię plastiku ) Czy nazwiesz eurogrą każdą pozycję rozgrywaną inaczej, niż "rasowa strategia" - czyli w której nie chodzi o masową rzeźnię, toczoną za pomocą losowych kart decydujących, co z reguł działa w danej turze ?
A że powyżej 16 lat, to jak mówiłem - na imprę ok. Każdy sposób na rozebranie, tfu, rozegranie koleżanek jest dobry...

[Micelius]

Czuć ten czas na grą, czy niekoniecznie?

Szczerze mówiąc, nie do końca rozumiem pytanie W każdym razie, podczas gry jest duże napięcie - poczucie przeciągania przez innych graczy ograniczone przez to, że potrzebujesz przemyśliwać nad rozmaitymi wariantami rozwoju sytuacji.
Z tym, że drugi raz grałem w gronie debiutantów (wyłącznie lub w połowie) i mam mocne poczucie (wciąż na razie niepotwierdzone ), że jak się już załapie, o co tu biega, to można grać sporo szybciej. Tak w 4 h na 4 osoby.
Ale tak jak pisałem, na przyszłość, jeśli zaczniemy w Agresorze (zwł. z nowymi), to tylko wcześnie. W kartach bym nie grzebał, bo tam wszystko jest zbalansowane, rozgrywanie na siłę mniejszej ilości tur by ten mechanizm rozregulowało (trzeba by pewnie zmniejszać też liczbę dostępnych kostek, walców itd.)

Wesołych Świąt wszystkim!

[berem]

Miceliusie - a jednak te gry historyczno-wojenne bardzo kręcą. Popatrz sobie na raporty z rozgrywek, dodatkowo bogato ukraszone zdjęciami – ale to już nie na tym forum.
I znów o czynniku losowym piszesz. Nie chcę tu robić wykładów ale czy ty w życiu, jak sobie coś zaplanujesz to ci się nigdy nie sypie? Na wojnie bywa uśmiech fortuny lub kopniak losu.
A w ile tych "moich" gier zagrałeś, że masz taki pogląd, że tak ci nie przypasowały?

[Geko]

Panowie, dajcie spokój. De gustibus non est disputandum.

[berem]

Wiedziałem że ktoś to powie, tylko nie byłem pewien czy po polsku czy po łacinie.

[garg]

Na wkus i cwiet tawariszcza niet - czy tak może być

[MichalStajszczak]

Wiedziałem że ktoś to powie

Ale czy spodziewałeś się, że Geko, zazwyczaj walczący o to, by pisać po polsku, będzie zaśmiecał forum makaronizmami?

[berem]

Друг, не говори.
Мне не нужны многоцветные игры, чтобы развлекаться.
Только надо несколько человек заитерессованных определенной темой, чтобы составили мне компанию. Тогда мы бы могли играть много времени.

[TomuSS]

Ja mam takie pytanko... Po polsku
Czy ktos sie wybiera w tym tygodniu pograć troszkę?
Bo ja bym chętnie zagrał po większej przerwie...
Ja jako szczesliwe dziecko mam teraz wolne i chcialbym to wykorzystac we wlasciwy sposob. Jestem w stanie przyniesc jakakolwiek z gier z mojej kolekcji (link w podpisie). Jakby ktos byl chetny to czekam na odpowiedz

[garg]

Друг, не говори.
Мне не нужны многоцветные игры, чтобы развлекаться.
Только надо несколько человек заитерессованных определенной темой, чтобы составили мне компанию. Тогда мы бы могли играть много времени.

Toś mnie zażył . Co prawda wszystko rozumiem, ale w życiu nie potrafiłbym napisać na to składnej odpowiedzi .

[Wasylus]

Nevermind

[zephyr]

Na PW raczej w tygodniu nie bardzo, ale jest pomysł spotkania w przyjaznym planszówkom lokalu gastronomicznym

viewtopic.php?f=4&t=12832&start=9

nie wiem na ile działający, ale może pojawią sie nowe informacje

[Kostyr]

Poszukuję chętnych do Battlestar Galactica + Pegasus (kupiłem i chcę przetestować) w piątek 7 stycznia .
Przewidywany start 16:45-17:15.

(Jeśli uda mi się dostać Exodusa,z pewnością go przyniosę .)

Lista graczy:

1.Kostyr
2.Wolne miejsce
3.Wolne miejsce
4.Wolne miejsce
5.Wolne miejsce
6.Wolne miejsce
7.Ewentualne wolne miejsce,gdyby ktoś chciał pograć Cylon Liderem.

Po cichu liczę na odzew od :

Magda,Michał,Trutu,Inermis,E.Paku,Paweł1987,Blind887,Evergreen,Nahar
oraz innych lubujących się w BSG,a których imion/ksyw nie pamiętam.

[Micelius]

Geko: nigdy się do końca nie zgadzałem z tą maksymą (de gustibus...). Prawdą ci ona, gdy chodzi o rzeczy z natury totalnie subiektywne, jak na przykład, który kolor "obiektywnie ładniejszy". Ale gdy mówimy o sprawach bardziej złożonych, jak film czy gra, które "apelują" do różnych naszych "zmysłów" odbiorczych, czyli innymi słowy, które różne poruszają w nas dzwoneczki, to chyba mamy prawwo rozmawiać, które dzwoneczki dany tytuł porusza i na ile. Inaczej też np. recenzje filmów nie miałyby sensu... Nie mówiąc o tym, że dyskusje ubarwiają życie, sprzyjają rozowjowi inteligencji, itp., itd.
Berem: po najpierwsze, nie wiem, czy zauważyłeś, że moje określenie gier wojennych było (w zamyśle) tylko żartem, parodią na temat Twego określenia eurogier (jak to szło? - skoro jest karton i drewno, to mamy euro, a skoro nie ma plastiku, to dobre?). Po drugie - w wielu strategiach nie podoba mi się decydująca rola losu - w życiu (a na wojnie nie dzieje się nic, co nie byłoby obecne w "normalnym" życiu - tyle, że szybciej, ostrzej i bardziej wyraziście) los czasem pokrzyżuje mi szyki, ale nie sprawia regularnie, że np. jadąc gdzieś spóźniam się kilka godzin (wtedy to najczęściej moja wina ), albo że, dajmy na to, wybierając się do Paryża, ląduję w Murmańsku. Jednakowoż ciągnie mnie do dobrych gier wojennych, a jakże. Aha, Napoleon mawiał pono, że trzeba zapewnić sobie przewagę na 75%, a o reszcie może (musi?) decydować los

[e.Paku]

Poszukuję chętnych do Battlestar Galactica + Pegasus (kupiłem i chcę przetestować) w piątek 7 stycznia .
Przewidywany start 16:45-17:15.

(Jeśli uda mi się dostać Exodusa,z pewnością go przyniosę .)

Lista graczy:

1.Kostyr
2.Wolne miejsce
3.Wolne miejsce
4.Wolne miejsce
5.Wolne miejsce
6.Wolne miejsce
7.Ewentualne wolne miejsce,gdyby ktoś chciał pograć Cylon Liderem.

Po cichu liczę na odzew od :

Magda,Michał,Trutu,Inermis,E.Paku,Paweł1987,Blind887,Evergreen,Nahar
oraz innych lubujących się w BSG,a których imion/ksyw nie pamiętam.

Pierwszego chętnego możesz zapisać

[nahar]

Poszukuję chętnych do Battlestar Galactica + Pegasus (kupiłem i chcę przetestować) w piątek 7 stycznia .
Przewidywany start 16:45-17:15.

(Jeśli uda mi się dostać Exodusa,z pewnością go przyniosę .)

Lista graczy:

1.Kostyr
2.Wolne miejsce
3.Wolne miejsce
4.Wolne miejsce
5.Wolne miejsce
6.Wolne miejsce
7.Ewentualne wolne miejsce,gdyby ktoś chciał pograć Cylon Liderem.

Po cichu liczę na odzew od :

Magda,Michał,Trutu,Inermis,E.Paku,Paweł1987,Blind887,Evergreen,Nahar
oraz innych lubujących się w BSG,a których imion/ksyw nie pamiętam.

Na dziś jestem chętny i mam nadzieję, że nic się przez tydzień nie wydarzy (np miałem być w Da chwila od 12 dzisiaj a jestem w domu bo się pochorowałem).

[Inermis]

O! Zaproszenie imienne, na BSG w które daaaawno nie grałem, i to jeszcze z dodatkiem w którego nie grałem.. Nie sposób odmówić
Zaklepuję 4 miejsce. Stawię się jak zwykłe na 17.

BSG 7 stycznia
1.Kostyr
2.e.Paku
3.nahar
4.Inermis
5.Wolne miejsce
6.Wolne miejsce
7.Ewentualne wolne miejsce,gdyby ktoś chciał pograć Cylon Liderem.

[Barni]

O! Zaproszenie imienne, na BSG w które daaaawno nie grałem, i to jeszcze z dodatkiem w którego nie grałem.. Nie sposób odmówić
Zaklepuję 4 miejsce. Stawię się jak zwykłe na 17.

BSG 7 stycznia
1.Kostyr
2.e.Paku
3.nahar
4.Inermis
5.Wolne miejsce
6.Wolne miejsce
7.Ewentualne wolne miejsce,gdyby ktoś chciał pograć Cylon Liderem.

Mnie proszę również zapisać:
Barni

Ja nie znam zasad, więc proszę o przesłanie linka do instrukcji
A Pegasus do dodatek do BSG?